Strzelanie do psów

Na ul.Grunwaldzkiej ktoś ma broń palną?Trzeba było od razu zgłosić .Teraz będzie trudno znależć ,bo może to był jakiś przyjezdny.O której to było godż?

Takie spraey trzeba od razy zgłaszać zanim ucierpi kolejne zwierzę 😳 Psychopatów nie brakuje...

A co to już broni nie można mieć? Ma się pozwolenie ma się broń. No ale do psów się nie strzela, przynajmniej nie do tych czworonożnych.

To nie broń palna tylko wiatrówka

kolego nie szukaj sensacji bo jak ktos by ci postrzelil z broni to by futerko tylko z niego zostalo a wiatrowka to raczej nie bron !!!

Do Grajewiaka ty nie szukaj i nie obiecuj ty juz biegnij i zglos !!! nagrode dostaniesz jak sie dowiesz kto ci łajke srutem potraktowal heheh

snajper nie bądż taki cwany nie takich cwaniaków widziałem tylko jak policja wkracza to płaczą jak dzieci ,a po drugie nie chcę sensacji tylko jak by którego z was ktoś postrzelił to byście inaczej śpiewali

Ło matko i co i żyje? Tu juz prekorator powinen wejść.

do ''Grajewiak'' uważaj na ulicy żebym ja do ciebie nie strzelał

Banda grajewskich głupoli.Psy o których szczekacie są sto razy mądrzejsze

Obserwator - potwierdzam. Dyskusja na poziomie wczesnej podstawówki. Skąd ci ludzie się biorą ? Boże daj wytrwałość.

do on i snajpera cwaniaków za komputera dajcie swoje namiary to się spotkamy

Dla wielu pies jest jak członek rodziny i nie ma co tu zamieszczać głupich komentarzy bo pies tak samo cierpi jak człowiek.A bezprawne strzelanie do człowieka czy do psa będzie traktowane przez sąd jednakowo.Wiatrówka czy broń na ostre naboje jest tak samo traktowana i dla takiego"strzelca" są d może wymierzyć stosowną karę.Wiatrówkę można posiadać bez zezwolenia ,ale strzelanie z niej jest już obwarowane przepisami.

Jak dowiesz sie kto to to napisz. Ja mam paralizator x przyjemnoscia zadam mu bul tak jak on tamu psowi. No chyba ze sie bronil przed tym psem. Psa prowadza sie na smyczy to po pierwsze. Ja tez musialem nieraz kopnac psa w obronir swego psa.

Jeśli pies został postrzelony z wiatrówki, trzeba sprawdzić, czy nie został w ciele śrut. Część śrutów jest z ołowiu, a przecież metale ciężkie powodują raka i inne choroby. Moje dwa zaadoptowane psy zdechły na raka, dopiero pod koniec życia wyszło na prześwietleniu, że miały śrut pod skórą. Na pewno zdrowia im to nie dodało. Poza tym były zadbane.