Zmiany w ROD Oaza

smieszne a gdzie p.byla jak bylo zebranie .przychodzi zawiadomienie do domu.kiedy i gdzie jest zebranie.i bardzo dobrze ze odcieto prad .dlaczego mam placic za kogos kto kradnie prad. a jesli chodzi o p. herbatkie to w termosik i na dzialke prosze szanownej pani. chodzic na zebrania paniusiu.

Zgodnie z uchwałą Walnego Zebrania,trzeba uczestniczyć w takich zebraniach ,to pozna pani cały zarząd ,nie tylko Prezesa.W ROD ;Jutrzenka; prąd jest wyłączony i działkowcy nie mają żadnych pretensji do Prezesa.

zdecydowanie prawdziwa interpretacja

Na H. Sawickiej - ogrody dzialkowe , od dziesiatkow lat nic sie nie dzieje , nowych dzialkowiczow przybywa , wpisowe wplacaja itd... a nic sie nie robi by ogrod ladniej wygladal ! Moze czas by ogrody byly dla ludzi , do wypoczynku, cisza spokoj itd... a nie tylko ciagle remonty , warkot urzadzen itd , chodowle golebi , kur , kaczek i bog wie czego jeszcze ! W duzym miescie to nie do pomyslenia ! Zastanowic sie nad zmianami !

Pan/i "dzialka" - każdy ma swój licznik i za siebie płaci. Nikt prądu za darmo nie daje.

Co chodzi o Ala pana Prezesa z ogrodu H. Sawickiej to masakra ten pan mysli ze to wszystko jego. Pan wlosci.Czas na zmiany.Mam pytanie do panstwa ile kosztuje podlaczenie pradu. Gdxie moje kable.moje wszystko a glowny licznik jest na alejce.Nam pan prezes naliczyl 600 znam innych co placili wiecej.

Na H.Sawickiej to czas zmienić prezesa i zarząd.Rządzą tak aby było im wygodnie . Gdzie dzień działkowca gdzie śmietniki i wiele innych.Czepiać się do działkowców a swego kołnierza nie widzą.

Na H.Sawickiej to faktycznie rodzinny ogrod dzialkowy hihihi, chyba nigdzie takigo rozp... nie ma jak tam , kto co chce to robi , płoty pod niebo , domy jak na Osiedlach, kazdy robi co chce, szok , jak mozna tylko raz w roku zrobic zebranie, podniesc oplaty itp... i cisza do nastepnego wyboru. Przeciez, jest miejsce , caly czas wmawiano nam ze dzialka na potrzeby ogrodu a teraz co ? Czy ludzie tego nie widza, czy nie chca widziec ? Prosze, to ma byc miejsce dla relaxu i wypoczynku, a nie gospodarstwa hodowlane !Mam nadzieje , ze wraz z wiosna beda zmiany i to widoczne golym okiem !

Informuję Państwa zainteresowanych wyłączeniem prądu w ogrodzie ROD "OAZA", że jest to skutek podjęcia Uchwały Walnego Zgromadzenia, które jest najwyższą władzą w ROD.Zarząd ma obowiązek wykonać uchwałę natomiast Walne Zgromadzenie i wybór Pezesa odbyło się legalnie, zgodnie z ustwa o Rodzinnych Ogrodach Działkowych statutek PZD i regulaminu ROD uchwała jest prawomocna o obowiązuje zarówno zarząd jak i wszystkich działkowców ROO "OAZA", wszystkie dokumenty odnośnie walnego zgromadzenia są dostępne w Zarządzie ROD. Prezes ROD "OAZA" został wybrany większością głosów działkowców uczestniczących w Walnym Zebraniu i oiastowac będzie te stanowisko przez okres 4 lat.
Odnośnie powyższych komentarzy dotyczącą naprawy drogi to informuję Państwa że Zarząd podjął działania w tym kierunku i zostało złożnone pismo do Burmistrza Miasta Grajewa i radnych z dn. 07.10 2016 r., z udzielonej odpowiedzi wynika, że władze miasta i radni podzielają potrzebę inwestycji wykonania drogi afaltowej jak również chodnika dla pieszych i miejsc parkingowych począwszy od ul. Ekologicznej(wniosek zostanie przedstawiony radnym do analizy podczas projektowania budżetu Miasta na 2017 r.)
odnośnie modernizacji bram wejściowych i bocznych do ogrodu zostało złożone pismo do Burmistrza z prośbą o dotacje celową z dn. 21,01,2016 r.
informuję, że śmietnik w ROD "OAZA" istnieje już od wielu lat, w okresie letnim b.r. Zarząd dokonał przebudowy śmietniak przenosząc wejście od wewnątz pierwszej alejki aby zlikwidowac tworzące się dzikie wysypisko , stwierdzam że był to dobry krok dało to poprawę lecz nie wszyscy dążą do poprawy jakości i wyglądu tego miejsca...wyrzucane są części zielonych roślin, które można kompostowac...będą podjęta działania by każdy działkowiec posiadała kompostownik stanowiący obowiązek każdego działkowca.
Zarząd jak i Prezes zmierzają do stałej poprawy i rozwoju ogrodu działkowego i pracę tę wykonują społecznie bez żadnych uposażeń i jest to bardzo przykre i niezrozumiałe, że jak można wypisywać niesłuszne rzeczy...w imię własnych interesów..głęboko wierzę i mam nadzieję że ci którzy sieją zamęt i nieporozumienie zrozumieją wyrządzoną krzywdę dobremu człowiekowi na stanowisku.
Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego również tym którzy są tak negatywnie nastawieni na nowe plany i dzaiałania w imię naszych interesów.

Placilismy w tym roku za skradzione swiatlo i wiec juz niemam zamiaru placic ,Jestem za tym zeby odlaczyc swiatlo na cala zime .

/.A co chodzi o prad na oaza to jestem za posiadam tam dzialke wszystkie liczniki spisane i brakuje duzo kasy,to jest cios dla tych ktorzy posiadaja zwiezyniec na dzialkach bo nie benda mogli dogrzewac drobiu.

Witam.ja podzielam zdanie

do pani działkowiczki odnośnie drogi wiemy wszyscy działkowicze że droga wokół działek jest nie nasza proszę nam się wytłumaczyć dlaczego działki które sąsiadują z tą drogą nie płacą za użytkowanie swoich działek od metra przecież nie muszą kosić trawy na obcej ziemi ja czytając regulamin działkowicza tego nie widziałem że są takie ulgi widać że pani księgowa tak się rozczuliła i się użala więc proszę nam to wytłumaczyć ba ja waszą drogę z sąsiadem i nie tylko my kosimy co tydzień wiec też powinniśmy mieć ulgę w innym przypadku zgodzić człowieka i nich wasze drogi kosi przecież przez całe lato to nasz ta robota kosztuje czas cofnąć te ulgi

Tak to prawda na H. Sawickiej prezes uważa się za bóg wie kogo jest bardzo chamski ,czepia się prawie każdego oprócz swoich donosicieli ale on i uchale robią co chcą prośba o coś żeby zakręcił wodę na 2 godziny ciągle nie ma czasu podobnie z awarią światła żeby włączyć bezpiecznik trzeba czekać parę dni a za podłączenie krzyczy 600 złotych za to że wepnie 4 kabelki reszta działkowca wszystko pozamykane na kradzione kłódki z mleczarni

Nikt nie podgrzewa drobiu tylko ludzie wiosną podgrzewają rośliny a poza tym niektórzy tez mieszkają na działakach.

wszystkie działki w ogrodzie OAZA opłacane są jednakowo w zależności od posiadanych m2 niezależnie od umiejscowienia, nie obowiązują żadne czyny społeczne ani ulgi, każdy działkowiec zgodnie z regulaminem ma obowiązek koszenia trawy na alejkach ze swojej strony rówznież na zewnątrz jeżeli działka jest położona przy drodze

Jeśli chodzi o hodowlę zwierząt to nie mam nic przeciwko ,a co one złego robią są w ogrodzeniach , a trawę to czym mają ludzie kosić kosą a najlepiej zębami ? Myślę ze należy się zainteresować eliminacją drzew typu tuja ,jałowcami które powodują szkody w uprawie drzewek owocowych co roku .Ludzie zakładają uprawy botaniczne drzew a powinno się uprawiać warzywa i owoce jak należy a nie czepiać się byle czego.Jak ktoś pragnie spokoju to do lasu ,a może i to nie bo ptaszki ćwierkają może to ktoś napisał z depresją.

Do Medyk Człowiek logicznie myślący nie napisze ,że kury się podgrzewa tylko kurczaki a w zimie TO NIE PORA ROKU NA KURCZAKI .Najgorzej jak ktoś wypowiada się na tematy na które nie ma pojęcia . Kur*wa to nie żółwie.

A ja mam myszy na działce podejrzewam ,że będę musiała je zlikwidować bo to też zwierzęta ha ha ha ....

Dzialka powinna byc dziaka uprawna do uprawiania warzyw a nie do hodowli kur i golebi współczuje tym ludziom kturzy maja obok takich sasiadów

jak dogrzewa sie kury to lepiej znosza jajka

do moni studentka napisz 100 x którzy a ja mam sąsiada z gołąbkami i jest OK i b. lubię jaj robią rundy pozdrawiam sąsiada

nie po opłacam składki na utrzymanie, żebym kosił alejki. na co idą nasze składki a na świadczenia darmozjadów