Czy waszym zdaniem jest na miejscu podjudzanie starszych ludzi do kłótni z ich dziećmi, taka niby opiekunka zza ściany ma za to dobre napiwki bo niby taka malutka. Co zrobić by pomóc sąsiedzka nie była taka fałszywa i bezinteresowna. Czy tak łatwo manipulować starszymi osobami, co wy o tym sądzicie i co doradzacie?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Gdybyś był dobrym dzieckiem dla swojego rodzica to nikt by mu nie wmowil że jest inaczej. I żadne podjudzanie na nic by się zdalo. Może warto pomyśleć w tych kategoriach?
Moim zdaniem nie jest na miejscu podjudzanie kogokolwiek do czegokolwiek. Każdy ma swój rozum i powinien sam wiedzieć co dla niego dobre. Co zrobić by pomoc nie była fałszywa i bezinteresowna? Przestać być fałszywym i nie liczyć na odwdzięczenie. Pomoc nie może być fałszywa i jednocześnie bezinteresowna.
A starzy ludzi są bardzo podatni na manipulacje, bardziej niż młodzi. Chociaż sam już nie wiem kto gorszy.
Nigdy wina nie leży po jednej stronie. Najlepszym sposobem jest komunikacja więc moja rada to po prostu szczera rozmowa bez żadnych złośliwości.
uważam, że musisz z taką osobą przeprowadzić poważną rozmowę ,delikatnie ,bez emocji ale stanowczo.ja
Rozmowa tu nic nie da. Osoba ktora szczuje ma swoją taktykę i osiągnie cel po trupach. Wiem bo sama tego doświadczyłam. Lepiej sobie odpuść bo to nic Ci nie da.
Sąsiedzi dobrze, że mam rolety :-)
A ja znam takich sąsiadów ktorzy na staruszce która ma kasę, dorobił się majątku, teraz bez kija do nich nie podchodz, a lata jakby to była jej babcia hihihi , za darmo nie latają P. A widzą sąsiedzi jak to w bloku siedzi
na głupotę niema skutecznego leku ja mam teśćia z chorą głowo ktury 34 lata mnie gryzie ale ja głowy nie trace proponuje i tobie to samo trzmaj się