Praca z mężczyznami

ale o co Ci chodzi ? :)

Ja tam nawet wolę pracę z mężczyznami :-D

bądź szatynką!

Kobieto sorry ale czy wy "płeć słabsza" idziecie do pracy popracować czy się tylko pobawić. Jeżeli chodzi Wam tylko o hm. zabawę zostańcie w domu i zajmijcie się porządkami, ponieważ praca a uciechy to są dwie różne rzeczy

Ja mam właśnie taką pracę i chyba jest ok.

Jeżeli jest zespół mieszany w pracy to atmosfera jest zdrowsza, gorzej jak są
same panie. Uważam,że w każdym kurniku musi być jeden kogut.

To nie są blondynki,tylko brunetki.

jak widac nie tylko blondynka jest głupiutka

ja też mam w pracy taką jedną Panią, która myśli, że ma 20 lat i do wszystkich facetów się szczerzy. Jest taka dumna, że ją adorują a potem z kolegami mamy z czego się śmiać

Praca z kobietami, to faaajna praca! Pozdrawiam kobietki, i te młodsze i te starsze.

Mężczyźni są fajni ale nigdy w pracy, w pracy udają niedostępnych a oczy im pytają na widok obcislych uniformow , a potem plotki i bracia syjamscy niby tacy niewinni a zawsze ozorem miela aż kurz się za nimi sypie

załorzycielke postu chyba cos swedzi

Szatynko ja jako "głupia" blondynka skończyłam studia a w swojej pierwszej pracy spotkałam tego jedynego który jest dziś moim mężem i wiedz że nie złapałam go na głupi chichot lecz moją mądrość ,rozwagę no i urodę :) masz jakieś kompleksy????

Do Anna: Wiesz co ma do gadania jeden kogut w kurniku? Nie może nawet zapiać, tyle ma do gadania. Do szatynka: w moim zakładzie pracy, już 8 par wzięło ślub i jakoś fajnie każdej z nich się układa, nie wszyscy byli wolni. Tak jak podkreśliła "blondynka" na ludzi trzeba patrzeć mądrością i rozwagą, a nie suszyć zęby i odgórnie uważać współpracownika za kogoś gorszego.

Na status trzeba faceta brać,jak uroda absolutnie nie pozwala go mieć .Dlatego zgadzam się z blondynką.

Dzięki za uznania ale taka jest prawda.Pozdrawiam... :)