Lubię biegać. W najbliższym czasie odbędzie się Bieg Tropem Wilczym. Niestety duża część z wymienionych wyklętych miało niezbyt chwalebną historię, tzn brali udział w mordowaniu cywilnej ludności łącznie z kobietami i dziećmi (mowa m.in. o "Burym", "Łupaszce" i "Ogniu". Z tego powodu mam moralny dylemat i chyba nie mogę upamiętniać tych osób jako "bohaterów". Może jednak ktoś z was zna lepiej ich historię i jakoś uzasadni zachowanie moim zdaniem niegodne żołnierza polskiego. Czy dzieci były winne współpracy z komunistami???
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Biegacz: poczytaj trochę, a potem oceniaj. I to nie Gazetę Wymiotną czy Zychowicza, ale np. Jerzego Kułaka "Rozstrzelany oddział" albo artykuł w Glaukopisie "Bury kontra Białorusini" (tytuł cytuję z pamięci). O Łupaszce pisali np. Piotr Niwiński i Piotr Szubarczyk z IPN Gdańsk. A co do "Ognia", to poczytaj o Goralenvolku.
doucz się historii zanim zaczniesz wypisywać takie bzdury prowokatorze
Mysle ,ze nie mozna oceniac i potepiac wszystkich na podstawie ,kilku zlych osob.Zli ludzie byli i beda zawsze , sa zli i dobrzy policjanci, sa zli i dobrzy lekarze, są zli i dobrzy żolnierze....itd. Nie ma usprawiedliwienia dla ludzi ,ktorzy zabijaja bezbronne dzieci i kobiety.
Bieg ma upamietniac tych ,którzy warci sa zapamietania.Myślę ,że wazne jest to ,ze Ty wiesz w jakim celu chcesz biec i co jest w tym najwazniejsze.
Rzeczywiście problem. Lepiej nie biegnij, bo te ofiary będą Ci się śnić po nocach. Widać, że znamy różne historie. Osobiście nie miałbym odwagi obarczać winą nikogo. Chociażby za bierność wobec rzeczywistych zbrodni na Żydach, a co dopiero rzucać oskarżenia wobec żołnierzy, którzy nie złożyli broni i walczyli o wolną od komunistów Polskę? Bo, to są indywidualne dramaty. Na szczęście moich dziadków nie uratowali radzieccy partyzanci, a tatuś dzięki władzy ludowej nie dokonał awansu społecznego i mi obce są takie dylematy.
Do niejakiego jigsaw. Prowokatorzy to ostatnio chodzili po Hajnówce z takimi zielonymi flagami. Jeśli sympatyzujesz z nacjonalizmem, to wiem jakiego pokroju jesteś. Post jaki zamieściłem nie służy obrażaniu, a właściwie dyskusji, bo nasza historia nie jest jednoznaczna.
Też mam ten sam dylemat. Lubię pobiegać,ale również nie wezmę udziału w żadnej imprezie ku czci Wyklętych.
biegacz to pobiegaj dookoła bloku jak nie pasują bohaterowie albo z sld potruchtaj 1-go maja
Biegacz zamiast biegnąć idź z kijkami w ramach poprawności politycznej.
@elo > i co widzisz niewłaściwego w obchodach Międzynarodowego Dnia Solidarności Ludzi Pracy? To święto obchodzone jest od 1890r. W czasach PRL /1950r./ władza komunistyczna zawłaszczyła to święto czyniąc z niego okazję do popierania polityki partii komunistycznej a nie do solidaryzowania się z klasą robotniczą na całym świecie. Bieganie w koło bloku ma też soje zalety i uwalnia nas od dylematu: żołnierz wyklęty - bohater czy zbrodniarz, bandyta czy morderca.
Podnoszenie wątpliwego bohaterstwa żołnierzy wyklętych stało się celem PiS. Pośród "wyklętych" były postacie co najmniej dwuznaczne, kompletnie nie zasługujące na miano bohaterów ale wynoszenie na piedestał żołnierzy WIN, NSZ, NZW jest właściwe,zasługują oni na upamiętnienie bo nie da się tutaj "oddzielić ziarna od plew" a większość żołnierzy oddało życie za niepodległość i antykomunizm.
juKa to jakbyś zobaczyła w tych czasach kogoś wykonujący salut rzymski to byś sobie pomyślała,że oddaje hołd w stylu 'ave cezar' czy wyzwała go w stylu wyborczej od faszystów ? ;)
bandytów to żołnierze AK, WiN, NZW, NSZ itd. likwidowali
Jak widać ubowcy jeszcze się odgryzają..
dużo ludzi , fajna atmosfera !