Powinny być ja mam 2je dzieci z autyzmem i dlatego od kilku lat nie mieszkam już w Grajewie.Dzieci mi się pięknie rozwinęły,ale bez rehabilitacji nic by nie było.U mnie w mieście jest specjalny ośrodek terapii i rehabilitacji dla dzieci, gdzie choć w części nieodpłatnie dzieci są rehabilitowane.Nie wiem jak teraz w Grajewie,ale z całego serca tego Wam życzę aby była i to dużo
Jasne ze powinna byc. Dzieci z autyzmem w grajewie i okolicach jest sporo. A nie ma gdzie ich rehabilitowac. Pozostaje jezdzic do oddalonych o wiele kilometrow miejscowosci. tylko skad na to brac, jak wiekszosc jest platna.
Powiedzie jak rozpoznałyście autyzm u swojego dziecka? Ktoś Was naprowadził na tą diagnozę, zwrócił uwagę na nietypowe zachowania dzieci? Jeśli tak, to jakie? Podejrzewam u swojego dziecka autyzm...
Moim skromnym zdaniem takie Terapie nie tylko powinny być ale muszą powstać ! Trochę takich cudownych dzieciaków w naszym regionie miasta i powiatu Grajewskiego mamy ! Nie odtrącajmy ich ! To także Dzieci Boże ! Sam mam ale już dorosłe i na swój sposób bardzo samodzielne „ dziecko „ ( temat Problemy – jak żyć ? na tym Szanownym Forum ) Wsłuchajmy się w Głos Biblijnego oraz prawdziwego Chrystusa Pana bo gdy odtrącimy chociaż jedno z takich dzieci to odtrącimy także naszego Pana i Boga ! Wsłuchajmy się także w Głos Papieża Franciszka ( jeśli można zapraszam na Forum G24 „ Światowy Dzień Młodzieży …..) Poza tym może to i w temacie – może ktoś wie o Ośrodku na ul. Nowickiego – w pobliżu byłej Policji ? Jakie są tam osoby ? I czy czasem by mnie i żony mojej nie przyjęli jako wolontariuszy duchowych ale nie tylko ? ! Po odtrąceniu nas z wieloletniej posługi jako Kaplicowi i Lektor Mszy św. czujemy się jakby nikomu nie potrzebni a chcielibyśmy – nie tylko internetem ale także czynem głosić Dobrą Nowinę ! Może w tym Ośrodku ktoś dostrzeże nasza potrzebną pomoc ! Można nas znaleźć codziennie w Środowiskowym Domu Samopomocy lub w Klubie Zdrowie i Trzeźwość w Grajewie ! Bardzo serdecznie pozdrawiamy wszystkie takie dzieciaki i w ogóle wszystkie ! Bóg Was Ukochani bardzo kocha takimi jakimi jesteście ! Wiemy o tym bo i nas bardzo kocha i nam błogosławi ! Pozdrawiamy także ich Rodziców i Opiekunów !!! Z Bogiem!Szczęść Boże !!!
Droga mamo nie wiem czy tu do końca chodzi o kwestię- powinny czy nie powinny. Niestety takie a nie inne realia, nie pozwalają jeszcze obecnie na to by w każdym mieście takie poradnie istniały i... się utrzymywały. To krzywdzące, ale powstają one tam gdzie jest na nie największe zapotrzebowanie, czyli w dużych miastach, a dzieci z mniejszych miasteczek czy mieszkające na wsi muszą do takich placówek dojeżdzać. Ubolewam nad tym, ale szybko się to pewnie nie zmieni.
Ja mieszkam na Śląsku,zwyczajnie zamieniłam się na mieszkanie, bo o kupnie można jedynie po marzyć.Miasto wielkości Ełku,z okien widzę Czeskie góry;)No ale to u nie chodzi o to gdzie mieszkam,lecz o autyzm...Więc zanim zdiagnozowałam swoje starsze dziecko,przejeździłam z nim i Łomżę i Białystok i całą okolicę.O tym,że to autyzm najszybciej niestety poinformował mnie internet:(((Najgorsze co jednak było to nie sama diagnoza,ale co dalej...W tym również na początku pomógł mi internet.Chciałam posłać dziecko do przedszkola,lecz na miejscu w każdym mi odmówiono,zaczęłam więc wozić dziecię do przedszkola integracyjnego w Białymstoku,co dziennie autobusem,lub pociągiem.Myślę,że teraz jasne dlaczego się wyniosłam z Grajewa...Dziś mam dwoje dzieci z autyzmem,zdiagnozowałam je już tu na Śląsku,a dokładnie w Prodeste w Oplu.Polecam ten Ośrodek,choć jest to płatne,ale diagnozę stawia Zespół Specjalistów,jest ona poprzedzona dokładnym wywiadem, kierowaną i swobodną obserwacją dziecka,konsultacją psychiatryczną.Warto poświecić parę groszy i na diagnozę i na dojazd,hotel,ale mieć zdiagnozowane dziecko.Wystarczy wpisać w internecie poradnia Prodeste w Popolu:)Co do rehabilitacji...Pierwsza i święta sprawa to dieta.Dzieci autystyczne mają bardzo obniżoną odporność,nie prawidłowe ,trawienie, przetwarzanie składników pokarmowych,kumulują trucizny,mają alergie i nietolerancje(często objawem, jest tylko zachowanie,a nie wysypka)Dlatego pierwszą rzeczą jest wprowadzić bardzo zdrową i bardzo drogą dietę i suplementację.Jeśli chodzi o rehabilitację do zależnie od problemów,na pewno SI czyli integracja sensoryczna,logopeda,psycholog,pedagog.O SI można sobie poczytać w internecie.Ja robiąc dzieciom diagnozę SI poprosiłam o zestaw ćwiczeń,z rozpisaniem ile i jak w ciągu dnia je wykonywać,sama diagnoza jest potrzebna dla specjalisty...Następnie zajęłam się gromadzeniem sprzętu.Ponieważ 45 min takiej rehabilitacji kosztuje 100zł a powinna być ona kilka razy w tygodniu lepiej jest mieć sprzęt w domu ,a jedynie konsultować system pracy ze specjalistą.Sprzęt z atestami jest 3 razy droższy, więc ja wykonywałam go u fachowców na wzór oryginalnego.Mam np w pokoju ogromną huśtawkę,która szokuje gości:)Bardzo ważne jest też przedszkole jeśli można dojechać nawet do Białegostoku bardzo polecam,nam udało się kiedyś dostać na ul.Palmową,dobre przedszkole.Nie należ tracić głowy i oddawać się 1000cu terapii, kupować leków i płacić za wizyty ogromnej kasy,jest wielu naciągaczy.Trzeba sobie jasno powiedzieć, autyzm ma to do siebie,że są okresy polepszeń i regresów-cofnięć.Dzieci z autyzmem są wrażliwe nawet na zmianę pogody.Mi udało się dzieciaki wyprowadzić na prostą.Mowa bardzo dobrze rozwinięta, klasa integracyjna w szkole podstawowej,rehabilitacja i dieta bez mleczna, bez glutenowa bez cukrowa.Suplementacja z produktów Solgar i Calivita.Kto potrzebuje rady pomocy niech napisze, będę tu zaglądać,ale najważniejsze:dobra diagnoza(polecam Prodeste)dobra dieta i suplementacja,oraz zorganizować rehabilitację w domu,to się da zrobić.Do tego wszystkiego bardzo proszę założyć dziecku subkonto w Fundacji.Po to by zbierać pieniądze na leczenie,darowizny i 1% podatku.Temat bardzo obszerny:)))
Do aha: naprawdę podziwiam Pani upór i gratuluję dzieciom takiej mamy.Mam dziecko zdrowe,drugie w drodze,ale nie wiem czy bym sprostała takiemu wyzwaniu.Życzę powodzenia dla wszystkich mam!!
do Jola. witaj nie wiem w jakim wieku jest twoje dziecko. ja pierwsze objawy zauwazylam jak mala miala prawie dwa latka ,lekarz rodzinny skierowal mnie do poradni psychologiczno pedagogicznej, choc tam powiedziano mi ze jest wszystko w porzadku. wiec zostalam uspokojona ze to male dziecko jeszcze i jest ok. I tak stracilismy rok. ktory moglibysmy poswiecic na terapie. autyzm rozpoznala pani psyczholog z poradni psych-ped z grajewa i tak sie zaczelo. a pierwsze objawy to, np brak mowy lub jej cofniecie , nasza mala wszystko ukladala w rzadki i musialo byc idealnie rowno, jak przez przypadek ktos z domownikow lub ona sama przesunal to byl wielki8 krzyk i placz , czesto plakala bez powodu i potrafila kilka godz, budzila sie w nocy, spala po 3-4 godziny, choc i teraz ma jeszcze klopoty ze snem. dzieci z autyzmem nie nawiazuja kontaktu wzrokowego, maja fiksacje, tzn maja ulubione rzeczy zabawki itp, maja swoje rytualy, potrafia kiklka godz siedziec bez ruchu i patrzec na cos , lub kilka godz bawic sie ta sama zabawka. poobserwuj swoje dziecko, poczytaj tez w necie. to nie musi byc koniecznie autyzm
Nie ma rzeczy niemożliwych. My rodzice dzieci chorych powinniśmy walczyć o ich dobro, dostęp do terapii. W Grajewie jest wszystko utrudnione bo nic nie ma(poza szkołą 3} Moje dziecko, żeby funkcjonowało jak teraz musiało wyjeździć tysiące kilometrów na terapie. A jaki problem jest, żeby zatrudnić osobę dodatkową w poradni na Strażackiej.Na pewno na brak pracy nie będzie narzekać. Dzieci autystycznych jest dużo. Dla miasta to jest za drogo? A dla rodziców to jest tanio, finasować terapie(nie tanie} z własnej kieszeni? Biorąc pod uwagę, że jeden rodzic musi zrezygnować z pracy, żeby zająć się dzieckiem. A pójdziesz po cokolwiek do opieki lub cpr to patrzą na ciebie jak na potencjalnego oszusta. Niedługo ma być spotkanie rodziców dzieci autystycznychc w poradni więc proszę przyjdźcie może coś się ruszy!
spotkanie rodziców dzieci z autyzmem i innymi problemami odbędzie się 5 grudnia(czwartek) o godzinie 14.30 w Poradni Psychologiczno Pedagogicznej w Grajewie,ZAPRASZAMY
Kiedy to spotkanie??? we wszystkim zgadzam sie z toba. my przez trzy lata tez zrobilismy wiele tysiecy kilometrow. powinni zrobic cos w grajewie i z pewnoscvia najwazniejsza jest integracja sensoryczna dla naszych dzieci
Drodzy Rodzice w całej Polsce jest ciężko z rehabilitacją,ale tylko tą państwową na NFZ.Państwowe szkoły ,przedszkola,poradnie psych-ped.a nawet słynny MOPS. który jest finansowany od ''góry''robi problemy.Cóż z tego,że subwencja na dziecko z autyzmem jest kilka razy większa niż na zdrowe dziecko,skoro gmina za miast dać je szkole by szły za dzieckiem daje je na inne cele.Walka jest trudna i nie równa,ponieważ nawet jeśli uda się wywalczyć specjalistę, to czy będzie to ktoś na prawdę przygotowany???Posłuchajcie mojej rady:Załóżcie stowarzyszenie,Wasz głos będzie się bardziej liczył,a gdy już sprawnie zaczniecie działać,przekształćcie w fundację.Fundacja ma osobowość prawną,będziecie mogli starać się o wsparcie Unijne,organizować zbiórki publiczne,zbierać 1% podatku, założyć swoim Dzieciom subkonta.Druga sprawa,poszukajcie sami lokalu, wynajmijcie go(może dom katechetyczny przy parafii Trójcy Św o ile jest to możliwe,wynająć 2,3 sale)Tam niech wejdą tatusiowie złote rączki.Zorganizować salę do integracji sensorycznej.Sprzęt wyjdzie o wiele taniej gdy zrobicie go sami na wzór tego z atestami, ja tak robiłam dla siebie.Rama ,do podwieszania sprzętu kosztowała 45000zł,a mi pewien Pan zrobił identyczną za 1600zł.tak samo równoważnie, huśtawki itd.Następnie poszukajcie specjalisty od SI, niech przyjedzie i po diagnozuje dzieci,każdemu niech zleci ćwiczenia rozpisze ile razy w tygodniu,pokaże jak je wykonywać.Ćwiczyć możecie sami,a specjalista niech tylko raz na miesiąc ,dwa przyjedze,oceni postępy,zaktualizuje zestaw ćwiczeń.Mając do niego kontakt,zawsze można się poradzić i częściej.Być może ,że w śród Was znajdzie się ktoś ,kto zechce się wyszkolić a ma już potrzebne studia(nie każdy może być terapeutą SI)Może ktoś ma labradora,breneńczyka,niech poczyta o dogoterpii,pies musi być łagodny i cierpliwy,a reszta to zabawa...zapinanie psu spinek,karmenie ,pojenie, przechodzenie nad i pod psem,na prawdę nic trudnego.Możecie zrobić salę doświadczania świata.Płyta z szumem morza,basenik z piłeczkami,ścieszka sensoryczna zrobiona z różnych materiałów.Może wydaje się Wam ,że piszę o niemożliwym,ale to nie prawda.Tak już jest,że łatwiej uzyskać wsparcie,pomoc wtedy, gdy się samemu coś zrobi niż gdy się wyciąga rękę.Na tym spotkaniu nic nie wskóracie, bo niby kto ma dać kasę???Poradnia Psych.pedagog.?Wysłuchają was ale na tym się skończy.Ja doradzam działanie we własnym zakresie w grupie osób zainteresowanych(rodziny dzieci niepełnosprawnych)Może ktoś powie,że to ogromny koszt,ale uwierzcie mi,koszty dojazdów,wizyt, czas to o wiele większy wysiłek.Tu będziecie u siebie, tu będziecie ćwiczyć ile chcecie, tu będziecie mogli rozwijać to miejsce, realizować pomysły,zapraszać fachowców(z Prodeste w Opolu jak zaprosicie, przyjadą,przeszkolą,doradzą)Działajcie,sercem jestem z Wami:)))
Cóż mentalność grajewska jest mi znana:)ale czas ją przełamać.Musi być ktoś,kto pociągnie ten pociąg...może jakiś emerytowany nauczyciel z harcerską duszą...Najlepiej przed spotkaniem przygotować taki biznesplan...pokazać ludziom czarno na białym,że to ma sens.Poszukać wsparcia w szkole nr 3 tam są na pewno Ludzie z sercem i pomogą.I nie piszcie było by,lecz będzie super,bo to dla naszych dzieci!!!!eta
Szanowna ETA - masz zupełną racje co do Domu Parafialnego przy Kościele Trójcy Przenajświętszej ! Ja już bardzo , bardzo wiele lat temu monitowałem do ówczesnego pewnego Księdza aby w tym Domu utworzyć coś na wzór " Domu św.Alberta " ! A w nim jak teraz widzę znalazłoby się także miejsce i dla takich cudownych dzieciaków lub z innymi chorobami ! A remont - to na pewno by bezinteresownie pomogli swoim doświadczeniem,radą ,fachową robotą oraz finansem nas biznesmeni oraz mistrzowie murarki,malarstwa pokojowego ,elektrycy,hydraulicy itd,itp ! Dziwi mnie iż ten Dom w widoczny i fizyczny sposób popada w coraz to gorszą ruinę a nikt o tym nie pomyśli aby go jakoś uratować - zważywszy na to , że jest to zabytek i jako taki jest jakby wizytówka Kościoła a także Grajewa ! Dziwi mnie nie tylko postawa Księży ale także i wiernych oraz mieszczącego tam się FOGA ! Czy oprócz polityki nie mogą oni zająć się i tym problemem ?! Przecież to jest dwa ,trzy kroki od nich i nad nimi ! Totalna ruina ale jeszcze do uratowania ku pożytkowi ludzi oraz Kościoła i ku chwale Boga Ojca :Amen !!!
" Europejski Tydzień Autyzmu - Poznać i zrozumieć " - to tytuł artykułu w dzisiejszej Gazecie Współczesnej tzn z dnia.piątek - 29 listopada 2013r-str.6.Bardzo polecam oraz bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich zdrowych inaczej,ich rodziców,opiekunów,lekarzy a także tych wszystkich,którzy ich poznali,zrozumieli oraz niosą im i wszystkim potrzebującym swym życiem pociechę,pokój i dobro Pańskie!Szczęść Boże wszystkim !!!
Wszystkim tym cudownym dzieciakom,wszystkim chorym,sprawnym inaczej,opuszczonym,samotnym,wzgardzonym oraz ich rodzicom,rodzinom, ,opiekunom,lekarzom a także ludziom dobrej woli nie tylko na te Święta Narodzenia Pańskiego ale na każdy jeden czas z moją żoną Ewunią ze szczerości naszych serc życzymy aby Chrystus Pan błogosławił Wam wszystkim w zdrowiu oraz w swej opiece a także w pomocy niebiańskiej i ziemskiej,gdy tylko tego będziecie potrzebować!Pozdrawiamy świątecznie!Szczęść Boże!!!
Mysle ze kazdy by dal rade sprostac takuemu problemowi I zarazem wyzwaniu.Ja mam dziecko z autyzmem wysokofunkcjonujacym i musiałam dać rade bo kocham je bardzo , nikt choc jest mega ciężko psychicznie i fizycznie.Terapia i dieta jest kluczową szansą na to by dzicko mogla prawidłowo funkcjonować,dużo pracy własnej bez tego nic nie wyjdzie.Mieszkam w takim mieście ze mam możliwość do bardzo dobrej terapii ale bez dobrych znajomości to ciężko by było nam.
Powinny być ja mam 2je dzieci z autyzmem i dlatego od kilku lat nie mieszkam już w Grajewie.Dzieci mi się pięknie rozwinęły,ale bez rehabilitacji nic by nie było.U mnie w mieście jest specjalny ośrodek terapii i rehabilitacji dla dzieci, gdzie choć w części nieodpłatnie dzieci są rehabilitowane.Nie wiem jak teraz w Grajewie,ale z całego serca tego Wam życzę aby była i to dużo
do aha
A w jakim mieście Pani teraz mieszka?
Jasne ze powinna byc. Dzieci z autyzmem w grajewie i okolicach jest sporo. A nie ma gdzie ich rehabilitowac. Pozostaje jezdzic do oddalonych o wiele kilometrow miejscowosci. tylko skad na to brac, jak wiekszosc jest platna.
a wlasnie moze ktos podpowie jak rehabilitujecie swoje dzieciaki z autyzmem? tez jestem w takiej sytuacji
Powiedzie jak rozpoznałyście autyzm u swojego dziecka? Ktoś Was naprowadził na tą diagnozę, zwrócił uwagę na nietypowe zachowania dzieci? Jeśli tak, to jakie? Podejrzewam u swojego dziecka autyzm...
a dlaczego nie?Ja mam dzieci zdrowe moze i ty ale to może sie zmienic za twe myslenie.
Moim skromnym zdaniem takie Terapie nie tylko powinny być ale muszą powstać ! Trochę takich cudownych dzieciaków w naszym regionie miasta i powiatu Grajewskiego mamy ! Nie odtrącajmy ich ! To także Dzieci Boże ! Sam mam ale już dorosłe i na swój sposób bardzo samodzielne „ dziecko „ ( temat Problemy – jak żyć ? na tym Szanownym Forum ) Wsłuchajmy się w Głos Biblijnego oraz prawdziwego Chrystusa Pana bo gdy odtrącimy chociaż jedno z takich dzieci to odtrącimy także naszego Pana i Boga ! Wsłuchajmy się także w Głos Papieża Franciszka ( jeśli można zapraszam na Forum G24 „ Światowy Dzień Młodzieży …..) Poza tym może to i w temacie – może ktoś wie o Ośrodku na ul. Nowickiego – w pobliżu byłej Policji ? Jakie są tam osoby ? I czy czasem by mnie i żony mojej nie przyjęli jako wolontariuszy duchowych ale nie tylko ? ! Po odtrąceniu nas z wieloletniej posługi jako Kaplicowi i Lektor Mszy św. czujemy się jakby nikomu nie potrzebni a chcielibyśmy – nie tylko internetem ale także czynem głosić Dobrą Nowinę ! Może w tym Ośrodku ktoś dostrzeże nasza potrzebną pomoc ! Można nas znaleźć codziennie w Środowiskowym Domu Samopomocy lub w Klubie Zdrowie i Trzeźwość w Grajewie ! Bardzo serdecznie pozdrawiamy wszystkie takie dzieciaki i w ogóle wszystkie ! Bóg Was Ukochani bardzo kocha takimi jakimi jesteście ! Wiemy o tym bo i nas bardzo kocha i nam błogosławi ! Pozdrawiamy także ich Rodziców i Opiekunów !!! Z Bogiem!Szczęść Boże !!!
Droga mamo nie wiem czy tu do końca chodzi o kwestię- powinny czy nie powinny. Niestety takie a nie inne realia, nie pozwalają jeszcze obecnie na to by w każdym mieście takie poradnie istniały i... się utrzymywały. To krzywdzące, ale powstają one tam gdzie jest na nie największe zapotrzebowanie, czyli w dużych miastach, a dzieci z mniejszych miasteczek czy mieszkające na wsi muszą do takich placówek dojeżdzać. Ubolewam nad tym, ale szybko się to pewnie nie zmieni.
Ja mieszkam na Śląsku,zwyczajnie zamieniłam się na mieszkanie, bo o kupnie można jedynie po marzyć.Miasto wielkości Ełku,z okien widzę Czeskie góry;)No ale to u nie chodzi o to gdzie mieszkam,lecz o autyzm...Więc zanim zdiagnozowałam swoje starsze dziecko,przejeździłam z nim i Łomżę i Białystok i całą okolicę.O tym,że to autyzm najszybciej niestety poinformował mnie internet:(((Najgorsze co jednak było to nie sama diagnoza,ale co dalej...W tym również na początku pomógł mi internet.Chciałam posłać dziecko do przedszkola,lecz na miejscu w każdym mi odmówiono,zaczęłam więc wozić dziecię do przedszkola integracyjnego w Białymstoku,co dziennie autobusem,lub pociągiem.Myślę,że teraz jasne dlaczego się wyniosłam z Grajewa...Dziś mam dwoje dzieci z autyzmem,zdiagnozowałam je już tu na Śląsku,a dokładnie w Prodeste w Oplu.Polecam ten Ośrodek,choć jest to płatne,ale diagnozę stawia Zespół Specjalistów,jest ona poprzedzona dokładnym wywiadem, kierowaną i swobodną obserwacją dziecka,konsultacją psychiatryczną.Warto poświecić parę groszy i na diagnozę i na dojazd,hotel,ale mieć zdiagnozowane dziecko.Wystarczy wpisać w internecie poradnia Prodeste w Popolu:)Co do rehabilitacji...Pierwsza i święta sprawa to dieta.Dzieci autystyczne mają bardzo obniżoną odporność,nie prawidłowe ,trawienie, przetwarzanie składników pokarmowych,kumulują trucizny,mają alergie i nietolerancje(często objawem, jest tylko zachowanie,a nie wysypka)Dlatego pierwszą rzeczą jest wprowadzić bardzo zdrową i bardzo drogą dietę i suplementację.Jeśli chodzi o rehabilitację do zależnie od problemów,na pewno SI czyli integracja sensoryczna,logopeda,psycholog,pedagog.O SI można sobie poczytać w internecie.Ja robiąc dzieciom diagnozę SI poprosiłam o zestaw ćwiczeń,z rozpisaniem ile i jak w ciągu dnia je wykonywać,sama diagnoza jest potrzebna dla specjalisty...Następnie zajęłam się gromadzeniem sprzętu.Ponieważ 45 min takiej rehabilitacji kosztuje 100zł a powinna być ona kilka razy w tygodniu lepiej jest mieć sprzęt w domu ,a jedynie konsultować system pracy ze specjalistą.Sprzęt z atestami jest 3 razy droższy, więc ja wykonywałam go u fachowców na wzór oryginalnego.Mam np w pokoju ogromną huśtawkę,która szokuje gości:)Bardzo ważne jest też przedszkole jeśli można dojechać nawet do Białegostoku bardzo polecam,nam udało się kiedyś dostać na ul.Palmową,dobre przedszkole.Nie należ tracić głowy i oddawać się 1000cu terapii, kupować leków i płacić za wizyty ogromnej kasy,jest wielu naciągaczy.Trzeba sobie jasno powiedzieć, autyzm ma to do siebie,że są okresy polepszeń i regresów-cofnięć.Dzieci z autyzmem są wrażliwe nawet na zmianę pogody.Mi udało się dzieciaki wyprowadzić na prostą.Mowa bardzo dobrze rozwinięta, klasa integracyjna w szkole podstawowej,rehabilitacja i dieta bez mleczna, bez glutenowa bez cukrowa.Suplementacja z produktów Solgar i Calivita.Kto potrzebuje rady pomocy niech napisze, będę tu zaglądać,ale najważniejsze:dobra diagnoza(polecam Prodeste)dobra dieta i suplementacja,oraz zorganizować rehabilitację w domu,to się da zrobić.Do tego wszystkiego bardzo proszę założyć dziecku subkonto w Fundacji.Po to by zbierać pieniądze na leczenie,darowizny i 1% podatku.Temat bardzo obszerny:)))
Do aha: naprawdę podziwiam Pani upór i gratuluję dzieciom takiej mamy.Mam dziecko zdrowe,drugie w drodze,ale nie wiem czy bym sprostała takiemu wyzwaniu.Życzę powodzenia dla wszystkich mam!!
do Jola. witaj nie wiem w jakim wieku jest twoje dziecko. ja pierwsze objawy zauwazylam jak mala miala prawie dwa latka ,lekarz rodzinny skierowal mnie do poradni psychologiczno pedagogicznej, choc tam powiedziano mi ze jest wszystko w porzadku. wiec zostalam uspokojona ze to male dziecko jeszcze i jest ok. I tak stracilismy rok. ktory moglibysmy poswiecic na terapie. autyzm rozpoznala pani psyczholog z poradni psych-ped z grajewa i tak sie zaczelo. a pierwsze objawy to, np brak mowy lub jej cofniecie , nasza mala wszystko ukladala w rzadki i musialo byc idealnie rowno, jak przez przypadek ktos z domownikow lub ona sama przesunal to byl wielki8 krzyk i placz , czesto plakala bez powodu i potrafila kilka godz, budzila sie w nocy, spala po 3-4 godziny, choc i teraz ma jeszcze klopoty ze snem. dzieci z autyzmem nie nawiazuja kontaktu wzrokowego, maja fiksacje, tzn maja ulubione rzeczy zabawki itp, maja swoje rytualy, potrafia kiklka godz siedziec bez ruchu i patrzec na cos , lub kilka godz bawic sie ta sama zabawka. poobserwuj swoje dziecko, poczytaj tez w necie. to nie musi byc koniecznie autyzm
Nie ma rzeczy niemożliwych. My rodzice dzieci chorych powinniśmy walczyć o ich dobro, dostęp do terapii. W Grajewie jest wszystko utrudnione bo nic nie ma(poza szkołą 3} Moje dziecko, żeby funkcjonowało jak teraz musiało wyjeździć tysiące kilometrów na terapie. A jaki problem jest, żeby zatrudnić osobę dodatkową w poradni na Strażackiej.Na pewno na brak pracy nie będzie narzekać. Dzieci autystycznych jest dużo. Dla miasta to jest za drogo? A dla rodziców to jest tanio, finasować terapie(nie tanie} z własnej kieszeni? Biorąc pod uwagę, że jeden rodzic musi zrezygnować z pracy, żeby zająć się dzieckiem. A pójdziesz po cokolwiek do opieki lub cpr to patrzą na ciebie jak na potencjalnego oszusta. Niedługo ma być spotkanie rodziców dzieci autystycznychc w poradni więc proszę przyjdźcie może coś się ruszy!
spotkanie rodziców dzieci z autyzmem i innymi problemami odbędzie się 5 grudnia(czwartek) o godzinie 14.30 w Poradni Psychologiczno Pedagogicznej w Grajewie,ZAPRASZAMY
Kiedy to spotkanie??? we wszystkim zgadzam sie z toba. my przez trzy lata tez zrobilismy wiele tysiecy kilometrow. powinni zrobic cos w grajewie i z pewnoscvia najwazniejsza jest integracja sensoryczna dla naszych dzieci
Drodzy Rodzice w całej Polsce jest ciężko z rehabilitacją,ale tylko tą państwową na NFZ.Państwowe szkoły ,przedszkola,poradnie psych-ped.a nawet słynny MOPS. który jest finansowany od ''góry''robi problemy.Cóż z tego,że subwencja na dziecko z autyzmem jest kilka razy większa niż na zdrowe dziecko,skoro gmina za miast dać je szkole by szły za dzieckiem daje je na inne cele.Walka jest trudna i nie równa,ponieważ nawet jeśli uda się wywalczyć specjalistę, to czy będzie to ktoś na prawdę przygotowany???Posłuchajcie mojej rady:Załóżcie stowarzyszenie,Wasz głos będzie się bardziej liczył,a gdy już sprawnie zaczniecie działać,przekształćcie w fundację.Fundacja ma osobowość prawną,będziecie mogli starać się o wsparcie Unijne,organizować zbiórki publiczne,zbierać 1% podatku, założyć swoim Dzieciom subkonta.Druga sprawa,poszukajcie sami lokalu, wynajmijcie go(może dom katechetyczny przy parafii Trójcy Św o ile jest to możliwe,wynająć 2,3 sale)Tam niech wejdą tatusiowie złote rączki.Zorganizować salę do integracji sensorycznej.Sprzęt wyjdzie o wiele taniej gdy zrobicie go sami na wzór tego z atestami, ja tak robiłam dla siebie.Rama ,do podwieszania sprzętu kosztowała 45000zł,a mi pewien Pan zrobił identyczną za 1600zł.tak samo równoważnie, huśtawki itd.Następnie poszukajcie specjalisty od SI, niech przyjedzie i po diagnozuje dzieci,każdemu niech zleci ćwiczenia rozpisze ile razy w tygodniu,pokaże jak je wykonywać.Ćwiczyć możecie sami,a specjalista niech tylko raz na miesiąc ,dwa przyjedze,oceni postępy,zaktualizuje zestaw ćwiczeń.Mając do niego kontakt,zawsze można się poradzić i częściej.Być może ,że w śród Was znajdzie się ktoś ,kto zechce się wyszkolić a ma już potrzebne studia(nie każdy może być terapeutą SI)Może ktoś ma labradora,breneńczyka,niech poczyta o dogoterpii,pies musi być łagodny i cierpliwy,a reszta to zabawa...zapinanie psu spinek,karmenie ,pojenie, przechodzenie nad i pod psem,na prawdę nic trudnego.Możecie zrobić salę doświadczania świata.Płyta z szumem morza,basenik z piłeczkami,ścieszka sensoryczna zrobiona z różnych materiałów.Może wydaje się Wam ,że piszę o niemożliwym,ale to nie prawda.Tak już jest,że łatwiej uzyskać wsparcie,pomoc wtedy, gdy się samemu coś zrobi niż gdy się wyciąga rękę.Na tym spotkaniu nic nie wskóracie, bo niby kto ma dać kasę???Poradnia Psych.pedagog.?Wysłuchają was ale na tym się skończy.Ja doradzam działanie we własnym zakresie w grupie osób zainteresowanych(rodziny dzieci niepełnosprawnych)Może ktoś powie,że to ogromny koszt,ale uwierzcie mi,koszty dojazdów,wizyt, czas to o wiele większy wysiłek.Tu będziecie u siebie, tu będziecie ćwiczyć ile chcecie, tu będziecie mogli rozwijać to miejsce, realizować pomysły,zapraszać fachowców(z Prodeste w Opolu jak zaprosicie, przyjadą,przeszkolą,doradzą)Działajcie,sercem jestem z Wami:)))
eta tez o tym myslalam, to napewno dobry pomysl, tylko ciekawo kto sie tego podejmie? jak wszyscy by sie zjednoczyli to by bylo super.
Cóż mentalność grajewska jest mi znana:)ale czas ją przełamać.Musi być ktoś,kto pociągnie ten pociąg...może jakiś emerytowany nauczyciel z harcerską duszą...Najlepiej przed spotkaniem przygotować taki biznesplan...pokazać ludziom czarno na białym,że to ma sens.Poszukać wsparcia w szkole nr 3 tam są na pewno Ludzie z sercem i pomogą.I nie piszcie było by,lecz będzie super,bo to dla naszych dzieci!!!!eta
Szanowna ETA - masz zupełną racje co do Domu Parafialnego przy Kościele Trójcy Przenajświętszej ! Ja już bardzo , bardzo wiele lat temu monitowałem do ówczesnego pewnego Księdza aby w tym Domu utworzyć coś na wzór " Domu św.Alberta " ! A w nim jak teraz widzę znalazłoby się także miejsce i dla takich cudownych dzieciaków lub z innymi chorobami ! A remont - to na pewno by bezinteresownie pomogli swoim doświadczeniem,radą ,fachową robotą oraz finansem nas biznesmeni oraz mistrzowie murarki,malarstwa pokojowego ,elektrycy,hydraulicy itd,itp ! Dziwi mnie iż ten Dom w widoczny i fizyczny sposób popada w coraz to gorszą ruinę a nikt o tym nie pomyśli aby go jakoś uratować - zważywszy na to , że jest to zabytek i jako taki jest jakby wizytówka Kościoła a także Grajewa ! Dziwi mnie nie tylko postawa Księży ale także i wiernych oraz mieszczącego tam się FOGA ! Czy oprócz polityki nie mogą oni zająć się i tym problemem ?! Przecież to jest dwa ,trzy kroki od nich i nad nimi ! Totalna ruina ale jeszcze do uratowania ku pożytkowi ludzi oraz Kościoła i ku chwale Boga Ojca :Amen !!!
" Europejski Tydzień Autyzmu - Poznać i zrozumieć " - to tytuł artykułu w dzisiejszej Gazecie Współczesnej tzn z dnia.piątek - 29 listopada 2013r-str.6.Bardzo polecam oraz bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich zdrowych inaczej,ich rodziców,opiekunów,lekarzy a także tych wszystkich,którzy ich poznali,zrozumieli oraz niosą im i wszystkim potrzebującym swym życiem pociechę,pokój i dobro Pańskie!Szczęść Boże wszystkim !!!
Wszystkim tym cudownym dzieciakom,wszystkim chorym,sprawnym inaczej,opuszczonym,samotnym,wzgardzonym oraz ich rodzicom,rodzinom, ,opiekunom,lekarzom a także ludziom dobrej woli nie tylko na te Święta Narodzenia Pańskiego ale na każdy jeden czas z moją żoną Ewunią ze szczerości naszych serc życzymy aby Chrystus Pan błogosławił Wam wszystkim w zdrowiu oraz w swej opiece a także w pomocy niebiańskiej i ziemskiej,gdy tylko tego będziecie potrzebować!Pozdrawiamy świątecznie!Szczęść Boże!!!
Mysle ze kazdy by dal rade sprostac takuemu problemowi I zarazem wyzwaniu.Ja mam dziecko z autyzmem wysokofunkcjonujacym i musiałam dać rade bo kocham je bardzo , nikt choc jest mega ciężko psychicznie i fizycznie.Terapia i dieta jest kluczową szansą na to by dzicko mogla prawidłowo funkcjonować,dużo pracy własnej bez tego nic nie wyjdzie.Mieszkam w takim mieście ze mam możliwość do bardzo dobrej terapii ale bez dobrych znajomości to ciężko by było nam.
A co mają powiedzieć niezamożni rodzice, mieszkajacy w Grajewie. Jak tu dbać o swoje dzieciątko?