Szukam mieszkania ,znalazłam na osiedlu Centrum , ale zauważyłam ,że w sąsiedztwie jest bardzo głośno i brudno.Mam na myśli blok nr 5. Jak wam się tam żyje , nie jest to uciążliwe?Jest tam tak zawsze czy tylko ja tak trafiłam?Bardzo proszę o szczere odpowiedzi.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Zamieszkać to ogarniesz
na którym piętrze? często tamtędy przechodzę do pracy i mi odpowiada ta lokalizacja. metraż i cena mnie interesuje?
Ale jak to głośno, gdzie? W bloku? A brudno to wszędzie w sumie można do czegoś przyczepić.
w kazdym bloku jest glosno , jak sie nie wie co to kultura i po 22:00 wali sie buciorami w podloge a dzieci w wieku szkolnym nocami nie spia tylko dyskutuja z ojcami i nawet w towarzystwie przy % to wiadomo :-) ale jak wychowasz tak masz .... szkoda ze nie dzieci a rodzicow trzeba najpierw wychowac!
Ja mieszkam w bolku nr 5 na centrum kupilam tu mieszkanie jestem zadowolona wszedzie blisko sasiedzi normalni.A to ze jest brudno to do spoldzielni żale bo nie ma osob sprzatajacych a brudno jest w calym miescie rozejrzyj się.pozdrawiam
w 5tce tylko jakies krzyki dziwne a tak to chyba nie tak zle :D
Głośno jest od strony balkonów. Chyba masz na myśli agregaty od pobliskiego sklepu. Jest to bardzo uciążliwe.Poza tym w samym bloku czysto , a lokatorzy spoko.
Obok bloku jest sklep właściciel ma bardzo głośne agregaty. Lokatorzy słyszą to w mieszkaniach.Mam tam koleżankę byłam słyszałam. Na noc muszą zamykać okna , bo nie da się tam spać. nie ma mowy , aby posiedzieć na balkonie. Z tego co mi wiadomo właściciel próbował obudować ,ale bez rezultatu.Tak to jest tam całkiem fajnie.
Dziękuję bardzo za wpisy.Okazało się ,że rodzina nie jest jednomyślna co do sprzedaży. Pozdrawiam.
Mieszka się tam fajnie. Mam nadzieje ,że w końcu właściel sklepu z tymi głośnymi agregatami okaże trochę serca i szacunku dla swoich klientów i przeniesie te agregaty od strony ulicy, bo ponoć tak zadeklarował w spółdzielni mieszkaniowej.Trzymamy za słowo i czekamy na przywrócenie spokoju.