Nadgodziny

wiekszość z nas nie ma zakładów pracy ,wiec nikt nam nadgodzin nie wypłaca, ale możemy Ci podpowiedzieć, że może nie przebywa w pracy,to skąd ma mieć większe pobory.

moze po prostu oszczedza zauwaz,ze w polsce wszystko drozeje a zarobki takie same. oczywiscie za nadgodziny dostaje sie dodatkowe pieniadze. ale to nie sa ogromne sumy.

Mój mąż jak pracował dłużej ,to uczciwie pokazywał mi wydruki wynagrodzeń i było czarno na białym ile i za co ? A nadgodziny były i to często :)Twój partner życiowy , może pracuję i zostaję w pracy a nie koniecznie pracuję:) Jak się ma taką pilnującą partnerkę to każdy chwyt dozwolony :) do ,,***''trzeba sprawdzać nie tylko portfel i konto :)

a masz pewnośc ze chodzi do pracy?

A może nie zauważasz tego w poborach partnera, bo zostaje po godzinach, ale... nie koniecznie w pracy ;) Sprawdzałaś, czy nie ma prezerwatyw w kieszeniach?

mój mąż codziennie pracuje po 10 godz za te same pieniądze i do tego to jest praca nocna nigdy nie dostał dodatkowych pieniędzy za nadgodziny . Hańba.Jaki to jest wyzysk ludzi.

na pewno twój partner ma Kochankę i cię okłamuję że musi zostać dłużej pracy

pewnie odkłada na letnie piwko bo go za krótko trzymasz

A moze tak jest z tymi nadgodzinami w pracy jak z tym kawałem :)Dzwoni kochanka do żony męża i pyta czy mogę z panem M -zona odpowiada ze męża jeszcze nie ma z pracy a kochanka mówi, ja nie pytam czy on jest tylko czy mogę -bo on jest ze mną :)

N -jak nadgodziny i taki pan majster w swojej pakamerze moze nadgodziny lapac:-) tylko czasami z zamowieniami sie nie wyrabia , bo solidny to jedna prace dobrze wykonuje a jak lapie kilka etatow :-) jedna robote z rak wypuszcza a nastepna juz na tel i w kolejce czeka na robote...... zona czeka , meza wyglada , wraca zmeczony a kasy wiekszej jak nie bylo , tak nie ma:-)

Ludzie co Wy opowiadacie! Raczej jesteście z innej galaktyki, odczuwam że nie znacie realiów życia. Albo chcecie tylko namącić w związku.
"***" powiem wprost w chwili obecnej większość pracodawców składa winę na kryzys ekonomiczny i pracowników trzyma w pracy na okres tzw. "ponadgodzinny" zapominając owego czasu wliczyć w wypłatę. Radziłbym Pani porozmawiać z partnerem bo tego właśnie może on oczekiwać a nie słychać osób mącących wodę.
Praca ponad godziny i bez większych środków na koncie nie oznacza podwójnego życia
Pozdrawiam

Niektorzy maja tak dobrze w pracy ,swoje pokoje socjalne i moga w godzinach pracy fuchy odwalac czasami nawet nie wiedza i nie widza ze ta co byla ,widzi jak do innej dzwoni a ta wchodzi :-) Po co takiemu nadgodziny :-) no chyba ze co drugi dzien - jak da rade pracowc :-) tel. Po kilka , maja i zamowien az pozazdroscic takiemu pracusiowi :-) a rachunek bankowy tylko nie rosnie:-)

pracodawcy nie wyplacaja nadgodzin wykorzystuja pracownikow pss nigdy nie płaca a spróbuj się upomniec to dostaniesz wymówienie a jeszcze i premie utna za to ze pracujesz po 10 lub 11 godz dziennie

Ja tez musialem odpracowywac dodatkowe nadgodziny bo firma zajeta bo wizytacje bo cos tam innego ale nikt mi za to nie placil na pytanie czy ktos zamieza wogole za to zaplacic dostalem nastepujaca odpowiedz powinienes sie cieszyc ze masz prace a jak nie chcesz zostawac po godzinach to wogole nie przychodz do pracy na twoje miejsce jest mnostwo chetnych mysle ze kazdy z nas chociaz raz w zyciu mial z tym do czynienia tak niestety wyglada nasza szara zeczywistosc moja zona tez nie byla z tego zadowolona ale coz zyc za cos trzeba mielismy tez przypadki praca w nocy oczywiescie powinnismy skonczyc o 6 rano ale z racij tego ze szef wymyslil nam zajecie musielismy zostac 4 godziny extra czyli laczny czas pracy 8 H nocki + 4H ranka =12H ja na szeczescie juz tam nie pracuje bo taka robota zabija i ludzi i ich zycie rodzinne nigdy niewiesz kiedy z pracy wrocisz no i siedzisz uwiazany do telefonu bo moze zadzwonia i trzeba bedzie isc ...TYRAC ZA GROSZE