Orliki

Zamkniety? Niemozliwe przeciez powinien byc otwarty z poczatkiem marca od tej pory pracownicy otrzymuja wypłate pewnie poprostu nie chce im sie tam siedziec nikt sie nie zapisuje i zamykaja. Idz rano zapisz sie na jakis dzien i godzine i po problemie

MARDOC nie ma koniecznosci zapisow jesli ktos chce sobie pograc w kosza czy w pilke to ma prawo isc i grac a ze panom ktorzy tam siedza nie chce sie siedziec bo tv sniezy to zamykaja i jada sobie do domku a kasa im leci wiem co mowie bo mieszkam przy tym wlasnie orliku na jednostce. Ten problem jest juz od dawna tak jak wlaczenie oswietlenia jakby to oni placili za prad...

Po pierwsze jak i całe te Grajewo jak coś mówicie to na początek najlepiej było by się podpisać imieniem i nazwiskiem, po drugie jak nie wiecie czemu był zamknięty to podejść jest najlepiej i zapytać a nie komentować i po trzecie jak widziałeś że biorą kasę to gratulacje. Osoby przychodząc w ilości sztuk 3 albo i mniej chcą by światło było zapalone dla nich na kilka godzin, tak nie oni płaca za światło lecz miasto a co związku z tym no właśnie nie ty to ci nie przeszkadza że się pali. Także jak się wypowiadasz jeden z drugim to imię i nazwisko na początek. Nie mając godzin otwarcia bo brakowało przez to że nie było osoby pomagającej wypowiadają się tutaj osoby które przychodzą i nie zostają dopuszczeni do orlika ponieważ w razie jakiegokolwiek wydarzenia nikt prawnie nie podejmie odpowiedzialności bo dla was zachciało się pograć wtedy kiedy nie można było otworzyć. Zastanów się następnym razem co piszesz zamiast oskarżać.pozdrawiam

Sam Krzysiu dałes przykład i nie podpisales sie nazwiskiem. Piszesz o zapaleniu światła na kilka godzin? hmm do godziny ok 19:30 nie widze takiej potrzeby, chyba ze te osoby w liczbie 3 graja do 22 ? Pieniążki dla animatorow płyna od początku marca i to od poczatku marca powinno zatrudnic sie osoby odpowiedzialne za pilnowanie obiektu. Wniosek z tego jest jeden osoba sprawujaca władze wykazala sie brakiem organizacji nie zatrudniajac osob chociaz mieli na to bardzo duzo czasu. Jezeli taki pracownik sie znajduje powinien pracowac do konca a nie zamykac jezeli sa 3 osoby. Doskonale wiem ze nie pracujecie tak jak powinniscie ale to juz nie moja sprawa. Pozdrawiam

krzysiek a gdzie twoje nazwisko , nie osmieszaj sie

krzysiu pouczasz zeby podpisywać się imieniem i nazwiskiem. aty? swieta krowa jesteś? pewnie jesteś tym któremu nie chce się siedzieć i zamykasz:)

Po co to całe narzekanie, za moich młodych lat nie było żadnych orlików. Do grania w piłkę wystarczyły chęci i kilku kolegów, za boisko wystarczał kawałek placu lub nawet kawałek ugoru za wsią czy na obrzeżach miasta, za bramki 4 tornistry lub większe kamienie. Gdy były chęci to czasu starczyło i na naukę, pomoc rodzicom i na granie również, czasem nawet do późna w nocy, do momentu gdy widziało się piłkę. Piłka też była zwyczajna, nie żadna tam firmowa, a na nogach zwykłe trampki z naszego stomilu.
Może dlatego, że ówczesne dzieciaki grały w takich warunkach, to polska piłka w tamtych czasach była coś warta, a nasi piłkarze i reprezentacja odnosiła sukcesy.
Orliki to nie wszystko gdy brak czegoś innego, podstawowej rzeczy czyli ....

Krzysiek a twoje nazwisko gdzie ????

janek nie bylo i co ? ale skoro sa to niech beda otwarte a nie zamkniete proste !