piątek, 1 listopada 2024

Praca w markecie

Witam wszystkich. Chciałabym się dowiedzieć od was co sądzicie na temat pracy w naszych Marketach i supermarketach w Grajewie. Szczególnie interesuje mnie ten sklep spożywczy na światłach w Grajewie?Bardzo mi zależy bo w przyszłości chciałabym podjąć pracę w sklepie spożywczym a nigdy nie pracowałam w takim Sklepie? Dziękuję. Proszę o dodanie tego na forum.

Pracuje w markecie i powiem Ci ze jest to ciężki kawałek chleba a i zarobki tez sa bez rewelacji. Uwierz ze praca w takim markecie nie jest lekka do tego dochodzi praca w niedziele a często tez w święta i nikt Cię za to nie doceni.

wydaje mi sie ze luzik sie pracuje w markiecie poprostu lajcik na glowe nie pada nie wieje mysle ze super plac i dobre zarobki

Jak masz gora do 27-30 lat to na pewno masz szanse na prace w markiecie,bo pozniej to juz tylko przez zasiedzenie

Przykro mi to Ci pisać ale to , że w przyszłości chciałabyś pracować to nie znaczy , że tam się dostaniesz . Zyczę powodzenia , jeśli zgodzisz się na pracę za najniższą stawkę , potrafisz znieść poniżanie , nie będziesz upominać się o urlopy to może ......

Ja pracowałam w tym markecie dostałam umowę zlecenie na miesiąc kierowniczka powiedziała że jest zadowolona i chce żebym została umowa skończyła się z ostatnimi dniem miesiąca i na drugi dzień poszłam normalnie do pracy na swoją zmiane i usłyszała że przykro mi ale góra nie da mi umowy i współpraca kończy się i na moje miejsce była kolejna dziewczyna i też tylko na miesiąc i tak wykorzystują wszystkich a czy dalej tak jest to nie wiem ale zapytaj się dziewczyn które tam pracują może ci coś powiedzą ja osobiście odradzam. A i jeszcze był problem z pitem do rozliczenia poprostu nie chcieli mi go wydać więc wniosek taki że niby umowa zlecenie a pewnie jej nawet nie zgłosili nigdzie jak postraszyłam inspekcją pracy to dopiero pit wydali

Pracowalem w takim miejscu wiec moge ci napisac jak to wyglada od srodka. Najlepiej miec znajomosci. Jezeli nie masz znajomosci to mozesz liczyc na szczescie, ze akurat zaden znajomek kierownika/kierowniczki nie bedzie potrzebowal pracy i wtedy masz szanse. Tam gdzie ja pracowalem nie zatrudnialo sie osob po studiach. Podejrzewam, ze kierownictwo obawialo sie takich jako konkurencji. To samo ze szkolami srednimi. Preferowali osoby po niegrajewskich szkolach srednich/zawodowych. Niektore cv od razu trafialy do kosza bo kierownikowi/kierowniczce nie chcialo sie isc do biura i odlozyc.

Ja pracuję w tym markecie kilka miesięcy i jestem zadowolona (umowa o pracę) atmosfera i kierowniczka jak dla mnie ok. Wcześniej pracowałam przez kilka lat w innych tego typu sklepach jednak tam panowały dziwne i chore relacje. Zmiana była na plus osobiście jestem zadowolona,ale co dla kogo wiadomo :)

A ja słyszałam zupełnie inne opinie o tym sklepie i to od osoby która tam pracowała?W sklepie tym każdy pod każdym jak to mówią dołki kopie ?Ludzi przyjmują na miesiąc,dwa i to na umowę - zlecenie a potem niby wszystko o k.a nie przedłużają umowy i kopa w d..e i do widzenia!!!

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.