pierwszy raz dowiedziałam sie o tym ze go mam ,po tym jak kazdy z lekarzy leczył mnie na grzybice antybiotyk po antybiotyku.nikt nie chciał zrobic zadnego wymazu..o który sie upominałam,ale lekarze twierdzili ze nie ma takiej potrzeby.zaczełam szukac na własną rękę podstawowe badania i wyszło ze mam gronkowca złocistego itp bo z dnia na dzien czułam i czuje sie gorzej,moi lekarze niewiele mówią kazą brac tylko wit na odpornosc ale ile mozna???objawów przybywa i mam wrazenie ze od tego swinstwa rozstraja mi sie organizm,poniewaz nagle choruje na wszystko ,dodam ze jestem bardzo młodą osobą,do kogo mam sie udać?bo raczej w Grajewie juz mi nie pomogą....:(( jak sobie z nim poradzic?nie moge normalnie funkcjonować:((( bardzo prosze o porady jezeli ktos miał juz z tym stycznosc.+
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Z tym gronkowcem to tez trzeba uwazac. Takiego gronkowca w wymazie można wyhodować pocierając patyczkiem o sciane. Jest wszędobylski i lekarze patrza na to z przymrużeniem oka. Niekoniecznie jest to przyczyna dolegliwości.
Udaj się do dr K. Blusiewicz, myślę, że Tobie pomoże.
Ja tez mialam gromkowca non stop chorowalam wtedy poszlam do Doktor Blusiewicz badania wymazy dobry antybiotyk i jest wszystko oki wiec polecam
dr ostrowska Adres: Sienkiewicza 79A, Białystok
/
dr. Blusiewicz ci powinna pomóc, przyjmuje w medicusie
moja siostra chodzila do pewnej pani doktor rodzinnej i nie wykryla ona po wynikach ze siostra ma pewną chorobe a gdy przeczytalysmy art w pewnej gazecie o zdrowie - po objawach same doszlysmy co to za choroba wiec gratulacje dla niewykwalifikowanych za spostrzegawczosc i laczenie faktów.w innym miescie do ktorego pojechala sie leczyc lekarze od razu wzieli pod odstrzal tę chorobę. polecam jechac najblizej do elku a dalej bialystok choc to leczy sie antybiotykami ale i trzeba dbac o swoje zdrowie i o to co sie jje a nie 1 lepszy pomidor ze sklepu bez mycia ląduje na kanapce np
Zosiu :
Można wykonać wymaz z nosa( ust, gardła ipt.) który potwierdzi lub wykluczy nosicielstwo. Warto go wykonać razem z antybiogramem, by dowiedzieć się na jaki antybiotyk gronkowiec jest wrażliwy. W razie potrzeby można przejść kurację unicestwiającą bakterię, a po jej zakończeniu ponownie wykonać wymaz z nosa, w celu weryfikacji skuteczności terapii. Niestety gronkowiec złocisty „lubi” powtórnie zasiedlać jamę nosowo-gardłową
Ja mam podobny problem i może mogł bym coś poradzić. Może jakiś kontakt na Prv poczta lub coś?
Jakie masz objawy? Jakie badania robiłaś ?
czy jesteś osobą pełnoletnią? jeżeli tak to do PSK w Białymstoku potrzebujesz natychmiast antybiotyków
witam ja miałam styczność z tym dziadostwem i musisz zrobić wymaz i zobaczyć na jakie leki jest on oporny i lekarz musi ci wypisać receptę my z tym byliśmy u doktor Blusiewicz i mi od razu pomogła... też miałam na to dobrą maść tylko nie pamiętam nazwy
Mnie na gronkowca w nosie pomogła maść Bactroban. Serdecznie dziękuję Pani doktor Blusiewicz za zajęcie się tym problemem. A potem brałem jeszcze szczepy bakterii Ismigen-taka szczepionka w tabletkach. Od tej pory praktycznie nie biorę antybiotyków, jeśli choruję to wyłącznie przeziębieniowo- leczę sie wtedy pod pierzyną, domowymi sposobami.
monia1761@wp.pl proszę o kontakt każdego kto mógłby mi coś podpowiedziec
Jak masz wynik i antybiogram to kazdy doktor ci dobrą receptę wypisze.Jak pójdziesz prywatnie to zleci ci badania prywatnie i też to samo.Najgorzej jak trafisz na fundusz , żadnych badań i ten sam lekarz, który dałby ci prywatnie skierowanie na wymaz, na umowę z funduszem już skierowania nie da.Takie to leczenie.Czy ta pani Blusiewicz przyjmuje w medicusie na fundusz?
ludzie macie prawie wszyscy dzisiaj samochody, jaki problem wsiąść w samochód i jechać do Bialegostoku,tam jest tylu lekarzy fachowców że glowa mała; PSK,DSK,Kliniki prywatne,Medikower Waszyngtona,Sienkiewicza itp.itd. mozna wymieniać i wymieniać
W medikusie tylko onkolog na fundusz.reszta prywatnie wizyty od 30 do 200zl .ale Blusiewicz chyba 120 brała kiedyś....
LUDZIE, opanujcie się! Gronkowiec zlocisty wystepuje w nosogardzieli kazdego czlowieka, jest nasza naturalna flora... chorujemy przy obnizeniu odpornosci. Fakt w takim przypadku najlepiej zrobic wymaz i antybiogram(z tym papierkiem KAZDY lekarz bedzie w stanie wyleczyc Was), ale nie koniecznie... 90% PRZYPADKOW PRZEZIEBIEN TO WIRUSY NA KTORE NIE PODAJEMY ANTYBIOTYKOW. Przez nadmierne podawanie antybiotykow w nieuzasadnionych przypadkach tworza sie rozne bakterie oporne na wiekszosc grup antybiotykow chociazby szczepy, cholernie grozne, MRSA VRE, wlasnie przez branie antybiotykow na potege...
WOLAM DO WAS, ANTYBIOTYK NIE NA KAZDA CHOROBE!
Mnie pomogła pani Blusiewicz ,zaczęła od pobrania wymazu z gardla .W laboratorium ustalono oporność na antybiotyki,okazało się że można podać tylko jeden lek ,który można podać i w efekcie antybiotyk ten zadzialal Spokój ma do dziś już od kilku lat,ale to co jem i jak jem ma tez bardzo duze znaczenie i pamietam zawsze o tym.
czytam co piszecie i nie wiem czy się śmiac czy płakac
medyk ...co masz na myśli?