Własny biznes?

dobry pomysl i do tego zebysmial tez goraca herbatei kawe.Powodzenia

Powiem tak uważam że to bardzo bardzo dobry pomysl!!!!
a dlaczegoby nie połączyć i jednego pomysłu i drugiego?

Świetny pomysł! Proponuję sprzedawać i gofry, naleśniki, lody i hot-dogi, hamburgery i frytki :)

Z budką to być może będzie dobry pomysł, tylko z tego co pamiętam to kiedyś swego czasu była taka budka na ul. wojska polskiego latem było klientów, gorzej było zimą i jesienią , dlatego zastanów się nad takim pomysłem. Lepiej może będzie wynająć mały lokalik i zrobić bar szybkiej obsługi.

Myślę że w twojej sytuacji trzeba zaryzykować.Jenak w dzisiejszych czasach liczy się cena.Jak będziesz miała ceny konkurencyjne to czemu nie.

Kiedys taka budka byla na Wojska Polskiego i w tamtych czasach, jak bys stal sam i sprzedawal to byc wyszedl na swoje (kokosow jednak nie ma), ale... teraz przy tej ilosci pizzerii, kebabow to nie wiem, bym sie zastanowil. Chyba, ze bys mial dobre lody, jakas naprawde dobra receptura...
Lody np. z roznymi polewami czekoladowymi...

jeszcze faworki .

wg mnie brakuje miejsca gdzie moznaby kupic herabe i kawke na wynos, taki maly bar to nieglupi pomysl, powodzenia!

mysle ze dobrym pomysłem byłoby otworzenie kolejnego gabecia :)

wystarczą dobre zapiekanki duże, chrupiące, i za 4 zł

ja wiem ze zawsze w nocy w grajewie niema nigdzie zadnego lokalu ani kiosku zeby cos zjesc ;] wiec jesli mialo byc to calodobowe to mysle ze to bardzo dobry pomysl;]

wiem ze w gwie jest problem zeby po 12 w nocy nawet w tygodniu cos zjesc wiec jesli to mialo by byc calodobowe to mi sie to podoba;]

pod WARUNKIEM ze Twoje jedzonko będzie naprawdę dobre !!!

najlepiej wszystko co wymieniłes plus frytki do tego

Wasze opinie sa dla mnie wazne i pomocne.Dzieki za wszystkie i prosze o wiecej.Po swietach wielkanocnych biore sie do roboty.Przed wakacjami powinienem zdarzyc zaprosic na lody.Pozdrawiam wszystkich forumowiczow.

A ja myślę że daj sobie spokój,nasze miasto jest dziwne,nic tu się nie opłaca.Ja rok temu też miałam pomysły i dużo entuzjazmu,ale rzeczywistość jest okrutna.Kiedy czytam że problem jest w zjedzeniu czegoś po 12godzinie to zastanowić się trzeba ilu jest takich ludzi chodzących o tej godzinie. Ktoś napisał że musisz zejść z ceny ,wierz mi oni nie maja pojęcia o czym piszą.Moja rada jest taka-jeżeli jesteś młodą osobą,nie masz rodziny to wyjedz do większego miasta.Zapomnij o własnej działalności,jest za duża konkurencja we wszystkim.

gofry gofry gofry krzyczą moje dzieci

nie wiem ale jak bys mial mozliwosc to cos otworzyc kolo dworca PKS wiecej ludzi czasami czeka na autobus i ma chwile i wtedy mozna jak jest blisco kupic zapiekanke lub cos inego a zobacz ze duzo mlodziezy dojezdza .pozdrawiam

super pomysł!;)

zaznaczam, że nie znam się na tym... ale na Wojska Polskiego jest kino jak kino to i filmy jak filmy to i popcorn i jakieś napoje. Trzeba się zastanowić, czego brakuje w Grajewie, na co jest deficyt. Co zachęciłoby ludzi, aby kupowali u Ciebie??? Kolorowe gofry - (są chyba barwniki do ciasta) dla dzieciaków to coś nowego. Nie można się od razu zniechęcać. Myśl, myśl, myśl i jeszcze raz MYŚL!!!!!!!!

Przestańcie z tym jedzeniem w kinie. Do 2godz. każdy wytrzyma a ten smród popkornu a raczej palonego oleju, chrupanie chipsów, albo szelest papierków jest porażające. Albo idziemy na film, albo się paść,ale to nie do kina wtedy.

Świetny pomysł!!latem dobrze ale gorzej zimą. latem to ktoś po drodze zajdzie ale zimą to lepiej w jakimś barze by było czy coś takiego