Nowa ordynacja wyborcza wprowadziła kilka zmiany np. kadencja samorządu potrwa 5 lat, do tej pory 4 lata. Nie wiem czy to był dobry pomysł! Jak wybraliśmy dobrych, pracowitych samorządowców - to OK. Co się stanie jak do rady dostali się radni, którzy nie zadbają o nasze miasta ? W poprzedniej ordynacji już za 4 lata mailiśmy szansę ich wymienić. Teraz będziemy sie z nimi męczyć 5 lat. Mam mieszane uczucia! ( pomysł, że kadencja prezydentów, burmistrzów, wójtów może trwać max 2 razy - to raczej dobry pomysł.)
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Każda kasta zabezpiecza swoje interesy.
druga sprawa to "metodą d'Hondta wprowadzona przez parlament. Sposób liczenia głosów metodą d'Hondta premiuje większe, silniejsze ugrupowania. To, co budzi zastrzeżenia, można opisać przykładem, w którym jeden z kandydatów na radnego cieszy się dużym zaufaniem wyborców i zdobywa wiele głosów, ale cała lista otrzymuje ich mniej niż inne komitety, przez co ów kandydat nie wchodzi do rady gminy, powiatu czy sejmiku wojewódzkiego ( a nie chciał startować z list z partii politycznych). Samorządy nie powinny być partyjne! i wybory co 4 lata!
Tak wyglądają rządy PiS czyli Prezesa i Spółki. Ciemny lud kupuje wszystko. /
Nie wiedziałem że aż tylu urzęduje radnych. Cztery okręgi wyborcze a tu tłum ludzi wybraliśmy i do powiatu podobnie. W przyszłości można zmniejszyć ten skład.
Wybraliśmy 21 radnych do miasta i 17 do powiatu. To jest "tłumik", a nie tłum.
A New York ma 7 radnych....