Kilka dni temu dodałam ogłoszenie, że sprzedam sukienkę. Dziś rano dostałam maila od Pani o rzekomym imieniu i nazwisku Darya Davydenko. Osoba to napisała do mnie w języku angielskim, że zobaczyła to ogłoszenie, jest zainteresowana i poprosiła abym podała cenę w dolarach. Zgodnie z ogłoszeniem, odpisałam że cena to 40 dolarów. W następnym mailu Pani zaproponowała mi cenę 100 dolarów, a więc o wiele wyższą, ale wysyłka miała być do Afryki. Cała sprawa wydała mi się dość dziwna, więc wpisałam w Google.pl imię i nazwisko tej osoby. Jak się okazało, jest to oszustka. Wiele osób pisało komentarze pod artykułami że dostało maila od tej Pani o dokładnie takiej samej treści, bądź też imię i nazwisko było inne ale zgadzał się adres wysyłki do Nigerii lub numer telefonu. Okazuje się że to dość popularny sposób oszustwa. Oszust każe wysłać towar proponując bardzo atrakcyjną cenę, deklaruje przelew pieniędzy bądź też wysyła sfałszowane potwierdzenie przelewu. Finalnie ofiara zostaje i bez towaru i bez pieniędzy. Ja byłam czujna, ale inne osoby może skusić łatwa gotówka. Dlatego proszę o ostrzeżenie użytkowników portalu.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Ja jeszcze też miałem inny przypadek. Sprzedawałem samochód kilka lat temu. Oczywiście też ogłoszenie w internecie. Odezwała się kobieta. Pisała też po angielsku i złamaną polszczyzną. Pisała, że chce kupić mój samochód. Wyśle do mnie lawetę i zabiorą mi samochód a pieniądze wpłaconą na konto bankowe. Ale dłużej pisząc z tą panią bardziej zgubiła się. Póżniej jeszcze mężczyzna w tą rozmowę się wkradał. Ale cienkie bolki z nich. Im więcej pisali tym na większych oszustów wychodzili. Cienkie bolki.
Postrasz ich. Że masz na nich namiary, zostali namierzeni i niedługo u nich się zjawi Policja. Działa od razu. Koniec konwersacji.
dobrze że ja nie znam angielskiego więc jak coś mi przychodzi na pocztę po angielsku usuwam
A ja nie straszę policją, tylko od razu sprzedaje gościa i po problemie. A że ktoś mnie od konfidentów wyzywa. trudno.