Takie pytanie może zadać każdy ale czy ktoś zna odpowiedz? Chodzi mi mianowicie o fakt iż w listopadzie ubiegłego roku do Sądu Rej. w Grajewie złożony został wniosek o podział majątku. Oczywiście Sąd zażyczył sobie wpłacić 1000 zł więc zostało tak zrobione. Do chwili obecnej czyli do 2.05.18.nasz Sąd nawet nie jest w stanie ustalić terminu rozprawy. Druga sprawa to dwaj bracia Sylwester i Tadeusz obaj mieszkańcy Grajewa i okolic. Obaj na terenie naszego miasta robią co chcą. Policja ich zatrzymuje a prokurator i sędzia jak temida są ślepi i udają że nic się nie dzieje. Groźby pobicia kradzieże a nawet kradzież samochodu i ucieczka przed policją z prędkością przekraczającą 130-150 godz. która będzie zbite na krótkotrwałe użycie to norma a na wokandzie po pięć spraw dziennie.Obaj chodzą po wolności i śmieją się z policji i prokuratury.Czy naprawdę musi dojść do tragedii, czy naprawdę ktoś musi zginąć żeby te dwie leniwe instytucje wzięły się do roboty, czy tak trudno jest zrobić porządek z braćmi?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Sąd to podpucha. Nie ma co liczyć na pomoc czy sprawiedliwość
A nie znam tych gości kto to???
Nie może być i to wszystko w naszym mieście ?
Cierpliwości tylko spokój nas uratuje.Niech nadzieja będzie twoim przewodnikiem i oświetla Ci drogę.
Pozdrawiam😨😨
Po pierwsze suwerenie, sąd nie zażyczył opłaty 1ooo zł, sąd za to nie kupi sobie lodów ani chrupek, jest to opłata ustawowa obowiązkowa od postępowania, reguluje to ustawa o kosztach w postępowaniu cywilnym (w sytuacji gdyby był zgodny projekt podziału opłata kosztowałaby 300 zł).
Nie może ustalić terminu rozprawy bo co ? może pozew był obarczony brakami fisklanymi i formalnym wynikajacymi z Twojej nie znajmomości prawa (jak boli ząb to idziemy do denststy, jak jest prawny problem powinniśmy korzystac z pomocy prawników. Postępowanie cywilne o podział majątku a postępowanie karne o jakieś wybryki to dwie różne płaszczyzny. A tak naprawdę wiesz dlaczego w sądach należy czekać ? Przez sprawy o 30 zł lub inne głupstwa a także przez osoby które nie potrafią sformułować swoich żądań i są krótko wzroczni i żyją w jakimś urojonym świecie i zapychają kolejność rozpoznawania przez sąd spraw. Masz może świadomość ile sędziów orzeka w wydziale i ile kazdy z nich ma spraw w referacie ? Czy tylko Twoja prawda jest najprawdziwsza ?
Do grajewianki: w grajewo kim sądzie cywilnym jest tylko jeden sędzia co do błędów formalnych to ich nie ma bo cała dokumentacje prowadzi adwokat a co do terminów zależy na czasie ponieważ żona została wyrzucona i wymeldowana z wspólnego własnościowego mieszkania dzieci też wygonic z domu a były mąż jest stałym
klientem lombar sprzedaje wszystko co się da
nie znam tych kolesi
Ty może nie znasz ich ale kazdy policjant w grajewskiej komndzie oraz sędziowie i prokuratorzy ich dobrze znają.Tylko co z tego jak nikomu nie chce się zrobić porządku a wyroki jakie zapadają w tym sądzie w stosunku do tych braci to czysta kpina tylko powiadomić jakąś tv
To może masz jakiegoś słabego adwokata ?
No to jak jest jeden sędzia to uważasz, że co ? Rozerwie się bo tak chcesz ? Zapewne ma dużo pracy i jest kolejność wpływu spraw i nie ma podstaw do faworyzowania którejś z nich, nawet jeżeli napisano ten post na forum publicznym albo pogrozisz, że sprawę nagłośnisz w tv (o ile jakiś wogole reporter zechce z Tobą rozmawiać). Jeżeli jest profesjonalista to chyba wie co powinien zrobić by móc przyspieszyć procedowanie w sprawie, przecież bierze za to hajs. A może widzi ze trafił mu sie klient z typu nawiedzonych i sam znieść nie może, a że pieniądze nie leżą na ziemi to cierpliwie to znosi. Niektórzy mają adwokatów i dalej sami robią cyrki, adwokat swoje a klient swoje. Regulamin urzędowania określa wprost co jest sprawą pilną, tam spraw o podział majątku nie ma. Nie wierzę, żeby ktoś został wymeldowany z mieszkania od tak, przecież urząd musi posiadać zgodę osoby wymeldowywanej.. a wyrzucony na jakiej podstawie ? Takie przedstawienie tylko półprawdy może zrobić wrażenie na osobach, które nie znają przepisów prawa, natomiast Ci którzy mają pojęcie, stosownie pomyślą o takich wywodach.
Grajewianka w jakim ty świecie żyjesz co do wymeldowana to widzę ze nie masz pojęcia bo decyzję o wymeldowaniu odważył Wojewoda Podlaski a i tak po ponownym rozpatrzeniu sprawy naczelnik biura meldunkowego pan Szerszeń podjął decyzję o wymeldowaniu tłumacząc ze opuściła miejsce zamieszkania i nie interesowało go potwierdzenie policji ze były interwencje gdzie mąż nawet w obecności policjantów nie wpuscił byłej żony i dzieci do mieszkania. Tak samo jak nikogo nie interesuje ze obaj bracia robią tAK samo jeden z nich sprzedał nawet kaloryfery z domu żeby mieć za co chlać a jego żona i córka mieszka na stancji. Podejrzewam że jak pójdziesz rano do sądu w pierwszy dzień roboczy
i przeczytasz wokandę to któryś z braci będzie na nieja co do wymeldowana to cała sytuacje znał burmistrz grajewa a jego zastepca pisał odwołanie do wojewody a i tak decyzja zapadła o wymeldowaniu mimo że jest to mieszkanie wlasnosciowe
dodam że jeden z braci groził byłej żonie że zabije ją że zniszczy jej samochód i oczywiście nikt w to nie wierzył a 1.05.18 r spełnił jedną ze swoich gróźb i dokonał kradzieży jej samochodu. Podczas policyjnego pościgu uszkodził samochód który ona będzie musiała sama naprawić albo założyć mu sprawę z oskarżenia prywatnego za uszkodzone mienie ale to oczywiście potrwa kilkanaście miesięcy a i tak jak zapadnie wyrok po jej myśli to on nie pokryje kosztów naprawy bo nie pracuje i tak powstaje błędne koło . A sprawca nadal będzie czuł się bezkarnie i będzie się śmiał z wszystkich instytucji które zostały powołane do obrony pokrzywdzonych a są bezradne w stosunku do jednego sprawcy. Grajewianka jeżeli znasz się na prawie i masz chęć pomóc to chętnie skorzystam z pomocy ale to już nie na forum bo dysponuję wieloma dowodami typu nagrania rozmów telefonicznych gdzie groził pozbawieniem życia nagraniem pościgu kradzionym samochodem itp.
grajewianka, wymądrzasz się, ale konkretów żadnych. Post o niczym, zmarnowałaś czas.
sad ma gdzies te wasze brudy , ps to instytucja ktora zarabia i smieje z tych co sie sadza, ps ktos mi powiedzial raz , ps sprawa slaba , ty sie nie sadz z nimi bo oni maja kase i w plywy i cie zniszcza a ty w pewnym momencie npomyslisz ze to co nie oczywiste to jestb realne !!!! wiec po co sie sdadzic???
he he mnie siostra za zlotowke by nawet do wiezienia wsadzila , taka jest chciwa!
Grajewianka a jakaś Ty mądra i wszystkowiedząca. Ktoś prosi o informacje a Ty wywody dajesz. Nie poć się bo nikomu to niepotrzebne!
Musisz czekać, aż komuś albo tobie zrobią krzywdę na jakikolwiek sposób. I nie czekać kilka miesięcy czy lat, tylko bezpośrednio iśc na komendę i zgłosić, konkretnie kto co i kiedy zrobił. To ważne, żebyś zgłosił zajście do 24 godzin. I wtedy komenda policji sporządza wniosek do sądu i jest on szybciej i lepiej rozpatrywany. I ci gwarantuje, że będą już mieli areszt a później sprawa sądowa, takie rzeczy są rozpatrywane w 3 miesiące. Inna sprawa, eżeli zakładasz sprawę sądową sam, wtedy rozpatrywanie trwa od roku do trzech lat, później sprawa się przedawnia.
Wiadomo jak jest w Grajewie... jest sędzina Agnieszka, która uważa się za drugą po Bogu, a do tego darzy sentymentem przyjaciół "Kiełca"... i to jest dopiero DNO!!!! :(
do PIS skąd masz takie informacje ze to jest ta druga po Bogu . to tylko człowiek
do PIS nie znam osobiście Pani sędziny ale prowadziła mi sprawę...przed sprawą wszyscy mówili"ona ciągnie za mężczyznami - nic nie ugrasz" i wiesz co guzik prawda! Te "wszyscy" mało wiedzą a dużo mówią! Tak dała popalić dla mego eks...że ja sama byłam zaskoczona że wszystko poszło po mojej myśli. Kobieta jest naprawdę ok
Nie sądź bo będziesz sądzony......
w Grajewie co do wymeldowan w tzw. trybie administracyjnym to nie pierwszy przypadek,pan Burmistrz po "znajomosci "wymeldowal meza pewnej znajomej,do tego doszlo ,ze urzednik pan S.biegal po 17 z poleceniem wreczenia pisma a calosci dokonano na podstawie zeznan podstawionych swiadkow zony i zastraszeniu niekonczacymi sie sprawami sadowymi ,czlowiek musial sie wymeldowac pod tzw "most",dzis jest obywatelem drugiej kategorii,brak meldunku w Polsce powoduje wiele problemow,
Zgadza się w mośmiu przypadku to ofiarą przemocy została wymeldowana z domu a co do skradzionego samochodu koszt naprawy karoserii wyceniono na ok 4000 zł do tego dochodzi uszkodzony amortyzator wahacz drążek kierowniczy i nowa opona straty duże ale znowu trzeba zakładać sprawę cywilna bo pan prokurator dopatrzy się ze to było nieumyślne koszmar a sprawca juz na drugi dzień był znowu na wolnosci
Miałem to samo. Zostałem pobity przez grupę z grajewskiego gangu plagi, wcześniej nie miałem odwagi tego zgłosić. Zgłosiłem to zajście, kiedy znowu mnie pobili oczywiście w kilku na jednego. Jaki z tego wniosek? Gdy zgłosiłem zdarzenie tego samego dnia albo gdybyś zgłosił nawet następnego to już policja sprawdza nagrania, są patrole policji itp. I już mają kolesie problemy, od razu albo areszt albo dozór i wniosek do sądu kieruje komendant. A co do tej sprawy, co przy okazji im zgłosiłem po kilku latach pobicie - sprawa w sądzie akt oskarżenia prywatnego, 300zł , umorzono bo ci ludzie i świadkowie oczywiście powiedzieli, że nic nie pamiętają, a na grajewie w ciąż o mnie głośno wśród tych ludzi z gangu. Także następnym razem od razu na komendzie zgłaszaj a nie czekaj miesiącami czy latami.
A ja mam pytanie skoro ci ktoś uszkodził auto to czemu tego nie zgłosiłeś od razu na policję nie mogę tego zrozumieć. Byś zgłosił na policję to i na wyroki sądu byś nie musiał czekać. Bo jak sam założysz sprawę cywilną prywatnego aktu oskarżenia to nie licz na wygraną, chyba, że po 3 latach. A jakbyś od razu to zgłosił na komendę to już policja by i monitoring pobrała jeżeli takowy był i popytała świadków sąsiadów, pobraliby odciski palców poszukaliby śladów opon inna bajka. I góra trzy miesiące i już by mieli problemy. A tak to co sprawa cywilna to teraz sobie czekaj trzy lata a i tak pewnie umorzą z braku dowodów.
wy nie rozumiecie co ja piszę. Samochód został skradziony 1.05.18. na Facebooku wrzuciłem nawet film z pościgu. sam go goniłem i nagrałem jak gość omija blokady policji. Gość został zatrzymany w dniu 2.05. o godz. 6 rano a już kolejnego dnia był pod moim blokiem. Teraz chodzi i opowiada że bardzo dobrze zrobił. Ponadto wielokrotnie groził że zniszczy samochód ale nikt nie wierzył w to a teraz znając naszą prokuraturę to oczywiście nie znajdą w tym przypadku umyślności bo przecież jadąc z prędkością 130-150 km/h i waląc bokiem w ogrodzenie to nie powinien się uszkodzić.Chory kraj i chora prokuratura.Ale poczekamy na wynik postępowania a potem rozdmucham to nawet w tv bo chętnie popatrzę jak pan prokurator będzie się tłumaczył przed kamerą