środa, 6 listopada 2024

Poród w Grajewie?

Witam jestem młoda przyszłą mamą i mam pytanie jakie w Grajewie są warunki na porodówce ?? słyszałam ze tragiczne czy to prawda?? warto rodzic w Grajewie czy raczej uciekać do innego miasta ??? Pozdrawiam

jak zdazysz to mozesz i uciekac,ale moje zdanie co ma byc to bedzie i w wyspecjalizowanej klinice. a tak powaznie ja miałam 2 porydy moze nie jest to hotel z 5 gwiazdkami ale da rade wytrzymac te 3 doby.

ja rodziłam dwa razy w grajewie i jestem zadowolona.polecam

nikt sie taki nie urodzil co by kazdemu dogodzil I TO JEST SWIETA PRAWDA

Niedawno urodziłam córeczkę w grajewskim szpitalu i muszę przyznać, że oddział ginekologii jest bardzo dobrze zarządzany, panie pielęgniarki i położne są przemiłe, dbają o pacjentki. Tak samo jest na noworodkach, panie pielęgniarki i położne są pomocne i życzliwe, dbają o nasze maleństwa. Jeśli chodzi o sam poród to w Grajewie masz dobry pokój porodowy z wanną olejkami, piłkami itd. (ja z niego nie skorzystałam, bo była tam inne dziewczyna akurat, ale to i lepiej bo nie chciałam siedzieć w wannie). Na sali porodowej masz nowe łóżka, bardzo wygodne. Pamiętaj, że dużo zależy od położnej jak Ciebie poprowadzi. Nasze położne ze szpitala są super. Poród to taka chwila, że nie obchodzi Cię wtedy, czy masz tv albo ładną firankę. Po porodzie nie masz siły oglądać tv, tylko cieszysz się dzieckiem. 3 doby szybko zlecą, a Ty wrócisz do domku. Zamiast płacić 2,5 tys. za poród w prywatnej klinice lepiej kupić wyprawkę dziecku. PS. Jeżeli masz warunki nastaw się na poród naturalny, jest o wiele lepszy, troszkę boli, ale da się wytrzymać. Jeśli zechcesz masz znieczulenie, albo gaz, co wolisz. Ja urodziłam bez znieczulenia. Wiem, że się boisz bo miałam tak samo, pierwszy poród i wszystko nowe. Ale szczęścia, kiedy położyli mi córeczkę na piersiach nikt mi nie odbierze. Weź męża i aparat. Mąż jest potrzebny. Mój mi dużo pomógł. Ale się rozpisałam. Pozdrawiam :)

ja rodzilam też w grajewie jestem zadowolona.Zalezy na jaka zmiane sie trafi,ale nie jest najgorzej

Ja rodzilam w gwie i nie narzekam.zalezy na jaka polozna trafisz.u mnie byly 3zmiany.i na szczescie najgorsza byla ta,ktora byla najkrocej.jesli chodzi o warunki to sprzet nowy mają tak z widzenia wydaje się.ogolnie nie jest zle...ja tam bym nie uciekala

witam, też jestem młodą mamą i rodziłam w Grajewie:)byłam bardzo zadowolona, trafiłam na super położną i wiem, że jak będę drugi raz w ciąży to na pewno z nią będę rozmawiała by była przy drugim porodzie.co ma być to będzie czy w Grajewie czy w Białymstoku i Ełku, mojej koleżanki pierwszy poród był nie udany w Grajewie przy następnej ciąży uciekła do Białegostoku a tam też niestety nie miała szczęścia

Faktycznie oddział potrzebuje remontu ale opieka jest dobra. Panie położne są miłe i pomocne,uważam ,że pod tym względem lepiej jest w Grajewie niż w Ełku.

być może teraz kiedy Arłukowicz zarządził kontrole na oddziałach położniczych coś się zmieni.Powiem jedno,jeśli jesteś wrażliwą osobą,która łatwo się zraża i nie chcesz mieć traumy to jedź rodzić gdziekolwiek byle nie w Grajewie

ja tez rodzilam w grajewie i to z malymi komplikacjami ale nasi lekarze dali rade i wszystko jest ok. dzisiaj mam 3 letniego zdrowego synka.

Ja rodziłam w Grajewie i jestem zadowolona. Położna byla super i mimo że miała 3 kobiety rodzące na raz dała sobie rade. Oczywiście wszystko zalezy od tego na kogo trafisz i czy porod będzie z komplikacjami czy bez. Ja uważam że wszędzie jest tak samo, wszystko zalezy tylko od przebiegu porodu.

jak najdalej od Grajewa . krótka rada od serca . Lekarze ignoranci .

ja też rodziłam w grajewie i jestem zadowolona, a co do porodówki to jest po remoncie

najlepiej to w kurniku rodz jak ci Grajewo nie odpowiada

Wiecie co jest chore? Grajewianki uciekają z Grajewa do Ełku albo Białegostoku, a dziewczyny z innych miast przyjeżdżają do naszego szpitala z Ełku, Piszu i itd. O czym to świadczy? "Swego nie znacie, a cudze chwalicie". Bez sensu przekonanie, że w Ełku, bądź gdziekolwiek będzie lepiej.

Dziewczyny bez przesady!! Gdzie wy chcecie rodzić?? W komnacie ze złota najlepiej?? Poród to nie miejsce gdzie masz rodzić a najważniejszy moment, w którym na świat przychodzi Twoje dziecko. W pełni się zgadzam z wypowiedzią Ani. Nie masz czasu ani ochoty patrzeć na to co masz w pokoju, czy tv, czy firanka jest ładna. Wtedy liczy się dziecko i chwile spędzone razem. I ja również rodziłam naturalnie i nie żałuję....Fakt bolało ale gdy połozyli mi synka na piersi o całym bólu zapomniałam ;)

bardzo wam dziekuje ;)

Jestem w ciąży. Rodzę za 2 miesiące w grajewskim szpitalu. 2 lata temu też tam rodziłam i nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeśli masz odpowiednią położną - ja chcę mieć przy tym porodzie tę sama Panią Jolę, to nie musisz mieć oddzielnego pokoju czy telewizora bo skupiasz się na porodzie. Nie wyobrażam sobie sytuacji gdy chodzę 9 miesięcy do jednego lekarza, znam pielęgniarki i położne a rodzić idę w obce miejsce, gdzie nie znam nikogo tylko dlatego, że opinie innych kobiet są różne. Jak ma być dobrze to będzie dobrze wszędzie a jak będzie coś nie tak to nawet prywatna klinika nie zawsze może pomóc. Personel w Grajewie jest na prawdę super, miły, pomocny, często zwracają się po imieniu jak kogoś częściej widują i to jest bardzo przyjemne bo wiesz, że nie traktują Cie tylko jako pacjentkę. Ja bym się nie zastanawiała, oczywiście jeśli chodzisz do przychodni w Szpitalu, bo jeśli do Medicusa to najlepiej rodzić tam gdzie przyjmuje twój lekarz prowadzący.

Do Ewy . Takie stwierdzenie jest nie nie na miejscu ,każdy ma prawo rodzić gdzie mu się podoba jak również korzystać z innych usług w rożnych miastach i szpitalach. Ważne jest też miejsce i opieka. Ale najważniejsze jednak jest pozytywne nastawienie do porodu a nie słuchanie i przyswajanie tylko tych złych opowieści i z marszu stwierdzenie że tu jest źle
.

Do Ewa czy ty na głowę upadłaś pod czas porodu? że teraz nie potrafisz normalnie wypowiedzieć się na temat tylko z jakąś ironią i chamstwem piszesz o kurnikach ? A może nie było Ci dane rodzić w godnych warunkach? Przyszła mamo jak masz pieniądze to prywatnie polecam Ci w Białymstoku, Jak nie posiadasz drobnych, zaskórniaków to może Ełk? Tak na marginesie wujek gogle prawdę Ci powie o szpitalach gdzie się rodzi bezboleśnie a przynajmniej w dużym uśmierzeniu bólu warto o tym poczytać a nie dowiadywać się po fakcie , po rozwiązaniu. Przyszła mamo życzę jak najlepszego rozwiązania:)

Dziewczyny,nie oglądajcie się na lekarza prowadzącego bo to że prowadzi ciąże nie znaczy,że będzie przy porodzie. Nie wiadomo,kiedy poród się zacznie bo termin porodu o niczym nie świadczy, na oddziale jest wielu lekarzy.Ja też tak miałam jeździliśmy do szkoły rodzenia w ełku i tam rodziłam ale nie było przy moim porodzie ani położnej którą znałam ani lekarza. Jednak dzięki temu,że wiele się nauczyliśmy poród przebiegł szybko i bez problemów. Itego tobie przyszła mamo życzę

witam ja też jestem w ciąży , rodzę na wiosnę . Od poczatku chodze do lekarza ze szpitala, wielokrotnie leżałam tez na oddziale w Grajewie. Poród bedzie w Grajewie. Nie mam nic do zarzucenia wobec personelu tam pracującego. polecam

Ja bardzo zle wspominam porod w Grajewie. Urodzilam poprzez cesarskie ciecie o godz 20. Po znieczuleniu w kregoslup nie wolno przez kilka godzin sie ruszac, ale ok godz 23 pielegniarka przyszla i przyniosla mi dziecko z pretensja ze glosno placze i spac jej nie daje. Trzymalam jedna reka synka przez cala noc ok godz 5. Po cesarskim cieciu nie mialam pokarmu bardzo sie stresowalam, uslyszalam bardzo przykre slowa co to za matka co dzieciaka nie moze namarmic. Czas w szpitalu wspominam jako najgorszy w zyciu.

przesadzaci ja rodziłam 2 razy było swietnie miło i czysto a swego nieznacie cudze chwalicie smiac mi się chce z dziewczyn które uciekaja

Dziewczyny litości co ma być to będzie .Pierwsze dziecko rodziłam w Grajewie i było powiedzmy tak sobie ale dziecko urodziło sie zdrowe ,drugie postanowiłam urodzić w Białymstoku i to była moja wielka pomyłka kupę forsy zapłaciłam i kupę komplikacji miałam przez lekarza oczywiście . Nie dajcie się zwariować jak ma być dobrze to i w grajewie będzie dobrze jak ma by żle to i Warszawa wam nie pomoże.

Ja rodziłam trzy razy i zawsze było ok. Pielęgniarki są bardzo miłe i pomocne. Nie wierzę droga Beato, że coś takiego cię spotkało.

ja rodziłam w grajewie i mile wspominam nie jest żle bardzo przemiłą miałam połorzną

byłoby przyjemnie gdyby nie jeden PAN doktór ginekolog na odziale poł-gin w Grajewie

Witam,ja mam zamiar rodzić w Grajewie i chciałabym się dowiedzieć czy potrzebuję mieć ze sobą ubranka dla dziecka czy przez okres pobytu w szpitalu ubierane jest w ciuszki szpitalne?Z góry dziękuję za odpowiedz:)

Hej ja apropo rzeczy potrzebnych po porodzie dzwoniłam na oddział położnictwa w grajewie i pani poinformowała ze dla dzidziusia potrzebne będą chusteczki nawilżane i pampersy a dla mamy woda niegazowana, kubeczek i łyżka. Ubranek nie trzeba chyba że mama ma takie życzenie oczywiście pewnie przy wypisie będzie coś potrzebne ale na pobyt w szpitalu nie trzeba brać ubranka tak przynajmniej mnie dziś poinformowano:-) pozdrawiam

jestem z Augustowa i bedę rodzić w Grajewie

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.