Ja robiłam biorezoans u Pani Klonowskiej w Grajewie. Leczysz się później sam, ale dostajesz wytyczne, co do sposobu i ziół. Oczywiście niezbędna jest również prawidłowa dieta. Ja byłam i polecam.
Koszt biorezonansu to 150 zł,telefonu niestety nie posiadam, ale ta Pani przyjmuje za torami. A co do księdza to po pierwsze skąd informacja, że jestem katoliczką, po drugie nie jest to wyznawanie szatana. Proponuję zagłębić się w wiedzę katolicką i później wyrażać swoje opinie. Podejrzewam, że ksiądz ma na sumieniu gorsze grzechy.
Do grrr.Jeśli wychodzi prawdopodobieństwo to już bym się zastanowił nad swoim zdrowiem i ewentualnie dostosował badania medyczne,więc nie mów że to ściema a robali inną metodą nie znajdziesz chyba że zapłacisz grubą kasę w Warszawie
Biorezonans radzę robić wszystkim bezmózgowcom bo w nich aż się roi od robali i innego świństwa a leczą wszystkie choroby świata tylko nie to co trzeba
Ksiądz nie powinien poddawać się badaniom rentgenowskim,rezonansu magnetycznego i wszystkich innych ,których działania nie rozumie.Widocznie od tych kaczek i gęsi rozum mu poplątało. W ogóle nie powinien leków i ziół zażywać bo tam same diabły siedzą.
Na tak postawione pytanie nie ma odpowiedzi.
Po biorezonansie tylko do bioenergoterapeuty! Wyleczy problemy z głową, sercem, kręgosłupem i robaki jednocześnie. Powodzenia!
Ja robiłam biorezoans u Pani Klonowskiej w Grajewie. Leczysz się później sam, ale dostajesz wytyczne, co do sposobu i ziół. Oczywiście niezbędna jest również prawidłowa dieta. Ja byłam i polecam.
katolicy a robicie coś co jest niezgodne z nauką kościoła katolickiego !!!
Witam.Mam pytanie do grajewianki gdzie ta Pani przyjmuje w Grajewie i czy ta wizyta jest płatna i ile ?Może jakieś namiary nr.tel .Z góry dziękuję .
Koszt biorezonansu to 150 zł,telefonu niestety nie posiadam, ale ta Pani przyjmuje za torami. A co do księdza to po pierwsze skąd informacja, że jestem katoliczką, po drugie nie jest to wyznawanie szatana. Proponuję zagłębić się w wiedzę katolicką i później wyrażać swoje opinie. Podejrzewam, że ksiądz ma na sumieniu gorsze grzechy.
Bylem, zaplacilem 150zl. Wedlug mnie to sciema. Wynik to tylko prawdopodobienstwo posiadania choroby. Nie mozna wiec traktowac tego powaznie.
Do grrr.Jeśli wychodzi prawdopodobieństwo to już bym się zastanowił nad swoim zdrowiem i ewentualnie dostosował badania medyczne,więc nie mów że to ściema a robali inną metodą nie znajdziesz chyba że zapłacisz grubą kasę w Warszawie
Biorezonans radzę robić wszystkim bezmózgowcom bo w nich aż się roi od robali i innego świństwa a leczą wszystkie choroby świata tylko nie to co trzeba
Ksiądz nie powinien poddawać się badaniom rentgenowskim,rezonansu magnetycznego i wszystkich innych ,których działania nie rozumie.Widocznie od tych kaczek i gęsi rozum mu poplątało. W ogóle nie powinien leków i ziół zażywać bo tam same diabły siedzą.
Dlaczego na pierwszym miejscu zawsze musi być chamstwo?