czwartek, 31 października 2024

"Mama tata i ja"

Witam. Chciałbym zapytać Państwa czy macie podobne odczucia związane z przesluchaniem przedszkolaków, które odbyły się w 20.04.2017 w GCK w Grajewie. Według mnie konkurs był oceniony nieobiektywnie. Nie trzeba być fachowcą aby słyszeć które dziecko śpiewa ładniej, a które nieco gorzej... Gratuluję laureatom... i jury, które powinno doszkolic się zakresu oceny uczestników konkursów wokalnych...

No fachowcą nie trzeba być ale fachowcem już owszem.Jeśli byli ci pierwsi to nie miej pretensji do ich ocen 😊

Nie mam pretensji do dzieci oczywiście ale.... Jedna z laureatek tak ślicznie śpiewała, że dzieci w pierwszych rzędach zatykały uszy... tyle w temacie!!!

Niwdowartosciowany rodzić.. smutek

Uważam że, tegoroczne wyniki to kpina. O ile laureaci rzeczywiście reprezentowali się całkiem nieźle, to czym kierowała się szanowna komisja podczas przydzielania wyróżnień? Na podium zobaczymy przedszkolaków nie znających tekstu piosenki, z fatalną wręcz dykcją, śpiewających niezrozumiale i nierytmicznie. No cóż, powodzenia w dalszych eliminacjach.

Takich mamy fachowców w Gck z zamiłowania nie z wykształcenie. Szkoda mi tylko dzieciaków. Zresztą w tym konkursie zawsze wiadomo kto przejdzie dalej... Zawsze tak było nie tylko na tym bo na innych również.

Ogladałem niejeden konkurs i odnoszę wrażenie, ze zawsze nagradzane są albo te same osoby ale te kktore chodzą na lekcje w kinie czy szkole muzycznej lub na indywidualne lekcje prowadzone przez osoby z jury. Taki jest mój odbiór,może się mylę...

próba wyłonienia laureatów spośród tak małych dzieci to nie lada wyczyn... Wszystkie były urocze, przecudne i można powiedzieć że były bohaterami. Udźwignąć psychicznie takie zajście to dla malucha nie lada wyczyn. Jestem pod wrażeniem odwagi dzieciątek!!! Dla mnie wszystkie zasługują na medale i puchary. Szanowni rodzice uzdolnionych przedszkolaków, wychwalajcie swoje pociechy pod niebiosa. No i chyba należy im się jakaś nagroda... Wyjście na lody, do kina, czy jakiś upominek :)

Dwa lata temu byłem świadkiem sytuacji gdzie rodzice gratulowali matce dziewczynki wygranej a ona nawet wyróżnienia nie dostała . Wiec tyle ludzi na sali się myliło ?

Pewnie pisze mama przegranego dziecka

Do matka: Pisze tata dziecka, które śpiewało bardzo ładnie, lepiej od laureatów... Wiem, że każdy rodzic swoje dzieci chwali i ze świadomością bycia nieobiektywnym prosiłem o komentarze... Nie mam chorych ambicji, chodzi tylko o sprawiedliwe oceny dzieci. A "matka" to chyba pani​ z "jury"...

To prawda. Okazuje się, że krzyk i fałsz są teraz oceniane wyżej.

Rodzice sami robicie afere dajac przyklad dzieciom jak nie trzeba sie zachowywac.Kazdy z was rodzicow powinien byc dumny ze swojego czy cudzego dziecka bioracego udzial w obojetnie jakim konkursie ,dla dzieci to i tak juz duze przezycie ,a wy swoim zachowaniem dodajecie im wiecej stresu ,sa dzieci wiecej albo mniej utalentowane musimy sie z tym pogodzic i kochac je wszystkie tak samo

Również uważam, ze konkurs był oceniany nieobiektywnie i to już nie tylko na etapie MDK ale i w przedszkolu. Piszę to na przykładzie własnego dziecka i to nie podlega dalszej dyskusji to jest tak oczywiste, ze bije po oczach każdego myślącego rodzica...

Oczywiscie "rzuciły" sie w oczy te wyróżnienia...przyznane za co? Bo chyba nie za umiejętności?

do Zniesmaczony: Chyba kojarzę o jakim dziecku/dziewczynce piszesz w tym poście. Fakt, bardzo ładnie zaśpiewała i dla mnie była w trójce. Ale nie dostała przepustki do Białegostoku. I tego już nie zmienisz. Dodatkową sprawą jest fakt, że w Grajewie ani przedszkola, ani GCK nie pilnują/przykładają uwagi do hasła "Mama Tata i Ja". Na finale w Białymstoku bardzo mile są widziane i dodatkowo oceniane duety/tria rodzinne. Słuchałem występów mam/tatów z dziećmi czy rodzeństw. W Grajewie nawet nie słyszałem aby była taka możliwość.

W Grajewie nawet nie przejdą wyżej duety i trio... mogą być tylko wyróżnione. Niech Szanowna komisja wyruszy przynajmniej raz na eliminacje wojewódzkie. Wtedy może czegoś się nauczy????

Do "Matka":nie masz racji. ja wtedy też byłam i byłam wręcz pewna, że ta dziewczynka dostanie wyjazd do Białegostoku, a ona nawet wyróżnienia nie dostała. A co do komisji, to ona jest głucha po prostu, słyszy kogo chce, a podsumowując konkurs ma wiecznie pretensje do nauczycielek i rodziców.

Moja córka brała udział w konkursie, dla mnie śpiewała najpiękniej, ale obiektywnie byli lepsi. Nie mam pretensji do komisji, ale rozumiem rodziców dzieci które śpiewały pięknie i nie dostały nawet wyróżnienia, o raczej nie sprawiedliwe.

Zawsze macie Państwo jakieś pretensje - ważny jest udział dziecka w konkursach, jego występ na scenie. Wszyscy uczestnicy nie mogą jechać na Wojewódzkie Eliminacje do Białegostoku. Najwygodniej z płytki CD /lub innego nagrania/ nauczyć piosenki nie pasującej do tematu: "Mama, tata i ja". Trzeba z instrumentem na żywo zagrać i zaśpiewać wspólnie z dzieckiem. Trochę wysiłku i trudu sobie zadać!

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.