przecież to jakaś kpina, nie da się normalnie zmywać, kapać czy prać bo woda z kranu momentami kapie. Skoro co roku w okresie letnio- ogródkowym pojawia się ten problem może warto go w końcu rozwiązać?
To jest jakas w ogole parodia.Moze te cyrki z woda w Grajewie i Szczuczynie to na zlecenie jakiejs sekty seksuologicznej czy lekarskiej,bo takie sugestywne jest.Pisze calkiem serio.
Pod blokiem na os.Poludnie krecilo sie towarzystwo z Anglii od spraw terroryzmu.
trzeba pozakładać wszystkim wodomierze i będzie po problemie, a nie ci co nie mają wodomierzy tylko ryczałt leją wodę całymi nocami na ogródkach.
Wykąp się szybciej i nie pierz jak ktoś ogródek podlewa.. Ludziom na wsi studnie wysychają a Twój problem to nie problem....
Jedz nad jeziorko :D i sie wykąp :D
To jest jakas w ogole parodia.Moze te cyrki z woda w Grajewie i Szczuczynie to na zlecenie jakiejs sekty seksuologicznej czy lekarskiej,bo takie sugestywne jest.Pisze calkiem serio.
Pod blokiem na os.Poludnie krecilo sie towarzystwo z Anglii od spraw terroryzmu.
Przeprowadź się do miasta.