Witam!
Od września moje dziecko powinno pójść do zerówki. Już prowadzone są zapisy, a ja nie wiem na jaką szkołę i nauczyciela się zdecydować. Proszę rodziców o podpowiedzi.
Grajewo to nie Warszawa i wybiera się szkołę, która znajduje się najbliżej domu. Dziecko rośnie i nie zawsze rodzice będą je wozić samochodem.
A wracając do tematu to w Szkole Podstawowej Nr 2 w Grajewie trzecią klasę ma obecnie Pani Regina Dereszewska, bardzo konkretna, zorganizowana i zarazem wymagająca nauczycielka. Lubiana przez dzieci i rodziców. Mogę ją szczerze polecić, jeśli oczywiście w przyszłym roku szkolnym dostanie kl. "0". Natomiast w dawnej Szkole Podstawowej Nr 4 trzecią klasę ma również świetna pedagog - Pani Joanna Waniewska - mówią, że dla dzieci jest jak matka. Jeśli będzie miała zerówkę to... pewnie już brak miejsc na przyszły rok szkolny do klasy tej Pani.
Tak jak Marta, uważam, że jeśli zerówka to tylko w przedszkolu. Niestety, to jest uzależnione od tego czy rodziców stać na nie. Jeśli nie, to prowadzi dziecko do szkoły. Zerówki w każdej szkole pracują tak samo,często takim samym programem. Czasami jednak dzieci "pracują" na zmiany. Tak jest w SP4. W każdej zerówce i w każdej szkole dzieci są przygotowywane do podjęcia trudów nauki. A to jak sobie radzą w klasie pierwszej uzależnione jest od czasu poświęconego dziecku w domu. Tylko zajęcie się dzieckiem, wspólne zabawy,nauka, rozmowy z nim gwarantują sukces małego ucznia. Dziecko nie poradzi sobie w szkole jeśli nie ma wsparcia w rodzinie. Pełnej rodzinie.
o tak, sama jestem wychowanka pani Waniewskiej, z tym ze ja mialam to szczescie uczyc sie u niej nie w zerowce a w 1-3 wiec spedzilismy razem wiecej czasu. Cudna Pani, ciepla, mila, nie odczuwa sie zadnego leku ani stresu przed nowym srodowiskiem jakim dla takiego malucha jest szkola. jezeli macie taka mozliwosc to serdecznie polecam :)
P.S. uczeszczalam do Pani klasy jakies 15 lat temu, a gdy dzis spotykam Pania na ulicy- wciaz ta sama twarz, brak oznak uplywajacego czasu! Gratuluje i pozdrawiam :)
Ja uważam, a jestem mamą trójki dzieci, że jednak SP Nr 2 jest bardzo fajną szkołą. Maja cała trójka tu uczęszczała, jestem bardzo zadowolona, polecam wszystkim tę szkołę, nie koniecznie panią Dereszewską, jest dużo innych, fajnych nauczycielek.
Do Ola: W Szkole Podstawowej Nr 2 jest tak przyjęte, że nauczyciel, który ma kl. "0" jest potem wychowawcą tej klasy w 1, 2, 3 roku nauki w SP. Tak więc stwierdzenie, że "jest dużo innych, fajnych nauczycieli" nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, gdyż nauczyciel, który ma w tym roku klasę "0", 1 lub 2 raczej nie zostanie wychowawcą klasy "0". Wydaje mi się, że trzeba patrzeć na to, kto jest wychowawcą klas trzecich (czyli w sumie trzy fajne nauczycielki)i jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie te Panie będą miały kl. "0" w przyszłym roku. Dla mnie nie ma lepszej Pani od p. Reginy Dereszewskiej, ale każdy może mieć swoje zdanie na ten temat.
Każda pani ma wyższe wykształcenie, więc dobrze naucza cudze dzieci i każdy rodzic powinien być zadowolony. Najlepiej byłoby jakby rodzice sami edukowali - wtedy gwarantowany sukces!
Pani matko nr 2- rzadko bywasz na zebraniach w szkole, nie czytasz literatury fachowej, nie masz pojęcia o pracy nauczyciela. Gdyby było inaczej - wiedziałabyś, że KAŻDE dziecko w klasie traktuje się inaczej. Każde to indywidualność i nie można traktować jednakowo.
Pani Rutko.Niestety bywam na kazdym zebraniu u swoich dzieci i czytam literaturę fachową.Wiem ,ze kazde dziecko jest inne,ale ta Pani nie ma podejscia do dzieci i nie jest to tylko moje zdanie,tak mysli wiekszosc rodziców.
Pani Joanna Waniewska byla moja wychowawczynia.... w latach 1994-1996. Dawno to bylo...ale pozytywne wspomnienia pozostaly na cale zycie. Nie zapomne z matematyki zadan na szóstkę, z WF gry w zbijaka, choinek, ktore Pani organizowala...i tej husty, kotra nosila na plecach.
Dziekujemy :)
Pani Rutko.Większosc rodziców ma duzo do powiedzenia ale niestety tylko poza zebraniami,miedzy sobą.Taka jest mentalnosć grajewska.W oczy nikt niczego nie powie,kazdy chce aby jego dziecko bez problemu zdało do nastepnej klasy.Ja osobiście rowniez polecam pania Waniewską,to bardzo ciepla mila osoba z bardzo dobrym przygotowaniem pedagogicznym do dziecka.Zawsze ucznia wysłucha ,jesli potrzeba to wytłumaczy jeszcze raz przerobiony program bez nerwów.Wcale sie nie dziwię,ze na tym forum ta Pani prowadzi prym ,to na prawdę godna do nasladowania nauczycielka.
Ja miałam zakładać podobny temat ale chodzi mi o żłobek, czy jest w Grajewie i jakie są tam warunki proszę o odpowiedź
jedynka
Masz wybór to super nie każdy ma tak dobrze.
moje dziecko chodzi do zerówki do czwórki i jest ok
Polecam szkołę nr 1. W zerówce są dobrze przygotowane dzieci do I klasy szkoły podstawowej.
Grajewo to nie Warszawa i wybiera się szkołę, która znajduje się najbliżej domu. Dziecko rośnie i nie zawsze rodzice będą je wozić samochodem.
A wracając do tematu to w Szkole Podstawowej Nr 2 w Grajewie trzecią klasę ma obecnie Pani Regina Dereszewska, bardzo konkretna, zorganizowana i zarazem wymagająca nauczycielka. Lubiana przez dzieci i rodziców. Mogę ją szczerze polecić, jeśli oczywiście w przyszłym roku szkolnym dostanie kl. "0". Natomiast w dawnej Szkole Podstawowej Nr 4 trzecią klasę ma również świetna pedagog - Pani Joanna Waniewska - mówią, że dla dzieci jest jak matka. Jeśli będzie miała zerówkę to... pewnie już brak miejsc na przyszły rok szkolny do klasy tej Pani.
jak zerówka to tylko w przedszkolu, jak przedszkole to tylko nr 2. jest super- panie/ posiłki / imprezy/ az żal ze moje dziecko musi iść do szkoły.
Tak jak Marta, uważam, że jeśli zerówka to tylko w przedszkolu. Niestety, to jest uzależnione od tego czy rodziców stać na nie. Jeśli nie, to prowadzi dziecko do szkoły. Zerówki w każdej szkole pracują tak samo,często takim samym programem. Czasami jednak dzieci "pracują" na zmiany. Tak jest w SP4. W każdej zerówce i w każdej szkole dzieci są przygotowywane do podjęcia trudów nauki. A to jak sobie radzą w klasie pierwszej uzależnione jest od czasu poświęconego dziecku w domu. Tylko zajęcie się dzieckiem, wspólne zabawy,nauka, rozmowy z nim gwarantują sukces małego ucznia. Dziecko nie poradzi sobie w szkole jeśli nie ma wsparcia w rodzinie. Pełnej rodzinie.
Ja też polecam SP2 i panią Dereszewską- z własnego doświadczenia
o tak, sama jestem wychowanka pani Waniewskiej, z tym ze ja mialam to szczescie uczyc sie u niej nie w zerowce a w 1-3 wiec spedzilismy razem wiecej czasu. Cudna Pani, ciepla, mila, nie odczuwa sie zadnego leku ani stresu przed nowym srodowiskiem jakim dla takiego malucha jest szkola. jezeli macie taka mozliwosc to serdecznie polecam :)
P.S. uczeszczalam do Pani klasy jakies 15 lat temu, a gdy dzis spotykam Pania na ulicy- wciaz ta sama twarz, brak oznak uplywajacego czasu! Gratuluje i pozdrawiam :)
Ja uważam, a jestem mamą trójki dzieci, że jednak SP Nr 2 jest bardzo fajną szkołą. Maja cała trójka tu uczęszczała, jestem bardzo zadowolona, polecam wszystkim tę szkołę, nie koniecznie panią Dereszewską, jest dużo innych, fajnych nauczycielek.
Pani Waniewska jest super pedagogiem,gdybym miała jeszcze raz możliwość wyboru,to byłaby,ONA nikt więcej.Pozdrawiam.
Do Ola: W Szkole Podstawowej Nr 2 jest tak przyjęte, że nauczyciel, który ma kl. "0" jest potem wychowawcą tej klasy w 1, 2, 3 roku nauki w SP. Tak więc stwierdzenie, że "jest dużo innych, fajnych nauczycieli" nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości, gdyż nauczyciel, który ma w tym roku klasę "0", 1 lub 2 raczej nie zostanie wychowawcą klasy "0". Wydaje mi się, że trzeba patrzeć na to, kto jest wychowawcą klas trzecich (czyli w sumie trzy fajne nauczycielki)i jest duże prawdopodobieństwo, że to właśnie te Panie będą miały kl. "0" w przyszłym roku. Dla mnie nie ma lepszej Pani od p. Reginy Dereszewskiej, ale każdy może mieć swoje zdanie na ten temat.
Tylko Pani Waniewska ,za nic w swiecie Laszczkowska ,która nie traktuje jednakowo dzieci.
Każda pani ma wyższe wykształcenie, więc dobrze naucza cudze dzieci i każdy rodzic powinien być zadowolony. Najlepiej byłoby jakby rodzice sami edukowali - wtedy gwarantowany sukces!
Pani matko nr 2- rzadko bywasz na zebraniach w szkole, nie czytasz literatury fachowej, nie masz pojęcia o pracy nauczyciela. Gdyby było inaczej - wiedziałabyś, że KAŻDE dziecko w klasie traktuje się inaczej. Każde to indywidualność i nie można traktować jednakowo.
Ja mam dwojke dzieci w sp 2 i jestem bardzo zadowolona :-)
Polecam i pozdrawiam p.Joannę Waniewską :)
Pani Rutko.Niestety bywam na kazdym zebraniu u swoich dzieci i czytam literaturę fachową.Wiem ,ze kazde dziecko jest inne,ale ta Pani nie ma podejscia do dzieci i nie jest to tylko moje zdanie,tak mysli wiekszosc rodziców.
Opanujcie się drogie mamy,czy chciałybyście, aby tak o was pisano na forach??? Wyobraźcie sobie wasze nazwiska i komentarze dotyczące was.
Skoro większość rodziców tak sądzi to dlaczego na zebraniach nie rozmawiacie z Panią o tym co czujecie?
Pani Joanna Waniewska byla moja wychowawczynia.... w latach 1994-1996. Dawno to bylo...ale pozytywne wspomnienia pozostaly na cale zycie. Nie zapomne z matematyki zadan na szóstkę, z WF gry w zbijaka, choinek, ktore Pani organizowala...i tej husty, kotra nosila na plecach.
Dziekujemy :)
Pani Rutko.Większosc rodziców ma duzo do powiedzenia ale niestety tylko poza zebraniami,miedzy sobą.Taka jest mentalnosć grajewska.W oczy nikt niczego nie powie,kazdy chce aby jego dziecko bez problemu zdało do nastepnej klasy.Ja osobiście rowniez polecam pania Waniewską,to bardzo ciepla mila osoba z bardzo dobrym przygotowaniem pedagogicznym do dziecka.Zawsze ucznia wysłucha ,jesli potrzeba to wytłumaczy jeszcze raz przerobiony program bez nerwów.Wcale sie nie dziwię,ze na tym forum ta Pani prowadzi prym ,to na prawdę godna do nasladowania nauczycielka.
Rzeczywiście, opanujcie się, bo jak nauczyciele zaczną sypać nazwiskami to będzie WSTYD.