Mój chrześniak niedługo idzie do komunii. Czy moglibyście mi pomóc i powiedzieć ile teraz daje się na prezent. Nie jestem osobą zamożną i każde pieniądze są dla mnie istotne. Będę bardzo wdzięczna.
No to będzie zawiedziony dziśna topie laptop "plejki" i pojazdy mechaniczne zawracajace głowe a raczej portfel, uwazam to za glupotę i sami dorośli do tego doprowadzili pokazujac kogo na co stać takich prezentów to na ślub nie dają.
No właśnie,bardzo ciekawy temat,sama jestem zaproszona na komunie,no i mam tan dylemat czy na przykład 100zł+biblia to nie za mało??Czy może lepiej dać 150 i nie kupować książki :)
My z mężem mamy dwie komunie, w tym jedna to męża chrześnica. Zasada dla nas prosta. Przeznaczamy tyle ile wynosi koszt obiadu - ok. 300 zł i na pamiątkę po książce "Mały Książę" z życzeniami. Do tego musimy doliczyć dojazd w okolice Warszawy. Obie dziewczynki mieszkają w tamtych stronach. Nie ma co stresować się. A jak chrześniak będzie niezadowolony, trzeba mu rozsądnie to wytłumaczyć :) Chyba w tym dniu nie prezenty są Najważniejsze (my dorośli doskonale zdajemy sobie z tego sprawę). Ale to już rola rodziców i rodziców chrzestnych..., żeby wszystko było jasne. Rodzice chrzestni to nie św. Mikołaje. To dobre Anioły, które czuwają nad bezpieczeństwem, wychowaniem dziecka i w razie czego odpowiednio działają.
Droga Pani Katarzyno, bycie chrzestnym to okropny ciężar! wiem to z własnego doświadczenia. Wszystko zależy od mądrości rodzica, a z tym różnie bywa, ponieważ rodzice sami często negatywnie oceniają prezenty ( że za mało, że ma, że plastikowy szajs itp.). Ludziom poprzewracało się w głowach, kupują dzieciom na komunię laptopy, kłady, "plejki" i inne gadżety, a potem dziwią się, że dzieci nie wychodzą z domu. Kiedyś jak ktoś dostał 100 zł to było cudowne !!! Zresztą ja na komunię dostałam złoty medalik i biblię, przynajmniej mam pamiątkę do dnia dzisiejszego. Dzisiaj dzieci są rozpuszczone i na 100 zł nawet nie chcą patrzeć...
A u mnie w Parafii na Komunię nie ma prezentów,to Pan Jezus jest w centrum tego dnia.Po południu,dzieci idą ze wszystkimi na uroczyste nieszpory.Prezenty są na rocznicę,za rok,ale też tylko religijne.Nie zapominajmy co to za dzień...
Bardzo madrze napisała P.Chrzestna,że to sami rodzice robią problem nie zaszczepiają w dziecku wartosci chrześcijanskich tylko samiwindują prezenty,a na te gorsze od chrzestnych psioczą przy dziecku.Chrzestny ma w dzisiejszych czasach przechlapane,ale do autorki postu poprostu symboliczny prezent i jakieś kieszonkowe na lody.Jeżeli rodziców stac na wynajecie lokalu tzn.biedni nie są i niech samikupią prezent.
Tak właśnie przy okazji m.in. jednego z najważniejszych sakramentów w życiu chrześcijanina Polaka rodzice i goście kreują przyszłe postawy Polaków. Potem nie wiedzą kto wychował im dzieci.
z reguly chrzesny jest na komuni i na weselu bo nie ktorzy sa z bardzo daleka i nie widza sie przez kilka lat dlatego taka suma 1000 lub prezent ja osobiscie bym dal 300 zl nie bedac chrzesnym
Różnie to bywa. Z pustego i Salomon nie naleje. Ja spotkałem się z różnymi prezentami i komunijnymi i ślubnymi. Jak ktoś nie ma kasy, to zazwyczaj komunia około 500 PLN a ślub 1000 - 2000 PLN. Ale widziałem też prezety komunijne, takie jak quady po 5 000 - 7 000 PLN (z tym, że od dwojga chrzestnych), czy prezent weselny 10 000 PLN. Tak więc wyglada na to, że kogo na co stać.
Ja nie moge...To ma byc dziecka impreza czy rodzicow?Jak kazdy bedzie dawal takie kwoty to myslicie ze naprawde rodzice oddadza to dziecku zeby kupilo se to co zamarzy?Zastaw sie a postaw sie dla prezentu czy Boga ida do komunii?Chrzesni powinni moim zdaniem dawac cos co bedzie symbolem do tego jakies 100zl.np zloty lancuszek.Syn mial komunie rok temu od razu zaznaczylam ze nie dla kasy ja robie ze dziecko marzy o xbox360 wiec wszyscy zlozyli sie na te gre i koniec.Dziecko zadowolone a ja nie mialam wyrzutow ze odjelam komus chleb od ust...
ludzie a czy to jest najważniejsze,wystawiacie huczne imprezy stawiacie alkochol na komunii a może by tak raz zwyczajnie po chrzescijansku po bożemu a nie tylko kasa i kasa.Jeżeli kasa komu ważniejsza to byc może tylko ona zostanie z nim na dobre i złe............pomyslcie czasem
Rok temu mieliśmy z mężem wesele. płaciliśmy po 140 zł od osoby. A 1/3 kopert była nie podpisana a w nich prezenty 100zł, 200zł, 300zł. a Wy piszecie 1000 zł? nie wiem skąd ta kwota.
Paranoja...... dajcie tyle ile uważacie za stosowne ... nie ważne kto ile daje stac was na 1000 to ok,,, ale jeśli nie to i 100 wystarczy... JA JEDNAK WOLAŁABYM JAKIŚ PREZENT DAĆ TAK NA PAMIĄTKĘ...
w tym roku moja chrzesniaczka ma I Komunię Świętą i na poczatku chciałąm jej dac kase... ale wiadomo jak to jest z pieniedzmi :( w koncu stanęło na złotym łańcuszku z medalikiem i na to tez nie mala sumkę wydałam a pamiatka na cale zycie. wiadomo dojdzie jeszcze pamiatka-ksiazeczka, kwiaty i jakies czekoladki, w sumie jakies 800zł wyjdzie. moim zdaniem to wystarczajaco
Trafne pytanie. Ja jestem ciotką i też nie wiem ile dać?
No to będzie zawiedziony dziśna topie laptop "plejki" i pojazdy mechaniczne zawracajace głowe a raczej portfel, uwazam to za glupotę i sami dorośli do tego doprowadzili pokazujac kogo na co stać takich prezentów to na ślub nie dają.
No właśnie,bardzo ciekawy temat,sama jestem zaproszona na komunie,no i mam tan dylemat czy na przykład 100zł+biblia to nie za mało??Czy może lepiej dać 150 i nie kupować książki :)
mysle ze ok 1000 zl ale lepiej kup cos orginalnego niespotykanego
jeśli jesteś chrzestną to ok. 700-1000
500 zlote
My z mężem mamy dwie komunie, w tym jedna to męża chrześnica. Zasada dla nas prosta. Przeznaczamy tyle ile wynosi koszt obiadu - ok. 300 zł i na pamiątkę po książce "Mały Książę" z życzeniami. Do tego musimy doliczyć dojazd w okolice Warszawy. Obie dziewczynki mieszkają w tamtych stronach. Nie ma co stresować się. A jak chrześniak będzie niezadowolony, trzeba mu rozsądnie to wytłumaczyć :) Chyba w tym dniu nie prezenty są Najważniejsze (my dorośli doskonale zdajemy sobie z tego sprawę). Ale to już rola rodziców i rodziców chrzestnych..., żeby wszystko było jasne. Rodzice chrzestni to nie św. Mikołaje. To dobre Anioły, które czuwają nad bezpieczeństwem, wychowaniem dziecka i w razie czego odpowiednio działają.
Droga Pani Katarzyno, bycie chrzestnym to okropny ciężar! wiem to z własnego doświadczenia. Wszystko zależy od mądrości rodzica, a z tym różnie bywa, ponieważ rodzice sami często negatywnie oceniają prezenty ( że za mało, że ma, że plastikowy szajs itp.). Ludziom poprzewracało się w głowach, kupują dzieciom na komunię laptopy, kłady, "plejki" i inne gadżety, a potem dziwią się, że dzieci nie wychodzą z domu. Kiedyś jak ktoś dostał 100 zł to było cudowne !!! Zresztą ja na komunię dostałam złoty medalik i biblię, przynajmniej mam pamiątkę do dnia dzisiejszego. Dzisiaj dzieci są rozpuszczone i na 100 zł nawet nie chcą patrzeć...
Witam, kiedy odbędzie się komunia w parafii Św. Ojca Pio? Dziękuję,
Biblia powinna wystarrczyc. Moze teraz pomysli ze to malo,ale bedzie mialo na cale zycie i nappewwno nie zapomni od koogo,kiedys doceni:-)
Biblia powinna wystarrczyc. Moze teraz pomysli ze to malo,ale bedzie mialo na cale zycie i nappewwno nie zapomni od koogo,kiedys doceni:-)
Ja jestem chrzestna i mam zamiar dac 400zl (myśle ze wystarczająco).
A u mnie w Parafii na Komunię nie ma prezentów,to Pan Jezus jest w centrum tego dnia.Po południu,dzieci idą ze wszystkimi na uroczyste nieszpory.Prezenty są na rocznicę,za rok,ale też tylko religijne.Nie zapominajmy co to za dzień...
Bardzo madrze napisała P.Chrzestna,że to sami rodzice robią problem nie zaszczepiają w dziecku wartosci chrześcijanskich tylko samiwindują prezenty,a na te gorsze od chrzestnych psioczą przy dziecku.Chrzestny ma w dzisiejszych czasach przechlapane,ale do autorki postu poprostu symboliczny prezent i jakieś kieszonkowe na lody.Jeżeli rodziców stac na wynajecie lokalu tzn.biedni nie są i niech samikupią prezent.
Tak właśnie przy okazji m.in. jednego z najważniejszych sakramentów w życiu chrześcijanina Polaka rodzice i goście kreują przyszłe postawy Polaków. Potem nie wiedzą kto wychował im dzieci.
osoby które napisały 1000 zł to chyba jakieś mamuśki które wysyłają dzieci do komuni i czekaja tylko aż kaska wpadnie
pff 1000zł ???? to ile dać na ślub? ludzie bądzcie rozsądni to nie wesele!!!!!
z reguly chrzesny jest na komuni i na weselu bo nie ktorzy sa z bardzo daleka i nie widza sie przez kilka lat dlatego taka suma 1000 lub prezent ja osobiscie bym dal 300 zl nie bedac chrzesnym
500 zł wystarczająco moim zdaniem.
a ja prosze o 10000 zl tak zeby do bierzmowania na dopalacze starczylo
Różnie to bywa. Z pustego i Salomon nie naleje. Ja spotkałem się z różnymi prezentami i komunijnymi i ślubnymi. Jak ktoś nie ma kasy, to zazwyczaj komunia około 500 PLN a ślub 1000 - 2000 PLN. Ale widziałem też prezety komunijne, takie jak quady po 5 000 - 7 000 PLN (z tym, że od dwojga chrzestnych), czy prezent weselny 10 000 PLN. Tak więc wyglada na to, że kogo na co stać.
Ja nie moge...To ma byc dziecka impreza czy rodzicow?Jak kazdy bedzie dawal takie kwoty to myslicie ze naprawde rodzice oddadza to dziecku zeby kupilo se to co zamarzy?Zastaw sie a postaw sie dla prezentu czy Boga ida do komunii?Chrzesni powinni moim zdaniem dawac cos co bedzie symbolem do tego jakies 100zl.np zloty lancuszek.Syn mial komunie rok temu od razu zaznaczylam ze nie dla kasy ja robie ze dziecko marzy o xbox360 wiec wszyscy zlozyli sie na te gre i koniec.Dziecko zadowolone a ja nie mialam wyrzutow ze odjelam komus chleb od ust...
ludzie a czy to jest najważniejsze,wystawiacie huczne imprezy stawiacie alkochol na komunii a może by tak raz zwyczajnie po chrzescijansku po bożemu a nie tylko kasa i kasa.Jeżeli kasa komu ważniejsza to byc może tylko ona zostanie z nim na dobre i złe............pomyslcie czasem
A ile dajo babcie na prezent komunijny
Rok temu mieliśmy z mężem wesele. płaciliśmy po 140 zł od osoby. A 1/3 kopert była nie podpisana a w nich prezenty 100zł, 200zł, 300zł. a Wy piszecie 1000 zł? nie wiem skąd ta kwota.
Paranoja...... dajcie tyle ile uważacie za stosowne ... nie ważne kto ile daje stac was na 1000 to ok,,, ale jeśli nie to i 100 wystarczy... JA JEDNAK WOLAŁABYM JAKIŚ PREZENT DAĆ TAK NA PAMIĄTKĘ...
tu mowa o chrzesnych widzicie temat to chrzesni wam na wesele dali 200zl
w tym roku moja chrzesniaczka ma I Komunię Świętą i na poczatku chciałąm jej dac kase... ale wiadomo jak to jest z pieniedzmi :( w koncu stanęło na złotym łańcuszku z medalikiem i na to tez nie mala sumkę wydałam a pamiatka na cale zycie. wiadomo dojdzie jeszcze pamiatka-ksiazeczka, kwiaty i jakies czekoladki, w sumie jakies 800zł wyjdzie. moim zdaniem to wystarczajaco