środa, 6 listopada 2024

Chciałabym żyć uczciwie

Przespałam się kilka razy z szefem i mam dylemat teraz czy powiedzieć to jego żonie rodzinie chciałabym uwolnić się od tego może ktoś pomoże, doradzi, co mam zrobić by znów być ok względem kolegów koleżanek własnego sumienia.

głupia jestes,teraz pytasz?Czy ty wogóle wiesz co to jest uczciwosc?

po co mówić żonie??Sumienie??Niszczyć żonie życie.

Mam wrazenie,ze zostalas porzucona.Przepraszam ,ale wczesniej nikogo sie nie radzilas ,podejmujac decyzje o LOZKOWYM romansie.Wnioskuje,ze nikt o tym nie wie,tak wiec dlaczego chcesz wywrocic wszystkim zycie do gory nogami.Po prostu przestan to robic,nagle sumienia nie wyciszysz,zawsze bedziesz o tym pamietac,a w szczegolnosci kiedy dalej bedziesz pracowala w jego firmie.

Po cholerę spałaś z żonatym. Nie pomyślałaś że rozbijasz komuś rodzinę. Zabierasz męża żonie a dzieciom ojca. A teraz mówisz o sumieniu.Śmieszna jesteś.

nie mów nic tylko odejdź z tej pracy !
Do czego to ludzie się posuwają i gdzie rozumy mają

gdzie było twoje sumienie jak lazłaś do łóżka teraz chcesz zwalić swój problem na żonę a sama być cacy, życzę tobie żebyś kiedyś któraś przyznała się że przespała się z twoim mężem ,będzie ci słodko

Jeżeli chcesz żyć uczciwie to zapomnij o tym.

dzięki temu pewnie pracujesz,już sama wpadłaś w szambo i z tego się nie oczyścisz,a mówić o tym żonie szefa?zostaw kobietę w spokoju,jak twój szef może z tym żyć to co to za twój problem?jak szłaś z nim o koja to nie pomyślałaś o konsekwencjach?
Chyba że twój szef wypiął się na ciebie i chcesz się zemścić?najgorzej jest żonatemu zadawać się z panienkami,bo potem jest już uwiązany i szantażowany do końca życia

dla wlasnego sumienia przestan sypiac z szefem i nikomu nic nie mow ,co sie stalo to sie stalo , czy on chce zostawic dla Ciebie zonę ? pewnie nie ....Ty chcesz ulozyc sobie z nim zycie ? pewnie tez nie .... wiec szczerosc nikomu nie wyjdzie na zdrowie. Ciebie wszyscy beda wytykac palcami i przyczepia Ci łatkę " puszczalskiej" delikatnie mowiac ...koledzy i kolezanki w oczy moze Ci tego nie powiedza ale za plecami obsmaruja od gory do dolu. Zniszczysz jego rodzine i Twojej rodzinie tez sie dostanie ....to male miasto No i Twoj szef tez nie bedzie Ci wdzieczny za ta szczerosc , myslisz ze utrzymasz te prace ? nie sadze ...

Ty masz sumienie? co teraz chcesz dzieciom ojca zabrać,a żonie męża?To jest celowe działanie.Dziewczyno jak mołaś?





milcz kobieto , skoro dręczy Cię sumienie nie trzeba było zaczynac , lepiej zostaw to dla siebie i nie niszcz komuś życia , idź i wyspowiadaj się może uspokoisz swoje sumienie . Pamiętaj ! nic tak nie boli jak zdrada ukochanej osoby .

popieram iga .... po co mówić żonie ? , co chcesz przez to osiągnąć ? .... skoro to było tylko chwilowe zapomnienie to zostaw to sobie , co druga żona nie wie o takich sprawach i uważa , że jej mąż nie zrobiłby tego ..... zakłamanie a życie jest życie i nie miej z tego powodu wyrzutów sumienia - nie warto . Zostaw miłe wspomnienia na starość , przydadzą się dla lepszego samopoczucia .....już wiem jakie gromy na mnie spłyna i na Ciebie - nie przejmuj się opiniami , masz jedno życie i żyj tak jak uważasz .

Prześpij się z kimś innym to przejdzie

Najlepiej narozrabiac, a potem szukac kogos, na kogo mozna zwalic wyrzuty sumienia. I dokopac za darmo, zniszczyc spokoj zonie I dzieciom. Daj im spokoj, a z sumieniem przyjdzie zyc baarrrddzzzzoooooo dlugo

to przespij sie jeszcze ze mna :D

trzeba było o tym pomyśleć zanim to zrobiłaś.A tak na marginesie awansowałaś?

przespij sie z jego zona to cie wyzwoli

No i co z tego? Zarabiasz na cala firme i tak nigdy cie nie zwolnie.

Przespałaś się z szefem i chcesz dalej żyć uczciwie..a to dobre! :) he he he...jesteś zwykłą zdzir......!

zamknij buzię i nikomu nie mów,bo jak teraz powiesz to co zrobiłaś to pamietaj będziesz miała nieprzyjemności,a skaza taka bedize ciagnęła sie całe życie,wszyscy Ci będą wypominali.milczenie jest złotem. i nie romansuj już z żadnym szefem.Ale tak myslę,że Ty sekretów nie umiesz utrzymać i wypleciesz się i nastepny raz jak nadarzy się okazja , to będziesz spała z szefami,biznesenami i innymi.

A w jakiej firmie pracujesz?

daj namiray na siebie

W tej chwili cokolwiek zrobisz to kogoś skrzywdzisz. Trzeba było myśleć przed. zmień pracę!!! Najlepiej wyjedź i zapomnij o tym!!! jeśli powiesz prawdę żonie zrujnujesz jej życie!!! zerwij z szefem kontakt!!! W innym mieście będziesz anonimowa i zaczniesz wszystko na nowe konto.

Wydaje mi się jak powiesz to pewnie Twój związek a raczej wasz związek tego nie przetrwa.Jeżeli już chcesz sobie ulżyć
na duszy to są inne rozwiązania.Ja sam mam doświadczenie na sobie.Chciałem żeby było dobrze i uczciwie to będę miał problemy ze zdrowiem i uzębieniem.

Z tekstu wynika że Ciebie nie zgwałcił, sama dałaś a może nawet zachęciłaś myśląc o podwyżce, albo i rozbiciu trwale rodziny bo facet ma firmę zaradny. Teraz chcesz się zemścić że facet mimo chwili słabości, którą wykorzystałaś nie zostawił dla ciebie rodziny? W krajach islamskich zapłaciła byś za swój postępek, ale żyjemy w tym a nie innym kraju i ujdzie to tobie płazem.

Trzeba było myśleć o uczciwości jak szłaś do łóżka z szefem

Ty masz sumienie?Będziesz teraz szantażować jego.Zabierzesz męża i ojca dzieciom.jak Ty byś mogła spojrzeć im w oczy.

Ty masz sumienie?Będziesz teraz szantażować jego.Zabierzesz męża i ojca dzieciom.jak Ty byś mogła spojrzeć im w oczy.

A gdzie było Twoje sumienie przed.pójściem.do łóżka.zostaw żonę w.spokoju

troche to jednak zabawne ... teraz blady strach padl na wszystkich Grajewskich szefow ,którzy akurat teraz maja romans i kazdy sie zastanawia czy to jego kochanka chce wszystko wypaplac jego zonie ;-) tak to jest panowie chwila zapomnienia moze wywrocic zycie do gory nogami ....

tiga spotkaj sie ze mną a zapomnisz o nim obiecuje...

brawo Anna :) też właśnie miałam napisać że pewnie każdy z "szefów" zastanawia się czy to jego lewizna chce być taka "uczciwa" :) - zastanawiajcie się nawet Ci którzy proponowali i g*** dostali :P bo kobieta mściwa jest (z natury)

Zapomnij o tym i żyj dalej, nie przejmuj się opiniami niektórych forumowiczów. Nie mów nic żonie bo to Tylko pogorszy Twoją sprawę i pogłębi wyrzuty sumienia. Skoro już przespałas się z nimi to, daj spokój wywlekaniu brudów. Zrobi się z tego wielkie zamieszanie i dopiero wtedy Twoje sumienie nie zazna spokoju.

haha Anna masz racje:D pewnie teraz każda żona szefa bedzie otrzymywac kwiaty bez okazji przez najbliższe dni:D eh mezczyzni, szkoda slow na te stworzenia.

ze szmaty jedwabiu nie zrobisz

do ''Tiga''dużo jest ofert w pracy w innym mieście jako opiekunka pomoc domowa ...itd z mieszkaniem i z wyżywieniem

A ja to robię z żoną mego szefa bez żadnych zobowiązań i uważam to za normalne. Myślę, że to tylko natura i odskocznia od codziennych problemów. Cały ambaras podobno polega na tym by dwoje chciało naraz. Tiga - z całym szacunkiem - ale było, minęło i zostaw te swoje dyleaty tylko i wyłącznie dla siebie. Dla wszyskich będzie to z korzyścią. Pozdrawiam.

Uczciwa będziesz wtedy,kiedy spakujesz manatki i wogóle odejdziesz w siną dal....Ot i właśnie...Jak tu można ufać ludziom,kiedy na kazdym kroku mijasz się z oszustami,zdrajcami i łgażami !!!!Nie mów nic żonie tego zdrajcy ,bo jego nie skrzywdzisz,tylko osobę,która w niego wieżyła i nadal wieży.Nie mów też nikomu trzeciemu bo kiedyś,prędzej czy puzniej tajemnica się wyda.Czego oczy nie widzą tego serce nie boli.A twoim zdaniem co to jest sumienie?Egoistyczne podejście.....Moje sumienie...A gdzie ono było zanim doszło do cielesności????!!!!Już tego nie odwrócisz,ale chociaż nie krzywdz już innych!

Panowie kawalerowie, opiszcie swoje doświadczenia z mężatkami skoro tutaj piszą same wierne mężatki i nas tylko krytykują jacy to my jesteśmy

Nie przesadzajcie mały skok w bok jeszcze nikomu nie zaszkodził,nie ma idealnych małżeństw-są zdrady i będą.Ja osobiście sam zdradziłem żonę,z osobą która od bardzo dawna mi się podobała,kręciła mnie,spotkaliśmy się przypadkiem,ja pragnąłem kochać się z nią i ona też,chociaż ma męża,dobrowolnie ulegliśmy oboje,nie żałujemy tego nadal spotykamy się raz w tygodniu(jest cudowna,ma śliczne ciało i wie co robi,czuję się przy niej bosko-to jest odskocznia od codzienności)każdy mężczyzna potrzebuje nowych doświadczeń i wrażeń,Tiga żuć na luz i daj spokój,zachowuj się normalnie tak jak by nic się nie stało-z tym można żyć.

powiec dla swego meza i zobaczysz co bedzie dalej

Nie, no nie moge! Jakie nagle wszystkie tutaj uczciwe i potepiajace! Pewnie zdradzone zony! Zdrada jest i byla. NIESTETY! Wcale tego nie poklaskuje, ale denerwuje mnie to, ze te wszystkie grzeczne zony zapominaja o meza winie i tylko na ta druga najezdzaja! Po co to komu obrazac kogos: szmata i zdzira nazywac? Czy swoich ach tak wspanialych mezow tez nazywacie po imienieu?!!!

Tiga co sie stalo, to sie nie odstanie. Popelnilas blad. Ciesz sie, ze to zrozumialas. Ale teraz nie pora na pranie brudow. Postaraj sie zapomniec o tym myslac jak o incydencie, ktorego zmienic juz nie mozesz. Pamietajac jednak na przyszlosc, aby wiecej sie w taka sytuacje nie wpakowac! Po co teraz zone informowac? Szkoda kobiety. Kolezankom nic nie mow, bo tylko wojne rozpetasz. A szefa omijaj wielkim lukiem! Jesli zauwazysz, ze ma wyrzuty sumienia, to najlepiej nic nie mow i zapomnij. Jesli jednak uznasz, ze dla niego to najnormalniejsza rzecz na swiecie, to sciagnij go z wysokosci! Tylko nie szantazem albo cos w tym stylu. Po prostu zapytaj jak on se daje rade kazdego dnia w lustro patrzec.

Trzymaj sie i pamietaj aby w nie popelniac dwa razy tego smaego bledu!

Nie martw się.Będziesz miała męża, tez jakaś tam prześpi się z nim. Bo chleb zawsze jest oddany.

tiga daj namiary mam doswiadczenie w tych sprawach

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.