Jak chcesz mieć syna całego to nie kupuj. Lepiej poczekać na pełnoletniość i jeżeli zasłuży to po co najmniej 1-2 latach jazdy w obecności taty bądź Ciebie jeżeli potrafisz prowadzić pomyśleć nad samochodem. Młody człowiek nie potrafi racjonalnie oceniać sytuacji na drodze, a już na pewno nie na motorze.
To bardzo dobry czas. Jeżeli nie teraz to kiedy. No i oderwie się od komputera. Sam miałem swój pierwszy motorower w wieku 18 lat. Później zrobiłem prawo jazdy na kategorię B. I żałuję że zdałem, bo zrobić jest ciężko a stracić łatwo a na motorower nie trzeba prawa jazdy, chyba, bo każdy mówi coś innego.
ja dostałem pierwszy motorek jak mialem 16 lat. Według mnie warto bo na pewno syn bedzie dobrze wspominal dziecinstwo ;) aktualnie mam 19, zdałem prawo jazdy i jeżdżę autem, a motocykl tylko rekreacyjnie
My z mężem kupiliśmy skutery synom dy zrobili karty motorowerowe w II klasie gimnazjum.Po polnych dróżkach jeździli bez karty dużo wcześniej starym skuterem.. Doskonale rozumiem co mama czuje, ale nie da się trzymać dziecka "pod spódnicą" do końca życia. Prawo jazdy na motocykl będzie mógł zrobić dopiero gdy skończy 25 lat więc nie wchodzi jeszcze w grę.Przed zakupami dobrze by było żeby syn zaopatrzył się w dokument uprawniający do jazdy takim pojazdem po drogach publicznych, bo bez takowego nigdzie nie wyjedzie.
każdy tylko tak mówi ja dla syna motor kopiłem w wieku 16 lat i teraz ma 18 zrobił w sumie 15 tys km ma fajne zajęcie nie siedzi w domu całymi dniami teraz zbiera na prawo jazdy i wiele sie nauczył przez ten czas z ruchu drogowego
Jak chcesz mieć syna całego to nie kupuj. Lepiej poczekać na pełnoletniość i jeżeli zasłuży to po co najmniej 1-2 latach jazdy w obecności taty bądź Ciebie jeżeli potrafisz prowadzić pomyśleć nad samochodem. Młody człowiek nie potrafi racjonalnie oceniać sytuacji na drodze, a już na pewno nie na motorze.
To bardzo dobry czas. Jeżeli nie teraz to kiedy. No i oderwie się od komputera. Sam miałem swój pierwszy motorower w wieku 18 lat. Później zrobiłem prawo jazdy na kategorię B. I żałuję że zdałem, bo zrobić jest ciężko a stracić łatwo a na motorower nie trzeba prawa jazdy, chyba, bo każdy mówi coś innego.
Nie zapomnij przy okazji zrobić rezerwy na jego pogrzeb.
ja dostałem pierwszy motorek jak mialem 16 lat. Według mnie warto bo na pewno syn bedzie dobrze wspominal dziecinstwo ;) aktualnie mam 19, zdałem prawo jazdy i jeżdżę autem, a motocykl tylko rekreacyjnie
My z mężem kupiliśmy skutery synom dy zrobili karty motorowerowe w II klasie gimnazjum.Po polnych dróżkach jeździli bez karty dużo wcześniej starym skuterem.. Doskonale rozumiem co mama czuje, ale nie da się trzymać dziecka "pod spódnicą" do końca życia. Prawo jazdy na motocykl będzie mógł zrobić dopiero gdy skończy 25 lat więc nie wchodzi jeszcze w grę.Przed zakupami dobrze by było żeby syn zaopatrzył się w dokument uprawniający do jazdy takim pojazdem po drogach publicznych, bo bez takowego nigdzie nie wyjedzie.
każdy tylko tak mówi ja dla syna motor kopiłem w wieku 16 lat i teraz ma 18 zrobił w sumie 15 tys km ma fajne zajęcie nie siedzi w domu całymi dniami teraz zbiera na prawo jazdy i wiele sie nauczył przez ten czas z ruchu drogowego
Kup mu lepiej ciekawą książkę i zachęć do sportu.
juz nie jeden taki syn dostał i lezy w grobie,czego tobie niezycze
na skuter albo jakas ina kosiarke niech sie kreco miedzy tirami bedzie stypa
Motor to macie w pralce!!!