Włamania do mieszkań

Po przeczytaniu tego i dłuższym zastanowieniu... Miałam taka sytuacje zaraz po świętach. Słyszałam pukanie do drzwi,a gdy już chciałam zobaczyć kto to .Nikogo nie było. Może to jakieś żart, zrobiony przez dzieci...

do ''?''a może ktoś sprawdzał ciebie czy jesteś w domu i chciał się włamać

jakiś czas temu do mieszkań pukali "niby jehowi" i chyba nawet tego samego dnia właśnie w moim bloku okradli mieszkanie.Ostatnio jakieś dzieci też po domach chodziły ale nie otwierałam wiec nie wiem w jakiej sprawie. Może tak być, że ktoś sprawdza obecność mieszkańców w domu i później obiera te mieszkania gdzie nikogo nie ma a najlepiej gdy na całym piętrze mieszkańcy są nieobecni...Był spokój przez jakiś czas i znów się zaczyna...

U mnie czasami są głuche telefony w środku dnia. Dziwne, że zdarzają się do 13. Wieczorem nie ma takich sytuacji.

To rzeczywiście daje do myślenia a czy mieszka Pan/Pani na IV piętrze? Może teoria wypowiedzi 279 § 1 ma głębszy sens...

bardzo czesto dzwonia do domofonu jak pytasz kto to slychac tylko ze ktos tam jest i cisza ,, a jak nikt sie nie odezwie to moze wtedy jestesmy ich celem,,wtedy sa pewni ze w mieszkaniu nikogo niema.

tez raz mialam taka sytuacje na os centrum w bialy dzien jak znak zapytania......

mnie okradli, na os. centrum.
wczesniej zaobserwowałam głuche telefony. sporadycznie. raz na tydzien lub cześciej przez 2 miesiace. w dniu kradziezy po klatce chodzili podobno kominiarze i oddzielnie jakis czlowiek ze spoldzielni. uwazajcie. w tym tygodniu na centrum obrobili kolejne 2 mieszkania.

Mogliby dać na tym portalu jakąś informację o tych włamaniach i kradzieżach to może ludzie by bardziej uważali.

Alex a co do roboty w bloku maja kominiarze????

tuż po świętach ,godz 8:30 ,krótki dzwonek do drzwi.Oczywiście nie ma nikogo.OS centrum ,blok 12.Więc coś zaczyna się powielać...

O.N.A masz 12 lat ?nie wiesz po co są kominiarze? dziwne co ? W bloku nie palą w piecu a kominiarze chodzą?

Najlepszy sposób zaprzyjaźnić się z sąsiadami. Pilnujesz ich a oni Ciebie...

O i znalazl sie madry misiek .....prosze wytlumacz po co kominiarz w bloku.....czekam .....

A no po to żebyś po nocy nie zagazowała się własnym bąkiem. A tak całkiem serio to po to by sprawdzić drożność kominów wentylacyjnych , z reguły daje do podpisania papier i idzie dalej ale w przypadku przeróbek komina wentylacyjnego na własną rękę może to zgłosić do spółdzielni a wtedy przed spółdzielnią będziesz się tłumaczyła. W dużych miastach w blokach jest wentylacja "wymuszona" gdzie jest wentylatorek elektryczny który wymusza cyrkulację powietrza i także sprawdzane jest czy ten wentylatorek pracuje ,a w Grajewie jeśli mamy zwykłą prostą wentylację grawitacyjną to chyba normalne że musimy spełniać jakieś minimum norm dotyczących wentylacji .

szkoda ze nikt nie pomysli ze ktos z tej paczuszki mogl zapodac ten temat,by moze wylapac opinie i dosrzezenia co by przypadkiem nie wplynelo na wpadeczke. ewentualnie policja bo moze nikt zeznawac nie chce bo z czego. policja swoje wie napewno tylko to nie temat na rozglos.poza tym w takim grajewie lub szczuczynie zalatwo cos sie wlamuja,maja na bank obserwatorow. nie bez powodu obrabiaja starszych w miare zamoznych lub wdowcow.biednych nie ruszaja. zlodzieje odpusccie sobie juz te wlamy bo nie tylko sad was rozliczy cwaniaczki.nie zapomnijcie o ludziach ktorzy powyjezdzali ale bliscy zostali i jesli dojdzie do takiego incydentu to wyjdzie szydlo z worka

W ostatnim okresie odnotowaliśmy na terenie KPP Grajewo 6 włamań do mieszkań łupem włamywaczy padały głównie biżuteria i pieniądze. W chwili obecnej prowadzone są czynności przez policjantów KPP Grajewo i nie możemy udzielić więcej informacji. - informacja z KPP w Grajewie

Pisząc ten temat założenie było takie żeby mieszkańcy uświadomili że mogli być świadkami zaobserwowania złodziei co może powinno być zgłoszone ewentualnie anonimowo na policje ,żeby nie byli obojętni na jakieś nietypowe zdarzenia. A osoby pozostałe w domach w godzinach szczytu gdy to większość jest w pracy żeby byli wyjątkowo ostrożni na to co co dzieje się za oknem , na klatce schodowej, żeby w końcu ludzie nie bali się wykonać telefon na policje gdy zauważą coś dziwnego. Lepiej chyba gdy policja podjedzie nawet do trzech zgłoszeń "pomyłek" niż ma podjechać raz do zgłoszenia gdzie już okradziono mieszkanie. A niestety trzeba brać wszystkie sytuacje pod uwagę nawet chodzących akwizytorów czy kominiarzy.

Dopiero teraz jest jakieś ostrzeżenie dodane w wiadomościach.

kominiarze też sprzedają w blokach kalendarze. nigdy się nie spotkaliście z tym? Uważajcie, kolejne włamania na centrum. Włamują się też do biednych. Znajomej ukradli 50 zł.