środa, 6 listopada 2024

Uwodzicielki

Jestem dojrzalym mezczyzna po 60 , mam duzo czasu na obserwacje . Jestem zonaty a dziwi mnie jedna rzecz , wiadomo tak samo panowie jak i panie kazdy jest inny , dlaczego wiec idzie obok siebie dwie panie jedna ma wdziek i urok i to cos w oku ze przyciaga wzrok i przeszywa na wylot i chcialby sie ja miec a druga odwrotnie, odpycha . Jakie sa wasze opinie ?

Jak byś był prawdziwym mężczyzną i to w wieku ponad 60 lat to pewnie wiedział byś że nie piesze się z błędami.

Ta co tak patrzy to szukala i szuka...ta druga nie zainteresowana.Wszystko na temat...

Nauczycielka lepsza nie jesteś. Sama piszesz z błędami, a o przecinku już nie wspomnę. Wstyd mi za takich nauczycieli!!!!

jedna z nich pewnie ma kurwiki w oczach i przyciąga gapiów a skoro uważa Pan się za dojrzałego mężczyznę to po co Panu uwodzicielki,żonaty a ogląda się za drugimi,może żona też taka to wtedy doborowa para z pana i pani

dla pana się chce tegez śmegez ale już panu chyba w tym wieku nie staje

do Jan:głupi mlon z Ciebie mając żonę i wypisujesz takie durne spostrzeżenia.Chciałbym widzieć minę Twojej żony,po tym jakby zobaczyła że to Ty taki mądry jesteś.

Panie Janie,w starym piecu diabel pali.w tym wieku do kobiet?? z czym??niech pan nie szpanuje bo nikt tu nie uwierzy.

takie panie to czarownice zrobisz Janie co zechcesz to ostatnie twe pod drygi w tym wieku,byłego męża też uwiodła pani spojrzeniem i robieniem głupiej miny nawet w kościele,wpierw był w siódmym niebie teraz mówi,że piekło przeżywa, tak jak jego wcześniejszy konkurent,tacy robią to nie z biedy a z rozpusty,masz kasę to przeszyje cie na wylot,mówią...słońce zajdzie diabeł diablice znajdzie,powrotów na ziemie nie ma

Janie> to syndrom podeszłego wieku. Starzejesz się chłopie.

Interesujące ma pan wnioski z obserwacji dwóch kobiet idących równocześnie! ;-) ja od kiedy mam męża to prawie w ogóle nie zwracam uwagi na innych mężczyzn! Ale tak sobie myślę, że jak wszystko to rzecz gustu. Jednemu podoba się to a drugiemu co innego. Kiedy szukałam swojej połówki to często zastanawiałam się na podstawie obserwacji innych ludzi dlaczego np. mniej ładne kobiety ode mnie mają mężów i to całkiem przystojnych (czyt. w moim guście). Tylko, że to wszystko względne pojęcia. Na takie sprawy nie ma reguły. A ja w końcu też znalazłam tego najprzystojniejszego oczywiście ze wzajemnością i teraz mam święty spokój! :-D

I za każdym razem spotykasz równocześnie piękną i bestię? To byłby conajmniej dziwny zbieg okoliczności! To co tobie wydaje się uwodzicielskie innych może odpychać i na odwrót. To też musisz wziąć pod uwagę przy następnej ocenie! Jak sam zaznaczyłeś: każdy jest inny! A poza tym jak masz żonę to najlepiej jak skupiłbyś się na niej jako tej, która cię uwiodła a pozostałe powinny cię odpychać! ja wyznaję właśnie taką zasadę :-) Może twoi koledzy też zastanawiają się co ty w tej kobiecie widziałeś co z nią ożeniłeś się?!

dobra rada: nie bardzo rozumiem! Panie, które komuś spodobały się np. dla Jana to czarownice? 8-O Tylko dlatego, że są ładne, mają wdzięk i urok. Od spodobania się komuś do zostania czyjąś kochanką to jeszcze wbrew pozorom kawałek drogi! Nie mierzmy wszystkich jedną miarą.

czep się tramwaju airami,zrozum w końcu nie jesteś pępkiem świata by zamiast odp.na temat p.Jana komentujesz innych wypowiedzi nic nie rozumiesz bo nie pociągają cię inni mężczyżni to co możesz na temat rozdwojenia jazni wiedzieć,jak coś zapytaj mamusi to ci wytłumaczy

Jak już taka uwodzicielka uwiedzie to chłop traci rozum.Był kiedyś podobny temat,,zauroczony''a pan Jan pomarzyć może gorzej jakby w panu zakochała się jakaś i nachodziła oj biada i panu i żonie,po tylu latach bycia z żoną żadna żonie nie dorówna a tylko pana ogoli i wyśle w diabły.Radze skorzystać z dobrej rady.

Ta odpychająca to pewnie żona!? A przyciągająca nieznajoma.

"dobra rada" jakaś podirytowana. Któraś twojego chłopa upolowała, żeś taka nerwowa?! A co, ty pewnie chciałabyś być tym pępkiem świata? Hahaha Chciałam to skomentowałam. Wolny kraj. Mam zapytać mamusi o rozdwojenie jaźni? Ale dlaczego? Nie rozumiem! Z tobą na pewno wszystko ok.?!

Dlaczego airami dokuczasz innym? To z tobą coś nie tak.Z czego zęby lejesz,że jakąś kobietę mąż zostawił czy tam zdradził?Są takie co potrafią oczarować i tyle.Ty nie dorosłaś do tego tematu,możesz być córką pana który wpisał ,,uwodzicielki'',twe komentarze są zbędne.Upatrzysz kogoś i znęcasz się.To tak wygląda twoja głęboka wiara w Boga?

Nikomu nie dokuczam tylko wyciągam wnioski. A swoje żale najlepiej skierować do terapeuty. Większa szansa na uzyskanie pomocy niż tu na forum. Zapewniam cię, że u mnie wszystko w normie. Temat Jana jest conajmniej zabawny. I co z tego, że mogłabym być córką tego pana?! Bo nie bardzo rozumiem!!! Tzn., że nie wolno mi napisać swojej opinii. A od kiedy to wiek ma wpływ na to kto, co, kiedy, na jaki temat może wypowiadać się?! Co, może ty chcesz o tym decydować. Nie rozśmieszaj mnie! Moja wiara mówi mi, żeby być roztropnym i rozsądnym w życiu. Trzeba też umieć spojrzeć prawdzie w oczy. Słodzenie jeszcze nikomu w życiu nie pomogło. A ty nie będziesz decydował o tym, czy moje komentarze są zbędne czy też nie. Tylko i wyłącznie ja o tym decyduję. Zapamiętaj to sobie raz a dobrze. :-)

skoro temat zabawny baw się kobieto, z nudów nie masz co robić,odpychasz ludzi od siebie tym słodzeniem ale takim można w oczy ...... a one mówią ciepły deszczyk pada,może takie panie przyciągają starszych panów o 00:07godzinie

Dla tych którzy mówią: -Ty ciągle siedzisz na forum!-A Ty gdzie siedzisz skoro mnie tam widzisz? :-) bleble: jak ci coś lub ktoś nie pasuje to wiesz gdzie jest wyjście! Jan nic nie napisał o której godzinie spotyka te kobiety więc nie wiem skąd ten wniosek?! bleble-jaki nick taka zapewne osobowość! ;-)

jakaś pani na forum o godz 00.07 pisała widać spać nie może sama to szuka Jana i pisze o swej osobowości

Przeczytalam wypowiedzi i w szoku jestem zarazem zal mi was ludziska, a panu ,panie Janie wspolczuje takich komentatorow,opisal pan swoje odczucie a tu prosze ,grom z nieba!!!! szok poprostu!!!!wiem o czym pan pisze ,cos w tym jest,ja na temat swoich oczu slyszalam setki razy ze mam cos w nich takiego co przyciaga ,elektryzuje,poprostu niektorzy tak juz maja (chociaz ja w nich nic szczegolnego nie widze),ale skoro pan stwierdza ze jedna przyciaga a druga odpycha to w pelni pana rozumiem:)i nie ma reguly na to czy ma sie 20 lat czy 60 ....ludzie tutaj sie wypowiadajacy sa strasznie prymitywni,wstyd!!!!!pojecie zeby facet w wieku 60 lat nie mogl miec wlasnych odczuc i napisac o tym co mu sie podoba lub tez nie....podnioslo mi sie cisnienie normalnie,musze przyznac ze ja od pana jestem o polowe mlodsza ale doskonale pana rozumiem i zycze spotykania,mijania na ulicy samych czarujacych pan:))))pozdrawiam

Może być teraz i "terapeuta" hahaha. Nie mam generalnie problemu ze spaniem w domu. Ale trzeba czasem popracować i w nocy. Więc, żeby jakoś przetrwać nockę najlepiej czymś zająć się jak dyżur jest spokojny. Wtedy jest np. czas na forum. Od i cała tajemnica :-) A do spania to mam męża! Jeden mężczyzna w moim życiu to wystarczająca ilość. Także zapewniam, że już nikogo nie szukam! I co najwyżej piszę swoje zdanie na dany temat. A ty widać, że masz jakiś problem ze sobą!!! Sugeruję wybrać się do tego terapeuty! ;-)

pani airami śmieje się nawet z tego, że komuś tam chłopa upolowali,taka wiara jej katolicka,chwali się,że dobrą pracę ma wypisuje ,,hahaha''i pobory ma,szuka szuka jak komuś dowalić i tak już zostanie do końca jej dni,tacy tak mają

każdy coś czuje póki żyje,ale żeby od razu potępiać opinie innych jak robi to pewna osobistość a siebie wywyższa to też nie ładnie i dobrze o tej osobie nie świadczy

ja: a co powinnam płakać z tego powodu?! Współczuję. Ale taki chłop to niewiele wart. Osobiście z odzysku raczej żadnymm facetem nie byłabym zainteresowana! Nie lubię też narzekać. Wolę cieszyć się z tego co mam i to docenić. A widzę, że większość umie świetnie narzekać i szukać dziury w całym. Ale taka mentalność Polaka! :-/ Zamiast krytykować-wysil się i napisz coś mądrzejszego ode mnie! ;-)

Do "on" a do kogo Ty pijesz?

Nie wódz nas na pokuszenie ale nas zbaw ode złego.

ona on nie pije a pisze pewnie do tej co większość osób ma jej wypowiedzi dość,jak wpis nie podoba się to niech nie czyta i niech sama wysila się ale w wc nakazy i rozkazy mężowi i dzieciom niech zostawi taka uwodzicielka

one: mają ograniczony zasób słów! :-)

patrz co ty masz airami[ograniczony móżdżek] i nie interesuj się słowami

my: sam masz ograniczony móżdżek i nie masz czym się chwalić! :-P A w dodatku zmieniasz nicki i tyle twojego,że sobie popiszesz-hahaha

Pani też tylko popisze wiec w czym problem?W,,hahaha''już odpowiedz napisano.

panie Janie niech panu te piekne panie nie zawruca w glowie ,kiedys moj maz w wieku 40latz tez soobie upatrzyl laske 20 lat mlodsza,spotykal sie ,zdradzal,dzis ona ma swoja rodzine i nadal kontakt utrzymuje z moim mezem,zwlaszcza telefoniczny i co ja mam robic? wyniesc sie z domu nie chce ,wszystkiegoo wypiera sie mimo ze byl przylapany na zdradzie,klamsteie i jak ja sie czuje z tymm?wiec wiedz radze panu nie rozgladac sie za mlodszymi i nie krzywdzic zony,zyc rozsadkiem a nie rozrywka i dobra zabawa

a: ja mam nadzieję, że niektóre moje wpisy zawierają jakąś większą czy mniejszą mądrość życiową. Że może ktoś m.in. na jej podstawie zmieni coś w swoim życiu. Że to są cenne uwagi. Pomijam jakieś riposty i odbijanie piłeczki jak poprzedni mój wpis. Uważam, że jeśli komuś źle żyje się, narzeka, wciąż jest niezadowolony z tego co ma to powinien dążyć do tego i zrobić wszystko, żeby to jakoś zmienić. Szukać rozwiązań swoich problemów. Nie zmuszam, żeby każdy ze mną zgadzał się i żył moim systemem. A jeśli chce podważyć moje zdanie to niech zrobi to w sposób cywilizowany i kulturalny. A tu reakcja tpu: na złość babci odmrożę sobie uszy. Tylko, że to nie są moje uszy i życie.

O proszę i tu zawzięcie z każdym się tniesz..cała airami...

Dyskutuję, jak już coś. Nie znoszę słodzenia i hipokryzji! Lubię konkretnie stawiać sprawy. "serdeczna i skromna": z czym masz problem? ;-)

ty kobieto jestes niecywilizowana i niekulturalna poczytaj siebie i swego słodzenia i pier.....a w stołek o każdej porze dnia i nocy bo to ty masz z tym problem i nie przepisuj go innym od razu będzie lepsze forum

itd.......: za to ty cywilizowany i kulturalny!!!-hahaha Forum dostępne jest o każdej porze dnia i nocy więc z czym masz problem?! Cwaniak! Pisze pod różnymi nickami i będzie mi tu wymądrzał się! Dla takich jak ty to odpowiadam: spadaj na drzewko banany prostować i jabłka obgryzać, a po północy wyciem wilka zabijać.

Co cię katoliczko ugryzło?Nie będziesz mi rozkazywać. Zajmij się sobą i swym wyciem o połnocy jak spać nie możesz.Nie zle cię rodzice wychowali.Ulży ci jak kogoś powyzywasz,jak nie to wyzywaj dalej bo to tylko umiesz.Wszystkie złe słowa do siebie kieruj.Zabolała prawda to wywaliłaś z siebie zawziętość.

itd....: jaka prawda?! Nic sam jeszcze mądrego nie napisałeś a mnie będziesz pouczał o której mogę bywać na forum. A od kiedy jak ktoś nie śpi po 22.00 jest przestępstwem?! Proponuję zająć się tematem p. Jana albo jakimś innym. Mnie lepiej zostaw w spokoju bo i tak w taki sposób ze mną nie wygrasz! :-)

itd.......: daj lepiej dobry przykład i napisz coś mądrego! ;-)

nie mam zamiaru z tobą grać ani wygrywać a Pana Jana ty zaspakajaj jak cię poprosi i prostuj banany,ty mi do niczego nie potrzebna

itd....: i kto tu trolluje?! Ech, takie życie!!! :-/

Masz rację "itd....." dlatego też zuchwała, złośliwa, zawzięta i niekulturalna airami nie zasługuje na naszą uwagę. Nie trać czasu, ani energii na słowne przepychanki z tą kobietą, ustąp uboższej intelektualnie - niech się cieszy swoją złośliwą paplaniną..ona jak wściekły pies - tylko czeka na zaczepkę, żeby znów móc wyszczerzyć kły..tj: kpić sobie z innych,obrażać itd..itp..a de facto zapewne jest bardzo nieszczęśliwym człowiekiem :( Teraz airami w odwecie na moje słowa wytoczy przeciwko mnie swoje najcięższe działa..hehe :)..no i proszę bardzo, jeśli ulży sobie w ten sposób..niech przeleje na monitor swoje kolejne mądrości..hehehehe....!!!Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, prócz airami :)!

serdeczna i skromna: możesz wyjaśnić forumowiczom dlaczego nie wypowiadasz się na dany temat? Jedyne twoje wypowiedzi dotyczą mojej osoby. Naprawdę dziękuję za docenienie moich takich czy innych wpisów, ale naprawdę nie trzeba! ;-) Nie zasługuję na taką uwagę, a bardziej interesujecie się moimi wpisami niż pozostałych-hahaha Czy jestem nieszczęśliwym człowiekiem to trzeba byłoby najlepiej sprawdzić! Hipotezy często nie mają nic wspólnego z faktami. Z przykrością stwierdzam, że twój nick nie pasuje do twoich wypowiedzi. Raczej powinien brzmieć" "niemiła i zuchwała". I nie zachowuj się infantylnie. Przedszkole każdy z nas ma już za sobą. :-D

Szanowna airami: mój nick bardzo do mnie pasuje,tylko dla ciebie zrobiłam wyjątek i jestem niemiła ;)!Hola..hola - zagalopowałaś się - ja nie doceniam twoich wpisów ( bo nie ma czego doceniać ) a moje wypowiedzi dotyczą twojej osoby, bo zawsze przeciwstawiam się: arogancji, chamstwu,GŁUPOCIE, zuchwalstwu i temu wszystkiemu, co sobą reprezentujesz. Masz rację..przedszkole mamy już dawno za sobą, to dlaczego zachowujesz się jak niegrzeczne, rozkapryszone dziecko? Żegnam!

serdeczna i skromna: śmiem twierdzić, że pojawiłaś się na forum wyłącznie ze względu na moją osobę, zamiast skupić się na tematach poddanych do dyskusji i wykazać się swoją mądrością! ja natomiast pojawiłam się przede wszystkim ze względu na interesujące mnie tematy. Poza tym twoja ocena mojej osoby jest bardzo subiektywna! Twoja kariera na forum kończy się wyłącznie ocenianiem mojej osoby. Jak masz takie ambicje stawać w obronie słabszych to zostań np. adwokatem. Albo zostań wolontariuszem i działaj oficjalnie. Ludzi potrzebujących pomocy jest sporo! Czy masz coś więcej mądrego do powiedzenia np. dla p. Jana? Jeśli nie, to faktycznie nie masz więcej czego tu szukać. Być może niegrzeczne, rozkapryszone dziecko chowasz w domu. Albo sama nim jesteś-pisząc cyt.: Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, prócz airami :)! Hahaha, tak tylko przedszkolak robi jak mu kolega zabierze zabawkę! Poważni, dorośli ludzie tak nie zachowują się. Nie mają też takich manier.

Z tego co wiem to jeden drugiego gorzej krzywdzi niż pisząc mu tylko kilka słów prawdy na forum. Jest dużo zła na tym świecie także masz spore pole do popisu w rzeczywistości. Świat wirtualny zostaw na potem.

Złośliwa do szpiku kości kobieto nie będziesz decydować o mojej "karierze na forum" - będę się wypowiadać kiedy chcę i o czym chcę!Chyba nie do końca znasz znaczenie słowa 'infantylna' i jesteś ostatnią osobą, która może zwrócić mi uwagę odnośnie manier... twoje rzeczywiście SĄ NIENAGANNE!!!HA HA HA HA.....!!!Spójrz w końcu w lustro oczami duszy moja droga..tylko uważaj, żebyś się nie przestraszyła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja nie mogę decydować o tobie. Ale ty o mnie tak! Hahaha- myśl co piszesz! Spojrzałam... i zobaczyłam uczciwą, fajną dziewczynę, która wiele w życiu osiągnęła dzięki swoim zasadom, sposobem życia, podjętymi decyzjami. "Nie krzycz"! Bo to i tak nic ci nie da. Każda/-y z nas ma swoje życie i nie nawrócimy siebie nawzajem ani raczej nikogo na forum. Ale w rzeczywistości może być zupełnie inaczej. :-) Także powodzenia!

Raczej ty pomyśl zanim coś napiszesz: "spadaj na drzewko banany prostować i jabłka obgryzać, a po północy wyciem wilka zabijać"!?!?!Gryps o bananach był modny co najmniej ćwierć wieku temu, albo te jabłka i wycie wilka!...przeszłaś samą siebie :) - SŁOWO JEST NIE TYM, CO MÓWISZ, NIE TYM, CO PISZESZ, ALE TYM, KIM JESTEŚ - musiałaś chyba przeglądać się w bardzo krzywym zwierciadle.

Stare nie znaczy gorsze! :-) Rozumiem, że nie znałaś takiej wersji tego "powiedzenia"?! ;-) Można to uznać za cios poniżej pasa. Mówię ci tylko, że w rzeczywistości moje zasady, uwagi, komentarze sprawdzają się i są akceptowane w większym czy mniejszym stopniu. Ludzie lubią oszukiwać się. Taka ich mentalność. A ja czesem ich tylko uświadamiam, że fakty są zupełnie inne.

Piszesz coraz bardziej bez sensu i coraz bardziej nie na temat,sama siebie pogrążasz i chyba już zaczyna brakować ci weny twórczej, a mi cierpliwości na te twoje bzdury, więc kończę już te "pisanie z tobą"..a ty jak chcesz to dalej zaśmiecaj forum swoimi uświadamiającymi ludzkość wpisami..widać, taka twoja mentalność...eh!..szkoda słów..PA!

Piszę tak jak jest, jak żyję. A że ty nie rozumiesz tego to już nie mój problem! Wyższy poziom-nie dla wszystkich! ;-) Rozumiem, brakuje ci argumentów. Jesteśmy też inne... przynajmniej tu na forum, w świecie wirtualnym. Szkoda to jak krowa wejdzie w zboże! Pa ;-)

"wyższy poziom- nie dla wszystkich" trafnie się określiłaś airami "ha ha ha"! głupszej krowy od ciebie nie widziałem, no może jedynie tą co wejdzie w szkodę "ha ha ha", serdrczna i skromna ma racje pogrążasz się coraz bardziej.

Szkoda to jak krowa wejdzie na forum airami, w każdym temacie dużo ryczy... ale i tak mało mleka daje....a skoro już jesteśmy przy wołowinie..to wbrew temu, co tu o sobie wypisujesz ...jesteś tylko zarozumiałą du.. wołową, która w "świecie wirtualnym" próbuje podbudować swoje 'JA'. Nie odwracaj kota ogonem szara myszko - to nie mi, ale tobie zaczyna brakować już argumentów, mi jedynie... ochoty na dalszy z tobą dialog!Trafiła kosa na kamień, co?!?! W sumie ty i bez kamienia tępa ;) PA!

hahaha: gorszego prostaka i chama też nie miałam okazji spotkać! Nie przypominam też sobie, żebyśmy mieli okazję zobaczyć się więc ktoś tu kłamie i jest KŁAMCZUCHEM!!! A swoim wpisem pokazałeś jaki jesteś niziutki a twój umysł malutki i ograniczony.

serdeczna i skromna: myślałam, że ty jesteś taka ogólnie do wszystkich. A tu proszę jakie ziółko z ciebie! Oj, widzę że gdybyś mogła to każdego wroga (czyt. osobę z którą nie zgadzasz się w poglądach) w łyżce wody utopiłabyś. Nie ładnie! Tak nie przystoi osobie, która ma taki nick! Skoro jesteś taka pewna swoich tez to na pewno za nie dasz sobie głowę uciąć-co? Hahaha Nie musisz czytać moich wpisów i mi odpisywać. Nie nalegam! To twój wybór. Kulturą to ty też nie grzeszysz! Ciekawe czy jesteś taka hop do przodu w bezpośrednich relacjach?! Czy taka dwulicowa panna z wiochy?! Do następnego razu, bo czuję że nie darujesz i dalej wiochę pokażesz. Chociaż chyba i wieś w tym momencie obrażam.

Nie uważam, żebyś mnie obraziła - nie zaprzeczam i nigdy się tego nie wstydzę..tak, jestem z wioski (a nie z wiochy prostaczko)- wiochę to ty cały czas pokazujesz! Masz błędne myślenie..myślałaś, że jak użyjesz słowa wiocha to strasznie mnie dotkniesz. Otóż nie, nie ważne skąd jesteśmy, ale jacy jesteśmy!Sama wspominałaś,że pochodzisz ze wsi..no i popatrz - chamka z wiochy wyszła, ale wiocha z chamki nie ;) Poza tym serdecznie zapraszam na wieś - pooddychałabyś trochę świeżym powietrzem i dotleniła mózg... może w końcu zacząłby funkcjonować :) Trzymaj się cieplutko PA ;)

Właśnie widać JAKA JESTEŚ! Hahaha Raczej z serdecznością i skromnością też nie masz wiele wspólnego. Takich ludzi jak ty należy się bać i omijać szerokim łukiem, bo nie wiadomo co im strzeli do głowy. Ze wsi pochodzę, ale na wieś nie mam zamiaru wrócić. Za dużo tam ograniczeń a za mało rozwoju. Cieszę się, że stamtąd udało mi się wyrwać!!! Zapraszasz mnie do siebie? Hmm, ciekawa propozycja! To która to wieś? Może jednak skuszę się. Pozdrawiam :-)

Wyrwałaś się z wiochy to daj szacunek dla wsi bo jak każdy wyrwałby się do miasta jadłbyś tylko produkty zagraniczne mało smaczne i chemiczne.Mieszczuch z pochodzenia bardziej rozumie pracę rolnika jak taka panienka co niedawno słomę z butów wytrząchała a teraz co to ja wielka pani.

Kto co lubi! ;-) ja tam nie potrafiłam odnaleźć się! Nie jestem też żadną z tych osób co sugerujesz!

TWOJA RODZINNA.....zaproszenie aktualne!!!W końcu wyszło szydło z worka..i w tym momencie samą siebie poniżyłaś, a najsmutniejsze jest to, że nawet nie rozumiesz dlaczego!Również pozdrawiam.

Moja rodzinna wieś znudziła mi się już dawno. Jedyne co mnie tam jeszcze trzyma to rodzina... Ale może twoja jest jakimś cudem wyjątkowa?! ja walczyłam o swój rozwój, dużo w tym kierunku robiłam i przede wszystkim chciałam. Ale swoim dzieciom nie zafundowałabym tej "przyjemności" wychowywania się na odludziu. Jakoś udało się, ale nie chciałabym wrócić do tamtych czasów!!! Poniżasz to ty siebie, pisząc różne rzeczy, które nie mają tak naprawdę racji bytu!

Teraz Grajewo jest moim miejscem na ziemi :-D Tu mi bardzo podoba się. Wszędzie blisko, można robić wiele ciekawych rzeczy. Mam też tu paru już znajomych. Także jestem bardzo zadowolona z takiego obrotu sprawy.

Jesteś pusta i próżna..tyle w temacie..intelektualnie nie dorastasz mi nawet do pięt - pędząc tak za rozwojem osiągnęłaś zupełnie odwrotny skutek..stanęłaś w miejscu! Zdziwiłabyś się jaki rozwój dociera na "odludzie"! a moim dzieciom niczego nie brakuje..."funduje" im to co najlepsze..żyj dalej w swojej próżni rozwojowa damo! Żegnam!

Oj, nie byłabym tego taka pewna! Nie mów hop, póki nie przeskoczysz! Każdy ma wybór i wolną wolę. Osobiście wolę jednak miasto. Osiągnęłam to co chciałam w miarę możliwości. Ty prawdopodobnie też masz to co chcesz. Obie jesteśmy szczęśliwe (ty na wsi a ja w mieście) więc w czym problem?! ;-)

To są tylko twoje wyobrażenia o mnie. Nic poza tym. Mogłabym napisać i "vice versa". Ale tak naprawdę nie znam cię, twojej historii, twojego życia, osobowości, charakteru. Widać jednak, że daleko ci do serdeczności i skromności.

To poco były te wywody z twojej strony skoro na końcu takie podsumowanie?! :-) Bezsensu!

Do siebie skieruj to pytanie

To ty zaczęłaś ten powiedzmy dialog ze mną więc i ty odpowiedz. Jeśli oczywiście potrafisz. :-) Nic ani nikt bardziej ciebie nie zaabsorbował na forum niż moja osoba. Chyba nie zaprzeczysz!

Nie zaprzeczę - jesteś dość silnym alergenem, dlatego teraz kicham na ciebie do chusteczki, którą właśnie wyrzucam do kosza...żegnaj psiapsiółko ;-) do następnego razu...:-)

wystarczy,że ty zakończyłaś panienko tak jak prawie kazdy temat bądz dumna i nie wykrzykuj i zobacz jak to dobrze trafić na kogoś takiego jak s.i s.

To w końcu "żegnaj" czy "na razie"? Jakaś niezdecydowana jesteś czy mi się wydaje?! ;-) Mam na pewno silną osobowość i nie narzekam na brak zainteresowania. Taką Pan Bóg mnie stworzył. Mi tam pasuje, a ludzie na mój widok nie uciekają więc raczej jest ok. :-D

trala: mi tam pasuje, że ktoś trochę więcej ma do powiedzenia niż jedno zdanie jak być może ty. Nikt też raczej nie podnosi głosu. Jeśli coś słyszałeś niepokojącego może zadzwoń na policję?! :-D Póki co prowadzimy sobie taki dialog. Zawsze możesz dołączyć. A tak w ogóle co masz na myśli używając słowa: "panienka"?

A'propos, jak komuś coś nie pasuje zawsze możesz próbować to zmienić. ;-) Powodzenia!

Widzę, że mam kolnego "wielbiciela" (czyt."trala"). Gdzie ja tam i on! hahaha

1) Napisałam wyraźnie...masz problemy ze zrozumieniem tekstu ?!? 2) "Taką Pan Bóg mnie stworzył" - a wydawać by się mogło, że ty z piekła rodem! 3) "a ludzie na mój widok nie uciekają więc raczej jest ok" - to zdanie jest najlepsze ..hahahaha!.. już nawet odrobinę..odrobinkę inteligentny człowiek powie ci,że raczej jest z tobą NIE OK :-D . Swoją drogą to powiem ci, że co najmniej DZIWNE są te twoje teorie w stosunkach międzyludzkich...'jak nie uciekają to wszystko ok'..no popatrz jakie to proste..hahahahahah..tak proste wnioski może mieć tylko tak prosta dziewucha jak ty ( a niby ty tak za rozwojem jesteś...to dlaczego z ust takie prymitywy się sypią?! ) - strój miejski, tylko natura wiejska pozostała co ?! Airami 'ad fontes' się kłania, a to zawsze jest od nas silniejsze - ze wsi jesteś..na wieś wrócisz, więc się nie wysilaj ;-) pozdrowionka prosto ze wsi specjalnie dla ciebie :)Pa

Ciekawe kto ma z nas większy problem?! ;-) Wydawać się to ci zawsze mogą różne rzeczy... A faktów i tak nie zmienisz. Nie czuję się samotna więc mi tam wszystko pasuje. Co jest dziwnego w teorii, że jak ktoś za kimś nie przepada to unika kontaktów z tą osobą?! Widzisz jaką jestem nieskomplikowaną, normalną (czyt. prostą) osobą ;-) Jestem za ułatwianiem sobie życia. W mieście jest to bardziej możliwe niż na wsi. Poza tym lubię być bardziej anonimowa. A na wsi jest to zdecydowanie utrudnione. Oczywiście masz samochód i wszędzie dojedziesz ale liczy się też czas. Kto co lubi. ja zrobię wszystko, żeby zostać w Grajewie. Co chcesz osiągnąć tym obrażaniem mnie? Zbyt dobrze znam swoją wartość i taka osoba jak ty tego nie zmieni. A mój strój (czyt. gust) nie zmienił się zbytnio z wiejskiego na miejski. Jestem tą samą osobą. Tylko lubię zmiany, lubię jak coś dzieje się w moim życiu... :-) To pochwal się na forum publicznym z jakiej to cudownej wsi jesteś? Może też tam kiedyś zamieszkam skoro jest tam tak rozwojowo i wspaniale! A przynajmniej zrobię sobie wycieczkę krajoznawczą i ocenię sama sytuację. ;-) Mogłabyś zrobić taką małą promocję dla swojej wioski. Chyba nie masz czego wstydzić się!

Nie powtarzaj się..już pytałaś! -> TWOJA RODZINNA..hahaha :)Nie obrażam cię, przecież my tylko "prowadzimy sobie taki dialog" nieprawdaż? ;-)Pewnie, że nie mam się czego wstydzić,ale twój przyjazd do mojej wioski to żadna promocja..poza tym też lubię być anonimowa ;) nie masz już do czego to pijesz do WSI!..i kto tu kogo próbuje obrazić!?!?

Odnoszę wrażenie, że wpadłaś jak śliwka w kompot! ;-) Odpowiedziałam Ci, że w mojej rodzinnej wsi nic ciekawego nie dzieje się więc tam na pewno nie wrócę aby egzystować. Ale może twoja wioska jest jakaś inna, lepsza?! skoro tobie jest tam tak dobrze. Tak sobie myślę, że chcesz ze mną powalczyć na forum publicznym. Uważasz, że skoro jestem taka wredna dla innych to teraz ty taka będziesz dla mnie. Tyle że ja dla nikogo nie jestem wredna. Chcę dla innych wyłącznie dobra. Tylko nie znoszę słodzić i owijać w bawełnę. A to, że lubię bardziej miasto od wsi nie jest niczym złym w porównaniu z innymi problemami jakie ludzie mają i piszą o nich. Nie tylko ja bywam na forum. Inni może też chcieliby dowiedzieć się cóż to za miejscowość. Dla mnie zawsze będziesz anonimowa, ale dla ludzi z tej wsi już niekoniecznie. Sama pochodzę ze wsi więc idiotyzmem byłoby kogoś pod tym kątem obrażać. A poza tym co ma pochodzenie do tego jaki człowiek ma charakter, osobowość, styl bycia?! Można być niefajnym nawet jak od urodzenia mieszkało się i wychowało w mieście. :-/

A czort z tobą..mówię pass!

Podobno mówi się tak o człowieku energicznym, sprytnym! ;-) Bardzo trudno mnie też przegadać. :-)

pisze i pisze dookoła to samo to i może gada jak papuga każdy ma jej dość w domu to na forum ,,dialog'' prowadzi uparta sztuka jak osioł

Czy s.i s.=julka?! Hahaha Pamiętaj - bycie upartym ma też swoje dobre strony. Od upartości wszak nie daleko do wytwałości, która może przynieść korzyści zarówno w życiu zawodowym jak i prywatnym. A do osiołków nic nie mam. Ten ze "Shreka" jest the best! Stawianie tego typu hipotez, że cyt.: każdy ma jej dość w domu... nie mam nic wspólnego z prawdą! Jeśli chodzi o papugi to kojarzą mi się bardzo dobrze! ;-)

Wszystkie moje wpisy są napisane w dobrej wierze. Natomiast z kąśliwych uwag bardzo dobrze znany jest K. Wojewódzki. I na pewno nie jest to dla mnie wzór do naśladowania!

Posłuchaj mnie.!..nie wiem kto to julka i zapewniam cię, że s. i s. nie równa się julka...jeśli mam ci coś do powiedzenia, to piszę do ciebie pod swoim nickiem!!! Już tak sobie nie pochlebiaj dobrze?!!! Naprawdę ręcę opadają na twoją głupotę i zawziętość...powodzenia w dalszych dyrdymałach..!!!!

skoro to ci przynosi przyjemność to ciesz się panienko i korzystaj wypisując głupoty

s.is.: grunt to znaleźć coś pozytywnego z tych twoich bzdur!!! Oczywiście nie nalegam, żebyś czytała! Słyszałam, że już spasowałaś...!

itd....: A co rozumiesz przez słowo "panienka"? Podasz te "konkretne głupoty"?

Konkretnie to ty cała jesteś 'konkretną głupotą'..zaprogramowana jak robot i wkoło 'panie pierdoło'..to samo..ble..ble..ble..weź zrób choć jedną mądrą rzecz i powiedz PASS!

Takie argumenty jak twoje do mnie nie przemawiają. O takich ludziach jak ty myślę, że są zwykłym ZEREM! A jak coś ci nie podoba się to sam spasuj. :-P

Do ciebie nic nie przemawia..czy ty aby na pewno z gatunku homo sapiens ?!?! Przestań w końcu obrażać innych! W tym momencie 'ugryzę się za język' i nie powiem kto tu de facto jest "..zwykłym ZEREM.."....cd sobie dopowiedz!!!

Za to ty wszystkie rozumy pozjadałaś. :-) Nie możesz pogodzić się z pewnymi faktami i widzę, ze strasznie ciebie to męczy. Może jakaś terapia?! ;-)

Przeceniasz mnie airamciu :) Bardzo bym chciała, ale to niemożliwe ;) poza tym nie wiem, czy znasz pewne stare, ale ponadczasowe i bardzo mądre powiedzenie: "..człowiek całe życie rozumu się uczy, a i tak jeszcze głupim umiera.." Tak się akurat składa, że poza kaszlem nic mnie więcej nie męczy [ ach ta wiosenna aura! ] a terapia pilnie potrzebna,ale tobie..moja droga tobie! Nie ziajaj ogniem..ostygnij kobieto :) Ślę pozdrowionka dla mojej 'ulubionej mieszczuchy' ;) Paaa...!

Niestety odnoszę inne wrażenie... Poza tym wychodzę z założenia, że czego się za młodu nauczysz, na starość jakbyś znalazł. A co się nauczysz, tego ci ogień nie spali, woda nie zabierze, złodziej nie ukradnie. Widzę, że ty jednak myślisz inaczej... wg twojego "mądrego powiedzenia" i mówisz za siebie! ;-) Pocieszę cię, że na naukę nigdy nie jest za późno. Grunt to więcej wiary w siebie! I vice versa dla "s. i.s. pejzanki" ;-) Papa...!

Ależ ty powierzchowna jesteś..widać nie dorosłaś jeszcze do tego, aby zrozumieć sens tych słów! Skąd wniosek, że myślę inaczej..? - również uważam naukę za jeden z priorytetów życiowych, a moje 'mądre powiedzenie' złośliwcu przytoczyłam w odniesieniu do ogółu i w szerszym - a nie dosłownym - znaczeniu. Nie wymagam pocieszenia - mam szczęśliwą i zdrową rodzinę, studia ukończone z bdb wynikiem i na dzień dzisiejszy mi to wystarczy, a że jak mówisz - na naukę nigdy nie jest za późno, to kto wie..może pomyślę kiedyś o doktoracie ;-)tak więc "więcej wiary w siebie" airamciu i bierz się do nauki.
PS. Tak na marginesie dodam - rety!!!.. ale ty głąbami sypiesz: "ogień nie spali, woda nie zabierze, złodziej nie ukradnie" i co.. to już koniec wyliczanki? he he :)))) Mogłabyś jeszcze bardziej z grozą np. piekło nie pochłonie! Hahaha.ahaha! Bez odpisu!!!!Pa pa ;)

Nie musisz się tak irytować. Złość piękności szkodzi! ;-) Myślę, że kto korzysta z mądrych powiedzeń-mówi przede wszystkim o sobie. Identyfikuje się z nimi. A nie teraz głupio tłumaczy, co miał na myśli. To, że ty źle myślisz o mnie wcale nie oznacza, że ja taka jestem. To jest tylko twoje zdanie. I nie musi mieć nic wspólnego z rzeczywistością. Widzę, że masz trudny charakter. A jak ktoś nadepnie ci na odcisk to ma przechlapane. A po mnie takie osoby i ich wywody-spływają jak po kaczce. Ps. Myślę, że nie wytrzymasz i jednak coś odpiszesz! Hahaha :-D

A tak w ogóle poco ci doktorat skoro i tak masz głupią umierać?! Strata czasu! ;-) Bo przecież i tak już wiesz jaki będzie koniec. Niestety to "mądre powiedzenie" ma też swoje wady. To też trzeba potrafić zrozumieć.

"..potrafić zrozumieć " to ponad twoje możliwości!
Pozdrawiam.

Tylko tyle masz do powiedzenia?! Rozumiem! Cała reszta ponad twoje możliwości! ;-) To pa.

A moim zdaniem: udane życie, gdy na starość nie chcesz cofnąć czasu. :-D

Nie papuguj mnie, ale błyśnij swoimi poglądami ! Poza tym zwięzłość słowa rodzi szerokość myśli..więc myśl..myśl..myśl airami..nie bój się - myślenie nie boli, chociaż w twoim przypadku wszystko jest możliwe! ;-) Tooo Paaa ;-)

Waż starannie myśli i słowa, które wypowiadasz i myśl tylko pozytywnie, ponieważ Twoja podświadomość nie zna się na żartach i urzeczywistnia każdą myśl, w którą uwierzysz... Powodzenia!

Może to ty powinnaś zmienić swoje nawyki myślowe?! Bo widzę, że masz z tym jakiś problem. Bądź ostrożna o czym myślisz, bo myśli prowadzą Cię przez życie. :-)

Ha ha ha :)))....!!! Pozdrawiam CIĘ airami! Ty jednak jesteś wyjątkowa..'wyjątkowa inaczej'..ha ha ha :)))...

Nie pozostaje mi nic innego jak uznać to za komplement! ;-) Trudno mnie też wyprowadzić z równowagi!

Poza tym wyjątek jest zawsze ciekawszy od reguły. ;-) I to wyjątki rozsławiają regułę!

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.