Czy ktoś się spotkał z tym zjawiskiem w Grajewie? Mam poważne obawy o to,że moja matka jest w sekcie.Absolutna kontrola na każdym kroku,oczywiście podsłuch domowy i grupa szpiegów,która nadaje gdzie jest ,była czy co robi reszta rodziny.Mało tego.....udział w tym bierze grupa kuratorów,policjantów,dziennikarze,lekarze,a nawet osoby z najblizszego otoczenia i rodziny i pare innych grup zawodowych.Jak myślicie,kto za wami podąża?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Za mną Twoja głupota Do Choroszczy czas!!
Może dlatego Cie pilnują że nabroiłaś coś? Taka metoda wychowawcza :)
Chyba Batman.
M: Nie wiem co bierzesz, ale to jest za mocne dla Ciebie.
chyba ty jestes z sekty bo piszesz bez sensu
Człowieku ty jesteś na lekach? Jeśli jeszcze nie to czas poszukać dobrego psychiatry :)
....za mną podąża mój cień ;)
nic nie rozumiem z tej Twojej wypowiedzi
Za mną to raczej nikt nie podąża! ;-) Mnie takie atrakcje póki co omijają. Przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Prowadzę mało ciekawe życie. Tylko dom, praca, dom. I tyle.
Jeżeli to naprawdę jest coś poważnego i wkracza to w życie prywatne to zgłoś to do odpowiednich organów.
nie sekta tylko po prostu jesteś perfidnie inwigilowana znajdz prawnika i do sądu ...
A ty jako prezes sekty.
ta sekta nazywa się Mania prześladowcza.
To może chodzi o "Rodzinę Radia Maryja"?
Nie mogą kogoś zniszczyć biologicznie bo np.nie chodzisz do lekarzy,albo nie przyjmujesz zadnych lekow,to probuja cie zniszczyc psychicznie.Beda to robic tak dlugo az osiagna swoj cel.Ci,ktorzy im pomagaja z falszywymi haslami na gebie o jakiejs pomocy,wychowaniu itp.bzdury to ludzie niezwykle interesowni,zalatwiaja cos sobie czy komus innemu,chciwi,zawistni i zdemoralizowani.Czesto osoby z rodziny czy krewni.
Pamietaj,ze jest wiele rodzajow sekt:polityczne,gospodarcze itd......i pamietaj,ze kazde tego typu zachowanie to zwykle znęcanie sie nad innymi.I jest to karalne.Oby nie bylo za pozno.
Najwyższa pora zmienić dilera!
do asik-ja bym radziła zmienić obiekt zainteresowań bo trzeba być rzeczywiście albo naćpanym,albo zwyczajnie głupim, by się porywac z motyką na księżyc.Są osoby,które pogodzą się z takim stanem rzeczy,ale jest też dużo osób,które tego nie zaakceptują i z ofiary staną się oprawcą.Z tego co obserwuję wszystkie osoby pewne swojej wygranej w walce o to, o czym się tutaj pisze,są największym przegranym tej wojny.A może być jeszcze gorzej,ale to akurat zależy już tylko od nich.
Ja nic nie come on.Co za zryty temat.Nie ogarniam.