Najlepsza szkoła - LO

Ten temat -to odgrzewane kluski- niedawno był na forum! Nudy na pudy i tyle.

Niby mówią, że lepsze, ale ostatnio poziom też się obniżył, nie ma co ukrywać.

Uczyłam się w LO im. Kopernika i jestem bardzo zadowolona i z nauczycieli i z poziomu nauczania. I muszę powiedzieć że też przenosiłam się z Ełku.

A dlaczego chcesz przenieść? ja myślałam żeby tam właśnie wysłać moje dziecko... a w Grajewie to bez porównania LO na Mickiewicza jest lepsze

Najlepsza szkoła jaka tylko może być to ZS Wojewodzin.

w jednostce jest OK ! :) nauczyciele są wyluzowani ale nie do tego stopnia zeby dać uczniom fory :0 na pewn nie wyjdzie stąd głupszy niz przed :)

Jak ktoś się uczy i chce się uczyć to każda szkoła jest dobra.

tak LO jest lepsze, i to pewnie dlatego uczniowie przepisują się do jednostki czy ełku. Era Lo się skończyła. Jednostka to bardzo dobra szkoła, młodzi i dobrze wykształceni nauczyciele, i nauka bez żadnego rygoru. Bo szkoła nie powinna zmuszać do nauki a do niej zachęcać.

Absolutnie nie należy zmuszać do nauki, poprawne podejście do współczesnej edukacji, po co pociechy przemęczać!!! Książka pod poduszkę i już wszystko w głowie siedzi!!! Matura zdana na ???% i jazda w Anglii na mopie i czyszczenie kibelków. Ciekawa propozycja, koniecznie tak należy postępować!!!

kto ucieka z LO, ci, którzy sobie nie radzą, poziom trochę nie dla nich, powodzenia w Jednostce

Nie polecam tej szkoły, nauczyciele nie mają odpowiedniego podejścia do ucznia a są bardzo wymagający.

oczywiście że nie chodziło mi o to żeby nic się nie uczyć. Ale wmawianie sobie tego że jednostka ma słabszy poziom to absurd. Na jakiej podstawie to mówicie ? Zresztą nie ma tematu, bo niektórym nie da się przetłumaczyć . + nie przenoszą się z powodu poziomu a z powodu nauczycieli

LO jest całkiem w porządku jeśli chodzi o przygotowanie do matury ale jeśli dziecko chce iść na jakiś trudny, ambitny kierunek np. w Warszawie to polecam I LO w Ełku. Tam przygotują solidnie do matury i przy okazji nauczą podstaw, aby uczeń poradził sobie na początku na studiach bez problemu :)

czy wypowiadając się na temat poziomu szkół sprawdziłaś/eś wyniki matur na OKE Łomża?, raczej nie, najpierw to zrób, a potem pisz na temat poziomu szkoły, to jak i ile osób zostało "dopuszczonych" i zdało maturę zależy od poziomu szkoły i pracy nauczycieli, tych co stawiają wymagania swoim uczniom i przez nich słabi uczniowie uciekają, sumując - z wróbla kanarka nigdy nie zrobisz, a złej baletnicy to przeszkadza i rąbek u spódnicy....

Polecam naukę w Jednostce, jest znakomicie. Do matury są bardzo dobre przygotowania, ćwiczenia, przykłady. Po zdanej maturze, nie ma problemu, żeby dostać się na wyższe uczelnie :) kadra dydaktyczna też jest w porządku :) o LO się nie wypowiadam, ponieważ tam nie byłam, znam tylko plotki

Jestem uczennicą LO na Mickiewicza i widzę, co się teraz dzieje w tej szkole. Żal mi pierwszoklasistów, bo słyszę że przepisują się do innych szkół. Ta szkoła miała renomę, ale parę lat wcześniej i jak coś się nie zmieni, to nie będzie wielu chętnych w następnych latach. Paru nauczycieli będę wspominała dobrze, a o reszcie wolę zapomnieć, tak jak oni zapomnieli na czym polega praca nauczyciela lub minęli się z powołaniem. Dobrze, że już kończę tę szkołę.

jak LO jest takie super, to dlaczego większość uczniów musi brać korki, bo nauczyciele(oczywiście nie wszyscy) nie potrafią przekazać właściwie wiedzy uczniom i zainteresować przedmiotem. LO było na wysokim poziomie, ale to już minęło.

czy brałeś korki? czy ktoś z Twoich bliskich je brał? czy powielasz to na zasadzie "coś słyszałem/am"?
kto bierze KORKI, ten, kto ma ambicje kończyć szkołę z maturą, a predyspozycje intelektualne na to nie pozwalają

Powiem tak ukończyłam tą szkołę, maturę zdałam zadowalająco ale jechałam na korkach. Paru nauczycieli jest naprawdę dobrych, np z chemii, historii i matematyki, z reszta to szkoda gadać. Geografia na poziome przedszkola ze nauczycielka sama nie wie co mówi, jedna pani z matematyki to już całkiem. To będzie twoja decyzje, syn na pewno sobie da rade ale będzie musiał często pracować i przerabiać większość sam, ale to wyjdzie mu na plus he takie małe przygotowanie przed studiami;)