Witam. Lubię z rodziną jeździć nad te jezioro niestety każda nasza kąpiel kończy się krostami na ciele u osób które wchodziły do wody. Krosty podobne jak po ukończeniu komarów. Okazuje się że podobne objawy miały też inne osoby które kapały się w tym jeziorze. Czy byl może jakiś komunikat ze strony sanepidu?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
bzdura bzdura bzdura kąpię się w tym jeziorze już 45 lat i nigdy żadnych krost nie miałam
tez tak mamy .uwielbiamy tam jezdzic to zasługa takich małych czerwonych muszek,nigdy ich nie widziałam w tym roku jest ich sporo nad wodą zwłaszcza wieczorami.
potwierdzam, że totalna bzdura ! też sie tam kąpię od lat nigdy nic nie miałam, żadnej wysypki.
prawda ja się kąpałem i miałem czerwone krosty na nogach przez 7 dni ale zdarzyło się to tylko raz tego lata a jeżdżę tam co tydzień w każdą sobotę i niedzielę.
zbadaj sie, moze masz jakas alergie, ja w tym jeziorze od 20 lat sie kompie, tak samo jak moi znajomi i nigdy zadnych krost czy innych wysypek nie mialm
ja też co dzień się kąpię i moje dzieciaki i nie widziałam żeby coś było - ktoś chyba celowo robi taką reklamę - tylko po co ?
Tak samo mówili o jeziorze na rybczyźnie.
Żadna bzdura to prawda ja też mam takie wypryski po kąpieli w tym jeziorze.
Jak były upały w niektórych miejscach woda byla koloru żółtego to sinica i przyczyna wysypki. Pozdrawiam
Prawda,moja córka i inne dzieci też miały wysypkę
Witam!
Kiedyś Rajgrodziacy nazywali to "kaczą świerzbiuchą". To takie małe robaczki ledwo widoczne gołym okiem. Są w każdej wodzie. Jednak ugryzienia zdarzają się wówczas kiedy długo brodzi się przy brzegu, w trzcinach czy po mulistym dnie. Charakterystyczna rzecz: ukąszenia pojawiają się w miejscach gdzie kończyło się lustro wody. Te muszki żyją przy powierzchni. Jak długo dziecko siedzi w wodzie na plaży to może się załapać.... Jez. Rajgrodzkie to czysta woda. Żyje w nim stynka, sielawa, są kiełbie i sieje. A kacza świrzbiucha jest w każdym jeziorze czy rzece. Jak ktoś normalnie pływa i kąpie się to są małe szanse na ugryzienia.
Byliśmy w poniedziałek 03,08,2015. We wtorek rano u mnie kilkanaście śladów po ukąszeniach a u córki kilkadziesiąt- mniej miała krost podczas ospy niż teraz. Jezioro Rajgrodzkie jest czyste i nikt w to nie wątpi ale niestety są takie objawy po kąpieli.