"Smoleńsk"-film

Byłem,oglądałem i powiem tak: wolę"Z archiwum X" i wiarę w kosmitów.

Nie masz czego. Dno i wodorosty.

nie, ma powstac serial z watkami prac komisji Maciwrewicza i jak Jarek wygral bitwe pod Wiedniem i obalil komune w pojedynke... jeszcze o pracach nad komiksem slyszalem "Superdakkwak" czy cos podobnego...

Chyba nieeeeeee

Ja byłem i muszę przyznać, że porównując ten film do filmów z wytwórni ASYLUM to jak porównać malucha do maybacha. Całe szczęście, że bilet fundował kolega (zagorzały zwolennik PiSu) to zmarnowałem tylko czas, zresztą on sam nie był też zbytnio zachwycony tym "wiekopomnym dziełem".

Nawet przez myśl mi nie przyszło aby swój wolny czas zmarnować na takie coś . To już wolę pooglądać TVN albo poczytać NIE Urbana .

Typowa tu jest ta odpowiedz ,ktora zamiescila ANA .Nie ogladala filmu ,ale z gory wydaje opinie negatywna,piszac,ze wyjscie na "Smolensk" jest zmarnowanym czasem.TRAGICZNIE tepi sa ci Polacy,ktorzy wiedzy maja tyle co kot naplakal,ale manipulowani ogladaniem jednej (obcej) stacji telewizyjnej,pojecia nie majac za grosz,nie widzac co sie wokl nich naprawde dzieje, pisza tu glupstwa. Biedny to kraj,gdzie da sie zastosowac powiedzenie:"ZLY TO PTAK, CO WLASNE GNIAZDO KALA".( teraz zaczynam watpic,czy znajdzie sie wsrod mlodych choc jedna osoba,ktora prawidlowo odczyta przyslowie..!?)
Nadawce tematu zas zachecam ,by jednak poswiecil pare groszy i czasu ,i poszedl na film. W dziedzinie sztuki nie nalezy zdawac sie na opinie innych,a samemu zobaczyc,z czym sie ma do czynienia i ocenic subiektywnie.Uwazam,ze film jest bardzo przejmujacy i zawiera tresci,o ktorych nie wszyscy slyszeli. Nie uczy niczego zlego...-to na pewno. A do "ANA"-jesli prowokowalas tylko swoim glupim komentarzem,to lepiej rzeczywiscie tu nie pisz...tylko siadz na tylku przy TVN24 !!!

Bozena - dobrze, że wiesz o istnieniu innej telewizji, czasami popatrz, bo po samej trwam i tvpis dobrze jest zapoznać się z innymi punktami widzenia (w tym jak sama napisałaś, doskonale się wpisujesz w "tragiczną tępote")

popieram w calosci komentarz Bozeny

Bozena,masz rację:film był naprawdę przejmujący...Przejmować się bowiem należy losem narodu,który zmanipulowany przez jednego,małego,żałosnego,żądnego zemsty i odwetu człowieczka,wierzy we wszystkie bzdury w tym "dziele sztuki" zawarte...To ten nikczemny człowieczek właśnie(a wraz z nim jego zwolennicy-wyznawcy)kalają swoje gniazdo plując na Wałęsę,Tuska i na 27 ostatnich lat naszej historii...Ten film jest obrazą dla inteligencji tych ludzi,którzy zapoznali się z raportem komisji Millera.Ten film,to perfidna manipulacja.