To była decyzja 4 327 mieszkańców, którzy głosowali na Pana Latarowskiego, bo nie mogli wytrzymać panoszenia się LG. Bardzo dobrze, nie mogę patrzeć na wizerunki sołtysa, ani nic co się z nim kojarzy. Dziękujemy Panu, że Pan słucha naszych potrzeb. Mamy nadzieję, że starczy Panu sił, Panie Darku, aby posprzątać bałagan po tych 4 latach. Odwagi! Jesteśmy z Panem!!!
Co za dziwne pytanie co się stało z wilkiem Dla czego piszesz że to był wilka a może to była wadera.Po drugie ten "wilk" był tak widoczny jak porządek w naszym mieście.Po trzecie jak już promować herb Grajewa to zrobić dla przykładu płaskorzeźbę czy coś w tym rodzaju i to tego iluminacje które tworzyły by nastrój oraz pokazywały by herb Grajewa nawet w porze nocnej czy wieczorowej.
...najlepiej całe to Grajewo zrównać z ziemią, bo przecież siłą rzeczy przypomina byłego włodarza... oczywiście po "Wilku" kolej na jeszcze nie dokończony basen... o zgrozo :(
Do Karol : pomysł z płaskorzeźbą,a do tego iluminacja-jak najbardziej godny zastanowienia i do zrealizowania.Herb może wtedy nie byłby tak niszczony jak ten,co już go nie ma...
A mi wilk się podobał. Teraz proponuje żeby panujący P. Darek tam stanął i zaświecił - latarenka grajewska, to będzie ta iluminacja. Zniszczyć wszystko co zrobił poprzednik? Żenada! A zniszczenie wilka to nie decyzja 4327 mieszkańców tylko mściwość panującego.
Ktoś przytulił kasę za zniszczenie wilka i ktoś przytuli kasę za ponowne go ułożenie lub inne zagospodarowanie tego terenu. Trzeba w końcu opłacić wszystkich krzykaczy i przydupasów. I oczywiście opłacić wszystkie kupione głosy...
Zniszczył Wilka,bo teraz pewnie zrealizuje projekt swojej koleżanki,niedoszłej pani burmistrz i będziemy mieli rynek,za grube pieniądze,zamiast miejsc pracy.
Przychodzi Latarowski do przedszkola i pyta Jasia:
- wiesz chłopczyku kto zjadł Czerwonego Kapturka ?
- słyszałem że wilk -odpowiada Jaś - ale znając Pana to pewnie Kiełczewski
Ten wilk był kupę warty. Jak był wykonany z kwiatków, to zawsze jak był ślub co sobota, robiący "bramę" rwali te kwiatki dla Panny młodej. Później zamieniono to na kamyczki, które się walały. Jak już coś robić to z sensem i mam nadzieję, że ta pusta teraz przestrzeń zostanie w dobry sposób wykorzystana.
Pozdrawiam Wszystkich hejterów i sojuszników LG i byłego "burmistrza" Kiełka.
Bóg Rapu -ale to nie chodzi o to już czy to było dobre czy nie. Tylko to było - MIASTA! Jakim prawem ktoś jednogłośnie podjął decyzję o zniszczeniu wilka? Komu zlecono prace? Może pieniądze wydane w prywatne ręce? Czy Miasto nie ma innych potrzeb? To są podstawowe pytania.
Witam. Z tego co wiem o budowę kopca z wilkiem według własnego pomysłu prosił poprzedni Burmistrz Adam Kiełczewski - miasto z tego tytułu nie poniosło żadnych kosztów. Również rozbiórki tej budowli miasto nie finansowało. Wiadomo również, że od początku były sprzeciwy różnych środowisk na temat usytuowania kopca z wilkiem przed kościołem. Z uzyskanych informacji wynika, że utrzymanie tegoż wilka (po aktach wandalizmu, bytności psów, itp) wiązało się z dużymi kosztami, pomijając aspekt estetyczny. Wobec tego wypada tylko pogratulować, a nie jątrzyć, za decyzję o powrocie do normalności. Pozdrawiam.
Jarek, dobrze piszesz, zgadzam się z Tobą i mam takie samo zdanie na ten temat.
Może w przyszłości te puste miejsce zostanie w kreatywny sposób wykorzystane.
Pokój!
To była decyzja 4 327 mieszkańców, którzy głosowali na Pana Latarowskiego, bo nie mogli wytrzymać panoszenia się LG. Bardzo dobrze, nie mogę patrzeć na wizerunki sołtysa, ani nic co się z nim kojarzy. Dziękujemy Panu, że Pan słucha naszych potrzeb. Mamy nadzieję, że starczy Panu sił, Panie Darku, aby posprzątać bałagan po tych 4 latach. Odwagi! Jesteśmy z Panem!!!
Co za dziwne pytanie co się stało z wilkiem Dla czego piszesz że to był wilka a może to była wadera.Po drugie ten "wilk" był tak widoczny jak porządek w naszym mieście.Po trzecie jak już promować herb Grajewa to zrobić dla przykładu płaskorzeźbę czy coś w tym rodzaju i to tego iluminacje które tworzyły by nastrój oraz pokazywały by herb Grajewa nawet w porze nocnej czy wieczorowej.
Ty mieszkancy pisz za siebie lizusie a nie za resztę jeszcze będziesz przeklinał ten wybór
...najlepiej całe to Grajewo zrównać z ziemią, bo przecież siłą rzeczy przypomina byłego włodarza... oczywiście po "Wilku" kolej na jeszcze nie dokończony basen... o zgrozo :(
Hmm...Ciekawe,czy nowy burmistrz słucha potrzeb wszystkich mieszkańców czy tylko potrzeb swoich zwolenników,tzn. tych,którzy na niego głosowali?
Wilk zapadł w sen zimowy Na wiosnę wstanie! Jak nie wstanie to my wstaniemy!
Do Karol : pomysł z płaskorzeźbą,a do tego iluminacja-jak najbardziej godny zastanowienia i do zrealizowania.Herb może wtedy nie byłby tak niszczony jak ten,co już go nie ma...
A mi wilk się podobał. Teraz proponuje żeby panujący P. Darek tam stanął i zaświecił - latarenka grajewska, to będzie ta iluminacja. Zniszczyć wszystko co zrobił poprzednik? Żenada! A zniszczenie wilka to nie decyzja 4327 mieszkańców tylko mściwość panującego.
Do wiadomości wszystkich,,ziejących jadem'' Nasz WILK,a raczej kamyczki,z których był utworzony,zebrano tylko na zimę.
Wiosną wróci :)
Święta idą a śniegu nie ma .Czyja to wina jak nie nowego burmistrza?Za Kiełczewskiego przecież był.
Ktoś przytulił kasę za zniszczenie wilka i ktoś przytuli kasę za ponowne go ułożenie lub inne zagospodarowanie tego terenu. Trzeba w końcu opłacić wszystkich krzykaczy i przydupasów. I oczywiście opłacić wszystkie kupione głosy...
Czy posady na basenie też juz obsadzone?
Nosil wilk razy kila,poniesli i wilka.
Zniszczył Wilka,bo teraz pewnie zrealizuje projekt swojej koleżanki,niedoszłej pani burmistrz i będziemy mieli rynek,za grube pieniądze,zamiast miejsc pracy.
Przychodzi Latarowski do przedszkola i pyta Jasia:
- wiesz chłopczyku kto zjadł Czerwonego Kapturka ?
- słyszałem że wilk -odpowiada Jaś - ale znając Pana to pewnie Kiełczewski
Krzysiek, dobre dobre..hehehe
Ten wilk był kupę warty. Jak był wykonany z kwiatków, to zawsze jak był ślub co sobota, robiący "bramę" rwali te kwiatki dla Panny młodej. Później zamieniono to na kamyczki, które się walały. Jak już coś robić to z sensem i mam nadzieję, że ta pusta teraz przestrzeń zostanie w dobry sposób wykorzystana.
Pozdrawiam Wszystkich hejterów i sojuszników LG i byłego "burmistrza" Kiełka.
Pokój! :)
jarek nie jeszcze nie a co chcesz byc ratownikiem?
Nosil wilk razy kilka poniesli I wilka
Krzysiek, dobre to było. Uśmiałam się równie dobrze jak przy debacie :D
Bóg Rapu -ale to nie chodzi o to już czy to było dobre czy nie. Tylko to było - MIASTA! Jakim prawem ktoś jednogłośnie podjął decyzję o zniszczeniu wilka? Komu zlecono prace? Może pieniądze wydane w prywatne ręce? Czy Miasto nie ma innych potrzeb? To są podstawowe pytania.
Witam. Z tego co wiem o budowę kopca z wilkiem według własnego pomysłu prosił poprzedni Burmistrz Adam Kiełczewski - miasto z tego tytułu nie poniosło żadnych kosztów. Również rozbiórki tej budowli miasto nie finansowało. Wiadomo również, że od początku były sprzeciwy różnych środowisk na temat usytuowania kopca z wilkiem przed kościołem. Z uzyskanych informacji wynika, że utrzymanie tegoż wilka (po aktach wandalizmu, bytności psów, itp) wiązało się z dużymi kosztami, pomijając aspekt estetyczny. Wobec tego wypada tylko pogratulować, a nie jątrzyć, za decyzję o powrocie do normalności. Pozdrawiam.
Jarek, dobrze piszesz, zgadzam się z Tobą i mam takie samo zdanie na ten temat.
Może w przyszłości te puste miejsce zostanie w kreatywny sposób wykorzystane.
Pokój!
Do Krzysiek :naprawdę masz talent do pisania dowcipów.Ten o Jasiu jest naprawdę świetny... :)