Zmienić coś w swoim życiu

Znajdz sobie kochanka

zapisz się na jakiś kurs tańca

ja zmieniłam po 30 latach miejsce zamieszkania i teraz jestem w siódmym niebie ;-) Czas jeszcze szybciej mi leci od kiedy wyszłam za mąż. I nie mamy dzieci. Praca, obowiązki domowe wymagają sporo czasu. A do tego zakupy, od czasu do czasu wizyta u fryzjera czy kosmetyczki, rozmowy telefoniczne z rodzicami, przyjaciółmi też zabierają mi sporo czasu. Czasem spotkanie rodzinne wpadnie albo z przyjaciółmi, wypad na basen i jeszcze trzeba kiedyś wyspać się :-) A dotego trzeba znaleźć czas na moje ulubione seriale, programy telewizyjne i poczytanie jakiejś fajnej książki. Na więcej nie mam już siły i ochoty. Teraz planuję wyjście na andrzejki :-) i zbieram siły ;-)

Zacznij od fryzjera

Jak masz męża, dzieci to "rewolucji" nie zrobisz, ale zacznij od małych rzeczy tjk. zmiana fryzury,ubioru, może ogród pięknie zaaranżowany, który przerodzi się w pasję /ja tak mam/, bardziej ambitnie nauka języków,uprawianie sportów,kurs tańca z mężem, urozmaicenie seksu /najlepiej z mężem/, pomysły można mnożyć w zależności o upodobań,ale Tobie chyba nie o to chodzi.... mylę się?

Airami super koles hihi wszedzie ma cos do powiedzenia :) hehe

airami, nie masz dzieci? a ile masz lat?

ciociu ;-) mylisz się! Na pewno nie wszędzie! Czytaj bardziej uważnie wszystkie tematy. Wiem, wiem... starość nie radość :-D kolea: nie mam :-/ (34l)
Basia, najlepiej skocz na bungee ;-) Jak masz zapas gotówki to można tyle fajnych rzeczy zrobić...

majac rodzine nie kombinuj z facetami,przyniesirsz do domu bekarta i twoj biedny mezulek bedzie musial wychowywac jak swoje,podobnie jest u mnie tylko ze to moj mezus wykorzystujac moja chorobe wychodzil przez okno nocami zabawiac sie i do dzis mam cisgle telefony od kur.. i bekarta wiesz jaka jest aawilatmosfera w domu befac przez 30 lat oklamywa ,zeby nie choroba meza da
wno bym zostawila ten syf ,ochlon i pomysl co tobie wazne w zyciu

to Ty masz zmienić swoje życie w zależności od tego czego chcesz od życia.Albo żyjesz dla siebie albo dla ludzi.

airami może zaczniesz na starość adoptować Islamistów ?

na zmiane rozumu chyba za pozno

lelek: nie bardzo rozumiem?! Skąd ten pomysł uroił się w twoim małym móżdżku?

Ludzie mają dom rodzinę nie cieszą się tym szukają zmian,nie jeden tak tęsknił za zmianą wystarczy trafić na odpowiednią osobę.Wielu tak użalało się nad swym losem byli to akurat mężczyżni;żonaci potrójnie dzieciaci.Znalezli pocieszenie u tej samej kobiety.Wynajmowała ich do roboty skarbie nazywała,nawiązywała wspólne tematy wyjazdy na imprezy.Z żoną nie jezdzili coś tam zawsze nie pasowało.Do kochanki mieli czas zapraszała na umówione dni i godziny-oba stracili rozum potem rodziny.Wygnała jednego potem drugiego oba wracali do byłych żon.Po co?Powinna zameldować kilku skoro taka pazerna do kościoła ich na zmianę prowadzała i komunie brała i bierze im oczywiście zakazała bo uznała,że rozwodnicy nie mogą a ona wdowa to może wszystko.Jak już komuś opowiadać swe życiorysy to wiedzieć komu nie pierwszej lepszej sklepowej.Mego męża też wynajmowała i na herbatkę zapraszała ale myślał głową.

Znam taką jedną, która zmieniła swoje życie....i będzie płacić...oj, będzie płacić.....i dzieci zapłacą....biedne dzieci....znudzona małżeństwem i macierzyństwem pusta lala.Doceniaj życie, doceniaj co masz.Zmiany tylko w filmach wychodzą dobrze....

zacznij robić na drutach - Ryan Gosling tak właśnie spędza wolny czas ....

Basiu "żyj z całych sił", ciesz się każdą chwilą,bo życie tak szybko mija....

Basiu dostałaś wiele propozycji od życzliwych ludzi, i żadna z nich nie daje odpowidzi na twoją potrzebę. Widzę że potrzebujesz zmiany , czegoś trwałego , czegoś co zmieni twoje życie i da ci inspirację, a przede wszystkim wyznaczy cel w którym będziesz szczęśliwa i dowartościowana. Jeżeli chcesz się dowiedzieć kto może ci pomóc to Jezus. On widzi twoją pustkę i chce nadać prawdzwy sens twojemu życiu. Jeżeli chcesz pogadać. O Nim to zadzwoń 690 959 801 Sławek

zacznij bawić się z dziećmi to jest największa rozrywka i daje najwięcej satysfakcji i radości

ale i masz problem;ludzie nie maja pracy,wielu umiera młodo lub ciężko choruje czy tez mają w rodzinach nałoogowców a Ty? Sama nie wiesz czego chcesz od życia a na forum nikt ci rady nie da tylko obgada.Wez zastanów sie lepiej sama nad sobą