środa, 6 listopada 2024

Zlosliwosc losu...

Czesc, temat byc moze banalny lub dla niektorych zenujacy. Powiedzcie mi czy tylko ja mam takiego pecha w stosunkach damsko-meskich? Byc moze Dicaprio ze mnie zaden ale i kulawy nie jestem, zarabiam na siebie. Ciezko mi poznac jakas dziewczyne do zwiazku a nawet jesli sie udaje to okazuje sie ona zwykla materialistka... Krew mnie juz zalewa, bo mija 25 rok - byc moze nie jest to za duzo dla niektorych, ale gdzie znalezc teraz normalne dziewczyny? Na ranczo raczej ich nie ma :)

Wszystkie obecne dziewczyny takie są. W sumie ich nie winię. Osoba wychowana w dysfunkcyjnej rodzinie nie jest w stanie zrozumieć co dla niej jest ważne, nie jest w stanie rozumieć siebie i określić siebie przez swoje prawdziwe pragnienia, i czego chce w życiu. Siebie określa tylko i wyłącznie przez to jakie rzeczy materialne posiada i jakie rzeczy jest w stanie mieć. Tym samym w wyborze partnera kieruje się tylko tym łatwo policzalnym czynnikiem jakim jest pieniądz. Nie jest w stanie docenić jego cech wewnętrznych, takich jak odpowiedzialność, pracowitość, uczciwość itp. Przez to wiążą się z facetami, którzy zapewniają im rzeczy, jednak po 3/4 latach odkrywają że rzeczy nie zapełniają pustki w życiu i czego własciwie chcą od tego życia, jednak wtedy już jest zbyt późno.

Zgłoś się do programu -kawaler do wzięcia-

heeh zgodzę się z Tobą ciężko znaleźć porządną osobę ;0

Dziś są już tylko materialistki............ zapamitaj

a może ty jesteś nienormalny, może za bardzo siebie cenisz, może ty jesteś materialista i wydaje ci się, ze to one takie sa

nie szukaj na siłę i tylko dlatego, że 'już pora'. odpowiednia sama się znajdzie.

W ko sciele usiądż w jednej ławce.tam na znak pokoju podaj rękę i puśc oko , to działa.

lolek masz rację, i camille też, nic na siłę. ale obecne dziewczyny ....... i tyle powiem oczywiście nie wszystkie

lolek może dasz jakieś namiary do siebie?

lolek, nie poddawaj się, a odpowiednia osoba wreszcie się znajdzie. W dzisiejszych czasach ludzie bywają różni - jest też dużo materialistek, ale istnieją też normalne i czekające na szczere uczucie dziewczyny. Dlatego nie zamykaj się na ludzi, nie szukaj na siłę - a taka osoba wreszcie się znajdzie. Jesteś jeszcze młody, wszystko przed Tobą. :) Głowa do góry i powodzenia - nie ma co się załamywać, tylko trzeba wierzyć ;) Ps. i nie słuchaj tych, którzy piszą, że wszystkie są takie same - to bzdury. Każdy człowiek jest inny i piękne jest to, że można właśnie spotkać ludzi kierujących się sercem, nie kasą.

@bolek

Nie cierpie na brak poczucia wlasnej wartosci, jednak do egoizmu mi daleko - tak sadze. Jezeli chec zdobycia jak najwiekszej wyplaty poprzez prace w soboty, niedziele, nadgodziny uwazasz za objaw materialiszmu - tak jestem nim, ale tylko dlatego zeby nie uzalac sie nad soba i nie plakac jak to mozna wyzyc w tym kraju za 1000zl... Wedlug mnie to zupelnie inna bajka.


Chyba kupie zielona czapeczke z prostym daszkiem,dres i usiade na laweczce pod blokiem gdzie bede popijal browarka. Od mamusi dostane na papierosy, zrobie dzieciaka pierwszej lepszej i po sprawie :p

Nie można oceniać wszystkich na podstawie jednej czy dwóch nieodpowiednich dziewczynach. Myślę, że nie jedna dziewczyna powiedziałby to samo o facetach. Nie trzeba szukać...sama się znajdzie jeśli przyjdzie na to czas. Moja mama zawsze mówi- co ma być czyje to będzie. Na dyskotekach, w barach nie znajdziesz kandydatki na żonę;) Ja sama nie szukałabym tam partnera, wiadomo jakie są realia i czego oczekują osoby jadąc na dyskotekę.

Popieram "Camille " nic na siłę. Na imprezach dziewczęta jak i chłopcy jadą się zabawić, a nie szukać partnera/partnerki na całe życie ;)(to jest moja opinia)może jak pan hilary zgubił okulary tak i Ty szukasz za daleko:)

tak wszystkie materialistki a faceci to co ?tacy porządni ?? nie żartujcie sobie ..czasy się zmieniły każdy z nas chcę mieć życie godne i nie tylko materialistki ..bo są pary które dorabiają się sami !Oboje!
A tak ap ropo to niestety ale teraz światem rządzi pieniądz i inne ludzkie odczucia są na którymś z kolei miejscu.

ja jestem normalna i nie materialistka

Taka Marta Grajewianka jest tylko kasa jej się liczy i nic więcej.1dnia jest z 1 a 2 dnia już z 2.Żal takich dziewczyn!!!Młode są a wyglądają staro.

choc sama jestem dziewczyna, to sie zgodze co do obecnych panien.. niestety widac to golym okiem, w moim otoczeniu sa tez porzadne dziewczyny, nie powiem ze nie ale wiekszosc to wlasnie materialistki.. jak poslucham jak one wypowiadaja sie o facetach, biednych, zakochanych i nieswiadomych swego losu to az zal.. "pindy" żerujące na bogatych kolesiach, a wydajacych jego kase z innymi, masakra. zycze powodzenia w poszukiwaniu odpowiedniej partnerki, nie wszystko jest stracone musisz tylko miec otwarta glowe :)

jestem normalna i na kasę nie lecę

Powiem szczerze, ze nie pocieszyliscie mnie. Oczywiscie nie oceniam wszystkich jednakowo, ale utwierdzam sie w przekonaniu, ze wolne zostaly tylko te dziewczyny o ktorych mowa.

@Lilis
W innych okolicznosciach - jasne. Jednak nie zalozylem tego tematu w celach matrymonialnych :)

Jeszcze trochę, a "normalny" człowiek będzie mniejszością w Polsce. Może warto byłoby założyć jakieś stowarzyszenie lub organizację i zacząć nagłaśniać i walczyć o swoje prawa wzorem innych mniejszości w naszym kraju.
W dobie tzw demokracji niestety liczy się praca, pieniądz i władza nie ma żadnych ideałów, szczytnych idei, porządnych wzorców ani autorytetów, a jak się już znajdzie jakiś to można uznać za ewenement i ciekawostkę. Smutne to ale co raz bardziej staje się realne.

Są jeszcze normalne dziewczyny i normalne chłopaki,tylko ich
nie widać,bo albo się uczą albo pracują i nie bywają na
ranczo.

Karolina to jest prawda akurat co mówisz ja pracuje i nie mam kiedy za bardzo czasu na szukanie dziewczyny a nie pojadę na ranczo bo tam nie ma czego szukać

Po prostu wszystkie fajne dziewczyny są już zajęte. Jak to mówią: wszystko co dobre, szybko się kończy:)

Jestem taka jak pisze kolega wyżej.Chcesz mieć pannę ładną to płać na nio i na jej potrzeby,takie życie:)takie są dzisiejsze czasy.Proste i logiczne to jest.

Marta,chcesz mieć ładnego chłopaka to płać za niego.Proste
ilogiczne,to powinno działać w obie strony.Mam rację,czy nie?

Kobieta jest jak kołnierzyk: dopiero kiedy masz ją na karku, wiesz, co to za numer.
Kobiet nieprzystępnych jest o wiele więcej, aniżeli mówimy i o wiele mniej, aniżeli myślimy.
Najsłodszą zaletą pocałunku jest to, że kobieta nie może przy tym mówić.
Najistotniejszą sprawę w liście kobiety zawsze znajdziesz po pozycją Post Scriptum.
Kobiety nie można przekonać, można ją tylko namówić.
Samobójca z miłości to głupi, który zabija idiotę.
Swoją pierwszą i lepszą miłość ofiarowuje kobieta, niestety najczęściej pierwszemu lepszemu.
Kobiety swoiście stopniują wyraz "nigdy": nigdy, jeden raz, wiele razy.
Mężczyźni najczęściej pamiętają te kobiety, które się zapomniały.
Kobiety nie potrzebują pieniędzy. Nie piją, nie palą i same są kobietami.
Dla kobiety taniec jest rozkoszą bogów: przechodzi się legalnie z rąk do rąk.
Kobiety lubią łzy, mężczyźni wino. Krótko mówiąc, obie strony lubią wilgoć.
Rozgniewaną kobietę łatwiej ugłaskać pocałunkami niż logiką argumentów.
Nigdy nie potrafi ci kobieta przebaczyć tego, że nie ma ci nic do przebaczenia.
Kobiety nienawidzą się wzajemnie, co stwarza nam pewne możliwości.
- Wiesz, jakie są trzy metale, które prawdziwy mężczyzna powinien nosić przy sobie?
srebro - na głowie
złoto - w kieszeni
stal - w spodniach

zostało wiele fajnych dziewczyn tylko musisz zmienić nastawienie...wszyscy jesteśmy materialistami, i ci którzy muszą co najmniej trzy razy w roku wyjechać za granicę i ci którzy nie chcą, aby ich dzieciaki każdy ostatni tydzień miesiąca głodowały...tylko pobudki są inne...zresztą tak naprawdę kobiety są takie jakimi widzą je ich partnerzy...przykład sex: która atrakcyjniejsza? ta co uprawia sex raz tygodniu, czy ta, która robi to trzy razy w ciągu nocy?...odp. nie ona jest tu ważna tylko to co lubi jej facet.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.