Może kolega Teo zapomniał złożyć wniosku. Wśród rolników zadrzają sie przypadki utraty pamięci. Zapomni taki zasiać , a potem wychodzi na pole i dziwi się że nie ma plonu :). To żarty - z tym pytaniem do Agencji. Odpowiedzą raz dwa.
Jeżeli wina po stronie polskiego urzędnika to po ptokach w Polsce urzędnik zawsze niewinny, jeżeli po stronie chłopa albo innego szaraka to spierniczaj jak najdalej bo nawet za nie twoje błędy urzędnik ci dowali nawet po latach.
Agencja zabezpiecza na poczet dopłat pewną sumę przyjmijmy że 10 mld zł. Ponad połowa tej sumy leży przez pół roku u nich na kontach i zarabia. tak pieniadze sa zabezpieczone na początku grudnia i do końca czerwca moga na siebie zarabiać. Powiesz ze to skandal czy wyzyska ale to poprostu ionteres i musi się kręcić.
Do Lusia więc co sprzedałas żeby dostać te pieniądze ? Po prostu skladasz wniosek na dopłaty i masz pieniadze .Chcesz żeby się unia dorzuciła do maszyn składasz wniosek i masz. Nie ze sprzedaży mleka , zwierząt czy też płodów rolnych więc nie kłam że to z ciężkiej pracy lecz przyznaj ,że z dobroci uni
A kiedy ja dostane doplaty? Pracuje w niepelnym wymiarze, otrzymuje niepelne wynagrodzenie. Kazdy powinien dostawac doplaty albo nikt. Kazdy powinien placic taka sama sklake ZUS. Rolnicy w Polsce zyja kosztem reszty podatnikow. Rolniczko, nikogo nie zywisz. Zaden rolnik nie dal mi jedzenia za darmo wiec zaden nie moze powiedziec, ze mnie zywi. Tak samo jak zaden producent odziezy nie moze powiedziec, ze dzieki niemu nie chodzisz nago bo gdyby on zamknal fabryki to na jego miejsce wszedlby ktos inny. Tak samo na wasze miejsce wszedlby ktos inny - ludzie z glody by nie umierali. Prowadzicie dzialalnosc gospodarcza i macie doplaty. Dlaczego ludzie prowadzacy dzialalnosc gospodarcza inna niz rolnicza nie dostaja doplat? W miescie jak firma nie przynosi zyskow to sie ja zamyka i idzie na bezrobocie - nikt doplat nie da.
Po pierwsze żeby nie rolnicy to byście bruk lizali a po drugie jeśli żal wam d.. ściska nic nie stoi na przeszkodzie kupić sobie parę hektarów i brać pieniądze za nic jak to co niektórzy myślą a raczej nie myślą!
K...a! Kiedyś nie było dopłat i jakoś żyli Ci rolnicy a jak teraz unia się opóźnia z płaceniem to nie dobrze,kiedyś WY (rolnicy) dawaliście jakoś radę bez unii i było dobrze.Też jestem rolnikiem.
ja nie moge czemu tacy ludzie jak tosia Andrzej sie wypowiada ludzie drodzy niechcial bys jeden z drugim tej pracy na roli i tych pieniedzy z UNII a po zatym to co ci rolnicy dostaja to odaja na bardzo drogie czesci i nawozy ktore jak nie bylo doplat kosztowaly polowe a tacy madrzy jak wy pracowali po 8h i pracuja podwyrzek sie domagaja co toku a mleko po 1zl kiedys moglem dostac gospodarstwo po rodzicach ale nie chialem siedze za granica a ojcy sie dobija zeby taki tuma jak TOSIA I ANRDZEJ mieli swierze mleko i mieso masakra i mysleli ze na wsi to sie przelewa 10lat temu cena mleka byla taka sama jak teraz
A ty xxx ile hektarów kupiles ? Najlepiej zgarnąć całą ojcowiznę resztę rodzeństwa wykopać do miasta i wmawiać im że oni mają lepiej .Miasto jest dla wszystkich się skończyły czasy panszczyzny .Tylko że ty dostaniesz 100tys dopłaty za nic a w mieście przez 5 lat trzeba za tyle pracować.
Kto chce dostawać dopłaty?Jest na to patent trzeba tylko:kupić ziemie nap.50 ha zapłacić za to 50X40000 daje 2 mln.wybudowac obore za kolejne 2 mln.zakupić maszyny to kolejna bańka i już jesteście obsypywani dobrocią uni i jeszcz krus takie grosze,wszystko przed wami zapraszam na wieś.do 50 ha dostaniecie 50 tysi dopłat.powodzenia.
Rolnik w Polsce zyje kosztem reszty podatnikow. Zadna grupa nie moze liczyc na doplaty. Zasada jest prosta: dzialalnosc nie przynosi zyskow - zamykasz dzialalnosc. Jezeli cos sie nie oplaca to taka dzialalnosc sie zamyka. Kiedy to dotrze do wiosek w Polsce pln-wsch? Zyj za swoje nie okradaj innych. Ja sie sam zywie. Pracuje i za swoje pieniadze kupuje zywnosc. Czesto w portugalskiej Biedronce kupuje niemieckie salami. Czasami w niemieckim Lidlu serki wiejskie. Mnie zywia niemcy i portugalczycy a ty polski rolniku nie. Jezeli chcesz mnie zywic to mnie do tego zachec, popros.
Poczytałem wasze komentarze i jaka zazdrość. Ja też jestem ze wsi. Rodzice mają niewielkie gospodarstwo. Parę hektarów. Ale dla mnie osobiście. Jak rodzice pracują i ja im pomagam w pracach, to z gospodarstwa ciężko wyżyć. Szukam pracy w mieście, bo jest lepiej mieć 1200 czy 1300 złotych na rękę. Przepracować 8 godzin i wolne. Tylko kasa na opłaty, jedzenie i ubrania. A na roli chodzisz cały dzień i nic z tego nie masz. Ani wakacji bo nie zostawisz np. krów. To sprzęt się zepsuje, pęknie i kupuj części a wszystko drogie. Oczywiście jak ktoś ma np. ze 100 hektarów to co innego. Każdy wybiera jak chce żyć. Po wejściu Polski do Unnii zobaczcie sobie ile kosztowały i kosztują ciągniki czy sprzęt. Przedtem za ciągnik ok. 60 Koni trzeba było udać około 50-60 tysięcy złotych. A teraz za ciągnik 60 Koni trzeba dać minimum 120-200 złotych w zależności od wyposażenia. Ceny dwókrotnie a nawet trzykrotnie większe niż przedtem.
Krzysztof: Ty masz w sobie tyle zazdrości,ze gdybyś miał wybór kupna pełnego mleka od gospodarza i mleko-wody z Biedry to wybrałbyś to drugie, bo nie chciałbyś wzbogacać sąsiada. dobrze Ci tu radzą, lecz się z zawiści. A po jałmużnę 500 plus sięgasz ?
Każdy może sobie zlożyć wniosek czy to rolnik czy miastowy.Mieszczuch również może skorzystać z unijnej pomocy np.na dofinansowanie prywatnej działalności ,na co czekacie już leć jeden z drugim.A jak nie to kupuj hektary zakasuj rękawy i w pole orać .
mam pytanie czy nie lepiej pracować niż czekać aż dadzą
Za robotę się weż a nie czekacie tylko na darmowy grosz jednak prawda że unia produkuje nierobów
Może kolega Teo zapomniał złożyć wniosku. Wśród rolników zadrzają sie przypadki utraty pamięci. Zapomni taki zasiać , a potem wychodzi na pole i dziwi się że nie ma plonu :). To żarty - z tym pytaniem do Agencji. Odpowiedzą raz dwa.
Jasne.Ja nie otrzymałem prawie 50 tys.ale co tam dobra zmiana odtrabila zakończenie kampanii. A fakty są inne.
Jeżeli wina po stronie polskiego urzędnika to po ptokach w Polsce urzędnik zawsze niewinny, jeżeli po stronie chłopa albo innego szaraka to spierniczaj jak najdalej bo nawet za nie twoje błędy urzędnik ci dowali nawet po latach.
Andrzeju żeby nie rolnik to byś z głodu zdechł i pracy byś nie miał np w mleczarni
Dostalem w dwóch częściach ,to trochę długów oddałem i po pieniądzach.
Szanowna Tosiu, te pieniądze nie są za darmo, a jak chcesz sama przekonać się, to zapraszam do harówki i wiecznego smrodu, potem podyskutujemy....
Agencja zabezpiecza na poczet dopłat pewną sumę przyjmijmy że 10 mld zł. Ponad połowa tej sumy leży przez pół roku u nich na kontach i zarabia. tak pieniadze sa zabezpieczone na początku grudnia i do końca czerwca moga na siebie zarabiać. Powiesz ze to skandal czy wyzyska ale to poprostu ionteres i musi się kręcić.
Do Lusia więc co sprzedałas żeby dostać te pieniądze ? Po prostu skladasz wniosek na dopłaty i masz pieniadze .Chcesz żeby się unia dorzuciła do maszyn składasz wniosek i masz. Nie ze sprzedaży mleka , zwierząt czy też płodów rolnych więc nie kłam że to z ciężkiej pracy lecz przyznaj ,że z dobroci uni
taka ta unia nie dobra ale po kasę to wszyscy lecą
A kiedy ja dostane doplaty? Pracuje w niepelnym wymiarze, otrzymuje niepelne wynagrodzenie. Kazdy powinien dostawac doplaty albo nikt. Kazdy powinien placic taka sama sklake ZUS. Rolnicy w Polsce zyja kosztem reszty podatnikow. Rolniczko, nikogo nie zywisz. Zaden rolnik nie dal mi jedzenia za darmo wiec zaden nie moze powiedziec, ze mnie zywi. Tak samo jak zaden producent odziezy nie moze powiedziec, ze dzieki niemu nie chodzisz nago bo gdyby on zamknal fabryki to na jego miejsce wszedlby ktos inny. Tak samo na wasze miejsce wszedlby ktos inny - ludzie z glody by nie umierali. Prowadzicie dzialalnosc gospodarcza i macie doplaty. Dlaczego ludzie prowadzacy dzialalnosc gospodarcza inna niz rolnicza nie dostaja doplat? W miescie jak firma nie przynosi zyskow to sie ja zamyka i idzie na bezrobocie - nikt doplat nie da.
Po pierwsze żeby nie rolnicy to byście bruk lizali a po drugie jeśli żal wam d.. ściska nic nie stoi na przeszkodzie kupić sobie parę hektarów i brać pieniądze za nic jak to co niektórzy myślą a raczej nie myślą!
Krzysiek, dzieci narób i dostaniesz dopłatę.
K...a! Kiedyś nie było dopłat i jakoś żyli Ci rolnicy a jak teraz unia się opóźnia z płaceniem to nie dobrze,kiedyś WY (rolnicy) dawaliście jakoś radę bez unii i było dobrze.Też jestem rolnikiem.
ja nie moge czemu tacy ludzie jak tosia Andrzej sie wypowiada ludzie drodzy niechcial bys jeden z drugim tej pracy na roli i tych pieniedzy z UNII a po zatym to co ci rolnicy dostaja to odaja na bardzo drogie czesci i nawozy ktore jak nie bylo doplat kosztowaly polowe a tacy madrzy jak wy pracowali po 8h i pracuja podwyrzek sie domagaja co toku a mleko po 1zl kiedys moglem dostac gospodarstwo po rodzicach ale nie chialem siedze za granica a ojcy sie dobija zeby taki tuma jak TOSIA I ANRDZEJ mieli swierze mleko i mieso masakra i mysleli ze na wsi to sie przelewa 10lat temu cena mleka byla taka sama jak teraz
A ty xxx ile hektarów kupiles ? Najlepiej zgarnąć całą ojcowiznę resztę rodzeństwa wykopać do miasta i wmawiać im że oni mają lepiej .Miasto jest dla wszystkich się skończyły czasy panszczyzny .Tylko że ty dostaniesz 100tys dopłaty za nic a w mieście przez 5 lat trzeba za tyle pracować.
Do Grajewiak, czlowieku ogarnij się darmo to boli gardlo, nie wiesz to nie pisz głupot.
Kto chce dostawać dopłaty?Jest na to patent trzeba tylko:kupić ziemie nap.50 ha zapłacić za to 50X40000 daje 2 mln.wybudowac obore za kolejne 2 mln.zakupić maszyny to kolejna bańka i już jesteście obsypywani dobrocią uni i jeszcz krus takie grosze,wszystko przed wami zapraszam na wieś.do 50 ha dostaniecie 50 tysi dopłat.powodzenia.
Rolnik w Polsce zyje kosztem reszty podatnikow. Zadna grupa nie moze liczyc na doplaty. Zasada jest prosta: dzialalnosc nie przynosi zyskow - zamykasz dzialalnosc. Jezeli cos sie nie oplaca to taka dzialalnosc sie zamyka. Kiedy to dotrze do wiosek w Polsce pln-wsch? Zyj za swoje nie okradaj innych. Ja sie sam zywie. Pracuje i za swoje pieniadze kupuje zywnosc. Czesto w portugalskiej Biedronce kupuje niemieckie salami. Czasami w niemieckim Lidlu serki wiejskie. Mnie zywia niemcy i portugalczycy a ty polski rolniku nie. Jezeli chcesz mnie zywic to mnie do tego zachec, popros.
Poczytałem wasze komentarze i jaka zazdrość. Ja też jestem ze wsi. Rodzice mają niewielkie gospodarstwo. Parę hektarów. Ale dla mnie osobiście. Jak rodzice pracują i ja im pomagam w pracach, to z gospodarstwa ciężko wyżyć. Szukam pracy w mieście, bo jest lepiej mieć 1200 czy 1300 złotych na rękę. Przepracować 8 godzin i wolne. Tylko kasa na opłaty, jedzenie i ubrania. A na roli chodzisz cały dzień i nic z tego nie masz. Ani wakacji bo nie zostawisz np. krów. To sprzęt się zepsuje, pęknie i kupuj części a wszystko drogie. Oczywiście jak ktoś ma np. ze 100 hektarów to co innego. Każdy wybiera jak chce żyć. Po wejściu Polski do Unnii zobaczcie sobie ile kosztowały i kosztują ciągniki czy sprzęt. Przedtem za ciągnik ok. 60 Koni trzeba było udać około 50-60 tysięcy złotych. A teraz za ciągnik 60 Koni trzeba dać minimum 120-200 złotych w zależności od wyposażenia. Ceny dwókrotnie a nawet trzykrotnie większe niż przedtem.
Najpierw to kase trzeba wpłacić do unijnej kasy,żeby poźniej były dopłaty,a pozatym ile zazdrości jest u ludzi...?Masakra.
Krzysztofie -módl się o zdrowie bo o rozum już za późno
pracujaca: i vice versa.
Słaby z ciebie pracownik tylko część etatu i znam ciebie jesteś lewy do roboty i dla tego te cześć etatu
lecz się Krzysztof na rozum ale idiota to zawsze idiota
Krzysztof: Ty masz w sobie tyle zazdrości,ze gdybyś miał wybór kupna pełnego mleka od gospodarza i mleko-wody z Biedry to wybrałbyś to drugie, bo nie chciałbyś wzbogacać sąsiada. dobrze Ci tu radzą, lecz się z zawiści. A po jałmużnę 500 plus sięgasz ?
Każdy może sobie zlożyć wniosek czy to rolnik czy miastowy.Mieszczuch również może skorzystać z unijnej pomocy np.na dofinansowanie prywatnej działalności ,na co czekacie już leć jeden z drugim.A jak nie to kupuj hektary zakasuj rękawy i w pole orać .
Niestety Krzysztof ma rację.Rolnicy teraz maja jak u Pana Boga za piecem.Z kazdej strony dopłaty i do maszyn i do pola ale i tak narzekaja.
Krzysztofie, czytając twoje wywody zrozumiałem dlaczego podpisujesz się z małej litery.
Ewa a tobie jak dobrze pracujesz 8 godz w biedronce posiedzisz na kasie wieczur wolny wyplata 500+ hmmm moze jesz i 1500+ zyc nie umierac