Dzień dobry czytelnikom. Mam pytanie czy w Grajewie jest ktoś, kto uprawia topinambur na swojej działce? Tyle o tej roślinie bulwiastej czytałąm i chciałabym ją hodować u siebie.Pozdrawiam.
Ja uprawiam jako ciekawostkę. Jadalne bulwy wcale nie są takie dobre jak to opisują nawiedzeni dietetycy. Poza tym są małe i aby się nimi najeść trzeba poświęcić trochę czasu na przygotowanie. Roślinę tę hoduję bardziej dla jej wysokich zółtych kwiatków, rośnie pod płotem i ładnie wygląda.
Możesz ją zdobyć , wyjeżdżając z Prostek na Ełk, rośnie przy mostku obok rowu melioracyjnego.
Wov, to az tak ciężko kiedyś pozbyć się tego warzywa czy jak to okreslic?. W tym wypadku zastanowię się czy warto działke za smiecic?. Dziekuje wciąż za rady.
Ja uprawiam jako ciekawostkę. Jadalne bulwy wcale nie są takie dobre jak to opisują nawiedzeni dietetycy. Poza tym są małe i aby się nimi najeść trzeba poświęcić trochę czasu na przygotowanie. Roślinę tę hoduję bardziej dla jej wysokich zółtych kwiatków, rośnie pod płotem i ładnie wygląda.
Możesz ją zdobyć , wyjeżdżając z Prostek na Ełk, rośnie przy mostku obok rowu melioracyjnego.
Bardzo dziekuje za wskazówkę "ed" podjade i zdobędę. Bardziej zależy mi na tej roslinie jako dekoracji . Pozdrawiam.
Myślałem, że chodzi o jakiegoś rzadkiego pokemona :D
Ja mam topinambur moge kogoś obdarowac bulwami jesienią.
Tak tylko później ciężko jest jej się pozbyć rozrasta się i latami pozostawia po sobie ślad ja u siebie jusz myślałem że całą usunelem a i tak wyrasta
Wov, to az tak ciężko kiedyś pozbyć się tego warzywa czy jak to okreslic?. W tym wypadku zastanowię się czy warto działke za smiecic?. Dziekuje wciąż za rady.