Nie ta jest dobra szkoła, gdzie nauczyciele dostają uczniów ze świadectwami z czerwonym paskiem, a potem dyktują temat i odpytują oraz sugerują korepetycje, ale ta , gdzie przychodzą uczniowie ze zdecydowanie słabszymi wynikami i po trzech lub czterech latach pracy zdają egzaminy(matura i egzamin zawodowy). Ja wiem (jako rodzic),że w powiecie grajewskim zapanowała moda na Białystok i wiem tez, że często ci wybrańcy z białostockich ogólniaków w soboty i niedziele "dokształcają się" na korepetycjach u nauczycieli z naszych grajewskich "Szkółek". Każdy ma prawo wyboru, ale niech te wybory nie będą na zasadzie mody. Życzę rodzicom i ich pociechom mądrych, a nie modnych decyzji.
Jest dokładnie tak jak napisał nerd.Znam kilka dzieci ,które uczą się w Białymstoku , wszystkie chodzą korepetycje. Wsrod mlodziezy krąży opinia ,że uczenie się w " małym Grajewie " to obciach.Wiadomo , ze dzieciaki chca sie wyrwac z domu :-) Nie dajmy się jednak zwariować i ponieść modzie.W przyszlym roku dopiero będzie szalenstwo kiedy i gimnazjaliści i 8 klasy skończą szkoły w tym samym czasie.
Ja jako rodzic tez wiem ze ci co dobrze uczą się dokształcają sie po to zeby wiedziec jeszcze więcej .Wydaje mi sie ze to nie chodzi o modę na Białystok tylko o to ze tam dzieci maja większe szanse niestety ale tam jest wyższy poziom nauczania .Oczywiście mam na myśli te najlepsze licea ale tam idą niestety najlepsi .Powodzenia wszystkim gimnazjalistom aby dokonali dobrego wyboru.Fakt jest taki ze ten kto chce uczyć sie będzie sie uczył w każdej szkole ale czasami trzeba tym dzieciom pomóc.
Polecam uczniom, którzy kończą Gimnazjum aby wybrali się do Zespół Szkół w Wojewodzinie. Są tam bardzo fajne kierunki, między innymi: technik żywienia i usług gastronomicznych, technik hotelarstwa, technik weterynarii, technik budownictwa, technik architektury krajobrazu, technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej, technik rolnik, oraz szkola zawodowa (Branżowa Szkoła I stopnia). Można zdobyć zawód w szkole zawodowej między innymi taki jak: betoniarz-zbrojarz, cukiernik, elektromechanik pojazdów samochodowych, elektromechanik ogółem, fryzjer, kamieniarz, kucharz, mechanik pojazdów samochodowych, i różne są zawody więcej polecam wejść na stronę szkoły
Droga Alu. może ci się wydawać że w Grajwskim LO jest super poziom ale ta szkoła właśnie jest nastawiona na dorabianie korkami wiec skoro nauczyciel ma uczyć przeciętnie żeby tylko uczeń wybrał korepetycje to szkoda tam iść
Szkoła ma taki poziom jacy uczniowie do niej chodzą. Niestety coraz częściej rodzice wyręczają dzieci we wszystkim nie bacząc na fakt, że latorośl w życiu musi sobie radzić. Na forach internetowych czytamy: za dużo pracy domowej, za wysoki poziom itp .
Wyższy poziom nauczania, czy wyższa częstotliwość korepetycji? Nie sztuką jest uczyć ucznia,co ma czerwony pasek na świadectwie i wysokie aspiracje, ale sztuką jest wykrzesać u ucznia odrobinę zapału do nauki i doprowadzić do sukcesu na maturze.
Do Alicja, ile na korki przeznaczyłaś? Czy mówisz to tak, dla podtrzymania kłamliwej propagandy??? roszę wyjaśnij to, w innym wypadku jest to pomówienie, za co mogą być konsekwencje. Przypominam, wpis w internecie na forum nie jest anonimowy. Osoba lub instytucja mają prawo dochodzić swoich racji.
Nawiasem mówiąc - korepetycje były, są i pewnie będą. Należy się tylko zastanowić, z jakich pobudek rodzic wysłał dziecko na korepetycje?
Uczniowie wybierają czerwoniak czy też licea w Białymstoku, a później dokształcają się na korepetycjach (często w Grajewie). To jest faktem. Faktem jest też to, że prawie wszyscy uczniowie tych elitarnych liceów chodzą na korepetycje z maturalnych przedmiotów. W elitarnych liceach tempo pracy jest bardzo szybkie, uczniowie zasypywani są bardzo dużą ilością prac domowych, często nawet bardzo dobry absolwent gimnazjum po prostu nie nadąża za nauczycielem. Tak było 15 lat i tak jest dziś. Są to uczniowie bardzo ambitni (może nawet za ambitni), którzy nawzajem motywują się do pracy. Taki "wyścig szczurów". Efektem tego są bardzo dobre wyniki maturalne. Ale czy to jest zdrowe dla psychiki tych dzieci? Nie powiedziałabym. Dlatego trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekujemy od szkoły?
Nie ta jest dobra szkoła, gdzie nauczyciele dostają uczniów ze świadectwami z czerwonym paskiem, a potem dyktują temat i odpytują oraz sugerują korepetycje, ale ta , gdzie przychodzą uczniowie ze zdecydowanie słabszymi wynikami i po trzech lub czterech latach pracy zdają egzaminy(matura i egzamin zawodowy). Ja wiem (jako rodzic),że w powiecie grajewskim zapanowała moda na Białystok i wiem tez, że często ci wybrańcy z białostockich ogólniaków w soboty i niedziele "dokształcają się" na korepetycjach u nauczycieli z naszych grajewskich "Szkółek". Każdy ma prawo wyboru, ale niech te wybory nie będą na zasadzie mody. Życzę rodzicom i ich pociechom mądrych, a nie modnych decyzji.
Jest dokładnie tak jak napisał nerd.Znam kilka dzieci ,które uczą się w Białymstoku , wszystkie chodzą korepetycje. Wsrod mlodziezy krąży opinia ,że uczenie się w " małym Grajewie " to obciach.Wiadomo , ze dzieciaki chca sie wyrwac z domu :-) Nie dajmy się jednak zwariować i ponieść modzie.W przyszlym roku dopiero będzie szalenstwo kiedy i gimnazjaliści i 8 klasy skończą szkoły w tym samym czasie.
polecam w naszym miescie Jednostke!
Ja jako rodzic tez wiem ze ci co dobrze uczą się dokształcają sie po to zeby wiedziec jeszcze więcej .Wydaje mi sie ze to nie chodzi o modę na Białystok tylko o to ze tam dzieci maja większe szanse niestety ale tam jest wyższy poziom nauczania .Oczywiście mam na myśli te najlepsze licea ale tam idą niestety najlepsi .Powodzenia wszystkim gimnazjalistom aby dokonali dobrego wyboru.Fakt jest taki ze ten kto chce uczyć sie będzie sie uczył w każdej szkole ale czasami trzeba tym dzieciom pomóc.
Taka aby jakoś maturę napisać. Na studiach i tak się dowiesz, że nie wyniosłeś żadnej wiedzy ze szkoły ponadgimnazjalnej
Polecam uczniom, którzy kończą Gimnazjum aby wybrali się do Zespół Szkół w Wojewodzinie. Są tam bardzo fajne kierunki, między innymi: technik żywienia i usług gastronomicznych, technik hotelarstwa, technik weterynarii, technik budownictwa, technik architektury krajobrazu, technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej, technik rolnik, oraz szkola zawodowa (Branżowa Szkoła I stopnia). Można zdobyć zawód w szkole zawodowej między innymi taki jak: betoniarz-zbrojarz, cukiernik, elektromechanik pojazdów samochodowych, elektromechanik ogółem, fryzjer, kamieniarz, kucharz, mechanik pojazdów samochodowych, i różne są zawody więcej polecam wejść na stronę szkoły
LO u nas najlepsze, wysoki poziom o ktorym swiadczy brazowa oznaka najlepsze licea w Polsce. Super atmosfera i gwarancja matury na wysokich %
Droga Alu. może ci się wydawać że w Grajwskim LO jest super poziom ale ta szkoła właśnie jest nastawiona na dorabianie korkami wiec skoro nauczyciel ma uczyć przeciętnie żeby tylko uczeń wybrał korepetycje to szkoda tam iść
Szkoly w Grajewie mają słaby poziom, a jak nie masz znajomości to dziecko trafia do najslabszych nauczycieli.
Ja z całego serca polecam Zespół Szkół w Nieckowie. /
Szkoła ma taki poziom jacy uczniowie do niej chodzą. Niestety coraz częściej rodzice wyręczają dzieci we wszystkim nie bacząc na fakt, że latorośl w życiu musi sobie radzić. Na forach internetowych czytamy: za dużo pracy domowej, za wysoki poziom itp .
Y wiem jak tak jest bo sie uczę tam.
LO w Grajewie ma wyniki bo wszyscy chodzą na korki/
Wyższy poziom nauczania, czy wyższa częstotliwość korepetycji? Nie sztuką jest uczyć ucznia,co ma czerwony pasek na świadectwie i wysokie aspiracje, ale sztuką jest wykrzesać u ucznia odrobinę zapału do nauki i doprowadzić do sukcesu na maturze.
Do Alicja, ile na korki przeznaczyłaś? Czy mówisz to tak, dla podtrzymania kłamliwej propagandy??? roszę wyjaśnij to, w innym wypadku jest to pomówienie, za co mogą być konsekwencje. Przypominam, wpis w internecie na forum nie jest anonimowy. Osoba lub instytucja mają prawo dochodzić swoich racji.
Nawiasem mówiąc - korepetycje były, są i pewnie będą. Należy się tylko zastanowić, z jakich pobudek rodzic wysłał dziecko na korepetycje?
Polecam 1 lo Białystok.Naprawdę dobra szkoła,wiadomo nie każdy tam może się dostać.
Uczniowie wybierają czerwoniak czy też licea w Białymstoku, a później dokształcają się na korepetycjach (często w Grajewie). To jest faktem. Faktem jest też to, że prawie wszyscy uczniowie tych elitarnych liceów chodzą na korepetycje z maturalnych przedmiotów. W elitarnych liceach tempo pracy jest bardzo szybkie, uczniowie zasypywani są bardzo dużą ilością prac domowych, często nawet bardzo dobry absolwent gimnazjum po prostu nie nadąża za nauczycielem. Tak było 15 lat i tak jest dziś. Są to uczniowie bardzo ambitni (może nawet za ambitni), którzy nawzajem motywują się do pracy. Taki "wyścig szczurów". Efektem tego są bardzo dobre wyniki maturalne. Ale czy to jest zdrowe dla psychiki tych dzieci? Nie powiedziałabym. Dlatego trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie czego oczekujemy od szkoły?