Witam W jaki sposób zamierzacie spędzić Majówkę? Czy jak większość Polaków: działka koszenie trawy, później gril coś na ruszt? Co wrzucanie na grila kiełbaski, szaszłyki, karkóweczke, jakiegoś steka czy coś innego? Czy też ten czas spędzanie w inny sposób? Pozdrawiam
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
E tam gril to przezytek a wogule to trzeba jesc jak naj mniej miesa bo ludzki organizm to nie jest przyzwyczajony do jedzenia miesa a zwlaszcza z rusztu a ztego jedzenia miesa to tylko choroby serca bo jak zjemy takie mieso to ile to te serce musi sie napracowac zeby te mieso strawic.CHoroby serca wątroby i inne trzeba isc do lekarza. Lepiej to sobie pospacerowac i zjesc cos lekkiego.
Lecę w Polskę na spontana !!! Odwiedzę pobliskich kilka zamków o jaaaaa :D popatrzę w nowe twarze i oczy, posłucham ludzi... Nie trzeba dużo pieniędzy, wystarczą chęci i odwaga, witaj Przygodo!
Jeśli tylko mogę to wyjeżdżam i zwiedzam Polskę. Albo do znajomych, rodziny, na basen.
Ja to wrzucam troche towaru na pakę w pracy żeby ludzie mieli co na majówkę kupić.Tak więc jak większość Polaków będę w pracy bo nie jestem urzędasem jak mniejszość tylko małym szarym robolem.
Przypominam o pladze kleszczy , wszędzie tam gdzie się ich nie spodziewacie. W tym roku jest inaczej niż kiedyś. Osoby posiadające psy z pewnoscią widzą różnicę jak często się czepiają do ubrań w porównaniu do zeszłych lat.
Masz ochotę to wskocz do mnie ja piekię na ruście na złoty kolorek piękne dorodne żaby zapraszam na deser mogą być wędzone ślimaki pycha
W robocie.
Jaszczur, napewno wszyscy ekolodzy sie do Ciebie zleca !
Do Wiesiek: Ja robactwo, które siedzi w trawie traktuję kosiarką. Sałatka z robaków i trawy gotowa. Żaden robak nie wymknie się spod śmigła kosiarki.
Ja spędzam czas na działce. Koszenie trawy. Później kopię mały dołek na niecałe pół szpadla w kształcie koła. Układam kamienie na brzegu wykonanego okręgu. W środek wkładam drzewo lub gałęzie. I ognisko gotowe. Jakieś ławeczki, stół, kije do kiełbaski, kiełbaski, musztarda lub ketchup i oranżada lub woda gazowana. Jak za dawnych szkolnych lat gdy sprzątało się świat lub topiło się Marzannę. A później było ognisko.