Jestem po rozwodzie , jednak ze wzgledow finansowych jestem zmuszona mieszkac z ex , byly mnie szantazuje , poniza , zneca sie psychicznie , nie moge nigdzie wyjsc poniwaz mnie pilnuje , mam na utrzymaniu niepelnosprawnego syna , ktorego tez buntuje przeciwko mnie ,syn tez wyzywa i czasem nawet uderzy bo ojciec tak kaze . Ma dobre uklady z policja i jesli nawet wezwie patrol to i tak jest po jego stronie , BLAGAM POMOCY!!!
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Podaj namiar na siebie,postaram się pomóc Tobie.
uciekaj kobieto jak najdalej .............
Niestety jak jest tak jak piszesz to ciężko walczyć o sprawiedliwość dlatego musisz zbudować jakaś bazę dowodów np choć zawsze z telefonem, w którym łatwo włączysz nagrywanie bądź ewentualnie dyktafon. Jak już coś zdobędziesz udaj się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Grajewie i pytaj o Pana Macieja on na pewno doradzi Ci jakie kroki dalej podjąć to bardzo mądra osoba, której warto zaufać pomógł wielu osobom w tym mieście. Do tego na ten czas możesz zawsze poprosić jakieś koleżanki by Cię częściej odwiedzały może one coś zaobserwują/nagrają. Jeśli policja stoi za nim to niestety tylko tyle chyba możesz zrobić, do tego nagrywaj ewentualną wizytę patrolu Policji to również może być ważne.
Powtarzasz się kobieto. Już to grali na tym forum. Przypomnij sobie. Myślę, że nie wykasowali tego tematu. Zresztą zaraz poszukam.
Idz i zgłoś na policję aż do skutku?
Jedyne rozwiązanie to się usamodzielnić. To jest chore po rozwodzie mieszkać tak jak przed.
juz pisałas to historie na forum.masz patrze internet,komputer widocznie nie jest tak zle
właśnie właśnie taki temat już był, wydaje mi się że nawet słowa są identyczne po przeczytaniu aż zerknęłam na datę :). Albo prowokacja albo serio nie wiesz co mówisz, skoro tak jest to masz KPP na Wojska Polskiego, nie ma czegoś takiego jak układy i układziki bo tam jeden drugiego się cyka.
Do airami i henio , jesli macie tak pisac i kogos umoralniac to nie udzielajcie sie na forum ,bo to bardzo boli ale jak widze sa i ludzie ktorzy rozumieja zycie i za to dziekuje, dziekuje bardzo dla p. izy to moj nr gg 48193747, pozdrawiam.
airami Ty masz czas to mozesz sobie szukac.
Ja uwazam ze najwidoczniej kobieta nie uzyskala pomocy i dalej wola o pomoc.Niestety w Polsce musi najpierw byc tragedia a potem szukanie winnych.
Tak wiec na przyszlosc zastanow sie kobieto airami!
Może to nie byłaś Ty. Może zbieg okoliczności. Nie wiem. Ale poczytaj sobie temat pt. Znecanie się z dn.08.08.2013r. Podpis: potrzebuje pomocy
Henio komputer i internet to faktycznie najistotniejsze i to świadczy o tym że dziewczyna żyje w luksusie... A Ty Skrzywdzona, jeśli sama nie weźmiesz spraw w swoje ręce, to nigdy się nie uwolnisz. Ja nie rozumiem jak można nie zgłosić sprawy policji. Nie wierzę że cała komenda stoi za Twoim ex, bez przesady, jest jeszcze komendant. Poza tym nawet na e-grajewo była ostatnio informacja o mieszkaniu komunalnym. Jeśli pracujesz to możesz się chyba postarać. Nikt ot tak sobie nie przygarnie Cię pod skrzydła, sama musisz działać, ale oczywiście korzystać przy tym z pomocy innych. Najważniejsze żebyś była niezależna finansowo, a z resztą jakoś sobie dasz radę.
airami ta sprawa nie dotyczy ale to wścibska kobieta musi każdemu dokuczyć nawet pani. Ona poluje na takich słabszych.Musi być pani silna te nagrywanie to może i dobra rzecz tylko musi pani uważać by nie spostrzegli,a od takiego kata ciężko uwolnić się prawo ich broni i też czasem policja.Niech pani postara się zrobić to co napisał humiliation i szukać pomocy u ludzi zaufanych nie czytać wpisów airami św katoliczki.
Może ta kobieta lubi cierpieć i nic z tym nie robić, bo w sumie tak jej dobrze. Kto tam wie co komu w duszy gra?! "skrzywdzona przez los"-poprosimy o kilka słów wyjaśnienia!
o tak, mnie też ta cała ariami wkur... niesamowicie! A dla Pani Skrzywdzonej życzę dużo siły i odwagi.
ariami , zycze Ci zebys ty kiedys w zyciu tak cierpiala i byla bez wsparcia , zobaczyla bys jak to jest lekko , do tego bedac z ciezko chorym synem , na lekarstwa dla syna wydaje ponad 200 zl miesiecznie , ex nie placi dla syna alimentow , poniewaz mnie zastrasza ze niemam prawa skladac o alimenty bo pozaluje , samanta , o to wlasnie chodzi , ze zna prawie cala komende , bylam tez u pana komendanta , obiecywal pomoc , ale jak narazie bez skutku. Nawet jesli wzywam patrol ze ex jest pijany i uderzyl syna lub mnie to panowie policjanci wrecz nas osmieszaja i twierdza ze interwencja jest nieuzasadniona i moge zaplacic kare , a alkocholu sie kazdy moze napic i ja niemam prawa zabronic . Naglasniam sprawe w "UWADZE" mam nadzieje , ze tam uzyskam pomoc , dla tych z panstwa ktorzy mnie wspieraja oprocz arami serdecznie dziekuje.
też ona: kulturą to ty nie grzeszysz ;-)
też ona: a co ty w ogóle masz do mnie?! Taka niby jesteś pewnie mądra, super i w porządku, a p.skrzywdzonej to pomogłaś że hoho. Dużo siły i odwagi pożyczyłaś i pewnie jesteś święcie przekonana, że to wystarczy. Gratuluję pomysłu :-D Tak to każdy głupi potrafi: jednych obrazić a drugich wesprzeć zdawkowym słowem pisanym.
Ekolog sa uklady i ukladziki i nie pisz mi tu bzdur , juz sie nieraz przekonalam , a moze jestes policjantem? nikt mi nie powie ze niema czegos takiego jak znajomosci , doskonale sie o tym wiem , mam nawet nagrania na tel ,trudno to sobie wyobrazic , jesli przyjezdza patrol a gosc jest pijany i robi awanture ( uderzyl) to powinni postapic inaczej a nie rozmawiac o prywatnych sprawach , ale co niektorzy nie moga tego zrozumiec , dobrze ze tylko kilka jest takich osob.
airami jak P.Lech napisał o swym życiu to ty go chciałaś zmieszać z błotem,komu jak komu ale ci na pewno ta pani nie wyjaśni czytać nie umiesz[potrzebuje pomocy]widzisz swój czubek nosa jak ten przestępca co gnębi żonę po rozwodzie,po co pani cudze życiorysy to tragedia,która dotyka coraz więcej kobiet
airami jak nie umiesz czytac ze zrozumieniem to nie pchaj sie na forum.Kobieta błaga o pomoc.
skrzywdzona przez los: ty mi tak źle nie życz, bo jeszcze bardziej na gorsze może obrócić się to w twoją stronę. Potrzebna ci dodatkowa bieda?! Czego ty chcesz? Jak chciałabyś, żeby ci pomóc? Dalej nie dowiedziałam się czy temat pt.Znecanie się z dn.08.08.2013r. Podpis: potrzebuje pomocy to ty i twoja historia? smutna: nie wiem o co ci chodzi tak do końca?! Porównanie mnie do przestępcy to szczyt głupoty. Masz ochotę to pomóż kobiecie anie tu będziesz wymądrzać się. Lepiej zaproponowałabyś tej kobiecie jakąś pomoc... skoro uważasz się za lepszą ode mnie. Tak samo "ala". Oprócz jednego krytycznego zdania w moim kierunku, na nic więcej nie wysiliłaś się! :-/
W normalnym kraju przyjezdza na wezwanie poszkodowanej lub kogokolwiek zgłaszającego przemoc i zabierają gościa w kajdankach, po czym jest sprawa w sądzie i obiektywny wyrok,bylem za granicą swiadkiem podobnego zajścia kiedy kobieta otworzyła okno i krzyknęla "pomocy" ,sąsiedzi za telefon i w 2 minuty był radiowóz na sygnale, nawet nie pytali co się stalo,kajdanki i do samochodu, dyskusje w sądzie. Facet za kopnięcie w nogę żony dostał( w przeliczeniu )3tys zł grzywny,drugie 3tys na adwokata,żeby nie siedzieć i zajęcia w grupie terapeutycznej o przemocy w rodzinie na dwa miesiące.W razie powtórki kara byłaby o wiele surowsza, więc gość od tej pory jest grzeczny.
Znam ta kobiete i naprawde cierpi szkoda ze jej maz nie wyprowadzi sie do kochanki ze sad nie kazal mu opuscic mieszkania Kawal chama z niego
arami nie powinna wogole udzielac sie na forum , to czlowiek ktory wogole niezna zycia a swoimi wypowiedziami jeszcze bardziej krzywdzi ludzi, do smutna i ala , bardzo dziekuje.
Skrzywdzona mam nadzieję, że ta Uwaga coś da. Zastraszanie jest karalne, więc gość może iść siedzieć. Wierzę że jest Ci ciężko, ale jeśli w Grajewie nie możesz nic wskórać, to jest jeszcze komenda wojewódzka... Na takiego jednego drania na bank jest jakiś sposób. Zapewne masz jakieś obdukcje, dowody że Cię gnębi... Zawsze możesz zgłosić sprawę w sądzie i ustalić zakaz zbliżania się do Ciebie. Kasę musi Ci płacić, a jeśli nie, to jest jeszcze fundusz alimentacyjny, a państwo już ściągnie od ex to co powinno. Najważniejsze żebyś się od niego wyprowadziła, a najbezpieczniej do innego miasta. Jeśli chodzi o interwencje policji, to wierzyć mi się nie chce w to, że nikt nie reaguje. Na nich też możesz złożyć skargę, bo skoro nie wywiązują się z obowiązków, to znaczy że olewają pracę, a to jest ich służba i nie tyle co powinni, ale muszą wykonywać ją zgodnie z prawem i nie ma prawa tu być sentymentów.
skrzywdzona przez los: czemu mi złorzeczysz?! Myślisz, że to ci w czymś pomoże?! ja osobiście wolałabym, żeby każdy był szczęśliwy i żył sobie spokojnie. Ale bardzo wiele zależy od nas samych i od naszych wyborów. Jeśli chciałaś wygadać się na forum i usłyszeć kilka słów pocieszenie to trzeba było tak od razu. I niby tyle ma ci wystarczyć do szczęścia?! Hmm, nie źle.
smutna: nikogo nie mieszam z błotem. Coś ci się poplątało! Zamiast mnie krytykować, daj dobry przykład i pomóż tej pani.
skrzywdzona przez los: dla twojej informacji-znam życie a prawda niestety bywa bolesna. Lepiej skup się na tym co radzi ci "samanta". "salsa": tak powinno być! Nie wiem dlaczego jest inaczej???!!! :-/
Znam też taki przypadek.Facet wziął rozwód i dalej pomieszkiwał z byłą żoną.Kiedy chciał jechał do kochanki albo ona po niego przyjezdżała.W domu trzymał broń na polowania.Popijać zaczął ostro i wciągnął w to bagno syna.Zamiast leczyć go to skaleczył kochanką do konca życia.Pan raz u kochanki raz w domu by go nie wymeldowali.Znęcał się psychicznie i fizycznie nad swą rodziną policja nawet z nim nie porozmawiała.Gmina wysyłała kobietę na policję,policja do gminy by go wymeldować.Nic nie dało się zrobić.Więć kobiecina zadzwoniła do kochanki[ czy tam konkubiny nie wiem jak te ku.....wo nazywają] by zameldowała skarba swego i trzymała skoro go tak pragnęła.To poszła pani z ulicy kościelnej[bo tam pan znalazł nowy dom] na policję i tę kobietę skrzywdzoną przez los ponoć ukarali.Tak to wygląda w rzeczywistości.
rozwodnik , nie wiem kim dokladnie jestes ale domyslam sie , jesli to ty to znasz moja sytuacje jak nikt i wiesz co przechodze , Samanta mam obdukcje , karty inf ze szpitala i poradni chirurgicznej , ale co to da, wiem ze niektorzy nie wierza ze ma uklady z policja , ale ma i to bardzo dobre , niechce juz dzwonic wiecej i zeby byc osmieszana , nawet jesli by mnie zabil , napisalam juz zgloszenie do UWAGI , mam nadzieje ze mi pomoga , a tego pana policjanta co mnie osmieszlal jak byl na interwencji , podam imie i nazwisko , jak tylko przyjedzie TVN , mam swiadkow co namnie mowil.
skrzywdzona przez los: czym krzywdzę ludzi? Prawdą?! A ty na pewno wiesz co to prawda? Czy "potrzebuje pomocy" i "skrzywdzona przez los" to ta sama osoba? Masz teraz okazję wykazać się jaka jest prawda. Mam nadzieję, że brzydzisz się kłamstwem tak jak ja.
ona: co ty wypisujesz za głupoty... Znasz w ogóle znaczenie słów, które używasz? Słowo "wścibski" oznacza człowieka interesującego się cudzymi sprawami; ciekawski. Czy można komuś narzucać się na forum? Jeśli ktoś podaje temat do dyskusji to każdy ma prawo wypowiedzieć się jak chce, ile chce i napisać szczerze co myśli na ten temat. Bycie wścibskim na forum nie ma racji bytu. Osoba, która uzewnętrznia się publicznie musi liczyć się z różnym zdaniem na swój temat. Nigdy nie byłam i nie będę za przemocą w rodzinie, pracy czy gdziekolwiek. Tylko zastanawiam się o co w tej sprawie naprawdę chodzi!
I nie tylko ja w tym temacie zauważyłam, że temat jakby powtórzył się. Więc o co tu chodzi?!
Jak tylko przeczytałem tą historie odrazu wiedziałem o kogo chodzi znam tą rodzine od tego trzeba zacząć ze Panie nie miała zle przed rozwodem i to Pani szukała szczescia w internecie chodzi mi o mezczyzn i czego Pani oczekuje od ex meza! ktory by przyjoł z powrotem pod dach ! wzajemnie utrudniaacie sobie życie Pani tez nie jest swieta widze co sie dzieje niedaleko mieszkam i chłop sie stara pracuje a pani? w UWADZE osmieszy sie Pani jeszcze bardziej ale to Pani wybur
co to faceci wyprawiają dla kochanki- znęcają się nad żonami a kochankę to bawi,kochanka żony nienawidzi gardło by poderznęła za bydlaka,pan dumny bije poniża żonę kiedyś i ją to spotka temu kochanice są ostrożne wolą mieć przydupasa dochodzącego i spokój w domu
tacy to wpierw żonę chcą wykończyć potem wyprowadzą się albo i nie kochankę sprowadzić na miejsce żony wygodniej im byłoby to są typy bez wstydu i honoru
do dalszy sasiad , tak ta pani nie miala zle , spac w garazu , samochodze , uciekac po znajomych , rodzinie , nie wiesz to nie oceniaj jak z toba pije kilka razy dziennie to wiem ze bedziesz go po plecach klepal , lepszy nie jestes , wiem kim jestes , twoja zona ma takie same zycie jak i ja , tylko boi sie buzi otworzyc .Alkocholik alkocholika zawsze bedzie bronil , to proste .
dalszy sasiad jesli juz to on u mnie siedzi a nie ja u niego , i taka jest prawda gdyby mial honor to by sie wyprowadzil a nie siedziec u kogos na glowie i pokazywac kimsie jest , co ty widzisz co on w domu wyprawia , tak bardzo sie stara , sztywny wraca codzien do domu , ale jak ktos jest taki sam . a czy dalszy sasiad widzial jak bylam pobita , ( obdukcja( a czy sasiad widzial jak kilka dni temy syna pobil? chore dziecko, widzial to sasiad , ze tatus nie martwi sie kupic dziecku lekarstwa , buty , obranie , jedzienie , tak chlop sie stara tak jak sasiad , by gorzala byla , nic wiecej...
Przeczytałam wnikliwie wszystkie komentarze i muszę tu przyznać rację airami wieszacie na niej psy dlatego, że pisze prawdę. Bo dla mnie to jest śmieszne mówienie "policja mnie nie słucha bo on ma znajomości" "alimentów nie założę bo się boję" kobieto ogarnij się i idź do sądu czego się boisz, czym się martwisz. Myślę, że albo to jest jakaś prowokacja albo skrzywdzona przez los drwi sobie z ludzi bo lubi jak nad nią się litują nie Ty jedna walczysz i jesteś w takiej sytuacji. Kobiety mają też takie problemy albo i większe i dają radę.
Wiem coś o tym, ciężko jest wygrać z policją i tymi którzy z nimi dobrze trzymają. Próbuj w Sądzie i znajdz adwokata, ale najpierw sprawdz czy on też taki nie jest.
Taka airami czy Beata nie znają życia z takim katem. Oglądacie program Jaworowicz sprawiedliwości nie ma i nie będzie wam wszystkim dobrze mądrzyć się na forum,przeżyj to sam w zastraszaniu i poniżaniu.Był też program Lisa o maltretowanych żonach i wezwaniach policji.Po wizytach władzy żony były bite jeszcze bardziej,błędne koło.Jedyna osoba to kochanka ma ubaw szukając tak szcześcia też kobieta i czasami też matka. Czy nie można odejść z kulturą do swej nowej rodziny tylko prać brudy w sądach i innych instytucjach?Można, tylko zależy kogo się wybrało.Kochanka do rozwodu żonatego kochała a po rozwodzie coś nie pasuje.Bo zacznie się szare życie nie ukradkiem przed żoną i dziećmi a takie normalne na co dzień z tą samą osobą.
Nie głupi powiedział, że najlepiej smakuje zakazany owoc ;-) "sandra": a dlaczego wszyscy mają znać życie z katem? ja dziękuję Bogu, że wybrał dla mnie kochających rodziców i pomógł mi znaleźć dobrego męża :-) Oglądam czasami te programy i aż trudno mi uwierzyć jak do tych nieszczęść mogło dojść?! Zastanawiam się jak to było na początku? Kiedy pojawiły się problemy? Ale i tak najwięcej każdy z nas może powiedzieć przede wszystkim o sobie i swoim życiu a nie o cudzym.
sandra: Ty też żyjesz z katem?
Beata moze Bog Ci wynagrodzi za takie slowa , masz faceta ktorego trzymasz pod pantoflem to sie ciesz , bo nie kazdy tak sie da , ale pamietaj ze w zyciu sie moze wszystko zmienic i za pare lat ty mozesz miec takie zycie jakie mam teraz ja , spac po piwnicach , samochodach , byc workiem treningowym , a co do policij niechce sie wypowiadac , bo juz pisalam , nie znasz zycia kobieto , to nie wypowiadaj sie na forum , nie obrazaj kogos jak nie znasz sytuacij , bardzo ci dziekuje.
Nie musi każdy znać takiego życia i nie zadawaj durnowatych pytań czy ty naprawdę jakaś nie normalna,doszło bo doszło do takiego życia i to nie w jednej rodzinie tak pragniesz tego to może i cie to spotka po dwudziestu czy trzydziestu latach pożycia.Masz swoje cudowne życie to po co ci cudze na forum.Nie bronie sandry bo prawdę napisała.Poszukaj sobie kogoś innego do dyskusji pani airami.
Do skrzywdzonej przez los Po pierwsze w swoim poście nie napisałam,że mam faceta którego trzymam pod pantoflem skąd wiesz takie rzeczy wróżka czy co? Po drugie uwierz mi na słowo, że po piwnicach spać nie zamierzam. Po trzecie życie znam lepiej jak Tobie się zdaje. Na forum będę się wypowiadać bo mam takie prawo. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz komentujesz wszystkie posty, które Tobie się nie podobają. To jak jesteś taka mądra to czemu nie zrobisz porządku ze swoim życiem tylko błagasz o pomoc ale sądzę,że ta pomoc nie jest Ci wcale potrzebna.
Beata zalozylam te forum , aby wypowiadaly sie ludzie madrzy a nie tacy jak ty ..... bez komentarza , oby Ci sie w zyciu tak powiodlo jak mi i mam nadzieje ze za kilka lat tak bedzie zycze Ci tego z calego serca z okazij Swiat , jezyk to ty masz jak widze , a na moim forum prosze sie nie wypowiadac , nie zycze tego sobie .Umoralniac to ty mozesz swojego meza , ktorego trzymasz pod pantoflem.s
krzysztof: bo chcę pokazać, że świat nie jest tylko zły i wiele zależy od nas samych. Taki jest mój cel bycia tu. Dziękuję za propozycje, ale niestety nie skorzystam :-)
Beata: ludzie czytają to co chcą przeczytać a nie to co jest napisane :-/
skrzywdzona przez los: ty lepiej puknij się w głowę! Bredzisz, że aż żal serce ściska. Niby taka pokrzywdzona przez los, a rozstawia wszystkich na "swoim" forum po kątach i z własnym mężem sobie nie umie poradzić, którego sama sobie wybrała 8-O
i bardzo dobrze,że w końcu dostrzegłaś kobieto że twych głupot ludzie nie chcą czytać
gościu: a kogo głupot i jacy ludzie nie chcą czytać? ;-)
gorszej idiotki jak ta cala airami to jeszcze nie widzialam , wszedzie swoj jezor wsadzi , a niewie ze jej wypowiedzi sa bez sensu i tak glupie jak ona sama , kobieto opamietaj sie !!!
Do skrzywdzona przez los. Dziękuję za życzenia tylko uważaj bo takie słowa wrócą do ciebie ze zdwojoną mocą. Widać, że każdy ma to na co zasłużył.
Przestańcie dokuczać kobiecie na forum swiętobliwe katoliczki a jak jeszcze obok takie mieszkają to tylko dobijają zamiast wspierać pokrzywdzoną osobę.Sam rozwod to przeżycie po tylu latach.Człowiek nie wie co go spotka co przyniesie los.Niby mąż i żona jedno ciało a okazuje się czasami,ze to wróg mieszka pod jednym dachem.Najcześciej prawdziwe oblicze taki typ pokazuje jak dorwie przemadrzało kochanice[ coś w stylu airami] wtedy zabić nawet może dzieci i żonę.Taka kochanka głosi mu fałszywe ewangelię i co niedziela w kościele a nawet mieszka naprzeciw kościoła.Taka kościelna idzie po trupach do szczęścia.Najlepiej żeby poszedł do kochanki to można byłoby wymeldować pana.Podłość ludzka nie zna granic i to kobieta kobiecie podkłada świnie.
xxx: wiesz, na forum to raczej nikogo nie zobaczysz- hahaha. A kto wie czy nie spotkałyśmy się gdzieś w Grajewie... ;-) Nie możesz być taka pewna swojej odpowiedzi. Jak mam coś do powiedzenia to piszę. Czy jednak wszędzie to tego nie byłabym taka pewna :-) Na razie to ty nie masz nic mądrego do powiedzenia i napisania. Krytykować i obrażać bezsensu to twoje mocne strony. Ale to już twój problem i twoja agresja.
yyy: porównywanie mnie do kobiety, która podrywa cudzych mężów i odrywa ich od rodziny to bezczelność i szczyt chamstwa z twojej strony. Jeśli myślisz, że ja takie zachowania akceptuję to jesteś w Wielkim Błędzie! Pieprzysz już takie głupoty, że brak słów.
nie chodzi o podrywanie tylko twe kazania są podobne do takich typów co wszystkich krytykują a siebie wywyższają i co niektóre dupki na to się nabierają i rodziny zostawiają nie zle cię wychowano ,,pieprzysz'' to ty jedyna na forum
yyy: ale napisałaś/eś bezsensu!!! Jeśli ktoś głosi takie "kazania" jak ja to nie ma nic wspólnego z rozbijaniem innym rodzin. Taka osoba powinna być w porządku wobec wszystkich. I związać się z człowiekiem, który jest w 100% wolnym człowiekiem. Moje wychowanie jest adekwatne do rozmówcy z którym przyszło mi dyskutować.
a kto ci karze czytać innych komentarze czytaj swoje a co u cię sensownego chyba że,,hahaha hihihi !!!''
Hmmmm przeczytalem wasze wypowiedzi i przyznac racje musze airami i beacie bo znam wielu policjantow z kpp w grajewie i sa to obecnie mlodzi gliniarze i za byle "dupodrapa" kariery nie beda ryzykowac wiec teoria ze spiskiem kpp jest szalenie naciagana moze jeden max 2 policjantow to znajomi ex ale nie cale kpp zas odnoszac sie do wypowiedzi "skrzywdzonej przez los" to o ile znam polskie prawo z tymi nagraniami i odpisami ze szpitala wygrywasz sprawe bez niczego!!! zas jesli ci tak zalezy na obiektywnosci to widze dostep do neta masz wiec zgraj to na kompa i wyslij maila do inyernetowych adwokatow sa to mlodzi adwokaci wspierani przez duze kancelarie wiec biora kazde sprawy ale ty zalozylas rece i czekasz na odezw z tvn hahaha to mnie rozwalilo na maxa poniewaz oni dostaja setki takich spraw dziennie wiec czekaj dalej wiec zamias sie uzalac nad soba wez sie do roboty i zacznij szukac pomocy na portalach prawnych a nie tracisz czas na forum tu i robisz z siebie niewiadomo kogo
ps airami szacun za twoj obiektywizm
yyy: a kto tobie karze czytać czyjeś komentarze i do tego tylko złośliwie je krytykować? Grunt to umieć czytać ze zrozumieniem! ;-)
skrzywdzona przez los czym dłużej będziesz zwlekała sprawa obróci się przeciw tobie
Skrzywdzona przez los na forum są też hieny nie tylko w domu,może udaj się do dobrego psychologa,poradzi ci coś konkretnie a tak jeden udaje,że zna cię innemu temat śmieszny.Nie kazdy mąż pijak i kurewiasz i nie kazdemu mózg wysycha na punkcie kochanki,niektórzy potrafią odejśc kulturalnie ale to zależy na co panisko trafi.Porządna kobieta nie zechcę żonatego a szmata wyciera kazdego.Wtedy są sytuację trudne do rozwiazania.Pało wygnać ciężko drania a co policja może takiemu zrobić.
Jakie hieny? Nie przesadzaj! Kilka słów prawdy powinno tylko pomóc. A kłamstwo i tak ma krótkie nogi!
A kto tu kłamie airami czy pani,która prosi o pomoc?
Nie wiem kto siedzi po drugiej stronie komputera?! A ty "ewka" znasz osobiście "skrzywdzoną przez los"? Bo ja niestety nie.
Skrzywdzona przez los pewnie i mi sie oberwie bo mam wrazenie ze Ty nie czekasz na obiektywne porady tylko uzalanie sie nad Toba. Niestety prawda jest taka ze na forum i tak swoich spraw nie uporządkujesz. Skoro nie czujesz sie na siłach wybierz sie na rozmowe z psychologiem. On udzieli Ci wsparcia i poinstruuje jak postepowac z osoba taka jak Twoj maz. Ponadto zglos sie do innych instytucji tj. sąd mops pcpr. Szkoda tez ze nie pomyslalas ze oprocz uwagi i innych takich programow, ktore szukaja tylko sensacji a nie sprawiedliwosci istnieje jeszcze cos takiego jak komenda wojewodzka. Pamietaj jednak, ze pracujacy tam ludzie potrafia ocenic sytuacje i tez nie pozwola aby z kogos na sile zrobic kryminaliste. Nie znam Ciebie i Twojej sytuacji ale uwierz forum to nie jest miejsce na ktorym otrzymasz jakikolwiek wyrok lub konkretna pomoc. Wierze ze trudno jest Ci zyc w takiej atmosferze i nie chcialabym zamieniac sie z Toba nawet na piec minut. Wiem rowniez ze jest ciezko udowodnic swoja sytuacje ale jak nie spróbujesz to nic nie zyskasz. Moim zdaniem nawet pozostaniesz bierna i nie zrobisz tez nic aby zylo sie lepiej choremu synowi. Trzymam wiec za Ciebie kciuki i mam nadzieje ze uda Ci sie wszysko ulozyc bo kazdy zasluguje na spokoj i stabilizacje. Powodzenia.
Jeszcze jedno do airami. Tez pewnie odbierzesz to po swojemu ale widzac z jaka czestotliwoscia udzielasz sie na forach śmiem postawic teze ze w towarzystwie tego przecudnego meza ktorym chwalisz sie w wiekszosci wypowiedzi musisz czuc sie bardzo samotna. Potrafisz udzielac sie od 5 rano do 1 w nocy. Ja z tak cudownym mezem jak masz Ty mialabym co w nocy robic a w ciagu dnia wymyslalabym przerozne potrawy i przyjemnosci bo kogoz mam doceniac jak nie najblizsza i najcudowniejsza osobe w moim zyciu?! Maz Twoj jest wspanialy wiec dlaczego go tak zaniedbujesz siedzac ciagle na forum? Czyzyby to byl maz idealny ale na odleglosc lub w delegacji? :) zachowujesz sie jak ksiezniczka rozpieszczana przez czlonkow swojej rodziny a w gruncie rzeczy masz ubogie to zycie skoro ciagle piszesz na forum. Gdzie Twoji znajomi, Twoje zainteresowania? Ludzie nie potrzebuja czytac wciaz o Twoim zyciu. Kazdy ma wlasne. Chcesz zeby swiat czytal Ciebie to wydaj ksiazke ktora chwyci za serce i przyciagnie wzrok.
zgadzam się z Panią X bardzo mądre obie wypowiedzi,radzę skorzystać
Pani X-każdy sobie jakoś musi po swojemu wytłumaczyć pewne sprawy... a szczególnie innych. Dlatego pojawiło się coś takiego jak pomówienie, plotka i wiadomości wyssane z palca. Wybrałam takiego męża, który zaspokaja moje wszystkie potrzeby i jest mi z nim dobrze. Jestem na forum o takich różnych porach zazwyczaj jak jestem ja lub mój mąż w pracy. Niestety ani ja ani mój mąż nie jesteśmy milionerami. Nie mamy też bardzo bogatych rodziców. Musimy na swoje wspólne, dostatnie życie zarobić sami. Oboje nie lubimy gotować. Ale uwielbiamy podróżować. Dużo teraz pracujemy, żeby później móc za co gdzieś wyjechać, poodwiedzać rodzinę i znajomych (jak zrobi się cieplej, a dzień będzie dłuższy). Każdy ma też swoje życie, rodzinę, pracę, dzieci, obowiązki, swoje sprawy-tak jak ja czy Ty. Nie mamy dzieci więc to też daje nam większą swobodę. Na szczęście mój mąż nie musi wyjeżdżać w delegację czy za pracą do sąsiadów. Nigdy na to nie zgodziłabym się. Tylko i wyłącznie razem. Fakt, bliscy trochę mnie rozpieścili ;-) Za co jestem im ogromnie wdzięczna. I staram się im to w miarę możliwości wynagradzać. Czy ubogie mam życie? Hmm, tak naprawdę tylko w jednej sprawie. Że raczej niepisane jest mi zostać mamą :-/ Szczególnie o tej porze roku nie ma czasu na przyjemności. Jest tyle różnych obowiązków. Trudno je ogarnąć. Ale tak od maja do października będzie czas na inne sprawy. Co wcale nie oznacza, że nie będę na forum zaglądała. Lubię sobie pisać tak jak inni poto zakładają bloga czy piszą książkę. ja takiej potrzeby osobiście nie mam. Nie musisz czytać o moim życiu na forum. Nie zmuszam! To Twój wolny wybór ;-) ja piszę, a co Ty z tym moim pisaniem zrobisz to Twoja sprawa. Doceniam ludzi, którzy zamiast pisać o innych-piszą właśnie o sobie, o swoich podjętych decyzjach w życiu. A nie opierają się na cudzych i wypowiadają za wszystkich! :-P
po rozwodzie: rzecz gustu! A wiadomo, że o gustach nie dyskutuje się! ;-)
będziesz po rozwodzie airami to podyskutujesz o ,,gustach'' do swego tematu
Wątpię, żeby do tego doszło! Póki co na to nie zapowiada się. Poza tym marzy mi się "srebrne wesele" :-) A marzenia należy spełniać!
Dla tych którzy mi mówią: -Ty ciągle siedzisz na forum!-A Ty gdzie siedzisz skoro mnie tam widzisz? :-D
Nie jeden i nie jedna osoba tak myślała ale nawet po dwudziestu czy trzydziestu latach pożycia rozwodu doczekała.Po twojemu zle wybrała.Także nie wysilaj się z tymi naukami i ewangeliami.Sobie ślubuj złote gody a inni nie mówią tylko piszą.
Nie jedne też małżeństwo potrafi ze sobą przeżyć i 20 i 30 i 50 lat. Nikt nie ma gwarancji na małżonka jak idzie do ołtarza. Jeśli ktoś bierze rozwód to chyba logiczne, że źle wybrał. Gdyby wybrał dobrze to do tego nie doszłoby! Złośliwość przez ciebie przemawia! Smutne, że ludzie z godnością nie potrafią przyznać się do własnych błędów... szczególnie tych życiowych! :-/
Chyba, że są tacy co biorą ślub tylko poto żeby wziąć rozwód! Bo np. nie chciała zostać starą panną. Osobiście znam taki przykład. Czasami głupota ludzka nie zna granic!
to pisz i nie komentuj co kto wybrał ,,...głupota ludzka nie zna granic''pasuje do ciebie jak ulał bo piszesz o sobie
tak: to co mam pisać i komentować? Bo nie bardzo rozumiem co masz na myśli? Niestety nie siedzę w twojej głowie! Mam też duże wątpliwości czy wiesz do czego w ogóle służy forum!Myślę, że za wszelką cenę chcesz być mądrzejszy niż w rzeczywistości jesteś! :-D
Forum służy pewnej pani,do wyrażania opinii o samej sobie.
marian: forum służy każdemu, do wyrażania opinii na dany temat... i jak widać powyżej- nie tylko! Ludzie wypowiadający się dużo pod tym samym nickiem wyróżniają się w tłumie i są bardziej narażeni na opinie publiczne. A taki "marian" to szara myszka. Coś tam brzdąknie i tyle jego! :-) Przeciętny "Kowalski" czy "Nowak" już tak mają.
Mają czy nie mają ale innych nie obrażają i od ,,szarej myszki'' nie wyzywają.Jest w Grajewie taka słynna szczurzyca koleżanki ją tak nazywają bo dogryza i obgryza co się da i komu się da.Męża straciła w kilka lat po ślubie to innym w rozporkach dłubie.Panowie na to pozwalają a potem żale do swych żon mają,że rozwody dostają.Wpierw to kochankę za gardło by zameldowała a potem do kochania się brać a nie byłej żonie wygrażać i dokuczać.Bezprawie-zdrajcom wszystko można a kochankom tym bardziej i robią hahaha hihihi jak słynny nick.
Taki typ nie jest narażony w tłumie,zna swe prawo,potrafi zniszczyć nie jedną rodzinę nawet policja każe na widok takiej osoby przechodzić na drugą stronę drogi.Jest w Grajewie taka mieszka na przeciw kościoła modli się co niedziela to i nawet ksiądz może mieć o niej dobre zdanie ale wybaw nas panie od takich.Mnożą się rozwody,niezgoda w rodzinach ale cóż takie typy nikt nie zmieni kopią dołki pod każdym i robią hahaha.Więcej jest nienawiści zawiści jak pomocnej dłoni.
Nie znam kobiety ani nie słyszałam o niej wśród swoich bliskich i znajomych. Widocznie mamy porządnych chłopów! ;-) Nikt w oczach Boga nie jest odrzucony co chce i czyni dobrze dla drugiego! Tylko prawda może nas wyzwolić.
znam z forum taką co piszę,,hahaha''one tak mają- wszystkich za nic nawet swych chłopów,a mają jedno -więc szczęścia jak rozumu i takim dużo łatwiej w życiu,hihihi''i pół ,,kichi''cała ich filozofia
koniec: a na jakiej podstawie twierdzisz, że swojego męża mam za nic i źle go traktuję? I szczęście i rozum trzeba mieć. Ani jednego ani drugiego nigdy za dużo! :-) Wydaje mi się, czy tobie jednego i drugiego brakuje?! ;-)
nie bardzo u tej baby z rozumem ale mimo to wie,że o nią chodzi,taka szcześliwa a szuka szcześcia w temacie ,,po rozwodzie''
obserwator-a u ciebie wszystko ok? Co tu robisz? Po rozwodzie jesteś?
Co rozwodnika szukasz czy wyzwać kolejną osobę?Trzeba być tylko człowiekiem nie wilkiem jak ty.,,w oczach Boga''piszesz by ludzie wyli,banany prostowali,sama prostuj jak twój krzywy.
ok: gdybyś uważnie przeczytał temat dyskusji to wiedziałbyś, że to raczej niemożliwe!!! To nie ten portal. Poco mi rozwodnik jak mam męża?! Jaki uważny czytelnik mi trafił się co wchodzi na te same tematy co ja i je komentuje-hahaha :-D Podoba mi się ta popularność! ;-) Napisz coś jeszcze. Na pewno będzie "miło", tak w twoim stylu!
ok czy jak ci tam na imię: nie masz co produkować się! Między nami jest zasadnicza różnica-ja chcę żeby było dobrze, sprawiedliwie, miło i przede wszystkim prawdziwie. A ty chcesz być złośliwy, prostacki i ch...ski. Bo bardzo nie podobają ci się moje poglądy na dany temat. Możliwe, że zdajesz sobie z tego sprawę ale za wszelka cenę chcesz wypszeć to ze swojego umysłu i takich ludzi jak ja. Ale mnie to nie rusza. Musisz użyć konkretnych argumentów a nie takiej tandety!
ten portal czy nie ten ty ta sama od prostowania banana,na panienki lekkich obyczajów nie ma kary; powodzenia,żebyś męża miała głupot byś nie pisała ale już bez twego komentarza idz lepiej do ołtarza
ok: a dasz sobie głowę uciąć za twierdzenie, że nie mam męża? Hahaha Sam piszesz głupoty pod różnymi nickami i tyle twojego. Ten zawód jest stary jak świat. Ale żeby mógł istnieć musi być zapotrzebowanie i chętni. Jak poszło się do ołtarza z takim co nie wie co to wierność i uczciwość małżeńska to pretensja teraz przede wszystkim do siebie. Niestety przyszłości nie da się przewidzieć. Ale trzeba nauczyć się żyć z tym co daje nam los. Może trzeba zadbać o siebie i poszukać sobie też kogoś?! :-D A nie tylko użalać się nad sobą!!! To i tak nic nie da albo niewiele da. Powodzenia! :-)
To dobrze,że zrozumiałaś zajmij się sobą bo twe wpisy na forum nic nie dają,nie znasz życia i tych osób co czasami proszą o poradę, pomoc a nawet wsparcie a ty jedyna czepiasz się do każdego wpisu a na temat masz jedno zdanie ..zły wybór i hahaha..,a nie pomyślałaś,że ty dokonałaś złego wyboru by dokuczać innym, jesteś zepsuta do szpiku kości i czas to zmienić.Odziedziczyłaś to cechę po przodkach a może czarna owca w rodzinie.Czy to tak ładnie rzygać ogniem jak smok.Skoro jesteś taka szczęśliwa nie zazdrość innym rozwodu,zdrady,obczerniając i robiąc hahaha mama twa jak czyta to a nawet mąż jak go masz to pewnie dumni z twych zachcianek.
Katem jesteś chcesz już głowy chcesz ciąć?
ok: ja nie :-) Ale przecież ty jesteś tak pewny swego, że i tak głowy nie stracisz więc nie masz czego bać się! Czy się mylę? :-D
podsumowanie: twoich wpisów to ja w ogóle nie kojarzę w tym temacie! Także najpierw daj dobry przykład swoją jakąś mądrą wypowiedzią a potem ewentualnie zacznij krytykować innych. Daj wsparcie innym, jakąś dobrą radę skoro jesteś taki mądry. Pokaż na co cię stać. A można komuś zazdrościć rozwodu, zdrady? A jak ja innych oczerniam (NIE- oBczerniam!!!)? I z jakich moich zachcianek ma ktoś być dumny?