sobota, 2 listopada 2024

Cisza nocna w SMLW

Co sadzicie o kulturze i zachowaniu waszych sasiadow mieszkajacych w bloku ? Moim zdaniem sa malo kulturalni i nie znaja regulaminu zarzadcy , zachowuja sie glosno , wala ,tupia i po 22 puszczaja wode w lazienkach . Ludzie cisza nocna cisza a gdzie kulrura ?

co to znaczy puszczają wodę w łaziankach? Siku nie można zrobić???

BRAK SŁÓW... Ręce opadają... jak, to ludziom wszystko przeszkadza, a szczególnie tym co nic nie robią... Człowiek pracuje w systemie czterozmianowym,pracuje do 22.00 i po pracy chce się umyć, ale nie, bo jakiemuś nierobowi,emerytowi czy też jakieś innej cholerze woda w łazience przeszkadza....MASAKRA !!!

jak Tobie nie pasuje to zawsze możesz postawić bądź kupić dom. Lokatorko, jeżeli masz mieszkanie wykupione na własność to przed kupnem chyba wiedziałaś co to znaczy mieszkać w bloku !!!

Ludziom to wszystko przeszkadza. Czyli jak jest cisza nocna to trzeba o 22 już spać i to brudnemu jak się wraca z pracy po 22. Jak komuś przeszkadza tupanie itd.. to było kupić mieszkanie na ostatnim piętrze albo dom.. bo w blokach trzeba się przyzwyczaić albo kupić zatyczki do uszu. Niestety nie da się przemykać nad ziemią jak duch, a w nocy nawet najcichsze chodzenie jest głośne..

wyprowadź się do lasu, chociaż nie... tam zwierzęta też hałasują. Może kosmos? Podobno cisza spokój, polecam :)

kto chce ciszy powinien sie wyprowadzić do lasu i styka. spokój
faktycznie ludzka nienawiść przekracza wszelkie granice.

Lokatorka, wybuduj sobie willę w rejonie Kapic tam cisza i spokój.

to po 22 bo skorzystaniu z wc wody spuscicc ne wolno? przeciez wszystko w ramach rozsadku. a jak sa male dzieci i choruja, czy zabkuja i marudza to nalezy im buzie zakleic bo wybila 22? przeciez sa takie sytuacje, ktore trzeba zrozumiec. co innego gdyby ktos odkurzal czy robil remont, bo i taka sutuacja miala u mnie miejsce, to jest dopiero brak kultury i uszanowania ciszy nocnj.

Nie bez przesady z tą wodą... Co by Pani powiedziała jakby Pani butelki z góry na głowę leciały???? Jakby "ludzie" darli się pod oknem? Dziewczyna piszczy jakby jej się krzywda działa a robi to dla fanu ... to jest uciążliwe i wiem że gdyby komuś coś naprawdę działo się to pies z kulawą nogą nie zareagowałby właśnie przez takie zachowanie "młodzieży i starszej młodzieży" o placu zabaw nie wspomnę... ale nic z tym nie zrobimy do jest blokwisko...

Rozumiem imprezy czy głośne rozmowy (takie z krzykami czy pijanymi śmiechami)... To mi czasami przeszkadza. Ale woda w łazience???? Bez przesady już...

zgadzam sie z Wami. to wszystko co sie dzieje w bloku przeszkadza najbardziej spoleczniakom tym ktorzy calymi dniami siedza w czterech scianach i sa jak najbardziej zmeczeni po ciezkim dniu nierobienia nic... wode po 22? bede chcial kupe o 1 w nocy to ide i robie i spuszcze wode a jak bede mial ochote na kapiel o 23 to tez puszcze wode i sie wykapie. mieszkajac w bloku trzeba sie z tym liczyc ze ludzie pracuja na rozne zmiany i czesto spotykaja sie w domu w godzinach pozno wieczornych badz nocnych. Cisza nocna to nie jest nie spuszczanie wody...

Lokatorka jak Ci przeszkadza to wyprowadż się np. na pustkowie.A swoją droga skąd się biorą takie jędze jak ta lokatorka?Ile Ty masz lat? A może innym Ty przeszkadzasz jak np.uprawaiasz seks i się drzesz w niebogłosy?Pracujący nie denerwuj się,to taki grajewski folklor w mniejszości na szczęście.

Nie pasuje w bloku to rezydencje wybudowac .

Taak,jeszcze by tego brakowało,żebym nie mogła po 22:00 się wykąpać albo siusiu zrobić...Pozdrowienia dla tych,co to nie mogą spać i nasłuchują,co sąsiedzi w nocy robią... ::))

ja wprowadziłam się do bloku, zaczęłam od wstawiania drzwi wejściowych ,firma wstawiała ,no to kuli. wiercili ale od 8=-15 tej, to taka mocherowa baba jak mnie wyzwała,jak ja jej powiedziałam,ze każdy robi remonty i wszystko będzie posprzątane ,to powiedziała zebym zmknęła morde,i schodząc po schodach wyzywała mnie ,byli świadkowie ,powiedziałam,ze pójde do sądu.to struchlała.prosiła nie gniewać się.ale widzę ją jak co niedziela wyłazi z kościoła to mnie krew zalewa ,czy takie nieludzkie babsko co chodzi do spowiedzi.bierze komunie jest dobrym katolikiem?

Zawsze znajdzie sie jakas czarna owca ktorej wszystko przeszkadza.Ja tam ignoruje takie osoby.U mnie w Zgodzie ostatnio wprowadziła sie taka paniusia ,ktora narobiła sobie tylko wrogów.

Jest na to rada. Wybuduj dom jednorodzinny i przeprowadź się. Mam do "lokatorki" pytanie , gdy zachce się Tobie w nocy siku , to wodę spuszczasz dopiero rano po godz. 6.00 ?

Wolnoc Tomku w swoim domku!!!!!!!!!

Niech te starzy idą do domów starców

pracujący ma rację lokatorko

Zgadzam się z tobą ''pracujący'' jak się nie podoba to niech se wybuduje domek na wsi i już.Tylko że wtedy będą zapachy mu nie pasować.

Pracujący-trochę kultury,szacunku,rozsądku jeszcze nikomu nie zaszkodziło-Tobie także nie zaszkodzi!Te"cholery"emeryci być może ciężej w życiu natyrali się od Ciebie i pragną w nocy nieco odpocząć.Poniekąd rozumiem bardzo dobrze Ciebie,gdyż zapewniam Cię,że też pracowałem takim systemem i może ciężej od Ciebie.Gdy po pracy wracałem to czasem nawet zapominałem o umyciu się.Waliłem się jak zwłoki na podłogę w ubraniu lub na fotel albo na wersalkę.Tutaj trzeba obopólnego zrozumienia,kultury i szacunku bo nie mieszka się samemu lecz wśród ludzi!

za robote sie zez i ci nic nie bedzie przeskadzalao a jak nie to zbóduj sobie dom jednorodzinny i bedziesz miala swiety spokuj

a gdzie kulrura ? co to jest kulrura???? może pani rura nie jest kul ?

taka sąsiadka to skarb.Nawet wodę by zakręciła po 22 bo przeszkadza

No nie to już ludziom przeszkadza miejska kultura. Przeszkadza bycie z miasta. Do czego to doszło.

maasakra..skąd tyle złości w ludziach, szkoda mi takich.To już nie można się wykąpać? Ja mieszkam na centrum, włączam pralkę po 22, odkurzam, czasami i znajomych zaproszę i nikt do nikogo nie ma pretensji. Tak samo jak u sąsiada jest głośniej. Troche wyrozumiałości!!!!!!!

do lokatorki- a na jakim Ty świecie żyjesz? Twoim zdaniem ludzie nie mają prawa żyć normalnie we własnym mieszkaniu? Kto nam broni "puszczać wodę"? Chcę to biorę prysznic po 22, moja sprawa. Niedługo oddychanie po 22 będzie zabronione.

Lokatorko to wyprowadzić się do wolnostojącego domu jak ci tak niedobrze. Zapomniałaś napisać jeszcze ze dzieci płaczą po nocach.

Jacy wy durni ludzie mieszkajacy w blokach - madry tak nie napisze i tak nie robi , kiedys to byli ludzie a dzis cholota bo nie ma nadzorcy - sa jest smlw, jest policja i nie podskoczy. A kultura jeszcze nikomu nie zaszkodzila . Z inteligiencja czlowiek sie rodzi !

Lokatorka pewnie w dzień śpi,a po 22-ej prowadzi życie nocne i to jej przeszkadza he he . Macie rację , jak chce ciszy ,niech zmieni adres

Mili dyskutanci!
Ile głosów tyle racji.Wszyscy jestesmy jedną społecznoscią i powinnismy we wszyskim zachowac umiar i wykazac więcej empatii.Mam prrzyjemnośc mieszkać w bloku w ktorym lokatorzy zachowują sie poprawnie,nie ma zadnych zbędnych hałasów poza normalnymi odgłosami z mieszkań.Ale pod naszymi oknami są dwa gospodarstwa ,ktore skutecznie zatruwają zycie nie tylko tym starym emerytom i nierobom ,ale rownież wszystkimm pozostałym .
A codziennie wygląda to tak: ok. godz. 5 rano pies uwiązany na łancuchu pod stodolą zaczyna tłuc metalową(pustą)miska w beton! jest poprostu głodny,wali tak do godz.6,wtedy wychodzi Pan i otwiera duza metalową bramę ,ktora przesuwając sie po rolkach strasznie skrzypi ,nastepnie odpala traktor z epoki Gierka ,po czym z kawalerską fantazją ,dodając gazu wyjeżdza za bramę i zatrzymuje sie zeby ją zmknąc (pies ujada,brama skrzypi,traktor warczy)Uff w koncu odjechał ale myli sie ten ,kto mysli,że w koncu bedzie cicho!Bo oto pięknym donośnym głosem zaczyna piać kogut(pies dalej wali blaszaną miską o beton) Mija pół godziny i traktor wraca, czynnosci się powtarzają,w końcu pies dostaje jeść,kurki też i zalega błoga cisza.Ale pora wstawać!Tak jest codziennie czy to swiątek czy piątek Wieczorem jest ciszej,poza nockami ,kiedy to grupa młodych ludzi urządza sobie forum dyskusyjne pod garazem na betonie ,słuchając głośnej muzyki.Gdy o 11-30 w nocy ośmielilam się zwrocić uwagę prosząc o ciszę ,młoda panienka odpowiedziała mi podniesionym glosem; "na swojej posiadłości jestem ,wolno mi!!'No coż,wolność Tomku w swoim domku. Szkoda tylko ,że panienka nie przeniosla sie do pieknego ogrodka przy swoim domku ok.50m dalej,gdzie piękna trawka ,drzewa i kwiaty,ale wtedy zapewne przeszkadzalaby Tatusiowi i Mamusi spac,bo jest przecież upalne lato ,noc gorąca i okna pootwierane..... Rodzice muszą wypocząć........

zapomniał wół jak cielęciem był wynieś się na pustynię a powiesz że piach przeszkadza

A ja uwazam ze ma byc kultura , spokoj , czysto ! Kazdy placi za mieszkanie , i chce godnie zyc , do imprez sa lokale , do krzykow i zabaw dzieci- place zabaw , a brykanie po podlogach i takie glupie wasze pisanie to widac jacy jestescie i kulturalni i co wy wiecie o zyciu wsrod ludzi , bloki sa dla kulturalnych ludzi a kto sie nie nadaje do bloku , niech na koloni sibie chalupe postawi .

Ile tu komentarzy - jacy to wszyscy pewni siebie , a ja uwazam ze inteligiencja gora bo potem takiego halasliwego lokatora palcami ludzie w bloku pokazuja , dopiero wtedy wstyd i obciach, a wystarczy zachowywac sie jak na czlowieka przystalo, sa tacy co wala wieczorami , sa tacy co oczy otworza i wala i sa tacy co nie umieja wychowywac dzieci , kto slyszal zeby 5- 6 lat po 22 albo po 23 :00 biegali po mieszkaniu , wiec o czym my piszemy

wpadnijcie pod blok 72 a zobaczycie co tam wieczorami sie dzieje mlodziez to maly pikus rodzice to dopiero drą papy i co inni im przeszkadzają

72 to jest najlepszy blok :D

Szkoda ze nikt nie pomyslal o tych ktorzy graja na nerwach specjalnie bo sie nudza....na centrum w jednym bloku sa takie dwie....po jednej na klatke....u nich byla juz i policja nieraz i straz pozarna i Bog jeden wie kto jeszcze.....ale ja osobiscie te malpy bym uciszyl....do ciezkiej roboty z nimi ,jak najdalej od normalnych ludzi....

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.