Nie jest to zbyt komfortowa sytuacja dla dziewczyny, ale zdarza się... Poza tym, znam dziewczyny, które zaszły w ciążę w szkole, i bardzo dobrze dawały sobie potem radę, oczywiście dzięki ogromnej pomocy rodziny, znam takie, które skończyły szkołę średnią i zdały maturę w systemie dziennym :) Mimo to, uważam, że powinno się uświadamiać młodzież przed skutkami zbyt wczesnego rozpoczynania współżycia i to cały czas, na każdym etapie edukacji! Należy mówić o antykoncepcji, bo prawda jest taka, że seks wśród młodzieży nie jest dla nich problemem (w większości), ale problem stanowi już zabezpieczanie się przed zajściem w ciążę. Młodzi ludzie wstydzą się iść do lekarza czy nawet sklepu i kupić co trzeba, dlatego często idą na żywioł, a skutki czasem są nieodwracalne i wpływają ogromnie na ich przyszłe życie - jak w temacie.
mhym, jasne, zależy jeszcze jaka jest to szkoła: podstawówka, gimnazjum, liceum/technikum, czy studia, Ciąża w wieku poniżej 18 roku życia to dla ludzi sensacja i wszyscy obgadują i mówią "jak to można w takim wieku", "ja w Twoim wieku to się uczyłam, a nie rodziłam dzieci", ale to zależy też od ludzi z jakimi utrzymujesz kontakty. Osobiście jestem przeciwna, aby dzieci rodziły dzieci. Dziecko w liceum to też jest problem, Ty sie uczysz, a Twoi rodzice będą wychowywać, w dodatku nie masz stałej pracy i pieniędzy a jego utrzymanie, dziecko to też duża odpowiedzialnośc.
Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam. Oczywiście jeśli chodzi o mnie :) Ale jeszcze za czasów liceum takie "wpadki" się innym dziewczynom zdarzały. Teraz mają po 24/25 lat i 7-letnie dzieci. Wg mnie to żaden powód do dumy, że ma się w tak młodym wieku odchowane dziecko. Na wszystko jest odpowiedni czas i pora.. :) Pozdrawiam korzystających "z głową" :D
moi zdaniem to nie jest wielka tragedia bo są jeszcze większe. Jeżeli masz dobrych rodziców i wiesz że Ci pomogą to nie ma dużo problemu gorzej jesli rodzice są surowi itd. a jeżeli odwrócą się od Ciebie przyjeciele to znaczy że nigdy nimi nie byli.
Łatwo Ci nie będzie,ale życzę jak najlepiej,zebyś dała rade połaczyć edukacje i macierzyństwo.Twój mężczyzna powinien stanąć na wysokości zadania i razem poradzicie.Powodzenia!
jak uczysz się zaocznie to nie ma problemu.sama byłam w ciąży w trakcie nauki.profesorowie byli bardziej wyrozumiali i szli na rękę.ja spokojnie dałam radę teraz chociaż córka ma 9 m zapisałam się znowu.Moja siostra była w ciąży 2 razy za każdym razem się uczyła i nie było problemów.
a co zaciazyłas
ciąża rzecz ludzka, nic w tym dziwnego, tylko zależy od podejścia otoczenia ;) każdemu może sie przytrafic
nic wielkiego trafia sie
co na swiat to nie grzech
Bez komentarza...
włąśnie zaciążyłaś się że się pytasz.....
Nic, myśle sobie, ze po prostu jest w ciąży. Nic wielkiego, nie martw się.
Zmarnowane życie
Każdemu wolno się kochać,a wpadki się trafiają.
Szkoła, ale jaka szkoła? Podstawówka czy gimnazjum?
Masz na myśli ciąże uczennic, nauczycielek, sprzątaczek, pracownic administracji? Wyraź się, proszę, jaśniej.
Nie jest to zbyt komfortowa sytuacja dla dziewczyny, ale zdarza się... Poza tym, znam dziewczyny, które zaszły w ciążę w szkole, i bardzo dobrze dawały sobie potem radę, oczywiście dzięki ogromnej pomocy rodziny, znam takie, które skończyły szkołę średnią i zdały maturę w systemie dziennym :) Mimo to, uważam, że powinno się uświadamiać młodzież przed skutkami zbyt wczesnego rozpoczynania współżycia i to cały czas, na każdym etapie edukacji! Należy mówić o antykoncepcji, bo prawda jest taka, że seks wśród młodzieży nie jest dla nich problemem (w większości), ale problem stanowi już zabezpieczanie się przed zajściem w ciążę. Młodzi ludzie wstydzą się iść do lekarza czy nawet sklepu i kupić co trzeba, dlatego często idą na żywioł, a skutki czasem są nieodwracalne i wpływają ogromnie na ich przyszłe życie - jak w temacie.
Jak nic wielkiego? Brzuch będzie na pewno wielki za kilka miesięcy :D
ja byłam w ciąży jak chodziłam do ostatniej klasy wszyscy znajomi się odwrócili nie wiedzieć czemu i teraz żyje mi się bez nich o wiele lepiej
mhym, jasne, zależy jeszcze jaka jest to szkoła: podstawówka, gimnazjum, liceum/technikum, czy studia, Ciąża w wieku poniżej 18 roku życia to dla ludzi sensacja i wszyscy obgadują i mówią "jak to można w takim wieku", "ja w Twoim wieku to się uczyłam, a nie rodziłam dzieci", ale to zależy też od ludzi z jakimi utrzymujesz kontakty. Osobiście jestem przeciwna, aby dzieci rodziły dzieci. Dziecko w liceum to też jest problem, Ty sie uczysz, a Twoi rodzice będą wychowywać, w dodatku nie masz stałej pracy i pieniędzy a jego utrzymanie, dziecko to też duża odpowiedzialnośc.
najpierw skoncz szkole zebys mogla gdzies pracowac. jak juz beda pieniazki to pomysl wtedy o dziecku.
tylko nie staraj się tego ukryć
Przeciez to tak samo normalne jak marmelada w skarpetach.
Nie uważałaś na lekcji biologii i nie wiesz kiedy można się kochać, a kiedy nie?:)
Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam. Oczywiście jeśli chodzi o mnie :) Ale jeszcze za czasów liceum takie "wpadki" się innym dziewczynom zdarzały. Teraz mają po 24/25 lat i 7-letnie dzieci. Wg mnie to żaden powód do dumy, że ma się w tak młodym wieku odchowane dziecko. Na wszystko jest odpowiedni czas i pora.. :) Pozdrawiam korzystających "z głową" :D
ona moze nie kochala sie tylko chciala sprubowac czy zajdzie w ciaze czy nie
moi zdaniem to nie jest wielka tragedia bo są jeszcze większe. Jeżeli masz dobrych rodziców i wiesz że Ci pomogą to nie ma dużo problemu gorzej jesli rodzice są surowi itd. a jeżeli odwrócą się od Ciebie przyjeciele to znaczy że nigdy nimi nie byli.
sprawca tej ciazy to chyba nauczyciel.Oni praktykuja szybki seks,tak jak krolik pod miedza.
Łatwo Ci nie będzie,ale życzę jak najlepiej,zebyś dała rade połaczyć edukacje i macierzyństwo.Twój mężczyzna powinien stanąć na wysokości zadania i razem poradzicie.Powodzenia!
Zapowiada się nastepny Grajewiak,a i becikowe dostaniesz.Same plusy,dobrze bedzie.A na kiedy masz termin?
jak uczysz się zaocznie to nie ma problemu.sama byłam w ciąży w trakcie nauki.profesorowie byli bardziej wyrozumiali i szli na rękę.ja spokojnie dałam radę teraz chociaż córka ma 9 m zapisałam się znowu.Moja siostra była w ciąży 2 razy za każdym razem się uczyła i nie było problemów.