Czy ktoś z Państwa się orientuje czy bez problemu można dostać Wizę do USA? Czy na rozmowę z konsulem powinienem brać zaświadczenia z pracy, akt notarialny mieszkania itp? Z góry dziękuje za podpowiedzi.
wszystkie dane podajesz w formularzu zgłoszeniowym jak się umawiasz na wizytę drukujesz papiery i tam masz wykaz co masz ze sobą zabrać do ambasady (paszport , potwierdzenie i to wszystko
W obecnych czasach nie trzeba miec nawet tzw.zaproszenia od bliskich z USA. A wiec zadne dokumenty Ci nie beda potrzebne, jedynie dowod osobisty i paszport. Rozmowy z konsulem nie ma co sie obawiac. Jezeli mowisz prawde , nic nie krecisz wize dostaniesz bez problemu.
W USA nie sa potrzebni biedni ludzie, bo wiadomo ze jada pracowac na czarno, mie placac podatkow, jezdzic bez prawa jazdy, a po wypatku samochodowym uciekaja do Polski.
Wg mnie zasada jest taka jak konsul wyczuje Ciebie ze chcesz bardzo jechac pracowac nic cie niewiaze z PL niedostaniesz.
Jak beda Ciebie chciali sprawdzic to sprawdza u pracodawcy. Musisz im powiedziec ze zarabiasz odpowiednio ze Cie stac. Konsul to dobry psycholog podejdz na luzie miej tylko dobry powod zeby jechac, cos zwiedzic, zobaczyc zwiazanego z konkretnym miejscem gdzie sie udajesz. Gdzie sie zaczepisz a przedewszystkim po co tam jedziesz i chcesz wydac troche $$.
Ja za pierwszym razem razem bylem szczery ,za drugim podejsciem bylem juz mądrzejszy ,wizę dostalem przy drugim podejsciu ,konsul zadal 3 pytania,musisz madrze odpowiedzieć .
wszystkie dane podajesz w formularzu zgłoszeniowym jak się umawiasz na wizytę drukujesz papiery i tam masz wykaz co masz ze sobą zabrać do ambasady (paszport , potwierdzenie i to wszystko
W obecnych czasach nie trzeba miec nawet tzw.zaproszenia od bliskich z USA. A wiec zadne dokumenty Ci nie beda potrzebne, jedynie dowod osobisty i paszport. Rozmowy z konsulem nie ma co sie obawiac. Jezeli mowisz prawde , nic nie krecisz wize dostaniesz bez problemu.
W USA nie sa potrzebni biedni ludzie, bo wiadomo ze jada pracowac na czarno, mie placac podatkow, jezdzic bez prawa jazdy, a po wypatku samochodowym uciekaja do Polski.
Wg mnie zasada jest taka jak konsul wyczuje Ciebie ze chcesz bardzo jechac pracowac nic cie niewiaze z PL niedostaniesz.
Jak beda Ciebie chciali sprawdzic to sprawdza u pracodawcy. Musisz im powiedziec ze zarabiasz odpowiednio ze Cie stac. Konsul to dobry psycholog podejdz na luzie miej tylko dobry powod zeby jechac, cos zwiedzic, zobaczyc zwiazanego z konkretnym miejscem gdzie sie udajesz. Gdzie sie zaczepisz a przedewszystkim po co tam jedziesz i chcesz wydac troche $$.
Ja za pierwszym razem razem bylem szczery ,za drugim podejsciem bylem juz mądrzejszy ,wizę dostalem przy drugim podejsciu ,konsul zadal 3 pytania,musisz madrze odpowiedzieć .
he mozna dostac ale ktoś ma długi za alimenty i inne np kredyty komornik siedzi to wtedy nie dostaniemy i niema co się starać