Bezrobocie

2 lata na bezrobociu, dopóki nie dostałem pracy po znajomości. W tym czasie kilkaset wysłanych cv, kilkadziesiąt złożonych osobiście i kilkadziesiąt rozmów osobistych. Nie masz znajomości = nie masz pracy. To jest przykre, ale prawdziwe.

Jak nadajesz się do pracy to pracodawca na wstępie to zobaczy a jak nie to nie. Ten kto chce pracować zawsze znajdzie prace a ten co nie chce zawsze znajdzie wymówki.

Ja powiem tak, nie chcę ale jestem zmuszony wyjechać za granicę. Tu się urodziłem i chciałbym tutaj żyć, założyć rodzinę, płacić podatki i budować ojczyznę - Polskę, ale sam widzisz że się nie da, a żyć trzeba. Szukam pracy od prawie roku i nic. Dlatego pozdrawiam , życzę wytrwałości i znalezienia pracy ;)

Ja mam szkołę średnią, maturę i co ? I pracuję fizycznie. Zniszczone, obolałe dłonie i praca po 10 godz. dziennie przez 6 dni w tygodniu za 1200. Warto było się uczyć ??? Ba - praca na czarno.

Ja jestem już dwa lata na bezrobociu ,i tak jak ty składam te CV i nikt się nie oddzywa. Zastanawiam się co z tymi ogłoszeniami czy to tylko pro forma.

Większość ma rację, nie masz znajomości, nie masz pracy, a ty Bolek to chyba nie z tej planety jesteś :)) Ewa, ja mam wyższe wykształcenie i nie mam pracy w zawodzie. Tak dla przykładu: składałam dokumenty do pewnej placówki wychowawczej, oczywiście nie było miejsc, itd., za jakiś czas dowiaduję się, ze na takie stanowisko zostały przyjęte 2 osoby po kursach...no i co?? nie trzeba mieć wykształcenia, tylko plecy... :(

Tak jak juz pisali tu moi przedmowcy to jest swieta prawda , niemasz znajomosci to i nie masz pracy i niech tu Bolek nie klepie bajek ze jak chce sie znalezc prace to znajdzie , nie zgadzam sie z tym , ja wyslalam kilkaset CV w tym ok 100 na nasze kochane Grajewo i coz cisza , obiecanki to cacanki ............gdyby nie opieka na dziecmi dalej by siedziala bez pracy , dobrze miec uklady i ukladziki , szczegolnie tu u nas , pozdrawiam wszystkich bezrobotnych.

Powtorze sie nie ma znajomosci nie ma pracy.

to prawda, nie masz znajomości nie masz pracy. O "placówkach wychowawczych" mowa zwłaszcza, wystarczy popatrzeć na kadrę... nowo powstałych :) Jeśli chodzi o inne instytucje to samo ogłoszenie wyników jest ale ogłoszenia owego konkursu brak... W innym przypadku dowiadujesz się ze dana osoba zaczyna prace od jutra poszła tam raz a ty człowieku nie dość ze wykształcenie adekwatne...doświadczenie -to nie lepiej wziąć bez doświadczenia i bez wiedzy... A ja ,mam skrupuły żeby skorzystać ze znajomości... aj

To chore "Nie masz znajomości to nie masz pacy". Ja jakbym kogoś zatrudniał to bym pozwiązywał stanowisko pracy z wykształceniem zdobytym przez kandydata, a nie kogoś zatrudniał po znajomości. Np. jak bym szukał kogoś do działu pieniędzy, to bym kogoś zatrudnił z wykształceniem finansowym, a nie brał kogoś po znajomości.

Nie masz znajomości nie masz pracy, a żeby utrzeć nosa przedsiębiorcom i wysyłając CV do firm kilka razy, to przecież już nas znają przez wysyłanie to powinni zatrudnić. Wychodzi tylko spamować swoim CV firmy, wysyłać codziennie swoje CV to może zatrudnią

To takie proste jak się nie nadajesz to po znajomościach nikt takiego nie bedzie trzymał .Znam paru co załatwiłem prace po znajomosciach to zaraz porobili i jeszcze dupe obrobili ze za ciezko i takie tam a na rekę na początek 1800 zł.Teraz zamiast studiów lepsze są papierki z umiejętnościami.Wszelkie kursy na operatora ,czy prawojazdy na C ,język obcy ,kasy fiskalne jest tych kursów.Rozszerzajcie swoje umiejętności to napewno znajdziecie jak nie tu to za granice

Praca jest tylko nie ma chętnych do pracy!

Tyle pracy w rolnictwie dawalem 1500zl. na lep i nic a ukraincy coraz chetniej przyjerzdzaja i pracuja lepiej od polakow a wy siedzcie na bezrobociu albo pracujcie za 1000zl.przy betonach gdzie ses i logika

a wykształcenie w dzisiejszych czasach w większości nijak się ma do poziomu wiedzy, kompetencji.... papierek to nie wszystko,a zwłaszcza po uczelniach prywatnych...

Ja porzadnie zaczelam szukac i po 2 mies znalazlam.ale szczerze to pracodawce znalam z codziennego dzien dobry.takim cudem.trzeba skladac wszedzie.acKolwiek wymogi sa mega gdzieniegdzie a skad osoba 22-23 letnia ma miec juz doswiadczenie jak ledwo co studia skonczyla.albo studia albo praca.ale jakbym miala jeszcze wybor to poszlabym do technikum zawodowki albo studium skonczyla.bo studia teraz nic nie sa warte.

W obecnych czasach licencjat jest jak matura kiedyś. Studia wyższe nie gwarantują pracy za biurkiem.

No dobrze, podwyższyć umiejętności na papierze. Ale za kursy trzeba zapłacić np. za prawo jazdy kategorii C trzeba sporo zapłacić i skąd osoba bezrobotna ma wziąć kasę jak nic nie zarabia, nigdzie nie pracuje i nic nie ma. To tylko wychodzi z tego wykluczenie zawodowe

ja idę na staż póki co na pół roku,jestem po 30-tce,chodziłam do burmistrza raz przedstawiłam sytuację swoją życiową,naczekałąm się ale w końcu sam kierownik firmy do której mam iść zadzwonił,najpierw staż pół roku- później na 3 miechy ma zatrudnić,ale co dalej nie wiadomo...

Grajewo to dziura, NIGDY TU NIC SIE NIE ZMIENI

W dużych miastach jest lepiej, pracę można znaleźć ale płace też nie są za wysokie. Po prostu trzeba mieć szczęście i wykształcenie i to w tej kolejności.