Druga młodość

Aczy za tobą też się oglądają.

TAK ja też tak sądze ile razy idę sobie przez miasto i widze jak jakis starszy facet patrzy sie na młode dziewczyny a przeważnie na tyłek

i vice versa bombolada

obrzydliwi są w sosunku do młodych dziewczyn. Ich zachowanie jest oburzające ...

Jeżeli nie robią nikomu krzywdy,to czemu nie?

uwazam ,że każdy chciałby przeżyc tą drugą młodośc-kobiety równez*fakt jest doświadczenie życiowe,troszke mądrości i wie co sie chce od zycia*

Głowa siwieje , dupa szaleje !!!

każdy ma prawo do własnych osądów takiego postępowania. To samo tyczy się i kobiet.

i co to ma do grajewa?

Masz rację Renia! Sztuką jest zaakceptować siebie i pogodzić się z wiekiem.To co wypada nastolatkowi, zgodnie ze starym obyczajem, nie przystoi starcowi.Taki podstarzały lowelas jest po prostu śmieszny.Jego rzekomo młodzieżowe dowcipy i ślinienie się na widok ładnej młodej dziewczyny napawa mnie obrzydzeniem.Większym szacunkiem darzę tych panów, którzy zachowują się stosownie do wieku.Panowie nie róbcie z siebie głupców, bo my młodzi dobrze wychowani śmiejemy się z was tylko trochę później, za waszymi plecami.Tylko czasami po naszych minach widać, kim naprawdę jesteście dla nas!

20 latko dobrze wychowana nie ładnie śmiać się za czyimiś plecami Jak jesteś dobrze wychowana powiedź to w oczy a nie na forum tutaj każdy mocny i mądry.

uznanie dla <40 latka>starsi mężczyżni tez są atrakcyjni i potrafia taktownie zachować się wiek nie ma tu nic do rzeczy.

Nie rozumiem co was tak w tym intryguje że starszy dojrzały facet oglada się za młodą d....pą, a dojrzała kobieta za młodym facetem.I pomimo że tu na forum się dziwicie i piszecie oburzające komentarze to w realu niejeden 40,50 latek zarwał taka mlodą nawet 16 lolitkę i bzyknął ją za pieniądze.A Ty 20 już tak naprawdę jesteś starą d....pą i juz niedługo niejeden małolat Ci to powie.I ciesz się że jeszcze ktoś na Tobie zawiesi oko.A wogole to takimi tematami nie róbcie wiochy z Grajewa.

Druga młodość? Każdy jest młody na ile się czuje. Ja mam 39 lat, ale nie patrzę na swa metrykę, owszem ubieram się stosownie do wieku, do pracy jaką wykonuję, nie przesadzam z makijażem jak to robią 20 latki. Ale cenię sobie swobodę, stąd też ubieram się na sportowo, choć elegancje też znam ;) A co się tyczy panów w tzw drugiej młodości....cóż, im starsze wino tym lepsze. Osobiście wolę starszych, maja już pojęcie o życiu, są bardziej czuli, wyrozumiali. Wiek pow 40 lat ma swoje uroki, swoje tajemnice. Pozdrawiam wszystkich 40 latków :)))

A ja uważam że panowie po 40-ce i 50-ce mogą być atrakcyjni i nie jedna młoda dziewczyna obejrzy się za takim, także jak widać może być odwrotnie, nie tylko panowie oglądają się za młodymi ale młode za dojrzałymi mężczyznami.

Zgadzam się z Anią. Między mną a moim mężem jest 18 lat różnicy. Ja mam 27 lat. Mimo różnicy wieku jesteśmy bardzo szczęśliwi.

No Anielka, a jaka jest różnica miedzy majątkiem Twoim a Twojego męża? No, pochwal się ;]

do Bolo: cóż za drobnomieszczaństwo. Dla Twojej wiadomości oboje jesteśmy nauczycielami akademickimi. On ma swoje mieszkanie, które wynajmuje a mieszkamy w moim- również własnościowym, gdyż mamy bliżej do pracy. Dziwią mnie te stereotypy. Widzę, że liczy się jedynie kasa,kasa i jeszcze raz kasa. A gdzie miejsce na uczucia?? W dużych miastach nie ma takich problemów jak tu... w Grajewie. Mimo wszystko pozdrawiam ... Was wszystkich. A dla Ciebie Bolo całuski :)

sądzę,że nie w grę wchodza uczucia przy tak wielkiej roznicy wiekowej lecz faktycznie ,,,,zasobność portfela

Odezwali się znawcy uczuć co myślicie że jeżeli mężczyzna jest starszy od kobiety tz. że kobieta poleciała na jego bogactwo to mówię wam że tak nie jest. Mój mąż jest starszy ode mnie o 17 lat i wcale nie jestem z nim ze względu na gruby portfel ale oczywiście ci co się tutaj wymądrzają wiedzą lepiej:)

a ja lubię se popatrzeć

to nie tylkpo w grajewie to mozna zauwazyc dziewczyny ja tez poczulam meski wzrok na sobie starszych chlopow zapewne zonatych az zal dupe sciska ;( bym nie chcioala miec takiego w domu !!!

Ja też lubię popatrzyć na dziewczyny i co w tym złego.

Panienki biegają po ulicach prawie nago. Ich sprawa.Tylko czemu dziwią się,że przyciągają męskie spojżenia.Przecież mężczyńni to wzrokowcy dziwne by było jakby nie patrzyli.To jedno. Drugie to to,że te wszystkie oburzone dwudziestolatki za parę lat też będą miały po cztery dychy. Ciekawe czy wtedy będą o sobie myślały, że są stare i obrzydliwe. Pozdrawiam wszystkich trzydziestokilku i więcej latków.

Szesciesieciolatkowi,nikt i nic nie przywroci mlodosci. Moze jedynie durnia z siebie zrobic. Jedwabny szalik na szyi,pomaranczowe spodnie,bezzebna buzia,nieswiezy oddech,dlubanie w nosie i notoryczne puszczanie bakow. Starych drzew sie nie przesadza. Oj,to nie dla mnie. Nawet gdybym miala 25 lat! Obrzydzenie! O seksie juz nie wspomne! Ten wiek zajezdza powoli katafalkiem .Perfumy nic nie pomoga. Metryki nikt nie zmieni. Kobiety tez maja oczy.Chyba ,ze portfel faceta,przeslania im widzenie! Fu,fu fu......... Pogodzmy sie ze staroscia. Najwazniejsze,by godnie zyc.