Czy waszym zdaniem teściowe nie narzucają swoich poglądów synowiej i nie ingeruje w jej życie prywatne ? przecież to inna rodzina , przyzwyczajenie i zwyczaje a tu ktoś ci nakazuje robić pod dyktando bo ona też tak musiała robić! Co o tym sądzicie czy to nie XXI wiek ?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
dobrze posłuchać czasami osoby doświadczonej,która nie chce zrobić nic złego tylko chce pomóc, mam szacunek do teściowej,to ona wychowała mojego męża i kocha wnuki jak swoje dzieci ,ona też miała teściową ,ty Jolu też będziesz teściową , takie jest życie:)
A moim zdaniem to nie kwestia wieku tylko podejścia do życia i sytuacji w jakiej żyjecie :) my jeszcze przed ślubem wzięliśmy kredyt, mieszkamy sami i na samym początku jasno określiłam że nie życzę sobie żeby mi się ktoś w życie wpierd... ;) jesteśmy 4 lata po ślubie i ani ze swoją matką ani z teściową nie mam najmniejszego problemu
Czasami to trudne ale może warto na samym starcie się postawić żeby później żyć w zgodzie
Nikt nie jest od spełniania czyiś oczekiwań,warto o tym pamiętać
Nikt nie jest od spełniania czyiś oczekiwań,warto o tym pamiętać
Jola ja juz jestem babcią, opiekuje sie ojcem, ktory ma 78 lat daje mi 400 zł za opiekę reszte sobie odkłada. Ojciec jest po kilku udarach i chce mna rządzić caly czas. Mysle ze niektórzy ludzie sa tacy, ze chca aby kazdy im sie podporządkował i nikt tego nie zmieni, beda tacy do samej smierci,są charaktery i charakterki.
Otworzyc drzwi tesciowej,oczywiscie wyjsciowe
Nie znoszę swojej teściowej!!wiecznie narzekajaca,męcząca i wtracajaca sie do wszystkiego.zabiera radość z zycia i młodości.kobieta toksyczna.
A ktoś mówi teściowa, moim zdaniem teściowa ma już swoje lata i powinna się już chyba nauczyć że młodzi rządzą się swoimi prawami a nie wtrącać się i przeszkadzać, wiadomo że taki ktoś zbrzydnie jak nic, lepiej z daleka się uśmiechnąć niż wlazic i być na oczach synowej, teściowa ach te kawały o nich, ale to z życia wzięte! A chyba te z miasta teściowej to takie z życiem a te że wsi to średniowiecze!
Moja riposta jest krótka:obys doznała/doznał takich uczuc na stanowisku tesciowa/teść jakimi obdarowujesz teraz tych, którzy dziś piastują tę funkcje. To piękne być i doczekać synowej, zięcia i wspierać ich w każdej sytuacji, jaka zaistnieje w ich życiu.
Jak zyją dzisiaj mlodzi ,dziecko w wieku 16 lat, ślub tylko cywilny aby szybko wziaśc rozwód.Uważam .że teściowie chcą dobrze tylko mlodzi nie moga tego docenic.
kaszanka nie wedlina tesciowa nie rodzina
jestem tesciowa jesli widze ze syn zadowolony wnuki zadbane to i ok ale jesli brudno w mieszkaniu ,obiadu niema ,wnuki zaniedbywane to soby i obcego ruszy nie tylko tesciowa zwrucic uwage trzeba chyba ze jestes bez serca
Do Joli a czy twoja mama się nie narzuca tylko teściowa jak chodziłaś wcześniej przed ślubem to byłaś miluśką a teraz piszesz odrażające słowa może w tobie coś jest nie tak może kiedyś i ty bodziesz teściową to zobaczysz jak to jest ,a tak naprawdę to takich głupot nie powinni udostępniać
Dlaczego teściowe są toksyczne pewnie tylko twoja mama to super kobieta.Kochane synowe trochę szacunku dla starszych ponieważ wy też będziecie stare pomimo waszej młodości już jesteście toksyczne .
Do Jola, teśćiowa to słoneczko.Tak jest ,było i będzie.Nie walcz, tylko synek powinien z nią rozmowę porządną odbyć.To on winien pokazać jej miejsce w szeregu, jeśli tego nie robi to wyszłaś za mimisynka.Twoj problem zależy od niego.Przemyśl.
jedna pani mówi że ma zła synową bo siedzi a syn wszystko robi ale pani kochana mam dobrego ziecia bo córka siedzi a zięć wszystko robi
A moja teściowa bardziej mamusia jest super. Pomaga przy wychowaniu wnuka gdy jestem w pracy. Jestem jej bardzo wdzięczna. OBY WIĘCEJ TAKICH BABECZEK MARYLKO, UWIELBIAM CIĘ :).
Złością i fochami nie da się, machnąć reką,udać czasami głupiego, swoje mysleć, patrzeć siebie i swoich najbliższych,życie jest piękne,
moja teściowa z teściem rozbiła małżeństwo, a zonę miałem taka ze jak ojciec krzyknął to ona stawała na baczność.zona ma 35 lat a zachowuje się jak 15 latka wykonuje wszystkie polecenia matki i ojca. po prostu nie maja sumienia.
Dlaczego toksyczna...upierdliwe,rządzące,wiecznie mające racje,wtracajace sie do wszystkiego,bez wstydu i jakiego kolwiek uszanowania prywatnosci.taka mam tesciowa.oczywiscie ona dobrze chce...dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane.szacunek idzie w obydwie strony.
Do byłej synowej okropne to co piszesz ja mam dwie kochane synowe nigdy z żadną nie miałyśmy żadnych spięć , a staż małżeński mają dosyć długi powyżej 10 lat .Żadna nigdy nie otworzyła mi drzwi wyjściowych ,a wręcz przeciwnie szeroko otwierają drzwi wejściowe .Bardzo je szanuję i ich rodziców za bardzo dobre wychowanie czego niestety nie mogę powiedzieć o Tobie nikomu nigdy żle nie życzyłam tym razem odstąpię od swoich zasad i oby jak będziesz miała synową jak najszerzej otworzyła Ci drzwi wyjściowe .Pozdrawiam.
Znam taką teściową, która jeździła po podlasiu po Rutkach, Sokółkach, Czeremchach i uroki zamawiała żeby synowa grubaska nie zostawiła. To jest dopiero teściowa dbająca o syna ha ha ha. A poważnie ludzie to jest chore, żeby czyjąś duszę ubezwłasnowolnić. To nie miłość to chodząca mumia bezwiednie idąca do męża!!!
Teściowa jak teściowa. Żebym nią mieszkała to już dawno byśmy się pozabijały.pomogła mi przez 3m jak pracowałam. A teraz nawet raz na miesiac jest problem zeby zostawic u niej mało jak mamy coś do załatwienia.ogólnie wiem że mnie nie lubi i mówi każdemu o mnie źle ...nawet mezowi.Ale nikomu nie dogodzi.więc żyjemy dalej niby rodzina a jak obcy😆tak najlepiej
Moja tesciowa pomimo ze urodzila syna pol wieku temu jeszcze nie odciela pepowiny a synus nie umie powiedziec nie jak mamusia gra tak on tanczy a ja sie mecze juz prawie 30 lat bo to ojciec moich dzieci wiec mamuski ktore nie umiecie zyc bez synusiow trzymajcie ich przy dobie oby nigdy sie nie zenili bo na takim malzenstwie to cierpia wszyscy Bog wszystkim da zaplate
Ja mam idealną.Mogę na nią zawsze liczyć,lubimy rozmawiać i ona chyba też jest zadowolona bo jeszcze nie doszły mnie żadne słuchy.trzeba się szanowć!i rozumiec drugą osobę.postarac sie czasami i bedzie dobrze
A ja mam super synowa , to moja druga corka , zawsze mila , usmiechnieta , tylko wejde i juz kawka na stole , zycze wszystkim tak wspanialej synowej , zlego slowa nie powiem i nie wierze w to , ze tylko tesciowa jest zla , jak dobra synowa to i tesciowa tez dobra.
Dlaczego tesciowa jest niedobra to daje do myslenia dla zieca w starym piecu diabel ogien pali.
Dlaczego tesciowa jest niedobra to daje do myslenia dla zieca w starym piecu diabel ogien pali.
Teściowa to nie rodzina. I trzymajcie je Dala od siebie bo zamienia wasze życie w piekło.
A moja teściowa powiedziała mi kiedyś zdanie: " Lepsza najgorsza córka niż najlepsza synowa ". I chociaż wiem, że do innych mnie wychwala, to wolę trzymać się od niej z daleka. Nasze stosunki są poprawne już ponad 30 lat. I niech tak zostanie.