Przyszłość miasta

Jestem zdania, że największym problemem Grajewa jest odpływ młodych ludzi. Nie jest to nic nadzwyczajnego, gdyż trend ten występuje większości miejscowości w Polsce jak i we wszystkich krajach cywilizowanego świata w XXI wieku.
Młodzi wyjeżdżają do dużych miast głównie ze względu na uczelnie oraz lepsze perspektywy zawodowe. O ile da się zatrzymać część młodzieży nowymi miejscami pracy, to lwia część i tak wyjedzie na studia - dopóki dostęp na studia będzie tak łatwy jak jest obecnie, dopóty małe miasta będą się wyludniać. Myślę więc, że z punktu widzenia demografii w skali kraju, dobrym rozwiązaniem byłoby przywrócenie egzaminów na studia, które są w dużej części przechowalnią młodych ludzi. Nie każdy musi iść na studia - my, młodzi zostaliśmy oszukani, gdyż starsze pokolenia wmawiały nam, że studia zapewnią pracę i dobre życie, co prawdą nie jest. Zdobywa się to czasem ciężką pracą, czasem sprytem, czasem kontaktami a dopiero potem ewentualnie wchodzi w grę papierek uczelni.
Co do nowych miejsc pracy - stawiałbym na otworzenie w Grajewie lub okolicy zakładów stanowiących część łańcucha wartości Mlekpolu, Pfleiderera lub innych dużych przedsiębiorstw. Nie znam dokładnie sytuacji wspomnianych firm, ale mogłyby to być zakłady produkujące prefabrykaty, przetwarzające surowce, montownie, pakownie, coś w tym kierunku.

Tylu bezrobotnych jest na papierze a ile w rzeczywistości nikt nie zgadnie.
Otworzysz jakiś zakład to zaraz będziesz zamykał bo miejscowi nie dadzą zarobić na sobie. Jeżeli stworzysz konkurencje to kontrole z us pip i inne cie wykończą. Najważniejsza kwestia to taka że każdy by chciał duzo pieniędzy ale do roboty się nie chwapi. Teraz zasiłki są tak duże że spora część moich znajomych siedzi w domu od 1000 do 1500zł do tej pory na miesiąc mieli i tylko dwójka dzieci. Jedzenie da caritas i inne placówki. Jak pytałem czy do pracy za 1500-1700zł na ręke by chcieli iść to od razu odmowa bo w kwietniu rusza 500+ i poco. Moim zdaniem to wogóle zlikwidować socjal to wtedy ludzie zaczną myśleć.
I nie piszcie mi ze nie znam ludzi lub sobie wymyślam albo że na jakim świecie żyję.

a co marzy się tobie kariera polityczna i nie wiesz jaki program czyt. kiełbasę wyborczą stworzyć?

To co napisales to jakas abstrakcja : " ...moga powstac zaklady produkcyjne ..." , zeby cos powstalo musza byc pieniadze , ktore ktos zainwestuje . Jestesmy malym miasteczkiem jakich mnostwo w Polsce , nie mamy nic co przyciągnęłoby potencjalnych inwestorow .

nowe inwestycje? mieliśmy przykład IKEI, która powstała pod Hajnówką, bo nasi radni nie mogli się biedni dogadać. jeszcze kilka lat, i zostaną tu sami emeryci i osoby które nie mogą wyjechać. taką oto przyszłość widzę dla naszego miasta.

Nie wiem ilu mamy bezrobotnych w Grajewie ale jeśli piszesz , że ok 3500 to może tak jest . Dużo ????? byłoby więcej tylko ludzie wyjechali za pracą i są skreśleni z listy bezrobotnych . To jest pozorny sukces . Jestem kobietą 50+ , byłam bezrobotna przez 3 lata , bez szans na pracę , wyjechałam za granicę do pracy ale wg statystyk przyczyniłam się do zmniejszenia liczby bezrobotnych . Możecie teraz pisać , że pracuję na zmywaku w UK , pisać co chcecie ale wolę każdą pracę za granicą niż to upokarzające stanie w kolejce w Urzędzie Pracy gdzie nawet nie starają się pomóc , im zależy na podpisach , rejestracjach no i aby wcisnąć jakieś szkolenie , które nawet nie ma nic wspólnego ze znalezieniem pracy . Dodam , że nawet nie korzystałam z żadnej pomocy socjalnej bo dla mnie to też było upokarzające , ja - kobieta zdrowa , nie taka stara - miałabym prosić o kilka złotych zapomogi - nigdy . Wybrałam inną drogę i jestem z tego zadowolona , mam ubezpiezienie , urlop , umowę o pracę , niezłe zarobki , leki za darmo .

Ani miasto, ani państwo nie może "stworzyć" miejsca pracy! Oni nie mają własnych pieniędzy, tylko te co nam, pracującym zabierają. Odpowiedź jest bardzo prosta, wystarczy obniżyć podatki dochodowe o połowę i staniemy się rajem podatkowym, do którego będą się pchać drzwiami i oknami żeby otworzyć tutaj firmę i płacić niskie podatki. Przykładem może być Lichtenstein, gdzie jest zarejestrowanych więcej firm niż mieszkańców! Tylko dlatego, że są niskie podatki. Jeden ruch i bezrobocie spadnie przynajmniej o połowę.

Inwestorzy w Grajewie mogą się znajść. Mamy przecież tory, 2 drogi tranzytowe 61 i 65, jak wspomniano bezrobotnych z których można wybrać, wodę dostęp do rzeki. Infrastruktura do produkcji i rekreacji jak najbardziej trafiona. To władza Grajewa powinna promować miasto. Teraz będzie w Grajewie Jarosław Kaczyński to czemu Dariusz Latarowski nie może zwrócić się do Jarosława o pomoc.

Dzisiaj byłem w centrum naszej metropolii. Naprzeciwko kościoła, za pomnikiem widać obskurne podwórka z makabryczną zabudową podwórkową. Miasto powinno to zagospodarować, te wszystkie slamsy. Gdzie nie spojrzysz tam nędza i rozpacz. Tyle lat zmarnowanych szans. Nasi dotychczasowi gospodarze i samorządowcy zasługują na ocenę negatywną. Ełk,Szczuczyn, Olecko, Mońki.... tam szukać przykładu.

Gdyby w Grajewie nie było korupcji, znajomości. Wszystko było by w porządku. A jest tak - praca po znajomości, mandatów nie dostają bo kolega pracuje w p...... itd. Normalnie jak na wiosce jakiejś.

Dlaczego nawet w Prostkach latem widać grupki bezrobotnych , którzy wyrywają trawę z chodników, w Grajewie brud, z kominów smród w centrum miasta i nikt z tym nic nie robi. Ile mamy czekać na działanie tego dobrego gospodarza?

czeka nas rewitalizacja centrum wiec to dobra wiadomosc. miasto zacznie sie zmieniac odnawiac nie bedzie stare i zapyziałe

Ładne to miasto nie jest wieczorem jest ciemno boje się że kogoś potrące na przejściu dla pieszych ,młodzi chlopacy z napisem warmia hools szukają wrażeń poprzez zaczepki albo gwizdanie chyba że gołębie hodują miasto ma potencjał żeby ruszyć z rozwojem trzeba je zadłużyc w Grajewie jak w USA wszyscu jeżdżą autami boją sie wyjść