piątek, 1 listopada 2024

Przebudzenie Mocy

Już wszyscy chyba widzieli ten film, tylko w Grajewie jak zwykle, sto lat za murzynami, nawet w grafiku nie ma, lipa straszna. Kto chciał obejrzeć, to juz pojechał do Ełku lub Białegostoku i obejrzał. i znów się okaże, ze nasze kino nie jest dochodowe, bo mieszkańcy nie chcą chodzić do kina.... Chcą, ale na nowości ! Pozdrowienia dla MDK

Święte słowa ;) Podpisuję się wszystkimi kończynami...

A mnie przeszkadza profil widowni. U nas w Grajewie muszę siedzieć skręcony aby widzieć ekran między osobami z poprzedniego rzędu, chyba ze siedzę za dziećmi. Zanim usiądę to zawsze stres jaka będzie widoczność, czy przypadkiem nie usiądzie przede mną dryblas 1,75 m. Wybierając się do Ełku czy Białego ten problem nie istnieje. Dlatego repertuar naszego kina mało mnie interesuje.A więc proszę mi nie wymawiać, że zamiast wspierać lokalne kino wolę jechać do sąsiadów. Przy remoncie kapitalnym kina trzeba było popatrzeć na plany sal kinowych w multipleksach a nie zajmować się wystrojem ścian i foteli.

niestety też do Ełku musiałem jechać .Szkoda bo film kasowy. Ale w MDK bitwa na stołki teraz w du..pie mają widza.

Kto nie widział , nie ma czego żałować. Podobny do pozostałych wcześniejszych części. Moim zdaniem przereklamowany.

Kinomanie przy tych frekwencjach na filmach w Grajewie można usiąść gdzie się chce, nie wspominając o wcześniejszym wyborze miejsca, zapewne byłeś raz czy dwa i plujesz jadem bo jesteś typowym Januszem. A z repertuarem to prawda, straszna kaszana, kto jest za to odpowiedzialny? Nie było jeszcze jakiegoś dłuższego okresu, aby wszystko było na czas. Więc jak można mówić o nie opłacalności skoro nawet nie podjęto normalnej próby wyświetlania filmów zgodnie z ich premierami.

1,75m to dryblas? Jeżeli mówimy o facecie, to prawie kwalifikuje się do niskich.

Ludzie, czy wam trzeba zawsze wszystko tołkować jak małym dzieciom? Kino nie dostanie premiery w czasie premiery, bo jest weekendowe, i tu nawet święty nie pomoże, tak ustala dystrybutor, a nie osoba w MDK. to po pierwsze. BB8 i Koło, musiałyby być przez ok. dwa lata pełne sale podczas seansów weekendowych, zęby dystrybutor dał premierę. Oni chcą zarobić, to nie jest instytucja charytatywna. Kino w Ełku działa non stop, u nas w weekend. Poniali? Czy dalej nie?
Po drugie, to następuje łączenie MDK z GIH i trzeba wszystkich formalności dokonać, nowe nipy, regony, kasy fiskalne. Spróbuj sprzedać bilet bez paragonu, mądry jeden z drugim.
Widzicie, ja też w domu się umiem pomądrzyć. Chodźcie do kina częściej, dystrybutor zarobi, da lepsze filmy, i kropka.

niestety trzeba jechać np, do ostrowi mazowieckiej by w małym obskurnym kinie obejrzeć film w dniu premiery a bilet uwaga tylko 13 zł projekcja 3-d. Nasi muszą zawsze dużo zarabiać na projekcji filmów które juz obejrzała cala polska

Zorientowany do ciebie - co mnie jako widza to obchodzi - kino to kino jest premiera ma być film, co mnie wasze źle podpisane umowy obchodzą. Mamy już styczeń a gwiezdnych wojen dalej w repertuarze nie widać. Wszyscy zaciekawieni obejrzą dawno już e Ełku lub Białymstoku a wy potem narzekacie że nikt na kina nie przychodzi.

do Widz 2: powiedziałeś chyba już wszystko, w twojej wypowiedzi zawarte wszystkie bolączki naszego kina, jeżeli premiery nie będą wyświetlane razem z multipleksami to nie mamy co liczyć na większą frekwencję, do kinoman: może jakaś poduszeczka?

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.