Bezpańskie psy

jak wychodzisz na spacer weź ze sobą kanapkę i podaruj ją bezdomnemu pieskowi i na 100% nie zrobi Tobie krzywdy.

Suczkę należy wysterylizować, aby zapobiec kolejnym bezdomnym psom. Jeśli Pani chce, aby coś s tym zrobiono to nie na forum takie rzeczy tylko z pismem do odpowiednich władz. ile Pani ma lat, aby takie rzeczy Pani tłumaczyć?

Powinna Pani wysterylizować suczkę i to jak najszybciej a nie będzie miała Pani tego typu problemów. Właśnie niewłaściwe podejście właścicieli do swoich pupili owocuje bezdomnymi psami...

Zgadzam się!! Też mieszkam na Południu i od jakiegoś czasu tych psów jest co raz więcej. Oczywiście bardzo jest mi ich szkoda. Ale po pierwsze mam dziecko, które sie boi wyjść nawet do szkoły... Nie wspominając o tym, że ja sama sie boje bo nie wiadomo co takiemu pieskowi do głowy przyjdzie. Moja suczka też miała cieczkę to niestety musiałam chodzić z kijem. Ciekawe skąd co raz wieksza ich ilosc?

popieram,bo mam ten sam problem na os centrum okolice biedronki;) ciekawe gdzie jest straz miejska????????????

a moze z toba coś trzeba zrobić bo np.śmierdzisz? ja wychodząć na spacer widze ciebie i czuje i tez zastanawiam sie jak mozesz chodzic wolno? tez cie trzeba gdzies zamknąć. bo niewiadomo co ci do głowy strzeli i rzucisz sie na czystych ludzi?

A co z tymi psami ma wspólnego e-Grajewo?

Proszę dzwonić do Pana Wnuszyńskiego do Urzędu Miasta .Miałam taki problem kiedyś i tam zgłaszałam.

A gdzie POlicja wtedy jest ? Za ciężka praca ? Zamiast darmo jezdzić i za przeproszeniem Dupy grzać za nasze pieniądze to niech pochodzą po mieście i połapią te psy. No w końcu to jak rodzina .

policja od łapania psów... dobre:):):):) Ludzie po prostu je adoptujcie a nie będzie takich problemów, Przygarnijcie, dajcie dach nad głową , zamiast srać (za przeproszeniem w gacie, z ez kijami musicie wychodzić... żenada

problemem to ty mozesz byc chora zgorzkniala kobieto.one tez chca zyc. z toba trzeba cos zrobic. to wina ludzi ktorzy wypuszczaja psy bo sie im znudzily.jak tak mozna?najpierw przygarniaja zdobywaja zaufanie zwierzaka a potem wyrzucaja na ulice jak zabawke. wy glupki one t5ez czuja!

Tak znowu zima i znowu bezpańskie psy, a może by ktoś przygarną takiego psiaka i po kłopocie. Ja zawsze będę mówić, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. (Gdyby pies umiał mówić, to człowiek straciłby ostatniego przyjaciela). Ludzie są straszni w ostatnich czasach, wszystko ich drażni, przeszkadza, wszystkiego i wszystkich się czepiają.

gdzie moj komentarz?!jak tacy jestescie to wiecej tu nie zagladam!

Wystarczy zobaczyc na płytach ile tam ich jest!!

do iiiiiiiiii jakbys nie spała przez takiego "cudnego psiaka"
2 miesiąc to ciekawe jakie byłoby Twoje zdanie.Psy sa głupie ile to mozna szczekać noc w noc bez powodu??!!!!!!

do "dokładnie" wchodzisz na forum tylko po to zeby obrazac ludzi? zalozylam temt zeby inni tez mogli sie wypowiedziec w sumie mamy wolny kraj nie? kazdy moze wyrazic swoją opinie a Ty internetowy opiniodawco schowales sie za monitorkiem i myslisz ze jestes bohaterem? z kanapką na spacer? "lew", czlowieku napisalamn przeciez ze od psow i tak nie moge sie odgonić to co bedzie jak poczestuje takiego kanapką? raczej nie pojdzie sobie a bedzie szedl dalej mysląc ze dostanie cos jeszcze, ludzie wysterylizowanie suczki nic nie da bo psy i tak bedą na osiedlu chodzily!! a skoro jest na smyczy to oczywiste ze nie bedzie szczeniaczkow wiec mozecie byc spokojni ze z mojej strony nie bedzie wiecej bezpanskich psów! jeszcze jedno, uszanujcie zdanie innych i nie obrazajcie ani mnie ani innych ktorych denerwują szwendające się bez celu psy. To chyba lepiej ze np. trafią do schoroniska, tam przynajmniej bedą mialy dach nad glowa! co czeka je na osiedlu? mróz, głód i Bóg wie co jeszcze!

Sara-przygarnęłam pieska i mam ten sam problem co inni właściciele psów. Wychodząc na spacer cały czas muszę oglądać się przez ramię czy nie atakuje mnie jakaś bezdomna bestyjka. Nie mam skrupułów , zgłaszam wszystkie wałęsające się pieski do straży miejskiej - bo to oni nie policja - zajmują się tym problemem . We czwartki przyjeżdżają ludzie ze schroniska i wyłapują niechciane , wyrzucone czworonogi. Zainteresowanym podje numer do straży miejskiej gdzie można zawsze zadzwonić 862730830

Czy Straz miejska czy Pan Wnuszyński maja to gdzieś.Dzwonie juz 4 miesiąc i zero reakcji a pies jak był tak jest i szczeka i wyje co noc!!!!firma która przyjezdza niby łapac i tak kase dostaje to im nie zalezy.