Oplata za chrzest

Żdzieraja jak mogą.ja niedługo terz będę chrzcila to zobaczymy czy tez tak będzie ale jak chrzest oplacony to nikt chrzestnych nie zmusi.

ja nic nie placilam.dopiero przed msza od chrzestnego wzial 100 zl i o nie nie prosil ani nie wymagal.dalismy w ofierze plus na mszy 50 zl od nas ale to nasza decyzja.zadnego przymusu

w MBNP to jest prawdziwy ksiac i jemu ludzie na tace dają bo nie drze za sakramenty.POdziwiam tego proboszcza i on nie odmawia pomocy a nawet mówił ze kto potrzebujący to pomoże.

Placic zeby jakis facet polal dziecko woda...... to tylko dla bogaczy

Dostaliście 500+, to płaćcie :)

do popieram: za zapomniales juz o podwyzszkach? jak dobrze pamietam to chrzest i slub wzrosl o 100pct wiec to jest marketing. lepiej zeby o nic nie prosic to zaplaca nam 1,2k zl niz 800 zl + 100/200zl

A gdyby Chrzestni nie mieli przy sobie pieniędzy? Co ksiądz by zrobił? Nie ochrzcił?

kościół to my więc jako my nic nie musimy ,ale zeby utrzymac samych siebie powinniśmy niezależnie od sytuacji czuć się zobowiązani,więc o co chodzi,atak na marginesie jeżeli nie czuliście się zobowiazani to nie korzystajcie z sakramentów i wtedy was tam i nie będzie i nie będzie zobowiązań.

Nie przesadzaj, opłata 100 zł od rodziców chrzestnych, nie jest wcale duża. Tu problem jest inny. Biedne to dziecko, które ma takich rodzisów chrzestnych - sknerusów.

Też spotkałem się z tą opłatą tzw. "opłatą kancelaryjną" po 50 zł od chrzestnych w dniu chrztu tuż przed mszą. Oczywiście wcześniej chrzest był opłacony - 150 zł i wcześniej ksiądz nawet nie wspomniał o niej nikomu. Takie rzeczy tylko w Trójcy Przenajświętszej w Grajewie. /

rok miłosierdzia się skończy i za wszystko w MBNP będziemy płacić i wtedy zobaczymy czy dalej wszyscy będą tak podziwiać naszego proboszcza wię kto ma chrzcić i się żenić niech się śpieszy bo rok się kończy

Ale w Św. Trójcy,jest proboszcz ,co wykładał w Seminarium. To on wie co robi.

Do ''osiem''- czy Ty rozumiesz co to jest sakrament chrztu św? -Polać woda to można na "śmigus dyngus".

U nas przed chrztem zapłaciliśmy 150zł i przy podpisaniu ksiądz zarządał od chrzesnego 150zł i jeszcze dodał że zbieraja na elewacje wiec dodatkowa suma tez by sie przydała. Czyli łacznie wyszło 300 zł plus co łaska na elewacje to jest nienormalne. A gdyby chrzestny nie miał przy sobie pieniedzy to co wtedy? nie udzieliłby chrztu ?

wcale mnie to nie dziwi mi tydzien przed chzcinami oznajmił ze nie ochrzci msiałam na biegu zalatwiac chrzes w sąsiednim mieście niestety ,a co do opłat niestety wiara juz nie jest dla wiernych to pospolity monopol się zrobił na przyszłość jak ktoś zarzada w kościele oplat od was za co kolwiek powiedzcie ze prosicie o fakturę bo odpiszecie sobie to od podatku w moim przypadku zadzialalo skoro oni maja cennik to czemu ja nie mogę dostać rachunku :)

hahaha podziwiam.my mamy odmienne zdanie .nam nie pomógł wręcz przeciwnie .dlatego ślub braliśmy w parafii obok Grajewa.chamski jest..I od razu mówi co ile.Jeszcze dostaliśmy opier.... jak małe dzieci./

jak macie taki problem z chrztem to po prostu nie chrzcijcie swoich dzieci, bez tego tez da sie zyc

Do edek....tu wcale nie chodzi o to ile kasy mają chrzestni bo mogli i zaplacic po 200 ale o jakieś zasady i o to jak się traktuje w tej parafii ludzi.bo jesli juz chcial jakąś ofiarę to mozna bylo kulturalnie "co łaska" w innych parafiach tak potrafią powiedzieć i wtedy jasne ze nie wyciągniesz 10 zl ale to jest twoja decyzja ile ofiarujesz i jestem świadomy tego, a nie od razu podaje kwotę i musisz dac, a potem na mszy jeszcze raz tace podsuwa....chore ....a wcześniej kasuje od rodziców. ...to jak nie rozumiesz problemu to nie pisz głupot. ....

Byłam matką chrzestną w Olsztynie i za chrzest nic się nie płaci .Przy podpisywaniu chcieliśmy płacić jak u nas, ale ksiądz odmówił, powiedział,że jak mamy ochotę to możemy dać na tacę.

Do naszych parafii powinniśmy licznie przyjąć ISLAMISTÓW z dwóch chociażby powodów:
1) Naszych Księży nauczyli by religii. 2) Nasze kobiety nauczyli by życia w małżeństwie.

A głowa Bernarda wisiała by na płocie - tak postępują islamiści.

zaplacilem chrzestnym

Ja uważam, że ochrzcic i pochować ksiądz powinien bez łaski i za darmo.
Parafianka nie przesadzaj. Księżom się w głowach poprzewracało już. Oczywiście nie wszystkim, ale większości.

A ja uważam, że zawsze do tematu powinny obie strony podejść Uczciwie i Sprawiedliwie. I nie byłoby problemu. Jako chrzestna nie dałabym złotówki tuż przed chrztem. Mało tego... jak to mówi mój były proboszcz... ofiara po a nie przed. I też żyje mu się bardzo dobrze z tych ofiar. Nie ma cennika na 100%.

Przez blisko 2 lata nie mogłam ochrzcić syna w MBNP w Grajewie... nie mam ślubu kościelnego i poprzedni proboszcz powiedział, że po ślubie tak, bez ślubu nie. Nie chciałam brać ślubu pod przymusem, poczekałam chwilę i zmienił się proboszcz. Nagle można ochrzcić dziecko bez ślubu.W dodatku w świetnej atmosferze, z uśmiechem księdza i nie udawaną sympatią. Znowu zachciało mi się chodzić do kościoła:)
Co dziwniejsze w innych parafiach ( prócz Trójcy) chrzci się dzieci pozamałżeńskie bez problemu. Jestem zachwycona nowym proboszczem, normalny człowiek z którym można porozmawiać jak z sąsiadem. Nie traktuje kościoła jak swojego folwarku. Z całym szacunkiem dla byłego proboszcza - trzeba brać przykład z nowego kolegi:)

A czy ktos wie ile bierze parafia ojca pio?

Do ola: A czy nie lepiej załatwić tę sprawę indywidualnie? Komplikujecie na własne życzenie.