Sprzątanie psich kup

Ja nie zbieram po moim 35 kg piesku niech użyźnia trawkę!

nie sprzataj to psie, ktos inny zrobi to za ciebie ;-)

Zgadzam się , taki pojemnik powinien być wystawiony- tak naprawdę w całym mieście a nie tylko kilka sztuk....

Mam ten sam problem. Ktoś wywiesił na klatce "Posprzątaj po swoim psie". Zawsze to robię, ale muszę spacerować z tą psią kupą w torebce, bo nie ma gdzie jej wyrzucić. Może ktoś równie wspaniałomyślny pomyśli też o koszach na psie odchody.

choć jedna osoba jest uczciwa i sprząta,

postaw to będziesz miała i tyle

Popieram

Ja też mam psa ,i mieszkam w bloku, na centrum .Odchody po swoim psie zbieram do foliowej torebki i wrzucam do zwykłego kosza . Nic nie jest napisane do jakiego kosza, ważne jest aby sprzątnąć kupę.

Postawić to każden jeden chce a płacić nie ma komu

Nie wiem gdzie az tak daleko do smietnika na os.Poludnie.To jak wyglada spacerek z pieskiem? Wyjscie z klatki,kupka i do domu.Smieci tez wynoszone sa przed klatke tylko. Widzialam pare takich pojemnikow z torebkami na psie kupy ale bez przesady aby cale osiedle bylo obstawione takim pojemnikami.

problem ten jest nie tylko na Osiedlu Południe, podobna sytuacja jest na Osiedlu Centrum, nie ma gdzie tych kup wrzucać

Po co oddzielne kosze na psie kupy jak wszystko zbierane jest do ogolnego wora nie rza widzialam jak sprzata sie na centrum gdzie sa takie kosze

Nie narzekajcie że nie ma gdzie wyrzucić! Bo można sobie poradzić choćby zwykły śmietnik. Tylko sie nie chce a potem dzieci noszą odchody na butach. Wybaczcie ale jak widze kogoś z psem to mam wrażenie że to typowy brudas co aby u mnie było czysto. A żeby tak wszyscy chodzili do ciebie srać pod okna właścicielu psa....

toż nie postawią wam koszy na psią kupę pod klatką sorry.... przyzwyczaliscie się do wyprowadzania psów pod klatkami... kolejna kwestia wyrzucanie jedzenia przez okna!

Pojemników nie postawią ,ale tabliczki z zakazem wyprowadzania psów, owszem i to za nasze pieniądze. Jak nie można wyprowadzać psów,to co, pozabijać je wszystkie ,oj Wy katolicy ,hipokryci :(

Ja bym narzucila podatek od psa i wysokie kary pieniezne na tych,ktorzy nie sprzataja po swoich psach.Pieniazki z tego przeznaczylabym na rozwoj naszego miasta.

psiara to Ty wlasnie jestes hipokrytka bo nikt nie karze psa zabijac a wyprowadzic w odpowiednie miejsce z dala od okien bo cuchnie.Jak sobie zyczysz to pies może załatwić sie na Twoim dywanie . Twoj wybor. Ale dużą HIPOKRYZJĄ jest wyprowadzanie psa pod okna sąsiadom i udawanie, że wszystko jest w porządku.Twój pupil Twoj smród więc dbaj

Kasiu !Wysokie kary za nie sprzątanie ,jak najbardziej! ale z tym podatkiem to pojechałaś za daleko ,ja bym wolał 500+ . A na rozwój miasta to niech włodarze Grajewa bardziej się postarają nie sięgajmy znowu do kieszeni obywatela .Bo za kary pieniężne nie kulturalnych ludzi , którzy nie sprzątają po swoich pupilach, to pomóżmy biednym rodzinom ,ludziom chorym , kalekom itd.

Myślę że każdy z nas powinien sprzątać po swoim psie, gdyż to pozytywnie wpłynie na okolice w której się mieszka. Niema co liczyć na to że ktoś to za nas zrobi, jednocześnie należy pamiętać że to tylko dobra wola właścicieli psów i równie dobrze mogli by tego nie robić, całe szczęście że większość to robi! Sam sprzątam po psie za pomocą torebek animals: http://eko-asklepios.pl/sprzatanie-po-psach-kosze-na-psie-odchody-torebki-woreczki-dystrybutory-psie-stacje/torebki_na_psie_kupy_animals/ które są niezastąpione.

Do psiary....Jezeli chodzi o pojemniki to gdzie maja postawic,przed klatka? W ramach spaceru mozna przejsc sie do smietnika i wyrzucic.Chyba zle zrozumials ze nie wolno wyprowadzac psow,to nie chodzi zapewne o calkowity zakaz tylko trzeba miec wyczucie i troche kultury i wyprowadzic chyba dalej od skwerkow przed blokami. Twoj pies swiadczy o Tobie.Jest piesek, sa obowiazki.Kocham psy,w tej chwili jestem po stracie mego ukochanego pieska.Nigdy mi nie zdarzylo sie abym wyszla przed klatke i pozwolila jemu zalatwic sie.Mieszkam na 4 pietrze i spokojnie udawalo mi sie wyprowadzac psa na laki za potrzeba.Wielki problem ze nie ma gdzie tych kup wyrzucac,Najbardziej higienicznie jest wyrzucac do zbiorczego smietnika,wywozone sa czesto.Smieci tez wyrzucamy do smietnikow ktore sa w obrebie blokow.Kochajmy pieski ale i badzmy rozsadni,To my prowadzimy jesgo na smyczy i przywolujemy do porzadku nie on nas.Pozdrawim psiare i zycze wiecej empatii do ludzi.

Jeśli właściciel psa pozwala mu przed blokiem w którym mieszka lub klatką - załatwiać się lub drzeć trawę do żywego to bardzo źle o nim świadczy a tym zachowaniem lekceważy i poniża swoich sąsiadów - a to jest przecież nasze wspólne dobro, każdy chce mieszkać w zadbanym bloku i zadbaną otaczającą go posesją. Obowiązkiem właściciela jest wyprowadzanie psa na smyczy i wyprowadzeniem go na tereny poza blokiem , a nie tam gdzie on chce. Pies wybiegający sam zrobi przed blokiem kupę i posika nim właściciel wyjdzie z klatki ,a on tylko odkręci głowę i uda że nic się nie stało- wali głupa niech nie myśli,że nikt nie zauważył!!!! Ja mam pieska ale wyprowadzam go na smyczy i to jak najdalej, abym nikomu się nie naraziła, a nie daj boże ,żeby mi ktoś zwrócił uwagę, to bym ze wstydu się spaliła. Nie wyobrażam sobie abym nie rozmawiała z kimś z sąsiadów z powodu psa. Sami niszczymy a potem mamy pretensje do spółdzielni,że brzydko przed blokiem.

Jezeli gdzies nie mozna poradzic z takim przypadkiem kiedy piesek wyprowadzany na smyczy ruinuje zielen bezposrednio przed blokiem to nalezy zglosic na policje niszczenie mienia.Dostanie mandat i wtedy inaczej bedzie postepowal.Tyle w tym temacie.Czyzby to bylo znow na os.centrum.Jeden wlasciciel pieska juz dostal mandat i jest juz w porzadku.Mozna postepowac kulturalnie? Mozna.

tak na poludniu jeden taki wyprowadza wielkiego psa ,ktory niszczy krzaki ,drzewka i on sam 0 kultury idzie pali i rzuca pety za siebie .to sie nazywa prostactwo nieprawdaż?