Żucie gumy w pracy

Moim zdaniem zalezy gdzie pracujesz ,bo jezeli masz bezposredni kontakt z petentami to troche nieladnie z kims rozmawiac i zuc gume ,a jezeli pracujesz sam to nikogo o nie powinno obchodzic .

ja to żuje gume w pracy to moja prywatna sprawa

Tak

Kulturalny człowiek nie powinien postawić takiego pytania.

tak a komu to szkodzi

pewnie

Tak.Lepiej żuć, a co?

jak nie wypada to tak

Myślę,ze z dyskrecją można.Nie jak to niektorzy potrafią tak żuć,ze mało ta guma im z ust nie wypadnie.

Takie ciamkanie przed petentem, gościem lub nawet osobą bliską kolego, koleżanką jest co najmniej nie poważne. Nie każdy to znosi. Żuć gumę zaczynają Ci co lizną ździebełko pieniążków. Jest to podgrywanie takiego cwaniaka. Tak jest z każdym który poczuje się gwiazdą, bogaczem itd. wtedy zaczynają ciamkać. Ludzie z klasą tego nie robią przed innymi. Dla wielu jest to obrzydliwe, prostackie i gówniarskie.

Takie ciamkanie przed petentem, gościem lub nawet osobą bliską kolego, koleżanką jest co najmniej nie poważne. Nie każdy to znosi. Żuć gumę zaczynają Ci co lizną ździebełko pieniążków. Jest to podgrywanie takiego cwaniaka. Tak jest z każdym który poczuje się gwiazdą, bogaczem itd. wtedy zaczynają ciamkać. Ludzie z klasą tego nie robią przed innymi. Dla wielu jest to obrzydliwe, prostackie i gówniarskie.

Absolutnie nie w przypadku, gdy firma ma certyfikację Systemu Zarządzania Jakością ISO albo BRC - produkując żywność lub produkty, które mają kontakt z żywnością. Ale chyba ludzie pracujący w takich firmach mają taką świadomość i powinni być odpowiedzialni. Chyba nikt nie chciałby znaleźć dumy w serku lub innym pokarmie. Pomijając kwestię kultury osobistej.

ja przy kamicy ślinianki mam zalecenie od lekarza żucie gumy =to pomaga, więc sory =przepraszam wszystkich, którzy nie tolerują żujących gumy.

Ciamkanie i zucie gumy podczas rozmowy z kim kolwiek uwazam za brak wychowania.

W mej pracy to dyrektor zuje gume.Dodam ze jest to praca w spozywcze.