czwartek, 31 października 2024

Oziębła żona

Witam. Jak w temacie- jesteśmy z zona młodym małżeństwem z 6 cio letnim stazem. Mieszkamy i pracujemy na wsi. Od pewnego czasu zauważyłem ze zona trzyma mnie na dystans. Jak klepne ja w tylek zaraz warczy jak zaczepie warczy a o przytulaniu nawet nie ma mowy zaraz odwraca glowe zero czulosci. Przed ślubem to zawsze jak do niej pojechalem to witala z radoscia umyta wypachniona. Seks byl na porządku dziennym. Teraz to raz na jakis czas zero buziaków poprostu zero wszystkiego. Tylko w kompie lub telefonie siedzi i facebook i smsy. Chodzi warczy i na mnie i na dziecko. O higienę tex przestała dbac. Bielizne zmienia raz w tygodniu przy sobotniej kąpieli. Co myślicie o takim zachowaniu

Wiem że to marna pociecha ale przynajmniej możesz mieć pewność że Cię nie zdradza. Może przytłacza ją codzienność Waszego życia, wpadła w monotonię i przestała się starać. Ciężko cokolwiek powiedzieć czy poradzić nie wiedząc jak Wasze życie wygląda na co dzień :-

/haha co tu doradzic? to ci sie trafila czyscioszka

Myślę że lepiej nie słuchać rad ludzi z internetu, tylko polecić się osobie wyuczonej co może naprawdę pomóc np, psycholog :)

Myśli o innym, pewnie księciu z bajki. Wyidealizowany facet z neta. Zdrada to tylko kwestia czasu. Zagoń do roboty a głupoty z głowy wyjdą:)

Skoro tylko raz w tygodniu zmienia bieliznę, to się nie dziwię, że na seks nie ma ochoty. Moja rada: Powiedz żonie, żeby się częściej myła i zmieniała bieliznę. Pozdrawiam

Kup kwiaty zrób kolację i zobaczysz będzie tak jak dawniej a jak to nie zadziała to może na kogoś i poprostu między wami wygasła świeczka miłości

bzyykkka się na boku i koniec /

Porozmawiaj z zona szczerze co sie stalo ze do takiego stanu sie dopuscila

Aż się nie chce wierzyć! owszem ja jestem w małżeństwie 10 lat i jest różnie natłok obowiązków zmęczenie różne problemy i marzy się jedynie o śnie chwili odpoczynku, a tu mąż czeka... Wydaje mi się że jak jest prawdziwe uczucie to zawsze można znaleźć czas dla drugiej osoby przytulić się porozmawiać.
Może twoja żona ma depresje? potrzebuje pomocy specjalisty bo to że nie ma ochoty na sex to można wytłumaczyć, ale mycie się raz w tygodniu???? tu to coś nie tak.

Jak Facet o nią dbasz tak masz, a teraz wielkie zdziwienie. Waszym zdaniem tylko my matki i żony mamy być cudowne i się starać a wam się należy...o nie, to noe tak...

Z własnego doświadczenia napiszę, ze jeżeli mąż jest dobry tzn dba o żonę,prawi jej komplementy, docenia dobry obiad, zabiera ją na zakupy, rozmawia z nią to jest dobry sex. A wiadomo, ze jak jest dobry sex to wszystko jest ok. Tak to działa...więc chłopie poświęć trochę czasu dla żony, zainteresuj się nią a nie tylko zadasz i uważasz że jesteś ok....to działa w dwie strony

Zlikwidować internet.
Ewentualnie zamienić na inny model.

Ta sprawa....śmierdzi..

A wychodzi po kąpieli w soboty z domu?

Jeśli mężczyzna oczekuje, że kobieta będzie dla niego aniołem niech zbuduje dla niej niebo , anioły nie żyją w piekle .......

czlowieku zostaw ja ona nie jest ciebie warta. i na bank bym zainstalowal kamery albo jakiegos kolege poprosil zeby sie porozgladal za nia kiedy ty bedziesz przykladowo za obora albo kiedy nie bedziesz jej widzial. dobra rada najlepsza przyjaciolka sie zawsze wygada takze pogadaj z jej kumpela

Dyskretnie pod nos miskę z wodą podstaw ,bo aż tu śmierdzi ta sprawa. Higiena to podstawa. Co do reszty to może rzeczywiście w codzienne obowiązki wpadła i ma resztą w ...

Zdradza Cię na bank.... wirtualnie.....

Napewno przyprawiła ci rogi.

uuuuu Ala laaa , ktos wreszcie napisal , jakie sa zony po podpisaniu papierka, po tym ze maja meza na wylacznosc , ze po kilku latach maz moze wachac smrodek , facet jagdys jeszcze fotke wstawil to podbilbys czytalnosc .

Depresja i monotonia

Zaproś do łazienki wieczorem, nalej wody do wanny, umyj plecki.Kup nową bieliznę na każdy dzień tygodnia i zobaczysz. Zona czyściutka, prezent , bielizna o będzie co chcesz. Sam też pamiętaj o kąpieli!!!!

Sam zacznij się bardziej starac ,pewnie dzieci ,teściowa ,mami synek pełen dom ludzi i kupa roboty e chlewie i co tu się dziwić .A ty nie zmieniłeś sie po slubie - trochę czułości i nic na siłe

Zostaw ją bo cię zniszczy

Detejttw- Dla mnie także nasunęło się na myśl podobne pytanie. Czy po kąpieli w sobotę wychodzi z domu? Jeżeli decyduje się w końcu na zmianę bielizny-to coś jest na rzeczy.

Nie wychodzi z domu po kąpieli. Na zakupy chce jechac to ma karte i jedzie sobie kupuje co jej potrzeba. Na pierdoly kasy nie wydaje. Jesli chodzi o natłok obowiazkow to ja tez nie siedze tylko wstaje o 4.30 do dojenia krow zona potem dochodzi do mnie. W domu kolo 7.30 i caly dzień jakaś robota jest. Ja tez padam po calym dniu ale mimo to zawdze znajde sile i checi zeby pomoc przy dziecku. Mi to nawet i wystarczy przytulenie przed spaniem ale nie no skad zaraz warczenie.tylko jak ja jestem zmeczony to klade sie spac a ona siedzi w tel albo kompie i pisze. A dla mnie nie ma czasu.

Popieram ulala wiem to z własnego życia jak tego nie ma to i nie ma nic-totalna lipa

Matka nie powinna przelewać złości na dziecko. Samo na świat się nie prosiło. Trudno coś powiedzieć nie znając waszej sytuacji życiowej jaka wam towarzyszy na co dzień. Potrzebna wam spokojna rozmowa. Może to egoistyczne, życie nie jest usłane różami, może czas zmienić charakter? Może czas spojrzeć samemu w duszę i zapytać, czego chcę? Może pozwolić jej odejść jak wspomnieli przedmówcy. Najbardziej przyziemną sprawą jest brak chemii, szacunku, zrozumienia. Miłości nie kupisz na pchlim targu. Miłość to nie wieczny płomień. Sam wiesz jaka jest Twoja żona.

Też przestań się myć może to coś zmieni

Oczywiście że sprawa śmierdzi...niezmienianą bielizną w tygodniu

A to ty ją olałes i przylazisz dopiero jak ci sie bzykac chce ? To ci powiem kobieta nie jest tylko od bzykania poswiec czas dla domu dla niej wspulne wieczory nawet przed tv ale wapulnie i nie namawiaj jej na seks wiele kobiet poprstu nie ma sily po calym dniu na to a natretny maz jeszcze to pogarsza

Hmm, to nie oziębłośc dopadła Twoja żonę a Ciebie drogi Panie dopadła zapewne zdrada przez żone, Gra, najzwyczajniej gra bo nie uwierzę,ze ot tak przestała niby dbac o siebie i wokół siebie. To, jak się mawia"to z nudów proszę wysokiego Sądu". Co jest,ze kobiety tak wariują, pracować nie chcą, dręcza mężczyzn i jak pijawki wysysają z nich "soki życia wraz z chęcią do zycia" Pazerne, leniwe i do obrzydzenia rozkapryszone przez internet. Tu szukają Bog wie czego i spodziewają się Bóg wie nie czego a jakby tak dla przykładu popędzić do roboty, postałaby na nogach przez 10 godzin , oj, odechcialoby się potem jej wszystkiego. Sory,ze tak ostro pojechałam, To tyczy się i v-ce wersa w wielu przypadkach mężow,mezczyzn.Fajne powiedzenie:szanuj bliźniego jak siebie samego. Szacunek

Poszła w ormo na sto. Procent

Zakochala sie wirtualnie ktos zawrocil w glowie i do ciebie odpych czuje

Jeśli facet nie docenia zony za to co ona robi to niema co się dziwic ze tak się zachowuje...

Czytając twój opis sądzę ,że to z tobą coś nie tak. Myślę ,że przesadzasz. Skąd wiesz kiedy twoja ,żona się myje. Myśle ,że to ty nie jesteś w porządku.

dziiewczyno ze siedzisz na wsi myślałaś że dopłaty a to trzeba dziewczyno mąż miech doi krowy a sama się umyj i czekaj w łóżku ale ja myślę że nie ma pieniędzy by na odpowiednim poziomie utrzymać rodziny ten twój mmmmmmmąż

tym co doją powinni obcinać to co wisi i

Jeżeli klepanie po tyłku uważasz za,, grę wstępną,,to współczuję jej

Pewnie temat to jeden wielki fake. Zwłaszcza to z myciem raz w tygodniu. W każdym razie napiszę dla tych którzy mają podobne problemy: jak kobieta ma dobrze w domu, jest dobrze traktowana to znaczy choć raz w tygodniu mąż jej sprawi jakaś przyjemność np kwiatek, czekoladę, mile zachowanie, nie mówię tu o luksusach a o checi spędzania wspólnie czasu w przyjemny dla niej sposb, o daniu buziaka, zwykłym Przytulanki, pocieszeniu to kobieta jest w stanie zrobić z zycia faceta bajkę. Da mu wszystko choć wiadomo że facetom starczy jedynie seks. Panowie, wystarczy serio tak niewiele aby dostać wszystko. Wystarczy kochać kobiete..ale to jednak dla niektórych za duzo, zwłaszcza jak mamusia nie potrafiła szacunku do kobiet nauczyc.

Do;czy ja wiem. stoje na nogach 10 godzin ,dom na głowie ,mąż który mnie nie widzi jako kobiety choć jestem atrakcyjna ,zero sexu od roku .ale jestem w tym związku.nie wszystkie kobiety są takie jak piszesz .pozdrawiam.

Jak to skad wie kiedy sie nie myje - czuje zapach śledzi ha ha ha.

Mądrym jest nie brać do siebie tego co czyta się w internecie. Mówię o złośliwościach oraz o aforyzmach.

Zamien na lepszy model kobiety takie są dlatego je zdradzamy proste

"Miej serce i patrzaj w serce" jak pisał Adam Mickiewicz. W życiu najlepiej kierować się głosem serca. Jak napisał "Witek" zmień obecny model na kobietę do której serce bije!

Z doświadczenia wiem jako żona rolnika, klepanie w tyłek strasznie działa mi na nerwy taki "rolnik" myśli że jak klepnie to i dostanie to co chce. wcale nie. też bym warczała gdyby mój mąż klepał mnie w tyłek a wieczorem chciałby zabierać się do rzeczy. żona to żona, nie jakaś tam pierwsza lepsza laska. Grę wstępną trzeba zacząć rano, co jakiś czas subtelnie się przypominać a wieczorem sama wpadnie do łazienki, wypucuje i wyperfumuje.

Witek, tylko ciekawe czy ten "nowy model" po jakimś czasie będzie lepszym modelem abyś nie wpadł z deszczu pod rynnę. Wy faceci oczekuje od nas ,a czy Wy od siebie wystarczająco dajecie od siebie? Nie myślicie głową tylko ...

Do zona zero sexu od roku??? To mass jam w banku ze robi to gdzie indziej I nice Bedzie CIE prosil

Ten co się modli pod figurą ma diabła za skórą. Kobiety nie róbcie z siebie niewiniątek. Myślicie tylko o kasie i materializmie, jak zobaczycie żelowanego kolesia z dobrą bryką od razu w desusach mokro macie. Wiem jedno jest wiele rodzajów mężczyzn, szaleńcy, idioci, furiaci, babiarze, odważni, wstydliwi, cwaniacy, ciapy, ciche wody itp. Teraz znajdź w śród nich tego, który będzie kochał szczerze!!! Mała podpowiedź, ten co kocha szczerze, rumieni się przy kobiecie, jest wstydliwy itd. Więc chyba widać, który cierpi szczerze. To jasny sygnał, że owa kobieta jest dla niego całym światem. Przez te FB, NK, Tindery, Chaty zapominacie o Bożym świecie i macie pretensję nie wiadomo do kogo... Odrzucone serce boli najbardziej!!! Duma i nerwy to w konserwy i na eksport! Nie śpij jedna z drugą bo miłość przegapisz. Warto się odezwać. Zawsze warto!!!

Umiar, takt, opanowanie powinny nam towarzyszyć zawsze i wszędzie.

Do andrzej swieta prawde napisales. Nie kazdy facet mysli o seksie. Dla mnie czasem wystarczy ze zona fajnie sie przytuli. Klepanie w tylek nie oznacza ze facet juz teraz zaraz chce seksu to wy tak myslicie. Jesteście jeszcze gorsze od faceta. Facet tez potrzebuje czulosci i zainteresowania swoja osoba. Do autora tematu - chlopie kopnij taka zone w dupe i do widzenia a jak nie to wygon ja na pare dni do mamusi i niech pomysli nad soba trochę i nad tym czego chce od zycia. Znajdziesz sobie lepsza taka ktora doceni ciebie bo z tego co wyczytalem to twoja zona ma cie gleboko w dupie.

Do "Andrzej" Nie widziałam Cię, nie znam Cię ale z tego co czytam. Ty to jesteś facet z krwi i kości. Mięczaki płaszczą się przed kobietą żeby dostać d-py. Zrobią wszystko żeby się do niej dobrać. Nic mnie z Tobą nie łączy, ale czuć w Twoim przekazie mądrość, rozsądek, ciepło! Kuźwa zazdroszczę Twojej kobiecie!!!!! Jesteś jak unikat! Może dasz się zaprosić na kawę?!!

A czy ja napisalem ze od klapsa rozpoczynam gre wstepna ? Nie wydaje mi sie. Czytajcie ze zroxumieniem ludzie

I dobrze ze ktos zaczal temat o tych niby wspanialych zonach ktore trzeba uwielbiac i sxanowac a meza nie trzeba szanowac no to zwykly robol i jego zadaniem jest przynoszenie kasy ktora od razu wspaniala zona przechwytuje i szasta na lewo i prawo a jeszcze jak jej mamusia doradza to maz ma juz calkiem przechlapane. Moja zona juz drugi rok z rzedu zapomniala o moich urodzinach i afery nie zrobilem a jak ja zamiast rano zlozyc jej zyczenia i buziaka dac zrobilem to wieczorem bo szybko do roboty a tam urwanie glowy to jakie potem halo bylo ze zapomnialem ze jaki to ja nie dobry. W koncu nie wytrzymalem tych ciągłych pretensji docinek i wygonilem ja do mamusi. Po dwoch tygodniach wrocila z ogonem podkulonym i teraz jest wszystko pieknie ladnie.

Nie wysyłacie żon do pracy tam gdzie śmierdzi, bo potem i od niej śmierdzi i rozwód gotowy *

y... To... To... miłe Basiu.

Andrzeju zapraszam na pogaduchy przy kolacji i browarku! Jestem zmotoryzowana.

Dzięki Basiu i Beato. Nie spotykam się z kobietami z czatów. Przykro mi. Jeszcze raz dzięki za miłe słowa.

Są miejsca, w których zbyt długo marznie się od chłodu między ludźmi.

Do "Maria" masz rację są i zimne s_ki.

Więc trzeba rozgrzać, rozruszać towarzystwo. Kobiety potrafią to najlepiej!!! "Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane". Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie :) podobno?

Jak obserwuje starsze koleżanki. To mnie zadziwiają swoją głupotą i niezdecydowaniem. Chciały by zjeść ciastko i mieć ciastko. Młodociane mają więcej odwagi, wigoru i zdecydowania - jednym słowem jaja.

Mój boss mówi, że najlepiej wszystko zostawić z tyłu głowy i wyjechać do Warszawy. Hihi jakoś nikt nawet nie pisnął, że za nim poleci. Marzyciel.

Jak kobieta nie potrafi rozgrzać mężczyzny i przygruchać go sobie, to jest poniżej wszelkiej krytyki.

Wiec tak moje drogie koleżanki. Żeby poderwać fajnego kolesia nie trzeba wiele, małe kroczki ale skuteczne. Spojrzenie powinno być zalotne i długie zagraj w grę popatrz się na kolesia przez ok.15 s. potem spuść wzrok. Makijaż powinien być delikatny wystarczy ;-). Strój podkreślający zalety sylwetki a ukrywający wasze mankamenty! Możecie wysłać mu esa z treścią "lubię gdy na mnie patrzysz", "uśmiechaj się do mnie częściej". Dotyk macie tu duże pole do popisu, możecie go delikatnie szturchnąć gdy będzie obok Was przechodził, ale zrezygnujcie z klepania kolesia po tyłku, same wiecie że to nie jest przyjemne :-). Imię, każdy reaguję na dźwięk swojego imienia. Później możecie zagadać do niego ale zróbcie to tylko wtedy kiedy będziecie pewne, że on jest wami zainteresowany, możecie przysiąść się do niego na przerwie, albo zagadać gdy będzie wychodził ze sklepu, pracy itd. Musicie się z nim zadawać. Dużo czasu z nim przebywać. Zaproście gdzieś go! Nie czekajcie aż was zaprosi.

"Miłość jest albo jej nie ma."

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.